Zobacz poprzedni temat :: Zobacz nastpny temat |
Autor |
Wiadomo |
| viking User bywa złośliwy, IGNORUJ takie posty!
 | Doczy: 22 Sie 2005 | Posty: 1747 | Skd: Reykjavik |
|
Wysany: 17 Wrz 2006, 9:02 Temat postu: |
|
|
Wy naprawde wszyscy macie problem ze zrozumieniem czytanego tekstu.
Albo czytacie i rozumiecie to na własny sposób.
Nie odradzam nikomu przyjazdu na Islandie. Nie obawiam się napływu polaków na wyspe /chodzi o prace/
Ja Tylko mówie że przyjazd w ciemno to totalny IDIOTYZM!!!
Tak ciężko zrozumieć to co jest napisane. _________________ Bardzo niewielu mężczyzn posiada klucz do serca kobiety, pozostali obywają się wytrychem. |
|
Powrt do gry |
|
 |
| Slawomir 70
| Doczy: 23 Sie 2006 | Posty: 43 | |
|
Wysany: 18 Wrz 2006, 7:09 Temat postu: |
|
|
viking napisa: |
Nie odradzam nikomu przyjazdu na Islandie. Nie obawiam się napływu polaków na wyspe /chodzi o prace/
Ja Tylko mówie że przyjazd w ciemno to totalny IDIOTYZM!!!
Tak ciężko zrozumieć to co jest napisane. |
Miałem sie już nie odzywać, ale nie mogę się powstrzymać.
Wiking sorki za to że wcześniej cię krytykowałem Ale miałeś rację.
Oni tego nie zrozumieją.
WSZYSCY KTÓRZY SIĘ DENERWUJĄ I POSADZAJĄ RESZTĘ O EGOIZM. ZNAJDŹCIE W TEKSCIE CHOĆ JEDNO SŁOWO KTÓRE ODRADZA PRZYJAZ NA ISLANDIĘ. CHOĆ JEDNO. ODRADZAMY TYLKO PRZYJAZD W CIEMNO JEŻELI MOŻNA PRZYJECHAĆOD RAZU DO PRACY. _________________ Sławek
Być może nigdy nie wyjadę na wyspę, ale jeżeli nie spróbuję to wiem, że całe życie będę żałował. |
|
Powrt do gry |
|
 |
| FilipR79 ILOŚĆ OSTRZEŻEŃ: 1
| Doczy: 08 Lip 2006 | Posty: 991 | |
|
Wysany: 18 Wrz 2006, 8:57 Temat postu: |
|
|
viking napisa: | Czyli na poczatek potrzebujesz od 150-200 tyś. a gdzie jedzenie. |
To wg mnie jest odradzanie przyjazdu na Islandię. Wiadomo że jest mijanie się z prawdą bo po co wynajmowac mieszkanie gdy za 25.000 można spokojnie wynająć pokój. I nie trzeba od razu na trzy miesiące a na miesiąc każdy też chętnie przyjmie. Mówienie o nas (nowoprzyjezdnych) jako o śmierdzących Polaczkach z rozczochraną głową też nie jest chyba zachęta do przyjazdu. Tak jak to napisał ggg666 o swoich relacjach z pseudo-kolegą i mazury o naszej czystej polskiej zawiści którą to mamy z czasów komuny. Niektórzy użytkownicy należa do grona tzw. homo sovieticus. Takie jest moje zdanie. |
|
Powrt do gry |
|
 |
| Slawomir 70
| Doczy: 23 Sie 2006 | Posty: 43 | |
|
Wysany: 18 Wrz 2006, 11:51 Temat postu: |
|
|
Ale zapytanie było czy przyjeżdżać w ciemno. I odpowiedzi dotyczą w ciemno. _________________ Sławek
Być może nigdy nie wyjadę na wyspę, ale jeżeli nie spróbuję to wiem, że całe życie będę żałował. |
|
Powrt do gry |
|
 |
| natka
| Doczy: 11 Maj 2006 | Posty: 5 | |
|
Wysany: 18 Wrz 2006, 16:35 Temat postu: |
|
|
my przyjechliśmy w ciemno i po tygodniu mieliśmy pracę...na mieszkanie czekaliśmy trochę dłużej, ale znależliśmy je dzięki pracodawcy. I wszyscy Islandczycy, z którymi rozmwialiśmy twierdza, że szukają pracowników. MOIM zdaniem (a jestem tu tylko 2.5 miesiąca i mogę się mylić) osoba zaradna i SZUKAJĄca AKTYWNIE pracy, znajdzie ją do tygodnia. Koniecznie zabrać ze sobą gotówkę na bilet powrotny. I jakieś 50 tys koron. Teraz pewnie zostanę skrzyczana za namawianie do takiego "głupstwa". |
|
Powrt do gry |
|
 |
| mazury ILOŚĆ OSTRZEŻEŃ: 2
| Doczy: 08 Wrz 2006 | Posty: 116 | |
|
Wysany: 19 Wrz 2006, 16:41 Temat postu: |
|
|
FilipR79 źle mnie zrozumialeś ...
Ja zachęcam do emigracji na Iceland...a Ci którzy zniechecają robią to z zawisci i chyba zostali poczeci za czasów komuny.
Ludzie którzy chcą jechac w ciemno !!! poniżej zamieszczam adres E-mail
Praca dla pary
gudbjorg@dominos.is
dostałem ofertę wczoraj,ale jak juz pisałem wcześniej ja juz pracuję więc udostepniam.
pozdrawiam |
|
Powrt do gry |
|
 |
| viking User bywa złośliwy, IGNORUJ takie posty!
 | Doczy: 22 Sie 2005 | Posty: 1747 | Skd: Reykjavik |
|
Wysany: 19 Wrz 2006, 16:57 Temat postu: |
|
|
Cytat: | chyba zostali poczeci za czasów komuny.
|
Ale to chyba jest oczywiste.
Komuny w Polsce nie ma dopiero od 17 lat!!!
Ale żeś człowieku dowalił do pieca...  _________________ Bardzo niewielu mężczyzn posiada klucz do serca kobiety, pozostali obywają się wytrychem. |
|
Powrt do gry |
|
 |
| gacek
| Doczy: 28 Maj 2006 | Posty: 119 | Skd: elblag,pl |
|
Wysany: 21 Wrz 2006, 15:22 Temat postu: |
|
|
hello ggg66
ja tez jestem w anglii i tez planuje na wiosne wyjazd na islandie albo wczesniej ale wiosna to zawsze cieplej....
no i nie chce jechac w ciemno za bardzo choc ja tom jade na stale a nie zarobic tak wiec nie mam obaw zbyt duzych...troszke zaoszczedze i jechac moge....
teraz powoli wkuwam jezyk(powwwwooolllii)
i bede przez neta szukal roboty...na mieszkanko bede mial kase....
zobaczy sie...
jak jestes zainteresowany kontaktem to daj mi znac....
gacoj@gazeta.pl _________________ How to disappear completely and never be found |
|
Powrt do gry |
|
 |
| Old Star
| Doczy: 27 Lip 2006 | Posty: 226 | Skd: Down Town czyli z Miasta Daunów |
|
Wysany: 21 Wrz 2006, 21:04 Temat postu: |
|
|
gacek napisa: |
teraz powoli wkuwam jezyk(powwwwooolllii)
i bede przez neta szukal roboty... |
Dwie dobre rady, w każdym razie z mojego punktu widzenia, mieszkającego rok na tej wysepce:
1. Lepiej mów dobrze po angielsku (dobrze, mam na myśli NAPRAWDĘ DOBRZE) niż słabo i kulawo po islandzku.....
Może i na początku komuś się spodobasz z tym cieniutkim islandzkim, ale ostatecznie się zdenerwuje, że się nie może z Tobą dogadać - a jak nie będzie mógł się też dogadać z Tobą po angielsku, to zostanie Ci co najwyżej sprzątanie na rybie po wykwalifikowanych pracownikach (choć i to nie do końca, bo ostatnio wchodzą specjalistyczne firmy sprzątające, którym nie trzeba płacić za nadgodziny, tylko za usługę).
2. Co do szukania przez Eures - kiedyś to było w dużej mierze realne. Obecnie te same ogłoszenia dublują się na Euresie i w lokalnej prasie, więc niestety większe szanse mają Ci z wewnątrz (szczególnie obcokrajowcy z 5-cioletnim pozwoleniem na pobyt) - nie trzeba walczyć z islandzką biurokracją, czy też przyuczaniem pracownika do warunków życia na Islandii....
Pozostałe sposoby szukania pracy neta - jak najbardziej.......
Tyle na temat,
D. |
|
Powrt do gry |
|
 |
| FilipR79 ILOŚĆ OSTRZEŻEŃ: 1
| Doczy: 08 Lip 2006 | Posty: 991 | |
|
Wysany: 22 Wrz 2006, 8:20 Temat postu: |
|
|
OS-ie w imieniu wszystkich nowo przyjezdnych dziękuje za dobre rady, które mają wreszcie odzwierciedlają stan rzeczywisty a nie są tylko próbami zniechęcenia. |
|
Powrt do gry |
|
 |
| natka
| Doczy: 11 Maj 2006 | Posty: 5 | |
|
Wysany: 22 Wrz 2006, 18:00 Temat postu: |
|
|
My znależliśmy pierwszą pracę przez intjob.is...jest to agencja pracy zatrudniająca i wynajmująca ludzi....Niezbyt ciekawe miejsce, ale przynajmniej praca na poczatek. |
|
Powrt do gry |
|
 |
| Kamiś
| Doczy: 01 Wrz 2006 | Posty: 20 | Skd: Kraków |
|
Wysany: 5 Pa 2006, 0:12 Temat postu: |
|
|
my przez euresa. 13 stron a4 z ofertami pracy,do wyboru do koloru.pozdrawiam moze jeszcze kiedys wroce na wyspe,heh |
|
Powrt do gry |
|
 |
| Old Star
| Doczy: 27 Lip 2006 | Posty: 226 | Skd: Down Town czyli z Miasta Daunów |
|
Wysany: 5 Pa 2006, 0:30 Temat postu: |
|
|
Kamiś napisa: | my przez euresa. 13 stron a4 z ofertami pracy,do wyboru do koloru.pozdrawiam moze jeszcze kiedys wroce na wyspe,heh |
Zrzuć skan tych stron, chętnie przejrzę.....
Na wczoraj (z ostatniego tygodnia) było 13 ofert pracy - 2 po angielsku, reszta po islandzku.......
Nie siej ludziom w umysłach.........
Jest piękny artykuł o Islandii na portalu "Praca i Życie za Granicą) - warto go poczytać, przed przyjazdem.........
Nie zniechęcam, bo nie zamierzam - przedstawiam tylko realia.......
OS |
|
Powrt do gry |
|
 |
| Grazyna
| Doczy: 06 Gru 2005 | Posty: 1093 | Skd: Islandia |
|
Wysany: 5 Pa 2006, 10:39 Temat postu: |
|
|
Witam ponownie. Miło mi było czytać wasze nowe opinie. Można wyczuć wręcz przyjacielską atmosferę. Mam tylko jedną uwagę dotycząca nauki islandzkiego języka. Ja osobiście zauważyłam, że lepiej posługiwać się islandzkim, ponieważ zawsze jakoś życzliwiej na mnie patrzą w sklepie, w pracy czy na jakiejś imprezie. Wiem, że to trudny język, ale jeżeli ktoś naprawde myśli o pozostaniiu dłużej na tej wyspie to radzę się go pouczyć. Islandczycy wcale tak dobrze nie mówią po angielsku, znam wielu co go wcale nie umieją. _________________ Brunetka |
|
Powrt do gry |
|
 |
| Kamiś
| Doczy: 01 Wrz 2006 | Posty: 20 | Skd: Kraków |
|
Wysany: 5 Pa 2006, 11:51 Temat postu: |
|
|
Old Star to bardzo dziwne bo ja dostalem te oferty jak pracowaly jeszcze dzieci a z tego co widzialem to jak dzieci poszly do szkol ofert pracy w gazetach bylo duuuuzo wiecej czyli w euresie roznierz powinno byc duzo wiecej.Oczywiscie nie mam tych kartek na kij mi one i nie posadzaj mnie o mieszanie ludziom w glowach bo opisuje tylko swoje doswiadczenia. A pracy szukalem 4 minuty, duzo gorzej z mieszakniem.Pozdrawiam
ale zeby cie zadowolic napisze ze wyjazd na 2 miesiace jest finansowo nieoplacalny ale z innych wzgdledow jak najbardziej-"byc na marasie,bezcenne"  |
|
Powrt do gry |
|
 |
| Kamiś
| Doczy: 01 Wrz 2006 | Posty: 20 | Skd: Kraków |
|
Wysany: 5 Pa 2006, 11:53 Temat postu: |
|
|
przejrzalem sobie twoj post i doszedlem do wniosku ze chyba pomyliles Eures z gazeta typu Fretabladid, bo w Euresie przesympatyczna pani tlumaczy ci islandzkie ogloszenia o co mniej wiecej chodzi na angielski |
|
Powrt do gry |
|
 |
| bufetowy1980
| Doczy: 01 Pa 2006 | Posty: 10 | |
|
Wysany: 5 Pa 2006, 15:42 Temat postu: |
|
|
kamis ma racje, pracy jest duzo ale bardzo ciezko o miszkanie. jezeli myslicie o wynajmie mieszkanie w reykjaviku to siekierka na droge czasami jak tylko uslysza angielski to rozlaczaja. najlepiej jak pracodawca ci pomoze. jak bym mial przyjezdzac to popytalbym o hostel warunki dobre w porownaniu z hostelem w dubinie to niebo a ziemia a obecnie jest po sezonie wiec ceny na pewno zleca. nastepnie wybralbym sie do euresu tutaj na miejscu i prace moga znalezc praktycznie od zaraz (przynajmniej tak bylo) obecnie za bardzo nie sprawdzalem a poza tym mozna po prostu poszukac i popytac. odradzal bym poslugiwanie sie islandzkim jak sie go uczylo samego w domu z ksiazki bartoszka bo po pierwsze mozna nagadac prawdziwych glupot a po drugie jak nie bedziecie mowili poprawnie to przestana was sluchac. na poczatek polecalbym poslugiwanie sie angielskim jezeli ktos nie zna angielskego to zycze powodzenia bo wtedy zostaje wam tylko pomoc rodakow a z tym kazy widzi jak jest wystarczy przeczytac powyzsze forum. |
|
Powrt do gry |
|
 |
| karuta Alpha Team
| Doczy: 01 Kwi 2004 | Posty: 1245 | |
|
Wysany: 5 Pa 2006, 16:23 Temat postu: |
|
|
bufetowy1980 napisa: | wtedy zostaje wam tylko pomoc rodakow a z tym kazy widzi jak jest wystarczy przeczytac powyzsze forum. |
kazdy widzi-tez fakt ,wystarczy poczytac wlasnie niektorych ..ktorzy pojawili sie na forum niedawno i wrecz zadaja pomocy.A jak ktos nie odpowie to bluzg.Ja dostalam np na priva od jednej osoby wypunktowane co mam jej zalatwic ,napisac i przetlumaczyc.Ludzie sa smieszni. |
|
Powrt do gry |
|
 |
| Old Star
| Doczy: 27 Lip 2006 | Posty: 226 | Skd: Down Town czyli z Miasta Daunów |
|
Wysany: 5 Pa 2006, 19:09 Temat postu: |
|
|
Kamiś napisa: | przejrzalem sobie twoj post i doszedlem do wniosku ze chyba pomyliles Eures z gazeta typu Fretabladid, bo w Euresie przesympatyczna pani tlumaczy ci islandzkie ogloszenia o co mniej wiecej chodzi na angielski |
Nic nie pomyliłem......
Miałem na myśli bazę ogłoszeń Eures-u w Internecie, nie biuro Euresu w Reykjaviku, bo jak dla mnie, pomysł przyjazdu na Islandię bez znalezienia sobie chociażby pracy z poziomu kraju (chyba, że ma się rodzinę/znajomych u których można mieszkać bezkarnie) jest ciągle zbyt szalony....
Poza tym - jeszcze jedna uwaga - ja nie twierdzę, wręcz przeciwnie, że trudno znaleźć pracę na Islandii. Tylko o taką porządną, w firmie gdzie nie będą wykorzystywać (w nadmiarze), gdzie będzie miła atmosfera i gdzie naprawdę będzie się chciało rano wstać, jest po prostu trudno....
A po to, żeby pójść byle gdzie, za byle jakie pieniądze - to chyba nie trzeba specjalnie ciągnąć się aż na Islandię......
OS |
|
Powrt do gry |
|
 |
| Kamiś
| Doczy: 01 Wrz 2006 | Posty: 20 | Skd: Kraków |
|
Wysany: 7 Pa 2006, 19:23 Temat postu: |
|
|
karuta napisa: | bufetowy1980 napisa: | wtedy zostaje wam tylko pomoc rodakow a z tym kazy widzi jak jest wystarczy przeczytac powyzsze forum. |
kazdy widzi-tez fakt ,wystarczy poczytac wlasnie niektorych ..ktorzy pojawili sie na forum niedawno i wrecz zadaja pomocy.A jak ktos nie odpowie to bluzg.Ja dostalam np na priva od jednej osoby wypunktowane co mam jej zalatwic ,napisac i przetlumaczyc.Ludzie sa smieszni. |
juz tak nie jojczcie, wielu Polakow pracujacych tam nie jest sklonna do pomocy gdyz zostali sciagnieci przez jakas forme lub rodzine , slabo znaja lub w ogole angielski i nie chca by ktos im zaburzal ich z trudem wywalczony byt jakimkolwiek - nie wiem jak to okreslic - badzcem <?>
ale to taka metafizyczna rozkmina a praktyka jest taka ze nikt mieszkania nie zalatwi bo tam o miejsce do spania jest walka niemal jak na pustyni o wode, ale to niePolakow wina i przestancie pierdzielic ze Polacy sa tacy i owacy bo sami nimi jestesmy. Achtilaje - czy jak to sie pisze  |
|
Powrt do gry |
|
 |
|