| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz nastpny temat |
| Autor |
Wiadomo |
| O.E.
Opiekun Forum
 | | Doczy: 03 Lut 2004 | | Posty: 2552 | | Skd: Pl. Od Słońca 3/Europa |
|
 Wysany: 15 Wrz 2004, 17:15 Temat postu: RATUJMY SNAEFELLSJOKULLA!!! |
 |
|
Dostajemy sygnały, że znika jeden z ciekawszych lodowców islandzkich Snaefellsjokull (Śnieżny Lodowiec)...
Jak Go uratować?? Czy w oógle są jakieś możliwości techniczne by uratować lodowce?
Albo trzeba by zwiększyć opady śniegu w zimie (poprzez może sztuczne zarodkowanie opadów z samolotów), albo zmniejszyć wytop letni (może zasłonić czymś lodowiec przed promieniami Słońca?).
A może jakąś górę lodową wyciągnąć z oceanu i wrzucić na lodowiec... Śmigłowce transportowe są w stanie udźwignąć wielotonowe przedmioty...
A może są jeszcze jakieś inne metody?? Piszcie, może natchniemy kogoś na Islandii, a może powołamy Międzynarodową Fundację Ratowania Lodowców  Ja dam pierwsze 50 zł na ratowanie! Tylko żeby ktoś się znalazł, kto by chciał ratować...
_________________
CHCESZ WSPOMÓC FORUM ORAZ ICELAND.PL? WPŁAĆ DATEK!
|
|
| Powrt do gry |
|
 |
| karuta
Alpha Team
| | Doczy: 01 Kwi 2004 | | Posty: 1245 | |
|
| Wysany: 15 Wrz 2004, 20:26 Temat postu: |
|
|
| sluchajcie ...wlasnie podali w tv ze zakonczono odwierty kolo Bieguna Polnocnego ,Okazlo sie ze po zbadaniu probek pobieranych z dna morza na glebokosci 1300 przed 55 mln lat nie bylo lodu na biegunie !!!!natomiast temp morza wynosila 20 stopni .Naukowcy z miedzynarodowej ekspedyzji sa bardzo podekscytowani tym odkryciem i " lamia sobie teraz glowy " kiedy i jak oraz czemu pojawil sie tam lód i tak sie ochlodzilo......to wszystko jest dziwne i zaskakujace.... :wink: |
|
| Powrt do gry |
|
|
| Peterans
 | | Doczy: 28 Sie 2004 | | Posty: 367 | | Skd: Warszawa |
|
| Wysany: 15 Wrz 2004, 21:35 Temat postu: |
|
|
Fajnie to temperatura morza prawie jak na Majorce.
Bardzo ciekawe... |
|
| Powrt do gry |
|
|
| Peterans
| | Doczy: 28 Sie 2004 | | Posty: 367 | | Skd: Warszawa |
|
| Wysany: 16 Wrz 2004, 16:35 Temat postu: Re: RATUJMY SNAEFELLSJOKULLA!!! |
|
|
| Odżajer napisa: | Dostajemy sygnały, że znika jeden z ciekawszych lodowców islandzkich Snaefellsjokull (Śnieżny Lodowiec)...
Jak Go uratować?? Czy w oógle są jakieś możliwości techniczne by uratować lodowce?
Albo trzeba by zwiększyć opady śniegu w zimie (poprzez może sztuczne zarodkowanie opadów z samolotów), albo zmniejszyć wytop letni (może zasłonić czymś lodowiec przed promieniami Słońca?).
A może jakąś górę lodową wyciągnąć z oceanu i wrzucić na lodowiec... Śmigłowce transportowe są w stanie udźwignąć wielotonowe przedmioty...
A może są jeszcze jakieś inne metody?? Piszcie, może natchniemy kogoś na Islandii, a może powołamy Międzynarodową Fundację Ratowania Lodowców Ja dam pierwsze 50 zł na ratowanie! Tylko żeby ktoś się znalazł, kto by chciał ratować... |
Oj coś mi się wydaję że ani zakrycie ani sztuczne naśnieżanie nie pomoże, to raczej początek końca lodowców na Islandii.. Dla mnie lodowce to symbol Islandii.
Niestety to nie żart Odżajeże...
Co bedzie dalej ?? puste skały ? a może pomalujemy na biało co ?? |
|
| Powrt do gry |
|
|
| Nul
| | Doczy: 02 Gru 2004 | | Posty: 329 | | Skd: Kraków |
|
| Wysany: 28 Gru 2004, 16:58 Temat postu: |
|
|
| Jola napisa: | | Kurcze, robi sie niebezpiecznie.. . Przyszlo nam chyba zyc w czasach totalnych, przelomowych zmian klimatycznych.. |
Jolu, pamiętaj, że w temacie o wulkanach coś wykrakałaś! To może teraz już nie snuj takich wizji... 
Szkoda by było lodowców, nie tylko islandzkich. Ale może powstałoby cos innego pięknego? Pięknego i pociągającego inaczej? Natura moze wymyśli coś w zamian?
_________________
A-Nul |
|
| Powrt do gry |
|
|
|
| Wysany: 30 Gru 2004, 2:06 Temat postu: |
|
|
| Totalne zmiany nam jeszcze nie grożą ale proces już się zaczął i nie wolno go lekceważyć. I nawet jeśli człowiek odpowiada tylko w 1 -2% za ocieplenie klimatu to o ten 1-2% wypadałoby je zniwelować. Problemem jest to, że losy planety nie interesują większości jej obywateli, którzy skoro wiedzą, że za ich życia zagłady nie będzie nadal mają w głębokim poważaniu efekt cieplarniany i robią co mogą by za jakiś czas lód zaczął płynąć... a czy natura w zamian stworzy coś pięknego? No cóż... odpowiedź poznamy w którymś z kolejnych wcieleń (jeśli oczywiście ktoś wierzy w reinkarnację) |
|
| Powrt do gry |
|
|
| Nul
| | Doczy: 02 Gru 2004 | | Posty: 329 | | Skd: Kraków |
|
| Wysany: 31 Gru 2004, 12:01 Temat postu: Re: Zmiana klimatu |
|
|
| Odżajer napisa: | | z chęcią przeżyłbym... |
Taaa, to "przeżyłbym" brzmi tu dwuznacznie
Jakby co, też chyba wolałabym przeżyć
Co do tanich przejazdów na Wyspę drogą lodową - fajnie, że szukasz pozytywów nawet w tak czarnych czyli białych scenariuszach!
_________________
A-Nul |
|
| Powrt do gry |
|
|
| O.E.
Opiekun Forum
| | Doczy: 03 Lut 2004 | | Posty: 2552 | | Skd: Pl. Od Słońca 3/Europa |
|
| Wysany: 21 Sty 2005, 23:17 Temat postu: Re: Znikający punkt... |
|
|
| Odżajer napisa: | | To że klimat się ociepla to fakt. |
Okazuje się, że nie jest to fakt! Takie właśnie pseudofakty podają nam pseudouczeni nastawieni na pieniądze wyciągnięte od podatników, gdy tych się mocno postraszy katastrofami.(sic!)
BARDZO POLECAM przeczytanie artykułu prof. Zbigniewa Jaworskiego w Polityce: http://polityka.onet.pl/artykul.asp?DB=162&ITEM=1125405&MP=1
Nie warto czytać polemik podjętych przez różnych oszołomów, którzy raczej nie wykazali się inteligentnymi argumentami, a tylko "papierem" robionym pod publikę.
Oczywiście warto podkreślić: nie ma 100% dowodów na żadną teorię...
Ale jedno co jest ważne: nie ufajmy pseudonaukowcom, którzy chcą zrobić nas w balona (czasem meteorologicznego).
Niestety nie jesteśmy w stanie sami weryfikować danych opracowywanych przez tysiące ludzi, w wielu krajach, nawet jeżeli inne setki ludzi te dane analizują.
Bardzo łatwo jest manipulować wynikami analiz i danymi statystycznymi, korelacje tych danych są jeszcze bardziej korupcjogenne.
Dlatego powinniśmy sami pomyśleć. Czy rozwój przemysłu i emisje CO2 spowodują jakieś zagrożenie dla Ziemi?
A skąd wzięły się: ropa, gaz, węgiel??
To nie prezenty od kosmitów. Cały ten materiał to pozostałości bo wielu milionach lat egzystencji lasów! A skąd te lasy wzięły budulec (węgiel) by zbudować takie zasoby węglowodorów? Oczywiście z atmosfery!
Gdyby spalić wszystkie zasoby węgla, ropy i gazu uzyskalibyśmy skład atmosfery jaki panował wiele milionów lat temu. Można by rzec, że odmłodzilibyśmy naszą atmosferę.
Oczywiście przez takie totalne spalenie Ziemia ogrzałaby się na krótko, bo spalanie dostarcza energii, ale ta energia pochodzi de facto ze Słońca i była magazynowana tak długo.
Ale takie spalenia wszystkiego jest fizycznie niemożliwe...
Wykorzystanie największych zasobów węgla, ropy i gazu zajmie jeszcze wiele dziesięcioleci! A może i w ogóle, bo powoli ludzkość zaczyna korzystać z innych wydajniejszych źródeł energii.
Warto podkreślić, że już od dawna poważni uczeni mówili o marginalnej roli człowieka w zmianach klimatu, ale mówili rzeczy "niemedialne" i mało sensacyjne, więc ich głos był cichy i do znalezienia tylko w literaturze fachowej.
Pewna moda na "polityczną niepoprawność" powoduje, że powoli prasa zaczyna słuchać i takich mądrzejszych głosów...
W literaturze fachowej zaczynamy słyszeć głosy, że cała afera z freonami była jedną wielką bzdurą, za którą zapłaciliśmy wszyscy, bo lodówki i spray'e z innym czynnikiem są po prostu droższe! Dziura ozonowa mogła istnieć od tysięcy lat, tylko, że 1000 lat temu nikt nie mierzył jej obecności!
Podobne prasowe niezdrowe sensacje doprowadzały do wielu innych nieszczęsnych decyzji politycznych.
Zadajmy sobie pytanie: jakie zadanie mają mass-media? One głównie chcą zarobić! A zarabia się taniej sensacji i przestrachu.
Głównym więc bezpośrednim skutkiem działania mass-mediów jest rosnący strach o wszystko. Stąd coraz więcej przepisów zabraniających nam rzeczy, które 100 lat temu były normalne...
Boimy się staruszki z pilniczkiem do paznokci (w samolocie), bo z pewnością sterroryzuje załogę i uderzy w WTC! W tym czasie grupa prawdziwych i nowoczesnych terrorystów może bez trudu przejść kontrolę na lotnisku mając broń ceramiczną lub niebezpieczne narzędzia wykonane z plastiku...
Mass-media robią szum, więc politycy i zarządcy robią takie działania na pokaz, które de facto utrudniają życie normalnym ludziom (bo terrorysta bez problemu dostanie się do samolotu z bronią).
Większość osób na forum swój światopogląd opiera głównie na przekazach mass-mediów (w tym autor tych słów). Co zaradniejsi starają się dotrzeć do prasy alternatywnej, fachowej, obiektywnej; pozostali są już zupełnie "ściemniani" przez różnej maści środki przekazu.
Warto też powiedzieć, że ludzie którzy chcą chronić przyrodę i środowisko, powinni pamiętać, że człowiek jest częścią tego środowiska i cokolwiek zrobi, będzie to nadal NATURALNE!
Tak więc, jeżeli chcemy chronić lasy róbmy to dlatego, że są piękne, a nie szukajmy ideologii, że są naturalne, pierwotne, stworzone przez matkę ziemię itp.
Nawet jeśli za 500 lat ludzkość wytnie wszystkie lasy, a zamiast nich będzie coś piękniejszego, ale stworzonego przez człowieka, to ja nie mówię z góry "NIE".
Z resztą większość dzisiejszych lasów w Europie to po części dzieło człowieka, który oprócz wycinki sadził też nowe lasy.
Czasami ideologia tzw. "natury" zagalopowuje się tak mocno w mówieniu, że wszystko co "przez człowieka" jest złe, że można się już tylko śmiać (lub płakać).
Ostatnio zaniepokojonym, poważnym i zmartwionym głosem jakiś obrońca polskiej przyrody mówił o tym, że wypuszczane na wolność obce gatunki niszczą inne "rodzime". Bezsens takich rozważań zrozumiemy, gdy pomyslimy przez chwilę, że te obce gatunki same mogły sobie z czasem przywędrować na nasz teren i wtedy nastąpiła by naturalna selekcja. Dalej możemy pomyśleć, że te nasze "rodzime" gatunki, też kiedyś wyparły bardziej rodzime...
To że jeden żółw wyparł innego - no cóż tak już w przyrodzie jest i nie ma co płakać, jeżeli komuś się podobał ten poprzedni gatunek, zawsze można w ZOO trzymać... albo stworzyć enklawy (człowiek może właśnie dużo dobrego zrobić).
Tą samą drogą postępują przeciwnicy genetycznie modyfikownej żywności (GMF) - przyroda ciągle modyfikuje genetycznie wszystko wokół, giną gatunki, powstają nowe, coroczne epidemie grypy to też modyfikacje genetyczne...
Ale oczywiście, jeżeli człowiek sam coś zrobi to od razu jest ZŁE i szatańskie. Ja tam wolę zjeść coś co zrobił człowiek (ufam, iż zależało mu na dobrym produkcie), niż coś co powstało samo. W obu przypadkach mogę się "naciąć" na coś szkodliwego, ale w produkcie stworzonym przez człowieka wszystko jest kontrolowane, więc z założenia mniej szkodliwe.
Jest w niektórych ludziach taki rodzaj masochizmu, którzy każe myśleć, że jesteśmy byle czym i najlepiej by było, gdyby na świecie nas nie było.
Tak czy inaczej człowiek jest częścią biosystemu i cokolwiek zrobi z planetą może być rozpatrywane tylko w kategoriach estetycznych, bo sama przyroda potrafiła unicestwiać całe tysiące gatunków na raz, więc czlowiek nie jest taki najgorszy. Może działalność człowieka jest nastepnym krokiem ewolucyjnego rozwoju planety? Nie oznacza to, że nie powinniśmy bronić lasów czy wielorybów. Oznacza tylko, że powinniśmy to robić, bo podobają nam się te wielkie miłe ssaki morskie, a nie że jesteśmy im coś winni...
Jeżeli kiedyś przyjdzie taka potrzeba, by osuszyć całą ziemię, to niestety tylko parę wielorybów ostanie się zapewne w dużych akwariach, a resztę czeka unicestwienie - nie jest to ani dobre ani złe - jest po prostu nowe i inne. A lęk przed "nowym" i "innym" od dawien dawna istnił w niektórych ludziach, to ten lęk powodował wojny oraz palenie czarownic, książek, czy uczonych na stosach...
_________________
CHCESZ WSPOMÓC FORUM ORAZ ICELAND.PL? WPŁAĆ DATEK!
|
|
| Powrt do gry |
|
|
|
|
Nie moesz pisa nowych tematw
Nie moesz odpowiada w tematach
Nie moesz zmienia swoich postw
Nie moesz usuwa swoich postw
Nie moesz gosowa w ankietach
|
|
FAQ
Szukaj
Uytkownicy
Grupy
Rejestracja
Profil
Zaloguj
Zaloguj si, by sprawdzi wiadomoci
