Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
|
Wysłany: 18 Lut 2010, 15:32 Temat postu: |
|
|
zatroskany napisał: |
Inflacja to wskaznik wzrostu cen obliczany na podstawie koszyka cen i uslug wazonego w sposob ktory odzwierciedla jego wplyw na dochody. Na przyklad ceny domow nie wchodza do bazowej inflacji tak samo jak wyrobow ze zlota. A jesli np. cena jajek wzrosnie o 20% to nie znaczy ze inflacja bazowa jest 20%.
Jaki to ma zwiazek z przeplywami kapitalu? Nie ma, tylko jakis posredni. A na inflacje ma wply qpa rzeczy, to jest osobny temat. |
Ta odpowiedz absolutnie mnie nie satysfakcjonuje
Odniose sie do wypowiedzi Krugmana , ktory jako przyklad porazki systemu wspolnej waluty wybral Hiszpanie, a nie Grecje.
Jesli na rynku danego panstwa, czy tez danym rynku pojawia sie za duzo pieniedzy to powoduje puchniecie banki cenowo-placowej, prawda ?
Strefa euro funckjonuje jako jeden wspolny rynek, ale w rzeczywistosci to suma rynkow poszczegolnych panstw.
W kazdym momencie w kazdym panstwie moze sie zebrac caly unijny kapital i wywindowac lokalne ceny i place pod niebiosa.
Tego "tworcy wolnosci" albo nie przewidzieli, albo bylo to z gory zaplanowane.
Zauwazmy ze nieograniczony naplyw kapitalu byl przyczyna wszystkich kryzysow finansowych - wschodnioazjatyckiego, finskiego, islandzkiego, hiszpanskiego, irlandzkiego - jak podaja autorytety z branzy - Krugman, Wade itd.
Rynek danego panstwa nie odroznia kapitalu unijnego od swojego, malo tego, mozna nawet zalozyc ze nie odroznia tego kapitalu rzeczywistego od dodrukowanego pieniadza - tak samo wplywa na puchniecie banki cenowej.
Tak samo dzieje sie na gieldach - po prostu w dzisiejszych czasach zbyt szybko i zbyt latwo kapital sie przemieszcza i ciagle pojawiaja sie opinie ze cos tutaj nie gra, trzeba wprowadzic jakies regulacje, tylko ze to uderza w swobode przeplywu kapitalu, a wiec jedna z "wolnosci" ktorza glosza zwolennicy wolnego rynku jako najlepszego regulatora.
A koniec koncow... wychodzi na to ze i tak dziala tylko jedno prawo pierwotne, prawo dzungli - silny bije slabszego, badz podporzadkowuje go sobie.
Ciekawe jak teraz potocza sie losy euro.
Rozklad bylby piekna katastrofa.
Ale najwieksi gracze - Niemcy widza teraz dla siebie okazje jak uporzadkowac ten bajzel z pozycji silniejszego i majacego "blogoslawienstwo" reszty czlonkow Eurolandu i spelnic marzenie Adolfa Hitlera o zjednoczonej Europie pod wodza Niemiec za pomoca Deutsche Bundesbanku, ktory zacznie sterowac finasami gospodarek krajow, ktore same sobie ze sterowaniem nie poradzily.
Deutschland, Deutschland, uber alles ! |
|
Powrót do góry |
|
 |
| Mariusz_Pabianice
| Dołączył: 21 Lut 2006 | Posty: 472 | Skąd: Reykjanesbaer |
|
Wysłany: 18 Lut 2010, 16:43 Temat postu: |
|
|
Konieczko napisał: | zatroskany napisał: |
Inflacja to wskaznik wzrostu cen obliczany na podstawie koszyka cen i uslug wazonego w sposob ktory odzwierciedla jego wplyw na dochody. Na przyklad ceny domow nie wchodza do bazowej inflacji tak samo jak wyrobow ze zlota. A jesli np. cena jajek wzrosnie o 20% to nie znaczy ze inflacja bazowa jest 20%.
Jaki to ma zwiazek z przeplywami kapitalu? Nie ma, tylko jakis posredni. A na inflacje ma wply qpa rzeczy, to jest osobny temat. |
Ta odpowiedz absolutnie mnie nie satysfakcjonuje
Odniose sie do wypowiedzi Krugmana , ktory jako przyklad porazki systemu wspolnej waluty wybral Hiszpanie, a nie Grecje.
Jesli na rynku danego panstwa, czy tez danym rynku pojawia sie za duzo pieniedzy to powoduje puchniecie banki cenowo-placowej, prawda ?
Strefa euro funckjonuje jako jeden wspolny rynek, ale w rzeczywistosci to suma rynkow poszczegolnych panstw.
W kazdym momencie w kazdym panstwie moze sie zebrac caly unijny kapital i wywindowac lokalne ceny i place pod niebiosa.
Tego "tworcy wolnosci" albo nie przewidzieli, albo bylo to z gory zaplanowane.
Zauwazmy ze nieograniczony naplyw kapitalu byl przyczyna wszystkich kryzysow finansowych - wschodnioazjatyckiego, finskiego, islandzkiego, hiszpanskiego, irlandzkiego - jak podaja autorytety z branzy - Krugman, Wade itd.
Rynek danego panstwa nie odroznia kapitalu unijnego od swojego, malo tego, mozna nawet zalozyc ze nie odroznia tego kapitalu rzeczywistego od dodrukowanego pieniadza - tak samo wplywa na puchniecie banki cenowej.
Tak samo dzieje sie na gieldach - po prostu w dzisiejszych czasach zbyt szybko i zbyt latwo kapital sie przemieszcza i ciagle pojawiaja sie opinie ze cos tutaj nie gra, trzeba wprowadzic jakies regulacje, tylko ze to uderza w swobode przeplywu kapitalu, a wiec jedna z "wolnosci" ktorza glosza zwolennicy wolnego rynku jako najlepszego regulatora.
A koniec koncow... wychodzi na to ze i tak dziala tylko jedno prawo pierwotne, prawo dzungli - silny bije slabszego, badz podporzadkowuje go sobie.
Ciekawe jak teraz potocza sie losy euro.
Rozklad bylby piekna katastrofa.
Ale najwieksi gracze - Niemcy widza teraz dla siebie okazje jak uporzadkowac ten bajzel z pozycji silniejszego i majacego "blogoslawienstwo" reszty czlonkow Eurolandu i spelnic marzenie Adolfa Hitlera o zjednoczonej Europie pod wodza Niemiec za pomoca Deutsche Bundesbanku, ktory zacznie sterowac finasami gospodarek krajow, ktore same sobie ze sterowaniem nie poradzily.
Deutschland, Deutschland, uber alles ! |
CaĹy Ĺwiat trzeba uznaÄ za jednÄ
wielkÄ
gospodarkÄ, bo kapitaĹ nie zna granic. I nie ma w tym nic zĹego. SÄ
dwa rodzaje baniek - savings-induced boom i credit-induced boom. Ta pierwsza jest do utrzymania - w miarÄ jak topniejÄ
oszczÄdnoĹci, baĹka powoli przestaje rosnÄ
Ä, a później powoli maleje. TÄ
drugÄ
baĹkÄ utrzymuje tylko dostÄpnoĹÄ kredytu. I to siÄ zawsze koĹczy tragicznie.
Ten obecny kryzys to udowodniĹ - widzimy co staĹo siÄ w USA, gdzie saving rate = 0% i w Chinach, gdzie saving rate = 0%. Economists defend China's high savings rate
TakĹźe Chiny pokazaĹy (zatroskanemu), Ĺźe bez nadmiernej ekspansji kredytowej nie tylko omijajÄ
kryzysy, ale rozwijajÄ
siÄ szybciej niĹź kraje ekspansjÄ stosujÄ
ce. |
|
Powrót do góry |
|
 |
| zatroskany ILOĹÄ OSTRZEĹťEĹ: 2
| Dołączył: 09 Paź 2008 | Posty: 1220 | |
|
Wysłany: 18 Lut 2010, 18:56 Temat postu: |
|
|
Konieczko napisał: |
Odniose sie do wypowiedzi Krugmana , ktory jako przyklad porazki systemu wspolnej waluty wybral Hiszpanie, a nie Grecje.
Jesli na rynku danego panstwa, czy tez danym rynku pojawia sie za duzo pieniedzy to powoduje puchniecie banki cenowo-placowej, prawda ?
Strefa euro funckjonuje jako jeden wspolny rynek, ale w rzeczywistosci to suma rynkow poszczegolnych panstw.
W kazdym momencie w kazdym panstwie moze sie zebrac caly unijny kapital i wywindowac lokalne ceny i place pod niebiosa.
Tego "tworcy wolnosci" albo nie przewidzieli, albo bylo to z gory zaplanowane.
Zauwazmy ze nieograniczony naplyw kapitalu byl przyczyna wszystkich kryzysow finansowych - wschodnioazjatyckiego, finskiego, islandzkiego, hiszpanskiego, irlandzkiego - jak podaja autorytety z branzy - Krugman, Wade itd.
Rynek danego panstwa nie odroznia kapitalu unijnego od swojego, malo tego, mozna nawet zalozyc ze nie odroznia tego kapitalu rzeczywistego od dodrukowanego pieniadza - tak samo wplywa na puchniecie banki cenowej. |
Ach o to ci chodzi. Jest to przewrotne spojrzenie bo kapital (inwestycyjny) najpierw przynosi rozwoj, bez kapitalu ludzie klepia biede wiec przyplyw kapitalu jest super. Ale faktycznie jak kapitalu za duzo gdzies sie zwali to ekonomia sie przegrzewa i powstaja banki. Oprocz tego jest kapital spekulacyjny ktory gra na roznych instrumnetach i moze czasem spodowac duze szkody. Ale kapital wlasciwie przeplywa swobodnie po calym swiecie wiec mowienie ze unia i euro sa winne nie ma sensu.
Zreszta to wszystko jest powiazane w jedna calosc wiec nie mozna powiedziec ze jest czarno-biale. Na przyklad mowi sie ze banki i spekluacje spowodowaly kryzys bo dawaly kazdemu kredyty. Ale kredyty brali wszyscy i to bardzo chetnie wiec ci co brali tez sa winni.
Drugi przyklad to Grecja, Hiszpania sa be. Ale one byly rynkiem inwestycji i zbytu towarow dla Niemiec i Holandii. Jak szlo dobrze to sie Niemcy nie przejmowali ze za duzo inwestuja i sprzedaja na kredyt bo robili na tym ogromna kase.
Konieczko napisał: |
Tak samo dzieje sie na gieldach - po prostu w dzisiejszych czasach zbyt szybko i zbyt latwo kapital sie przemieszcza i ciagle pojawiaja sie opinie ze cos tutaj nie gra, trzeba wprowadzic jakies regulacje, tylko ze to uderza w swobode przeplywu kapitalu, a wiec jedna z "wolnosci" ktorza glosza zwolennicy wolnego rynku jako najlepszego regulatora. |
Wolny przeplyw kapitalu przyczynil sie do ogromnego rozwoju. Ale spowodowal ze caly system jest mniej stabilny a zawieruchy zrobily sie globalne. Jakies kontrole czy nadzor byc moze zostana wprowadzone.
Konieczko napisał: |
A koniec koncow... wychodzi na to ze i tak dziala tylko jedno prawo pierwotne, prawo dzungli - silny bije slabszego, badz podporzadkowuje go sobie.
Ciekawe jak teraz potocza sie losy euro.
Rozklad bylby piekna katastrofa.
Ale najwieksi gracze - Niemcy widza teraz dla siebie okazje jak uporzadkowac ten bajzel z pozycji silniejszego i majacego "blogoslawienstwo" reszty czlonkow Eurolandu i spelnic marzenie Adolfa Hitlera o zjednoczonej Europie pod wodza Niemiec za pomoca Deutsche Bundesbanku, ktory zacznie sterowac finasami gospodarek krajow, ktore same sobie ze sterowaniem nie poradzily.
Deutschland, Deutschland, uber alles ! |
To sa schizofreniczne skojarzenia zeby nie powiedziec idiotyczne, a powolywanie na Adolfa jest chamskie. Niemcy sa bardzo europejscy i bardzo pomocni ale nie znosza balaganu i oszukiwania wiec Grecy vqrvili ich absolutnie na max. Ale sami beda mieli tez problemy z dlugami wiec nie beda tacy bardzo super. Ogolnie to jednak Niemcow trzeba podziwiac za wspaniala ekonomie, za te merce, beemki,
porszaki, audi czy chocby folkswageny. Jakby kazdy tak dzialal to by problemow nie bylo hehe.
Przesada jest tez oczekiwanie rozkladu euro. Sa jeszcze tysiace kombinacji zeby obecny kryzys rozladowac. |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
Wysłany: 18 Lut 2010, 21:20 Temat postu: |
|
|
zatroskany napisał: |
Ach o to ci chodzi. Jest to przewrotne spojrzenie bo kapital (inwestycyjny) najpierw przynosi rozwoj, bez kapitalu ludzie klepia biede wiec przyplyw kapitalu jest super. Ale faktycznie jak kapitalu za duzo gdzies sie zwali to ekonomia sie przegrzewa i powstaja banki. Oprocz tego jest kapital spekulacyjny ktory gra na roznych instrumnetach i moze czasem spodowac duze szkody. Ale kapital wlasciwie przeplywa swobodnie po calym swiecie wiec mowienie ze unia i euro sa winne nie ma sensu.
(...)
To sa schizofreniczne skojarzenia zeby nie powiedziec idiotyczne, a powolywanie na Adolfa jest chamskie. Niemcy sa bardzo europejscy i bardzo pomocni ale nie znosza balaganu i oszukiwania wiec Grecy vqrvili ich absolutnie na max. Ale sami beda mieli tez problemy z dlugami wiec nie beda tacy bardzo super. Ogolnie to jednak Niemcow trzeba podziwiac za wspaniala ekonomie, za te merce, beemki,
porszaki, audi czy chocby folkswageny. Jakby kazdy tak dzialal to by problemow nie bylo hehe.
Przesada jest tez oczekiwanie rozkladu euro. Sa jeszcze tysiace kombinacji zeby obecny kryzys rozladowac. |
Odnosnie kapitalu - calkowicie swobodny przeplyw jest haslowa fikcja - wszystkim sie wydaje ze tak jest, ale to nieprawda.
Gospodarki ktore juz doswiadczyly kryzysu, badz dmuchaja na zimne wprowadzily podatek od kapitalu naplywajacego do danego kraju i inwestowanego w instrumenty finansowe (np Malezja, Brazylia).
Chiny konsekwentnie trzymaja sie tego ze kapital ma byc inwestowany w budowe rzeczywistych fabryk i linii produkcyjnych i transfer technologii, nie interesuje ich naplyw kapitalu spekulacyjnego, inwstowanie w windowanie cen nieruchomosci, akcji i jakis tam szemranych funduszy.
Wzrost cen na wewnetrznym rynku nieruchomosci w Chinach spowodowany jest wewnetrznym popytem.
Odnosnie Hitlera
To Twoja reakcja jest histeryczna - dokladnie takie wypowiedzi pojawily sie juz przed kilku laty w Parlamencie Europejskim, to normalne historyczne skojarzenia. |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
Wysłany: 18 Lut 2010, 21:47 Temat postu: |
|
|
zatroskany napisał: |
Niemcy sa bardzo europejscy i bardzo pomocni ale nie znosza balaganu i oszukiwania wiec Grecy vqrvili ich absolutnie na max. Ale sami beda mieli tez problemy z dlugami wiec nie beda tacy bardzo super. Ogolnie to jednak Niemcow trzeba podziwiac za wspaniala ekonomie, za te merce, beemki,
porszaki, audi czy chocby folkswageny. Jakby kazdy tak dzialal to by problemow nie bylo hehe.
Przesada jest tez oczekiwanie rozkladu euro. Sa jeszcze tysiace kombinacji zeby obecny kryzys rozladowac. |
Niemcy nie sa wolni od sklonnosci do kombinowania i przekretow.
Przekretem stulecia byla proba przejecia giganta motoryzacyjnego Volkswagena przez karzelka w branzy jesli chodzi o wolumen produkcji, firme Porsche.
Proba ta zatrzesla niemiecka i europejska gielda przez dlugie miesiace.
Firma Porsche generuje wiekszoasc swoich zyskow z inwestycji kapitalowych a nie z produkcji aut, jak Volkswagen.
To troche tak jakby zaklad slusarski pana Kowalskiego z Koziej Wolki chcial przejac Rio Tinto za pieniadze zarobione na spekulacjach egzotycznymi walutami.
A co do kryzysu w Grecji i dla zwolennikow teorii spiskowych, czy to nie dziwne ze ostatnie spotkanie Grupy Bilderberg odbylo sie w 2009 wlasnie w Atenach ? |
|
Powrót do góry |
|
 |
| Mariusz_Pabianice
| Dołączył: 21 Lut 2006 | Posty: 472 | Skąd: Reykjanesbaer |
|
Wysłany: 18 Lut 2010, 22:40 Temat postu: |
|
|
Konieczko napisał: | Przekretem stulecia byla proba przejecia giganta motoryzacyjnego Volkswagena przez karzelka w branzy jesli chodzi o wolumen produkcji, firme Porsche.
Proba ta zatrzesla niemiecka i europejska gielda przez dlugie miesiace.
Firma Porsche generuje wiekszoasc swoich zyskow z inwestycji kapitalowych a nie z produkcji aut, jak Volkswagen.
To troche tak jakby zaklad slusarski pana Kowalskiego z Koziej Wolki chcial przejac Rio Tinto za pieniadze zarobione na spekulacjach egzotycznymi walutami. |
Ale skoĹczyĹo siÄ tak, Ĺźe VW przejÄ
Ĺ Porsche. Bardzo dobry przykĹad, Ĺźe w koĹcu rzeczywista kasa wygrywa z wirtualnÄ
.  |
|
Powrót do góry |
|
 |
| Mariusz_Pabianice
| Dołączył: 21 Lut 2006 | Posty: 472 | Skąd: Reykjanesbaer |
|
Wysłany: 18 Lut 2010, 22:50 Temat postu: |
|
|
Konieczko napisał: | A co do kryzysu w Grecji i dla zwolennikow teorii spiskowych, czy to nie dziwne ze ostatnie spotkanie Grupy Bilderberg odbylo sie w 2009 wlasnie w Atenach ? |
W 2007 spotkanie byĹo w Turcji i jakoĹ Turcja nie padĹa, ale tego nikt nie pamiÄta. Efekt potwierdzenia |
|
Powrót do góry |
|
 |
| zatroskany ILOĹÄ OSTRZEĹťEĹ: 2
| Dołączył: 09 Paź 2008 | Posty: 1220 | |
|
Wysłany: 19 Lut 2010, 9:04 Temat postu: |
|
|
Konieczko napisał: | Odnosnie kapitalu - calkowicie swobodny przeplyw jest haslowa fikcja - wszystkim sie wydaje ze tak jest, ale to nieprawda.
Gospodarki ktore juz doswiadczyly kryzysu, badz dmuchaja na zimne wprowadzily podatek od kapitalu naplywajacego do danego kraju i inwestowanego w instrumenty finansowe (np Malezja, Brazylia). |
Zgadza sie. Teraz wszyscy o tym mysla wiec to sie moze zmienic.
Konieczko napisał: |
Chiny konsekwentnie trzymaja sie tego ze kapital ma byc inwestowany w budowe rzeczywistych fabryk i linii produkcyjnych i transfer technologii, nie interesuje ich naplyw kapitalu spekulacyjnego, inwstowanie w windowanie cen nieruchomosci, akcji i jakis tam szemranych funduszy.
Wzrost cen na wewnetrznym rynku nieruchomosci w Chinach spowodowany jest wewnetrznym popytem. |
Tez prawda. Ale Chiny to panstwo komunistyczne o czym sie teraz chetnie zapomina. Wiec na przyklad manipuluja kurs waluty co powoduje jeszcze wieksze trudnosci innym krajom.
Konieczko napisał: |
Odnosnie Hitlera
To Twoja reakcja jest histeryczna - dokladnie takie wypowiedzi pojawily sie juz przed kilku laty w Parlamencie Europejskim, to normalne historyczne skojarzenia. |
Walenie bez ustanku w Niemcow Hitlerem jest bez sensu. O wiele bardziej rozsadne byloby sie zastanawianie dlaczego Niemcy maja tak fantastyczny przemysl no i jak by te dobre wzory kopiowac. |
|
Powrót do góry |
|
 |
| zatroskany ILOĹÄ OSTRZEĹťEĹ: 2
| Dołączył: 09 Paź 2008 | Posty: 1220 | |
|
Wysłany: 19 Lut 2010, 9:23 Temat postu: |
|
|
Konieczko napisał: | Niemcy nie sa wolni od sklonnosci do kombinowania i przekretow.
Przekretem stulecia byla proba przejecia giganta motoryzacyjnego Volkswagena przez karzelka w branzy jesli chodzi o wolumen produkcji, firme Porsche.
Proba ta zatrzesla niemiecka i europejska gielda przez dlugie miesiace.
Firma Porsche generuje wiekszoasc swoich zyskow z inwestycji kapitalowych a nie z produkcji aut, jak Volkswagen.
To troche tak jakby zaklad slusarski pana Kowalskiego z Koziej Wolki chcial przejac Rio Tinto za pieniadze zarobione na spekulacjach egzotycznymi walutami. |
Jest w tym sporo racji. Wszedzie sprawy zeszly na psy przez to ze mozna zwalic niewyobrazalne ilosci kasy robiac papierowe operacje ale klikajac. W Niemczech byly afery tez korupcyjne, szefowie firm ukrywali kase zagranica. Sam kanclerz kombinowal z Rosjanami i urwal sie na ciepla posadke do rury baltyckiej co przechodzi ludzkie pojecie ale formalnie bylo w porzadku. No i dlugi i deficyty tez maja solidne. Ale tradycyjnie Niemcy to porzadek i organizacja oraz konkretna praca i wiele z tego jeszcze jest bo przemysl jest bardzo silny.
Konieczko napisał: |
A co do kryzysu w Grecji i dla zwolennikow teorii spiskowych, czy to nie dziwne ze ostatnie spotkanie Grupy Bilderberg odbylo sie w 2009 wlasnie w Atenach ? |
Teoria spiskowa. Bilderberg to starsi panowie na wysokich stanowiskach, dobrze ze wymieniaja czasem poglady i wizytowki pijac dobre koniaki.
Bardziej konkretnie to np. mozna powiedziec ze Grekow zgubila tez megalomania. Zafundowali se olimpiade, koszt co najmniej 9 mld euro. Gigantyczne wydatki na zbrojenia no bo Turcja to odwieczny wrog, ale jesli Turcja jest w NATO i kandyduje do Unii to jest bez sensu. |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
Wysłany: 19 Lut 2010, 11:15 Temat postu: |
|
|
http://biznes.interia.pl/raport/grecja/news/wakacje-w-grecji-i-hiszpanii-beda-tansze,1440882
Dla zobrazowania kilka cytatow z tego artykulu o Grecji:
"Nie sÄ
to wydarzenia nadzwyczajne, cykle tego rodzaju dziejÄ
siÄ bez przerwy w bardzo wielu krajach, w pewnym stopniu takĹźe w Polsce (boom w 2006-2008 i zaĹamanie w 2009). Jednak zdrowym rozwiÄ
zaniem w przypadku zaĹamania tego rodzaju jest deprecjacja realnego kursu walutowego, eliminujÄ
ca wczeĹniejszÄ
aprecjacjÄ. O ile realna deprecjacja jest bardzo Ĺatwa do osiÄ
gniÄcia przy pĹynnym kursie walutowym, znacznie o niÄ
trudniej przy kursie staĹym. OsiÄ
gnÄ
Ä jÄ
moĹźna tylko przez wolniejszy wzrost cen i pĹac niĹź u gĹĂłwnych partnerĂłw handlowych. Gdy inflacja w wiÄkszoĹci krajĂłw Europy pozostaje bliska zeru, jedynym rozwiÄ
zaniem jest spadek pĹac nominalnych, zawsze trudny do osiÄ
gniÄcia i nigdy nie postÄpujÄ
cy tak szybko jak zmiany kursĂłw walutowych."
"Jako wzĂłr szybkiego ograniczenia problemĂłw zadĹuĹźenia publicznego podawana jest czasem Belgia, gdzie deficyt budĹźetowy zmniejszyĹ siÄ z 15 proc. PKB w latach 80-tych i 8,4 proc. PKB w 1992 roku do mniej niĹź 1 proc. w 1998 roku. Ale dziaĹo siÄ to po dewaluacji franka belgijskiego, zaĹ w późniejszym okresie wspomagane byĹo obniĹźeniem stĂłp procentowych wraz z wejĹciem do strefy euro. Na Ĺźaden z tych czynnikĂłw wspierajÄ
cych spadek zadĹuĹźenia, zarĂłwno prywatnego, jak i publicznego, Grecja, Hiszpania i Ĺotwa liczyÄ nie mogÄ
."
"Po czwarte, czĹonkostwo w strefie euro nagle zaczynajÄ
wyglÄ
daÄ coraz mniej atrakcyjnie. NajwaĹźniejsze dwie zalety makroekonomiczne, dostÄp i cena kapitaĹu i zabezpieczanie przed kryzysami finansowymi nagle Ĺatwo zanegowaÄ porĂłwnaniem dochodowoĹci papierĂłw skarbowych w Grecji i Polsce i skali spowolnienia PKB w SĹowacji, Hiszpanii, Irlandii z jednej strony a Polski i WÄgier z drugiej. To jasne, Ĺźe poza strefÄ
euro Grecja miaĹaby jeszcze wiÄksze problemy z finansowaniem, ale widaÄ, Ĺźe dla zapewnienia bezpieczeĹstwa finansowego rozsÄ
dna polityka gospodarcza jest znacznie waĹźniejsza od czĹonkostwa w strefie euro." |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
Wysłany: 19 Lut 2010, 11:29 Temat postu: |
|
|
[quote="zatroskany"] Konieczko napisał: |
Walenie bez ustanku w Niemcow Hitlerem jest bez sensu. O wiele bardziej rozsadne byloby sie zastanawianie dlaczego Niemcy maja tak fantastyczny przemysl no i jak by te dobre wzory kopiowac. |
Niestety tutaj znowu klania sie hitlerowska przeszlosc, chociaz tak niepolitycznie jest o tym wspominac.
Niemcy maja taki przemysl bo... wygraly II Wojne Swiatowa
EKONOMICZNIE!
Nie neguje przy tym niemieckiej solidnosci, pracowitosci i zaplecza naukowego, ale... kiedys trafilem na publikacje gdzie starano sie oszacowac zyski Niemiec z II WS w postaci pracy niewolniczej obotnikow przymusowych, zagrabionych dziel sztuki i bogactw oraz wlasnosci intelektualnej podbitych panstw i wyceniono to na
ok. 400 mld Euro in plus odejmujac juz wszelkie reparacje wojenne i straty, wg dzisiejszej wartosci pieniadza.
Niezly prezent, nawet Obamie dzis by sie przydal |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
Wysłany: 19 Lut 2010, 11:40 Temat postu: |
|
|
Mariusz_Pabianice napisał: | Konieczko napisał: | A co do kryzysu w Grecji i dla zwolennikow teorii spiskowych, czy to nie dziwne ze ostatnie spotkanie Grupy Bilderberg odbylo sie w 2009 wlasnie w Atenach ? |
W 2007 spotkanie byĹo w Turcji i jakoĹ Turcja nie padĹa, ale tego nikt nie pamiÄta. Efekt potwierdzenia |
Hehe, spotkania sa co roku i zwykle w bardzo spokojnych miejscach
Ale choc jedni nazywaja to "teoriami spiskowymi" czy tak trudno sobie wyobrazic ze na swiecie musi istniec grupa ludzi lepiej od innych poinformowana o rzeczywistym stanie rzeczy i mogaca planowac swa przyszlosc lepiej i dyskretniej niz rzady panstw ?
Czy ktos zaprzeczy ze sa informacje wazne dla gospodarek i polityki, ale sa one niejawne bo wywolalyby zbyt wielkie i trudne do przewidzenia konsekwencje.
A ci, ktorym uda sie rozgryzc O CO NAPRAWDE W TYM WSZYSTKIM CHODZI potrafia wyciagnac z tego korzysci dla siebie i swojej przyszlosci.
Podam jeszcze przyklad ze hipotetyczne istnienie takiej grupy ludzi jest mozliwe, potwierdzeniem tego jest np istnienie mafii.
Ale czy mafia, choc jej wplyw jest widoczny, organizuje konferencje prasowe jak rzady czy wiece partyjne i informuje opini epubliczna o swoich kolejnych krokach ?
Podobnie jest z dzialalnoscia wywiadow.
Dlatego calkowite odrzucanie "teorii spiskowych" a priori, jest takim samym bledem poznawczym, jak i chorobliwe uleganie ich urokowi i doszukiwanie sie spiskow we wszystkim  |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
Wysłany: 19 Lut 2010, 11:52 Temat postu: |
|
|
zatroskany napisał: |
Bardziej konkretnie to np. mozna powiedziec ze Grekow zgubila tez megalomania. Zafundowali se olimpiade, koszt co najmniej 9 mld euro. |
Obawiam sie ze dla Polski (i byc moze Ukrainy - jesli tam jeszcze da sie cos bardziej pochrzanic ) Euro 2012 moze byc taka wlasnie grecka olimpiada.
Albo dosadniej grecka tragedia... |
|
Powrót do góry |
|
 |
| zatroskany ILOĹÄ OSTRZEĹťEĹ: 2
| Dołączył: 09 Paź 2008 | Posty: 1220 | |
|
Wysłany: 19 Lut 2010, 13:03 Temat postu: |
|
|
Konieczko napisał: | Niestety tutaj znowu klania sie hitlerowska przeszlosc, chociaz tak niepolitycznie jest o tym wspominac.Niemcy maja taki przemysl bo... wygraly II Wojne Swiatowa EKONOMICZNIE!
Nie neguje przy tym niemieckiej solidnosci, pracowitosci i zaplecza naukowego, ale... kiedys trafilem na publikacje gdzie starano sie oszacowac zyski Niemiec z II WS w postaci pracy niewolniczej obotnikow przymusowych, zagrabionych dziel sztuki i bogactw oraz wlasnosci intelektualnej podbitych panstw i wyceniono to na ok. 400 mld Euro in plus odejmujac juz wszelkie reparacje wojenne i straty, wg dzisiejszej wartosci pieniadza. Niezly prezent, nawet Obamie dzis by sie przydal |
Ech to sa takie dyrdymalki. Niemcy byly bardzo zniszczone po wojnie, stracily 20 mln ludzi. A jeszcze niedawno musieli wrzucic 1 000 mld euro we wschodnia czesc co tez bylo pozostaloscia po wojnie. Natomiast podziwu godne jest to ze Niemcy to nr 2 w eksporcie na swiecie (od niedawna Chiny sa nr 1) i jest masa firm niemieckich ktore sa w swiatowej czolowce. Obrazowo to jest jak merc-bmw-audi-porsche-vw. |
|
Powrót do góry |
|
 |
| zatroskany ILOĹÄ OSTRZEĹťEĹ: 2
| Dołączył: 09 Paź 2008 | Posty: 1220 | |
|
Wysłany: 19 Lut 2010, 13:13 Temat postu: |
|
|
Konieczko napisał: | Dlatego calkowite odrzucanie "teorii spiskowych" a priori, jest takim samym bledem poznawczym, jak i chorobliwe uleganie ich urokowi i doszukiwanie sie spiskow we wszystkim  |
Ale jednak lepiej jest byc bardziej niz mniej odpornym na teorie spiskowe bo rzadko kiedy cos z nich wynika. Normalnie te teorie sa wykorzystywane do manipulacji przez demagogow a podatne sa na nie proste umysly. Do takich umyslow trafia od razu ze np. obecny kryzys wywolal tajny spisek swiatowej finansjery niz ze na rynkach pochodnych finansowych byly nieprzejrzyste instrumenty . |
|
Powrót do góry |
|
 |
| zatroskany ILOĹÄ OSTRZEĹťEĹ: 2
| Dołączył: 09 Paź 2008 | Posty: 1220 | |
|
Wysłany: 19 Lut 2010, 13:28 Temat postu: |
|
|
Na pewno tak jest. Bez rozsadnej polityki euro nie ma sensu, w traktatach o euro taka polityka jest zapisana tylko ze nie zdawano sobie sprawy co sie za tym kryje.
Ale wszyscy byli nierozsadni przed obecnym kryzysem i jeszcze do konca nie wiadomo kto ma jakie trupy w szafie.
W Times z UK jest artykul pokazujacy ze deficyt UK w tym roku bedzie jak w Grecji za ubiegly rok. Zadluzenie bedzie roslo blyskawicznie wiec moze sie okazac ze UK to nastepna Grecja, mimo ze nie ma euro. Ale UK jest dopiero jest na etapie przygotowan do olimpiady . |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
Wysłany: 19 Lut 2010, 16:06 Temat postu: |
|
|
zatroskany napisał: |
Ale jednak lepiej jest byc bardziej niz mniej odpornym na teorie spiskowe bo rzadko kiedy cos z nich wynika. Normalnie te teorie sa wykorzystywane do manipulacji przez demagogow a podatne sa na nie proste umysly |
Trzeba odroznic to fantastycznie proste prostactwo dla tlumaczenia prostakom braku ich wiedzy za pomoca tych teorii od umiejetnosci zobaczenia co sie kryje w podwojnym dnie tych teorii.
Historia dzialan miedzynarodowych grup kapitalowo-przemyslowych na polu monopolizowania zrodel surowcowych (np ropa, miedz) np w Afryce czy Ameryce Pld pkazuje bardzo ladnie jak grupy takie steruja przewrotami, puczami i dziwnymi powstaniami, a w sprawie kongijskiej miedzi nawet tak "pacyfistyczna" Belgia bronila zaciekle wojskiem swoich interesow.
Na szczescie dzisiaj informacje latwo wyciekaja bo zawsze znajdzie sie ktos, kogo nie uda sie w pore uciszyc
Ale np monopolizacja dostepu do informacji przez Google to bardzo sliski temat.
Wszak pozwala to na powolne dowolne i planowe sterowanie ogolnie pojeta wiedza.
Internet dziala jeszcze za krotko by mial duzy wplyw na kreowanie i zmienianie prawdy historycznej, ale moze sie kiedys zaczac tak dziac.
Wszak teraz Google i Wikipedia to najwygodniejsze i "najleniwsze" zrodla informacji w ktore sie czesto nawet wierzy:)
W BBC toczy sie dyskusja na ten temat. |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
Wysłany: 21 Lut 2010, 14:06 Temat postu: |
|
|
Moze ktos wie, jak w Polsce GUS potrafi tak szybko podawac informacje o
tzw srednim wynagrodzeniu ?
Jest to wybitnie polski parametr, gdyz nie spotkalem sie by inne panstwa tak latwo szafowaly pojeciem "sredniej placy", na ogol wspomina sie o minimalnej.
Natomiast szybkosc z jaka GUS podaje dane o "sredniej placy" zanim jeszcze splyna dane ksiegowe z firm pozwala podejrzewac ze Gus robi to na podstawie jakiegos telefonicznego badania "na probce 900 obywateli w wieku 25-50 lat".
Mamy 20 lutego i GUS juz wie jakie bylo "srednie" wynagrodzenie w styczniu.
Normalnie szok!
(ale kiedys udawadniano ze na liczydlach liczy sie szybciej niz robi to komputer, GUS widocznie ma bardzo dobre liczydĹa i liczydĹowych)
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
| Scissor_Sisters
| Dołączył: 03 Lis 2006 | Posty: 231 | Skąd: Olsztyn |
|
Wysłany: 22 Lut 2010, 19:00 Temat postu: |
|
|
Konieczko napisaĹ:
Odnosnie Hitlera Smile
To Twoja reakcja jest histeryczna - dokladnie takie wypowiedzi pojawily sie juz przed kilku laty w Parlamencie Europejskim, to normalne historyczne skojarzenia.
Zatroskany napisal:Tez prawda.
Konieczko napisaĹ:
Odnosnie kapitalu - calkowicie swobodny przeplyw jest haslowa fikcja - wszystkim sie wydaje ze tak jest, ale to nieprawda.
Gospodarki ktore juz doswiadczyly kryzysu, badz dmuchaja na zimne wprowadzily podatek od kapitalu naplywajacego do danego kraju i inwestowanego w instrumenty finansowe (np Malezja, Brazylia).
Zatroskany napisal:Zgadza sie.
Konieczko napisal:Dla zobrazowania kilka cytatow z tego artykulu o Grecji:
....
"To jasne, Ĺźe poza strefÄ
euro Grecja miaĹaby jeszcze wiÄksze problemy z finansowaniem, ale widaÄ, Ĺźe dla zapewnienia bezpieczeĹstwa finansowego rozsÄ
dna polityka gospodarcza jest znacznie waĹźniejsza od czĹonkostwa w strefie euro."[quote]
Zatroskany napisal:Na pewno tak jest.
CZY WY TEZ NIE POZNAJECIE FORUM ??????     _________________ Mi casa Su casa |
|
Powrót do góry |
|
 |
| zatroskany ILOĹÄ OSTRZEĹťEĹ: 2
| Dołączył: 09 Paź 2008 | Posty: 1220 | |
|
Wysłany: 22 Lut 2010, 19:27 Temat postu: |
|
|
Konieczko napisał: |
Trzeba odroznic to fantastycznie proste prostactwo dla tlumaczenia prostakom braku ich wiedzy za pomoca tych teorii od umiejetnosci zobaczenia co sie kryje w podwojnym dnie tych teorii.
Historia dzialan miedzynarodowych grup kapitalowo-przemyslowych na polu monopolizowania zrodel surowcowych (np ropa, miedz) np w Afryce czy Ameryce Pld pkazuje bardzo ladnie jak grupy takie steruja przewrotami, puczami i dziwnymi powstaniami, a w sprawie kongijskiej miedzi nawet tak "pacyfistyczna" Belgia bronila zaciekle wojskiem swoich interesow.
|
Teorie spiskowe dotycza zwykle wiekszych spraw (typu Zydzi rzadza swiatem) albo wygladajacych na calkiem niedorzeczne (zamach 9/11 zorganizowala CIA). To co opisujez wyzej to sa sprawy z gatunku mozliwych/prawdopodobnych a dawniej prawie pewnych. Teraz jest tego mniej bo media robia duzo halasu. |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|