Zobacz poprzedni temat :: Zobacz nastpny temat |
Autor |
Wiadomo |
| Aga
| Doczy: 12 Lip 2007 | Posty: 36 | |
|
Wysany: 29 Lut 2008, 14:05 Temat postu: Dzieci w Islandii :) |
|
|
Witam ...w czerwcu lece do Polski po mojego syna ,ktory ma 11 lat .Moze odezwa sie do mnie mamy ,ktore maja tu pociechy w podobnym wieku Bardzo sie boje ,ze syn bedzie sie tu czul bardzo samotny (nowy kraj ,nowe otoczenie ,szkola itd) Moze mamy moga mi cos doradzic ...bo sama jestem pelna obaw .Pozdrawiam serdecznie i z gory dziekuje za odpowiedz jesli takowa w ogole bedzie .Pozdrawiam wszystkich cieplutko...) |
|
Powrt do gry |
|
 |
| Grazyna
| Doczy: 06 Gru 2005 | Posty: 1093 | Skd: Islandia |
|
Wysany: 29 Lut 2008, 16:02 Temat postu: |
|
|
Syn będzie chodził do podstawówki. a to bardzo dobrze. Będzie miał czas poznać język i swoich kolegów. Dzieci islandzkie są bardzo otwarte i serdeczne. Nauczyciele starają się zawsze stworzyć dobre warunki do nauki i nawiązywania kontaktów między uczniami.Może poziom nauki nie jest najwyższy, ale dziecko uczy się tak naprawdę w podstawówce tego co jest mu niezbędne. Moja córka zaczeła uczyć się od 9 klasy i bez problemów zdała do renomowanej szkoły o dość wysokim poziomie , bez żadnych dodatkowych zajęć, korepetycji itd.
Klimat tutejszy czasami nie każdemu pasuje, ale jakoś można wytrzymać przecież.
Chłopiec na pewno przeżyje rozłąkę z przyjaciółmi i ze szkołą , którą przede wszystkim już dobrze zna. Ale szkoła islandzka jest bardziej przyjazna dzieciom , to mogę zapewnić. Jeśli może będą inne polskie dzieci w szkole to jeszcze lepiej. _________________ Brunetka |
|
Powrt do gry |
|
 |
| Aga
| Doczy: 12 Lip 2007 | Posty: 36 | |
|
Wysany: 29 Lut 2008, 16:13 Temat postu: |
|
|
Bardzo dziekuje za informacje i mam nadzieje ,ze faktycznie jest tak jak napisalas Grazyno .Czas pokaze .Mam nadzieje ,ze odezwa sie do mnie mamy ,ktore maja dzieci w wieku zblizonym do mojego syna.  |
|
Powrt do gry |
|
 |
| Jaśka
| Doczy: 28 Lut 2007 | Posty: 25 | Skd: Reykjavik |
|
Wysany: 29 Lut 2008, 20:01 Temat postu: dziecko w islandzkiej szkole |
|
|
Mój syn ma 10 lat i chodzi do islandzkiej podstawówki od pół roku, i jest bardzo zadowolony. Mimo, że zaęcia są od 8 do 14, to mówi, że tak jakby był tylko 2 godziny. Dzieci dużo przebywają na dworze i muszą mieć odpowiednie ubrania, ale to już wyjaśnią w szkole, proszę prosić o tłumacza. Pozdrawiam. |
|
Powrt do gry |
|
 |
| Jaśka
| Doczy: 28 Lut 2007 | Posty: 25 | Skd: Reykjavik |
|
Wysany: 29 Lut 2008, 21:13 Temat postu: |
|
|
Zapomniałam dodać, że rok szkolny kończy się 4 czerwca, a nowy zaczyna 22 sierpnia. Podręczniki dostaje się ze szkoły, należy zopatrzyć dziecko tylko w zeszyty, przybory do pisania (listę otrzymuje się w szkole), mocne skarpetki, bo biegają po szkole bez ciapów itp., kurtkę i spodnie od deszczu, gumowce, buty zimowe, najlepiej na rzepy, kurtkę i spodnie na śnieg, spodenki na basen, spodenki, koszulkę i "halówki" na wf. Dzieci są przyjaźnie nastawione, ale my spotkaliśmy sięz niemiłą niespodzianką, że jedna ze starszych dziewczynek - Polka! zaczęła uczyć swoje islandzkie koleżanki polskich przekleństw i dzieci, jak to dzieci, zaczęły przezywać Polaków, których w całej szkole jest raptem troje. Spotkanie z nauczycielką pomogło na tyle, że islandzkie dzieci nie powtarzają głupot po tej dziewczynie. Mój syn je obiady w szkole i bardzo mu smakują, ale mogą dzieci przynosić np. zupki w kubkach, sandwicze itp. Nie wolno nic słodkiego, w szkole dzieci piją mleko lub wodę. Często organizowane są specjalne dni np. pidżamowy, czapkowy, latarkowy, rodzice są informowani o wszystkim mailem lub karteczką ze szkoły. Oj, rozpisałam się. Życzę synowi udanego startu w szkole! |
|
Powrt do gry |
|
 |
| Aga
| Doczy: 12 Lip 2007 | Posty: 36 | |
|
Wysany: 1 Mar 2008, 2:01 Temat postu: |
|
|
Jasiu bardzo Ci dziekuje za wszystkie informacje mam nadzieje ,ze bedzie wszystko dobrze ,chociaz woem ,ze dla Mateusza bo tak ma na imie moj syn to i tak bedzie szok na poczatku ...mam pytanko gdzie Twoja pociecha chodzi do szkoly ja mieszkam na Kopavogor...pozdrawiam i jesli cos by Ci sie jeszcze przypomnialo to bede wdzieczna ...aha a jak jest z zapisaniem dziecka bo ja jeszcze tego nie zrobilam oczywiscie  |
|
Powrt do gry |
|
 |
| Michael-Scofield ILOŚĆ OSTRZEŻEŃ: 1
| Doczy: 17 Pa 2007 | Posty: 91 | Skd: Keflavik/Mosefellbaer |
|
Wysany: 1 Mar 2008, 10:52 Temat postu: |
|
|
Hjallaskóli (Alfholsvegur 120) - klasa tam jest na takiej zasadzie, ze dla Polakow i innych opcokrajowców (portugalia, irak itd.) jest wydzielona grupa tz. Nybua. W Hjallaskóli jest ponad 30 polaków, kilku juz jest w ISLANDZKIEJ KLASIE. A ta klasa do ktorej chodzą to jest tak jakby przygotowanie do Islandzkiej klasy, gdzie uczysz sie Islandzkiego- TAKIE PRZYGOTOWANIE. A gdy nauczysz się podstaw islandzkiego, powoli powoli wysylaja ucznia na lekcje z klasą. Np. 2 razy w tygodniu (prace reczne tj. gotowanie, stolarstwo, malowanie) Naprawde polecam tę szkołe szczegolnie dla polakow. Są nawet 2 nauczycielki polki, a ogolnie nauczyciele są wporządku. Pozdrawiam |
|
Powrt do gry |
|
 |
| Jaśka
| Doczy: 28 Lut 2007 | Posty: 25 | Skd: Reykjavik |
|
Wysany: 1 Mar 2008, 13:12 Temat postu: |
|
|
Z zapisaniem dziecka nie ma problemu, idziesz do dyrekcji, wypełniasz formularz (my mieliśmy po polsku) i na drugi dzień dziecko idzie do szkoły. Jeżeli znasz angielski, to dogadasz się bez problemu. My mieszkamy w Reykjaviku, jedną przecznicę od Kopavogur, a syn chodzi do Breidagerdisskóli, zaczął normalnie, od nauki w islandzkiej klasie, ma dodatkowy islandzki i godzinę rozmów po polsku z Polakami ze szkoły. Wiem, że w innych szkołach jest ta klasa przygotowawcza, ale woleliśmy wysłać syna do szkoły w naszej dzielnicy, żeby miał kontakt z rówieśnikami i dziećmi mieszkającymi po sąsiedzku. Chodzi już nawet z nimi na zajęcia w klubie sportowym. |
|
Powrt do gry |
|
 |
| Aga
| Doczy: 12 Lip 2007 | Posty: 36 | |
|
Wysany: 1 Mar 2008, 19:22 Temat postu: |
|
|
Bardzo Ci dziekuje Jasiu po raz kolejny oraz Tobie ..Michael-Scofield..teraz to jestem w kropce bo fakt klasa przygotowawcza jest bardzo potrzebna a z drugiej strony dobrze by Mateusz chodzil z dziecmi z ktorymi bedzie mieszkal po sasiedzku Dopiero wrocilam z pracy i musze zaraz sprawdzic gdzie sa dokladnie obie szkoly ,Ja mieszkam obok Hamraborgu ale do podjecia decyzji mam jeszcze troche czasu ....pozdrawiam serdecznie ...Jasiu jeszcze jedno pytanko ..czy obiady sa platne jesli tak to ile i jak jest ze swietlica w szkole czy rowniez jest platna czy funkcjonuje tak jak w Polsce ? pozdrawiam cieplutko i dziekuje za odpowiedzi |
|
Powrt do gry |
|
 |
| Jaśka
| Doczy: 28 Lut 2007 | Posty: 25 | Skd: Reykjavik |
|
Wysany: 1 Mar 2008, 21:48 Temat postu: |
|
|
Obiady są płatne, ok. 6.500 kr, świetlice chyba też są płatne, przy naszej szkole jest tylko do 15.00, więc nie opłaca się, bo lekcje trwają do 14.15. Co do klas przygotowawczych, to słyszałam różne opinie i niestety większość była negatywna. Zapewne ze względu na wiek Mateusza, wyślą go do szkoły z klasą przygotowawczą. Ja sama, będąc nauczycielką, stwierdzam, że czasem lepiej jest "rzucić dziecko na głęboką wodę" jęzkowo-kulturową. Najlepiej zapytać się bezpośrednio w szkole, czy przyjmą dziecko bez klasy przygotowawczej. Wszystko zależy od przychylności dyrekcji. Dzieciaki moich znajomych prawie całe wakacje (też przyleciały w czerwcu) spędziły wśród islandzkich rówieśników na podwórku i bardzo szybko uczyły się wielu słów, wyrażeń islandzkich, więc polecam Mateuszowi kontakty z rówieśnikami. My przyjechaliśmy we wrześniu, w piątek, a we wtorek syn był już w szkole. Gorzej było z przedszkolem dla młodszego, ale całe szczęście od miesiąca mamy ten problem z głowy  |
|
Powrt do gry |
|
 |
| Dziadek ILOŚĆ OSTRZEŻEŃ: 2
| Doczy: 09 Sie 2007 | Posty: 149 | Skd: Hafnarfjordur |
|
Wysany: 5 Mar 2008, 22:48 Temat postu: |
|
|
Ja Jasiu wlasnie zapisalam mlodszego synka , ktory jest tu z nami do przedszkola i teraz pozostaje mi czekac ..............kto wie jak dlugo ale wiem ,ze to moze trwac i trwac wiec puki co ..opiekunka ...pozdrawiam cieplutko |
|
Powrt do gry |
|
 |
| Dziadek ILOŚĆ OSTRZEŻEŃ: 2
| Doczy: 09 Sie 2007 | Posty: 149 | Skd: Hafnarfjordur |
|
Wysany: 5 Mar 2008, 22:50 Temat postu: |
|
|
ups ...wyslalam post z konta meza  |
|
Powrt do gry |
|
 |
| Marta7
| Doczy: 07 Mar 2008 | Posty: 2 | Skd: Łódź |
|
Wysany: 7 Mar 2008, 14:11 Temat postu: Niemowle na Islandii |
|
|
Witajcie Mam pare pytanek. W sierpniu zamierzam przyjechać z cała rodzinka na Islandię w tym z półrocznym synkiem. Orientujecie się czy są żłobki? ewentualnie jaka jest ich cena, jak długo czeka się na miejsce i jaka jest tam opieka nad dziećmi. Jak wygląda sprawa wizyt u lekarza przed upływem pół roku mojej pracy. Czy należą nam się jakieś dodatki na dziecko(jak wiadomo, dostajemy najniższe możliwe wynagrodzenie, więc może jakaś zapomoga lub coś podobnego, gdzie się starać). Jakie dokumenty będą nam potrzebne...
Po prostu...jak najwiecej info na temat co i jak z małym dzieckiem. Jakiego pediatrę polecacie...czy jest tam do kupienia mleko Bebilon pepti...Jak wyglada sprawa szczepien?(jakie są szczepionki są refundowane przez państwo a za jakie trzeba płacić i ile) Byłabym wdzięczna za islandzki kalendarz szczepień.
Pozdrawiam Marta |
|
Powrt do gry |
|
 |
| FilipR79 ILOŚĆ OSTRZEŻEŃ: 1
| Doczy: 08 Lip 2006 | Posty: 991 | |
|
Wysany: 7 Mar 2008, 14:14 Temat postu: Re: Niemowle na Islandii |
|
|
Marta7 napisa: | Witajcie Mam pare pytanek. W sierpniu zamierzam przyjechać z cała rodzinka na Islandię w tym z półrocznym synkiem. Orientujecie się czy są żłobki? ewentualnie jaka jest ich cena, jak długo czeka się na miejsce i jaka jest tam opieka nad dziećmi. Jak wygląda sprawa wizyt u lekarza przed upływem pół roku mojej pracy. Czy należą nam się jakieś dodatki na dziecko(jak wiadomo, dostajemy najniższe możliwe wynagrodzenie, więc może jakaś zapomoga lub coś podobnego, gdzie się starać). Jakie dokumenty będą nam potrzebne...
Po prostu...jak najwiecej info na temat co i jak z małym dzieckiem. Jakiego pediatrę polecacie...czy jest tam do kupienia mleko Bebilon pepti...Jak wyglada sprawa szczepien?(jakie są szczepionki są refundowane przez państwo a za jakie trzeba płacić i ile) Byłabym wdzięczna za islandzki kalendarz szczepień.
Pozdrawiam Marta |
Poczytaj cale forum. Wszystkie informacje znajdziesz.
BTW Podziwiam Was. Napisalas ze dostajecie najnizsze mozliwe wynagrodzenie i sciagasz cala rodzine. _________________ Filip broni
Filip radzi
Filip nigdy Cie nie zdradzi
KAŻDY KILOGRAM OBYWATELA Z WYŻSZYM WYKSZTAŁCENIEM SZCZEGÓLNYM DOBREM NARODU |
|
Powrt do gry |
|
 |
| elza74
| Doczy: 22 Sty 2006 | Posty: 293 | Skd: Reykjavik |
|
|
Powrt do gry |
|
 |
| Marta7
| Doczy: 07 Mar 2008 | Posty: 2 | Skd: Łódź |
|
Wysany: 8 Mar 2008, 9:55 Temat postu: |
|
|
Witaj Filipie....
Na początek napewno nie będą to najwyższe pensje. Byle złapać jakś pracę a później to już będziemy w swoich zawodach szukać. Byłam już na Islandii ale sama, więc mniej wiecej wiem co i jak. Znajomi mnie informują, że coraz gorzej jest z zarobkami i to mnie martwi bo rok temu było naprawdę nieźle i w sumie dzięki temu zdecydowaliśmy się na przeprowadzkę.Poza tym mam już tam Mamę, więc nie jest źle:)
Pozdrawiam M... |
|
Powrt do gry |
|
 |
| siasia
| Doczy: 14 Lip 2008 | Posty: 9 | Skd: Częstochowa |
|
Wysany: 14 Lip 2008, 13:59 Temat postu: |
|
|
witam wszystkich
Mam duży problem i może ktoś będzie mi potrafił doradzić.
Otórz moj narzeczony pracuje na Islandii, a ja mieszkam w Polsce. Jestem z nim w ciąży a on chce ściągnac mnie do siebie. I tu zaczynaja się shcody bo mam dziecko z poprzedniego małżeństwa (3 latka) i mój były mąż nie zgadza się na jeje wyjazd.
Czy może ktoś był w podobnej sytuacji ? Bardzo proszę o pomoc!! |
|
Powrt do gry |
|
 |
| Grazyna
| Doczy: 06 Gru 2005 | Posty: 1093 | Skd: Islandia |
|
Wysany: 14 Lip 2008, 16:13 Temat postu: |
|
|
Ja bym proponowała dogadać się z byłym. A czy dziecko ma już paszport? _________________ Brunetka |
|
Powrt do gry |
|
 |
| siasia
| Doczy: 14 Lip 2008 | Posty: 9 | Skd: Częstochowa |
|
Wysany: 14 Lip 2008, 16:41 Temat postu: |
|
|
niestety dogadanie sie z byłym jest niemożliwe, to nie jest człowiek do którego docierają jakiekolwiek argumenty.
Niestety dziecko nie ma paszportu, ale wiem że sąd może wydać zgodę na wyjazd w celach turystycznych. Tylko pytanie czy bez zgody ojca będę mogła zapisać dziecko do przedszkola i jak będzie sie miała sprawa w przypadku np meldunku? |
|
Powrt do gry |
|
 |
|
Wysany: 14 Lip 2008, 16:58 Temat postu: |
|
|
siasia napisa: | niestety dogadanie sie z byłym jest niemożliwe, to nie jest człowiek do którego docierają jakiekolwiek argumenty.
Niestety dziecko nie ma paszportu, ale wiem że sąd może wydać zgodę na wyjazd w celach turystycznych. Tylko pytanie czy bez zgody ojca będę mogła zapisać dziecko do przedszkola i jak będzie sie miała sprawa w przypadku np meldunku? |
Na pewno wiele osób pośpieszy Ci w sprawie Twego pytania.
Nie wiem ile dni, miesięcy czy lat jest tam Twój narzeczony ale czy zdajecie sobie sprawę jakie są na Islandii koszta z utrzymaniem Ciebie w okresie ciąży, opłacenia kosztów porodu a następnie późniejszego utrzymania + do tego kolejne dziecko z przedszkolem do opłacenia, przy jednej osobie pracującej? Zwłaszcza kiedy większość firm islandzkich z związku z krachem gospodarczym zwalnia, tnie nadgodziny a nawet dni pracy?
Rok temu mój dobry kolega to przerabiał - jak był sam słał do Polski całkiem godziwe pieniądze, jak ściągnął rodzinę to po 3 miesiącach nie było już po nich śladu na Islandii. A wcale źle jak na ówczesne warunki nie zarabiał....
Być może warto wszystko jeszcze raz przekalkulować - tak gwoli zastanowienia... |
|
Powrt do gry |
|
 |
|
|
Nie moesz pisa nowych tematw Nie moesz odpowiada w tematach Nie moesz zmienia swoich postw Nie moesz usuwa swoich postw Nie moesz gosowa w ankietach
|
|