Zobacz poprzedni temat :: Zobacz nastpny temat |
Autor |
Wiadomo |
| marekgc
| Doczy: 26 Gru 2006 | Posty: 88 | Skd: Patreksfjordur/Wrocłw |
|
Wysany: 31 Gru 2006, 12:42 Temat postu: |
|
|
Pamiętam jak dziś mój drugi przyjazd na Islandie z rodziną i jeszcze z torbami. Moja żona zapakowała do bagażu tarkę do jarzyn i pech chciał ze pierwszą torbę, w którą wsadził celnik łapę rozciął na tej tarce paluchy. Poleciał opatrzy rany a jego kolega wyrżnie zadowolony puścił nas bez dalszej kontroli. Do dziś się zastanawiam, kto był bardziej zadowolony Ja czy kolega rannego celnika.
Radości w Nowym Roku życze. |
|
Powrt do gry |
|
 |
| wredna_mimi
 | Doczy: 13 Pa 2006 | Posty: 262 | Skd: Ełk |
|
Wysany: 31 Gru 2006, 12:48 Temat postu: |
|
|
marekgc napisa: | Pamiętam jak dziś mój druki przyjazd na Islandie z rodziną i jeszcze z torbami. Moja żona zapakowała do bagażu tarkę do jarzyn i pech chciał ze pierwszą torbę, w którą wsadził celnik łapę rozciął na tej tarce paluchy. Poleciał opatrzy rany a jego kolega wyrżnie zadowolony puścił nas bez dalszej kontroli. Do dziś się zastanawiam, kto był bardziej zadowolony Ja czy kolega rannego celnika.
Radości w Nowym Roku życze. |
hej... a co ta historia ma wspolnego z tym wątkiem??? _________________ ***ŚmIeCh JeSt LeKaRsTwEm, KtÓrE KaŻdY MoŻe SoBiE PrZePiSaĆ*** |
|
Powrt do gry |
|
 |
| konrath
 | Doczy: 24 Lip 2006 | Posty: 127 | Skd: Kopavogi |
|
Wysany: 31 Gru 2006, 14:14 Temat postu: |
|
|
ja np. nie wiem, ale jest śmieszna - bynajmniej nie dla rannego celnika.. |
|
Powrt do gry |
|
 |
| marekgc
| Doczy: 26 Gru 2006 | Posty: 88 | Skd: Patreksfjordur/Wrocłw |
|
Wysany: 1 Sty 2007, 5:08 Temat postu: |
|
|
i właśnie smiech miałem na myśli.( sugestia jak ukarac nadgorliwego celnika) i przyznajcie że było to śmieszne |
|
Powrt do gry |
|
 |
| O.E. Opiekun Forum
 | Doczy: 03 Lut 2004 | Posty: 2552 | Skd: Pl. Od Słońca 3/Europa |
|
Wysany: 1 Sty 2007, 5:34 Temat postu: |
|
|
Pytanie tylko czy celnik był nadgorliwy, czy tylko wykonywał sumiennie swoje obowiązki
Ale historyjka ciekawa. Ja myślę, że kolega tego celnika śmiał się nie dlatego, że nie lubił swego kolegi, tylko dlatego, że to po prostu śmieszne, a Islandczycy mają chyba poczucie humoru i są ogólnie wyluzowani
Pewnie sam poszkodowany opowiada tę historyjkę jako zabawną anegdotę  _________________ CHCESZ WSPOMÓC FORUM ORAZ ICELAND.PL? WPŁAĆ DATEK!
|
|
Powrt do gry |
|
 |
| Tomek_krk
| Doczy: 02 Lis 2006 | Posty: 176 | Skd: Kraków |
|
Wysany: 23 Cze 2007, 1:15 Temat postu: |
|
|
Cytat: | To dodatkowe do rad Police55, ja przylatywałem na ISL parę razy, nigdy nie będąc kontrolowanym - mam pewien patent, ale łatwo go nie sprzedam |
nie uwazasz ze dzielac sie z tym patentem moglbys pomoc innym ?
ja dwa razy lecialem na islandie - za kazdym razem w zapakowanym plecaku 90 litrowym z tylu, z przodu zwykly maly miejski plecak do tego reklamowka z lotniska eindhoven. ani razy nikt mnie o nic nie pytal ani nie sprawdzal bagazu. wygladalem na turyste wiec moze (polar, rybaczki i buty gorskie )) patentu nie mam zadnego, ale racja albo wygladac elegancko z markowymi rzeczami (a juz najlepiej jakas Islandzka ) albo na turyste.
szkoda ze w ogole sa jakies kontrole, bo do Irlandii lecialem kilkakrotnie przewozac 7 wagonow fajek  |
|
Powrt do gry |
|
 |
| Old Star
| Doczy: 27 Lip 2006 | Posty: 226 | Skd: Down Town czyli z Miasta Daunów |
|
Wysany: 23 Cze 2007, 1:52 Temat postu: |
|
|
Tomek_krk napisa: | Cytat: | To dodatkowe do rad Police55, ja przylatywałem na ISL parę razy, nigdy nie będąc kontrolowanym - mam pewien patent, ale łatwo go nie sprzedam |
nie uwazasz ze dzielac sie z tym patentem moglbys pomoc innym ?
ja dwa razy lecialem na islandie - za kazdym razem w zapakowanym plecaku 90 litrowym z tylu, z przodu zwykly maly miejski plecak do tego reklamowka z lotniska eindhoven. ani razy nikt mnie o nic nie pytal ani nie sprawdzal bagazu. wygladalem na turyste wiec moze (polar, rybaczki i buty gorskie )) patentu nie mam zadnego, ale racja albo wygladac elegancko z markowymi rzeczami (a juz najlepiej jakas Islandzka ) albo na turyste.
szkoda ze w ogole sa jakies kontrole, bwoo do Irlandii lecialem kilkakrotnie przewozac 7 wagonow fajek  |
Sorry, ale wyglądałeś na turystę wyłącznie wdłg. swojego mniemania
Dla celników wyglądałeś raczej na lumpa i pewnie dlatego Cię wpuścili bez dotykania....
Typowy turysta przylatujący na Islandię ma dwie- trzy dosyć drogie walizki i kartę kredytową w ręku. celem wynajęcia auta w AVIS-ie
No i na pewno nie ma 7 wagonów fajek - w końcu albo jest się turystą albo kolejarzem
Nic dziwnego, że Polacy mają później opinię oszustów, kanciarzy, pijaków i szmuglerów - skoro sam MODERATOR Iceland.pl bawi się w podobny sposób
Dzięki Panie Tomek za podtrzymywanie opinii
Odżajer, mam nadzieję, że już nigdy nie zabierzesz głosu w sprawie przemytu, sprzedaży papierosków "bokiem", itp - byłeś w tym ostatnio bardzo aktywny...
Jeden z MODERATORÓW przemycił o 6 "wagonów" za dużo papierosów - czy jako Admin zgłosisz to do odpowiednich organów ścigania, służb celnych?
Przecież to PRZEMYT !!!!!
A TO JEST NIELEGALNE !!!!!!
Posiadasz pełne dane personalne tej osoby - co zrobisz?
Chyba powinieneś zgłosic przestępstwo, tajenie go też jest przestępstwem....
Ale masz dylemat
Old Star _________________ Kto pisze prawdę, ten nie jest kochany..... |
|
Powrt do gry |
|
 |
| Tomek_krk
| Doczy: 02 Lis 2006 | Posty: 176 | Skd: Kraków |
|
Wysany: 23 Cze 2007, 3:17 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Sorry, ale wyglądałeś na turystę wyłącznie wdłg. swojego mniemania
Dla celników wyglądałeś raczej na lumpa i pewnie dlatego Cię wpuścili bez dotykania....
Typowy turysta przylatujący na Islandię ma dwie- trzy dosyć drogie walizki i kartę kredytową w ręku. celem wynajęcia auta w AVIS-ie |
typowi turysci tak wygladaja, ale sa tez tzw backpackersi ktorzy m.in. wygladaja tak:
http://img.search.com/thumb/8/87/Urban_backpacking.JPG/230px-Urban_backpacking.JPG
rocznie duza grupa tych wlasnie turystow odwiedza Islandie, wiec w mniemaniu celnikow sa i wygladaja oni na turystow. Z pewnoscia posiadaja Oni wieksza wiedza niz Ty w tym temacie, wiec umieja odroznic lumpa od turysty.
nie jednokrotnie turysci z walizkami i autem z Avis-u oraz Islandczycy mowili ze jestesmy bardzo dobrze przygotowani na wyjazd, wiec jesli wg Ciebie techniczna odziez z membranami to lumpy coz, kazdy ma prawo do swoich pogladow.
Cytat: | Nic dziwnego, że Polacy mają później opinię oszustów, kanciarzy, pijaków i szmuglerów - skoro sam MODERATOR Iceland.pl bawi się w podobny sposób
Dzięki Panie Tomek za podtrzymywanie opinii |
przydalo by ci sie wiecej kultury osobistej, bo widze ze obrazanie osob dla Ciebie jest codziennoscia.
Cytat: | Jeden z MODERATORÓW przemycił o 6 "wagonów" za dużo papierosów - czy jako Admin zgłosisz to do odpowiednich organów ścigania, służb celnych? |
papierosy bralem na uzytek wlasny oraz dla znajomych. celnik w Lodzi przymykal na to oko. Wielokrotnie jednak bylem swiadkiem gdy celnik trzepal pasazera gdy ten chcial przewiesc 20-30 wagonow. ostatnia taka akcje widzialem w Lutonie, papierosy przewozil brytyjczyk.
widze zreszta ze na zadane wczesniej pytanie przychodzi ci z wielkim trudem odpowiedziec ) tak trzymaj, lepiej drwic i siac ironie niz pisac sensownie. |
|
Powrt do gry |
|
 |
| O.E. Opiekun Forum
 | Doczy: 03 Lut 2004 | Posty: 2552 | Skd: Pl. Od Słońca 3/Europa |
|
Wysany: 23 Cze 2007, 3:52 Temat postu: |
|
|
Old Star napisa: | Nic dziwnego, że Polacy mają później opinię oszustów, kanciarzy, pijaków i szmuglerów - skoro sam MODERATOR Iceland.pl bawi się w podobny sposób | Moderator nie jest z ICELAND.PL, tylko z Forum. Moderator to funkcja społeczna, więc proszę nie łączyć moderatora ze stanowiskiem ICELAND.PL.
Cytat: | Odżajer, mam nadzieję, że już nigdy nie zabierzesz głosu w sprawie przemytu, sprzedaży papierosków "bokiem", itp - byłeś w tym ostatnio bardzo aktywny... | Twoja nadzieja jest złudna. Bo z pewnością, jesli będę miał coś do powiedzenia to powiem.
Cytat: | Jeden z MODERATORÓW przemycił o 6 "wagonów" za dużo papierosów - czy jako Admin zgłosisz to do odpowiednich organów ścigania, służb celnych? | Po pierwsze nie mam danych osobowych. Po drugie działo się to na Irlandii a nie na Islandii, która jest mi bliższa uczuciowo. Po trzecie, nie ma dowodów, że nasz moderator się tylko nie przechwalał. Gdybym miał dowody na popełnienie przestępstwa (a raczej wykroczenia) to bym się zastanowił nad przekazaniem tej informacji władzom. Może nawet namawiałbym samego podejrzanego, by dobrowolnie się przyznał i opłacił zaległe cło z odsetkami.
Ale mnie nie interesuje prawo stanowione, nie ma ono dla mnie żadnej wartości. Mnie interesuje prawo moralne. Oczywiście łamanie prawa stanowionego może być i często jest niezgodne z prawem moralnym, ale są różnice.
W tym przypadku trzeba sobie zadać pytanie, czy grupa społeczna o nazwie Irlandczycy mieli prawo na swoim terytorium wprowadzić jakiś zakaz lub opłaty? Jesli mieli do tego prawo (moralne), to nie uiszczenie tych opłat jest pewnego rodzaju kradzieżą.
Jeśli jednak nie mieli do tego prawa, bo świat jest wspólną własnością wszystkich ludzi, więc złamanie prawa stanowionego, które odbiera wolność jednostce, nie musi być czymś złym.
W tym konkretnym przypadku, sprawa nie dotyczyła życia i śmierci, gdyż nie przewożone było jedzenie, a używki. Wszystko więc wskazuje, że należałoby zapłacić za luksus używania używek na Irlandii.
Ważna też kwestią jest to, czy ktoś leciał na Irlandię turystycznie czy do pracy. Jeśli do pracy, to znaczy, że zarabia tamtejsze stawki a więc powinno być go stać na opłacenie akcyzy za papierosy.
Jeśli ktoś przyleciał jako turysta to przywiezienie ze sobą na własny użytek papierosów nie tylko nie narusza prawa stanowionego, ale i moralnego, bo skoro ktoś zarabia polskie stawki to opłaca polską akcyzę.
Według mnie wyrok brzmi na tę chwilę: WINNY. Ale nie jest to wyrok prawomocny, gdyż należałoby przeprowadzić dogłębną dyskusję.
Cytat: | Przecież to PRZEMYT! | Tak, to jest przemyt, ale w małej skali. Raczej kwalifikuje się to pod wykroczenie skarbowe. Slowo przemyt raczej dotyczy zarobkowego nielegalnego przewożenia pewnych zakazanych materiałów. Przewiezienie 7 kartonów papierosów należy uznać za drobne wykroczenie.
Nie ulega jednak wątpliwości, że drobne wykroczenia są równie złe jak wielkie przestępstwa, jesli tylko w człowieku jest takie zło, które szuka drogi na skróty, by tylko jemu było lepiej.
Cytat: | A TO JEST NIELEGALNE | Tam gdzie prawo stanowione tak stanowi to tak... Są pewnie kraje, gdzie przewożenie papierosów nie jest objęte restrykcjami.
Cytat: | Chyba powinieneś zgłosic przestępstwo, tajenie go też jest przestępstwem. | To nie przestępstwo tylko wykroczenie.
Spróbujmy namówić moderatora, by sam we własnym sumieniu rozstrzygnął, czy nie dokonał kradzieży pieniędzy należnych państwu z tytułu akcyzy za papierosy. Państwo irlandzkie a więc jego społeczeństwo zostało pozbawione pewnych środków finansowych w związku z popełnieniem tego wykroczenia.
Jeśli Tomek_krk przemyśli sprawę, to mam nadzieję, że dojdzie do wniosku, że dokonał swoistej kradzieży. Odnajdzie konto jakiejś irlandzkiej fundacji charytatywnej lub konto irlandzkiego urzędu skarbowego i wyśle na swój koszt pieniądze nalezne z tytułu cła za papierosy. kwota nie jest tak istotna co sam fakt poddania się samemu karze.
Tak by było sprawiedliwie, mądrze i dojrzale.
Ja nie mam dylematów. Ma je ten co narusza prawo moralne.
Ale właściwie źle powiedziałem: ja również mam dylematy, bo również naruszam czasem prawo moralne, jestem tylko słabym człowiekiem.
Mam nadzieję, że kiedyś będę miał sposobność, by odkupić swe winy....
Na marginesie:
Nie wiem czy wiesz, ale z boku zawsze pisze kto jest autorem postu, więc podpisywanie się nie jest potrzebne (choć nie jest też zabronione).  _________________ CHCESZ WSPOMÓC FORUM ORAZ ICELAND.PL? WPŁAĆ DATEK!
|
|
Powrt do gry |
|
 |
| ObsikanyRekin
| Doczy: 28 Lip 2006 | Posty: 168 | Skd: Czubkofjordur, Kretynvik |
|
Wysany: 23 Cze 2007, 20:20 Temat postu: |
|
|
Wiem, że to nie moralne ale mozna przewozić w plecaczku dziecka jakieś rzeczy. Mój tata tak robił ze mną Brał mnie na wycieczkę do Czech i pakował do plecaka 2 wódy. A ja jako słodkie dziecko (wtedy) robiłem dobre wrażenie na celniku. Szkoda, że tata mało płacił bo dostawałem tylko Lentilky.  _________________ Ég er Íþróttaálfur... |
|
Powrt do gry |
|
 |
| O.E. Opiekun Forum
 | Doczy: 03 Lut 2004 | Posty: 2552 | Skd: Pl. Od Słońca 3/Europa |
|
Wysany: 23 Cze 2007, 20:44 Temat postu: |
|
|
Łamanie prawa z pewnością może być niezłą zabawą.
Ci co okradają banki też pewnie nieźle się bawią.
W przypadku podchodów z celnikami, stroną okradaną jest państwo (rząd), które w naszym kraju było często utożsamiane z wrogiem ludu.
Stąd takie zabawy zahaczały o bohaterstwo.
Jednak warto pamiętać, że o ile zabawa jest rzeczą dobrą, tak jak wędkowanie. To jednak na koniec zabawy warto wyrzucić rybę z powrotem do wody, gdy się z niej nie korzysta, a w przypadku zabawy w przemyt, najlepiej wpłacić jakąś sumę pieniędzy na cel charytatywny lub wprost do urzędu skarbowego (nawet anonimowo).
To jest trochę tak, jak osoba, która chce jechać autobusem ale orientuje się, że nie ma pieniędzy na bilet. Jedzie więc "na gapę". Ale by być uczciwym, potem należy kupić bilet i go podrzeć. Inaczej jest się złodziejem, który okrada przedsiębiorstwo komunikacyjne.
Jedynym wyjątkiem jest sprawiedliwa kara - np. gdy dane MPK samo popełnia błędy, których nie chce rekompensować. Wtedy możemy jechać sobie bez biletu z czystym sumieniem (choć czyste sumienie nie chroni przed kontrolą i ewentualną karą). _________________ CHCESZ WSPOMÓC FORUM ORAZ ICELAND.PL? WPŁAĆ DATEK!
|
|
Powrt do gry |
|
 |
|
|
Nie moesz pisa nowych tematw Nie moesz odpowiada w tematach Nie moesz zmienia swoich postw Nie moesz usuwa swoich postw Nie moesz gosowa w ankietach
|
|