reklama

Forum Islandia :: Forum ICELAND.PL Strona Gwna

ICELAND.PL :: Islandia - strona główna portalu

ZANIM COŚ NAPISZESZ PRZECZYTAJ REGULAMIN  
JELI KTO CI OBRAA LUB AMIE REGULAMIN, NIE DAJ SI SPROWOKOWA, NAPISZ DO ADMINA!

 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UytkownicyUytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja   ProfilProfil   ZalogujZaloguj 

Zaloguj si, by sprawdzi wiadomociZaloguj si, by sprawdzi wiadomoci   

powspominajmy

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Islandia :: Forum ICELAND.PL Strona Gwna -> Off-topic
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz nastpny temat  
Autor Wiadomo
Jean Valjean

Doczy: 11 Mar 2004
Posty: 456
Skd: Warszawa
PostWysany: 15 Maj 2004, 0:33    Temat postu: powspominajmy Odpowiedz z cytatem

oj oj...chyba rzeczywiscie tej pracy dzis w nocy nie popełnię ;-)

wiec jeszcze jeden temacik:

Przypomniała mi się historia Z Finlandii .. Przepłynęliśmy promem z Szwecji do Finlandii przez zatokę, zdaje się Botnicka, do miejscowości Vaasa, skąd ruszyliśmy na rowerach na południe w stronę Helsinek. Dotarliśmy tam po jakiś 10 dniach...Wieczorem w Helsinkach poszliśmy po zakupy....a tu niespodzianka sklep zamknięty, choć jeszcze przez godzinę powinien być otwarty...drugi, trzeci, to samo...Co się stało? Czemu nagle wszyscy pozamykali sklepy?.....Co się okazało?.....Gdy przepłynęliśmy z Szwecji do Finlandii nie wzięliśmy pod uwagę tego, ze miedzy tymi krajami jest różnica czasowa......i przez 10 dni żyliśmy w innym czasie niz cala reszta kraju!!!

Gdybyśmy nie mieszkali w miastach zegarki byłyby niepotrzebne....

Może poopowiadamy sobie historie, mniej lub bardziej zabawne, z podróży, różnych wojaży i wycieczek?
_________________
Uchodzić za idiotę w oczach kretyna - to rozkosz dla smakosza
Powrt do gry
Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo Wylij email Odwied stron autora
Jean Valjean

Doczy: 11 Mar 2004
Posty: 456
Skd: Warszawa
PostWysany: 26 Maj 2004, 21:47    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

bleeeh

i nikomu sie nie zbierze na wspominki... :-)
_________________
Uchodzić za idiotę w oczach kretyna - to rozkosz dla smakosza
Powrt do gry
Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo Wylij email Odwied stron autora
O.E.
Opiekun Forum
Doczy: 03 Lut 2004
Posty: 2552
Skd: Pl. Od Słońca 3/Europa
PostWysany: 3 Cze 2004, 0:31    Temat postu: Dawne czasy, ciekawa historyjka Odpowiedz z cytatem

To były bardzo dawne czasy... panował jeszcze socjalizm, a ja byłem jeszcze w podstowówce, gdy z rodzicami pojechaliśmy na wczasy do Bułgarii - wtedy największy możliwy rarytas dla klasy pracującej miast i wsi Smile
Ale taki wyjazd wiązał się z wielkimi kosztami, a Polacy jak na nich przystało, nie darowaliby sobie, gdyby w jakiś sposób nie dało się obniżyć kosztów wyjazdu...
Ukształtował się cały system polegający na wożeniu ze sobą różnych dóbr, które w jednych krajach sowiet-bloku były dostępne a w innych (z nie znanych mi przyczyn) nie...
Wiozło się kremy nivea, kasety magnetofonowe, dżinsy itp.
Jedne rzeczy sprzedawało się na terenie Związku Radzieckiego (teren dzisiejszej Ukrainy), niektóre w Rumunii, na Węgrzech i w końcu w Bułgarii. Handel był zaawansowany, bo z powrotem przywoziło się dolary i inne dobra w Polsce niedostępne.
Wszystko wyglądało ładnie i pięknie i nawet tak działało. Już po przekroczeniu granicy z ZSRR zgłaszało się mnóstwo chętnych do zkupu - wystarczyło się potargować i już interes ubity (to się nazywa handel międzynarodowy) Smile
I wszystko było w porządku - taki handel był częścią letniego wypoczynku i atrakcją w poznawaniu innych kultur.
Aż do drogi powrotnej, gdy jadąc przez Rumunię, moi rodzice chcieli sprzedać ostatnie 10 par dżinsów. Ponieważ byliśmy na polskich rejestracjach, więc co chwila jak z pod ziemi wyrastali kupcy szukający różnych dóbr. I w końcu trafił się kupiec na dżinsy. Zaczęły się targi, gość zaproponował cenę i wyjął nawet banknot 50-dolarowy (w tamtych czasach to była fortuna) zwinięty w rulonik. Podał nam do oglądnięcia proponując niezbyt atrakcyjną cenę. Myśmy się targowali, więc zabrał na chwilę banknot i schował do kieszeni, w końcu jednak jakby ustąpił i zgodził się na naszą cenę. Z powrotem wyjął banknot, zabrał spodnie i zniknął. My ucieszeni uzyskaniem dobrej ceny dopiero po chwili zorientowaliśmy się, że banknot zwinięty w rulon to nie ten sam co wcześniej - tym razem trzymaliśmy banknot 1-dolarowy Sad
I w ten sposób sprzedalismy spodnie za cenę 50-krotnie mniejszą...
Strata takiej fortuny była dużym ciosem i wtedy byliśmy bardzo "wkurzeni", szczególnie, że daliśmy się oszukać w taki dziecinny sposób.
Ale oczywiście mimo początkowej złości, później śmialiśmy się z tej przygody, a przy okazji powiem, że i tak wyjazd się nawet zwrócił...Smile
I jak tu nie mieć sentymentu do socjalizmu Wink
Dopiero w kapitalizmie media zaczęły pokazywać oszustwa, kradzieże, morderstwa i tym podobne rzeczy i dziś może nabrać byśmy się nie dali, zahartowani przez środki masowego przekazu, ale za to żyjemy wciąż w strachu (niestety) i zamykamy się na innych ludzi widząc w nich potencjalnych morderców. Lepiej czasami starcić 49 dolarów niż widzieć w każdym wroga!
Na pocieszenie powiem, że nie ma co ulegać massmediom - ludzie w większości są dobrzy i uczciwi (czasem nie mówią tylko prawdy do końca, ale na pewno nie chcą niczyjej zguby).
_________________
CHCESZ WSPOMÓC FORUM ORAZ ICELAND.PL? WPŁAĆ DATEK!
Powrt do gry
Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo Odwied stron autora Numer GG
Jean Valjean

Doczy: 11 Mar 2004
Posty: 456
Skd: Warszawa
PostWysany: 16 Cze 2004, 16:28    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wyladowalismy z Kumplem w kopenhadze praktycznie bez kasy, [jak z tego wybrnelismy to jeszcze inna historia ;-)]...

....W centrum stolicy Danii bardzo duzo jest róznej masic artystów, od grajków po kolezków wykonujących rózne przedstawienia. przy jednym z takich zatrzymałem sie o ogladałem jego "show"....Chodziło o to ze wybierał z ludzi którzy sie przy nim zatrzymali i przygladali sie mu grupkę która miała naciagać line po której on miał maszerować...;-)

tak wiec wybrał około 15 os. Potem podchodził do kazdej i pytał skad dana osoba jest i jak sie nazywam. Wsród tych 15 osób było 2 Islandczyków!!!! "Artysta" był w szoku. Popatrzył na nich i zapytał "Znacie się?" , jego zdziwienie było jeszcze wieksze gdy okazało sie ze jednak si enie znają. :-)
_________________
Uchodzić za idiotę w oczach kretyna - to rozkosz dla smakosza
Powrt do gry
Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo Wylij email Odwied stron autora
Wywietl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Islandia :: Forum ICELAND.PL Strona Gwna -> Off-topic Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie moesz pisa nowych tematw
Nie moesz odpowiada w tematach
Nie moesz zmienia swoich postw
Nie moesz usuwa swoich postw
Nie moesz gosowa w ankietach



SIGN PETITION FOR TRAVELLING WITH PETS ON ICELAND!
Kuchnia Azjatycka: chiska, tajska, indyjska, japoska, wietnamska itd.
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

Igloo Theme Version 1.0 :: Created By: Andrew Charron