Islandia 5/6 dni

Slawek · Gość

CzeĹÄ,
jestem tu nowy wiÄc proszÄ o Ĺagodne traktowanie.
ChciaĹbym siÄ wybraÄ na 5/6 dni na Islandie ale kompletnie nie wiem co warto zobaczyÄ. ProszÄ wiÄc o jakieĹ sugestie. BÄdziemy mieÄ autko 4x4 wiÄc moĹźemy pojechaÄ wgĹÄb wyspy.
StronkÄ czytam ale w dziale atrakcje jest tyle miejsc, Ĺźe musiaĹbym tam byÄ przynajmniej miesiÄc albo i wiÄcej.
Pozdrawiam,
Slawek
PS. Acha byĹbym zapomniaĹ planowany termin koĹcĂłwka wrzeĹnia. Jaka jest tam wtedy pogoda?

Monika · Gość

Slawku,
to zalezy skad bedziecie wyruszac - z Keflaviku/Reykjaviku czy z Seydisfjordur. Ja w koncu czerwca wyruszalam z Keflaviku, potem na polnoc, wschod, poludnie i z powrotem do Reykjaviku.
Dla mnie absolutnie genialny byl Myvatn (a stamtad o krok do Husaviku i whale watching!), potem na wschodzie wlasnie Seydisfjordur (super wyprawa w gory wzdluz wodospadĂłw), a na poludniu oczywiscie Jokullsarlon (tam krÄcili Bonda ;o), park Skaftafell (choc tam mnostwo turystĂłw niestety, ale wejscie na jezor lodowca robi jednak wrazenie), no i dwa flagowe miejsca, czyli wodospad Gullfoss i gejzery w Geysir. Niestety nie znam interioru, bo nie miaĹam okazji sie tam znaleĹşÄ. MoĹźe inni Ci podpowiedzÄ, co tam jest warte zobaczenia.

Pogoda na Islandii zmienna jest... Ich przysĹowie (wynalezione chyba dla turystĂłw) mĂłwi: nie narzekaj na pogodÄ, bo za 5 minut bÄdzie gorsza... Ja w koĹcu czerwca miaĹam prawie 20 stopni (nad jeziorem Myvatn) i 2 stopnie (jadÄc do Seydisfjordur). Srednia temperatura to bylo jednak jakies 8-10 stopni.

Powodzenia!
M.

Jola

Po pierwsze, jesli masz tylko 5-6 dni i jedziesz na Islandie po raz pierwszy, to nie ma sie co bawic we wjezdzanie w interior. Oczywiscie to jest najfajniejsza sprawa, ale trzeba miec sporo czasu, na spokojnie sobie wjechac w gĹÄb, zazwyczaj do jakiejs atrakcji jedzie sie bardzo powoli i dlugo wiec zobaczylbys gora jedna z nich, np. dojechalbys do Lakagigar czy Askji i musialbys xxxxxx co sil na samolot powrotny.
Dlatego propozycja Moniki jest chyba ok. Ale spieszyc sie musisz i tak. W naszej pierwszej wyprawie mielismy tylko 6 dni na okrazenie Wyspy. Pamietam ze tempo bylo nieziemskie. Udalo nam sie jednak jeszcze poleciec na GrĂmsey.
Po drugie zalezy jeszcze jaki bedzie ten samochod. Nie tylko potrzebny jest naped na 4 kola zeby wjechac w interior, ale musza byc duze kola i duzy przeswit. Szczegolnie ze jedziesz tam juz w okresie takim, ze moze pojawic sie nawet snieg. Co innego Rav4 a co innego Patrol z kolami 44'' (nie einar?? Smile

- sorry, to do naszego redakcyjnego kolegi). Duzymi kolkami przejezdzasz przez kazdy brod i nic Cie nie zatrzyma, a malutkim samochodem drĹźysz przejezdzajac przez nawet calkiem nieduze rzeczki. Jak woda zaczyna zakrywac cale kola i widac ze bedzie jeszcze gorzej, to zaczyna sie niezly stresik. Kiedys utknelismy na srodku takiego brodu. Niby na chwile ale nie wygladalo ciekawie, w dodatku zaczynal sie wieczor i w promieniu kilkudziesieciu km a moze i wiecej nie bylo zywej duszy.. Fajna przygoda, ale nie na 5 dni pobytu na Islandii, lepiej nie ryzykowac.
Gdybys sie jednak zdecydowal na interior, trzeba sprawdzic tuz przed wjechaniem (gdzies w kawiarence internetowej) czy drogi po ktorych bedziez jechal nie sa zamkniete. We wrzesniu juz moga niektore byc zamkniete. Na te strone wejdziesz z naszej strony glownej, wchodzac w link: "Warunki drogowe".

Pod koniec wrzesnia nie bedzie juz ciepla. W pazdzierniku bylismy to wodospady juz byly zamarzniete, snieg pokrywal pozorne kratery nad MĂ˝vatn (wiecie jak to bosko wyglada?), no i gory tez juz biale byly. A w nocy byl juz przymrozek. Moze nie bedziesz mial az tak, ale na pewno juz bedzie pozna, jesien.