| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz nastpny temat |
| Autor |
Wiadomo |
| Tomek_krk
| | Doczy: 02 Lis 2006 | | Posty: 176 | | Skd: Kraków |
|
 Wysany: 2 Cze 2007, 19:04 Temat postu: |
 |
|
| Cytat: | | Otóż ważniejsze od tego czy człowiek uczy kogoś, jest to czy wciąż sam się uczy od innych |
obecnie jestem w Amsterdamie, w miescie wolnosci i braku zakazow.
Mam wrazenie ze ludzie tutaj sa szczesliwi, ciezko znalesc smutna mine na ulicy, czuc w tym miescie wyzwolonego ducha, wolnosc, nikt na Ciebie sie krzywo nie patrzy ze cos robisz co wykracza poza wszelkie normy "cywilizowanej" Europy. Dookola sama radosc.
Dlaczego?
Wydaje mi sie, ze czlowiek gdy czuje sie wolny jest szczesliwszy, nic go nie ogranicza, moze robic co chce, wiec moze i dlatego tez ludzie z plemion sa szczesliwsi. Robia to co chca, jak chca i kiedy chca.
Wolnosc i swoboda tez wplywa na szczescie, ale nie tylko 
Tak mi sie to napisalo, bo spodobalo mi sie to miasto |
|
| Powrt do gry |
|
 |
| Tely
| | Doczy: 07 Mar 2004 | | Posty: 82 | | Skd: Polska |
|
| Wysany: 8 Lip 2007, 21:54 Temat postu: |
|
|
| FilipR79 napisa: |
i pewnego dnia gdy bedziesz bez pieniedzy powiedzial mu ze dzisiaj do garnka nie ma co wlozyc |
Co prawda w innym wątku napisałem, że nie będę polemizował z Filipem79, ale tylko krowa zdania nie zmienia. Zwłaszcza że w tym wypadku trudno go nie poprzeć.
Czy to się komuś podoba czy nie, działa tu marksistowska zasada "bazy i nadbudowy", czyli "byt kształtuje świadomość" lub prościej "punkt widzenia zależy od punktu siedzenia". Udawanie że pieniądze nie istnieją nie ma sensu(nie ten krąg kulturowy). Brak pieniędzy rodzi problemy podstawe.
Sytuacja hipotetyczna- mam 3 zdolnych dzieci, które chcą studiować - co mam im powiedzieć - sorki po skończeniu podstawówki musicie iść do pracy, bo ja w naszym kraju mam po 25 latach pracy 1000 zł. OK???. Są dobrze wychowani, mają w domu miłość, rozumieją to,kochają mnie za to że jestem z nimi, po tym jak zaczną zarabiać będą mi pomagali w ramach solidarności rodzinnej (tak dobrze są wychowani) ale nie zmieni to faktu, że rozpoczyna się dziedziczenie biedy. I pogoń za pieniądzem nie ma tu nic do tego. Gdyby tak nie było to miliony ludzi nie wyemigrowałoby.
| Odżajer Egzegeta napisa: |
Gdybyś przeanalizował własną wypowiedź to zrozumiałbyś pewien jej bezsens. Otóż te 1,5 mld ludzi ŻYJE! Żyje za 1 dolara! Czyli się da!! |
Można zgodzić się z tobą wyłącznie jeżeli zastosujemy biologiczną definicję życia. Ja przez życie rozumiem więcej niż jedzenie, sr..nie i prokreację.
Definicji życia jest tyle ilu ludzi, jak również i szcześcia w życiu. Dla kogoś jest to udane życie rodzinne, dla innego podróże, dla kogoś zdobywanie wiedzy itd. itd.
Więc nie zarzucaj OE komuś, że jest prymitywny, tylko dlatego że ma inną definicję szczęścia. Jego definicja nie jest gorsza ani lepsza od twojej jest po prostu inna. |
|
| Powrt do gry |
|
|
| O.E.
Opiekun Forum
 | | Doczy: 03 Lut 2004 | | Posty: 2552 | | Skd: Pl. Od Słońca 3/Europa |
|
| Wysany: 9 Lip 2007, 11:25 Temat postu: |
|
|
| Tely napisa: | | Sytuacja hipotetyczna- mam 3 zdolnych dzieci, które chcą studiować - co mam im powiedzieć - sorki po skończeniu podstawówki musicie iść do pracy, bo ja w naszym kraju mam po 25 latach pracy 1000 zł. |
A co gdybyś miał 3 dzieci i każde chciałoby odrzutowiec? To co byś powiedział: jestem sobie królem popu i zarabiam raptem 5 mln USD rocznie i jak ja mam za te pieniądze kupić dzieciom odrzutowce????
Praca jest jakąś wartością dla społeczeństwa. Studia już niekoniecznie.
Jeśli dzieci są zdolne to dostaną się bezpłatnie i dostaną specjalne stypendia. Jak są średnie i ich nie stac, niech idą do pracy. Tam też mogą być dobrymi ludźmi.
| Cytat: | | Można zgodzić się z tobą wyłącznie jeżeli zastosujemy biologiczną definicję życia. Ja przez życie rozumiem więcej niż jedzenie, sr..nie i prokreację. |
A myślisz, że w Afryce ci ludzie nie mają żadnych rozrywek? Być może mają więcej czasu wolnego niż my w Europie
I pewnie sobie nieźle używają za tego dolara
| Cytat: | | Więc nie zarzucaj OE komuś, że jest prymitywny, tylko dlatego że ma inną definicję szczęścia. Jego definicja nie jest gorsza ani lepsza od twojej jest po prostu inna. |
Ale są definicje złozone i proste (prymitywne).
Chyba sam zauważyłeś, że jest pewna różnica między np. czytaniem (ze zrozumieniem) koranu, a prymitywnym zaspokajaniem swych potrzeb biologicznych. Obie formy sprawiania sobie przyjemności i szczęścia są w biologiczny sposób równoważne, ale według ogólnie przyjętych norm czytanie koranu to bardziej zaawansowana forma szczęścia, a kopulacja raczej zaliczana jest do form prymitywnych.
Jesli czyjś egozim przejawia się w tym, że lubi pomagać innym, to powiemy, że jego szczęście jest cywilizowane. A jeśli ktoś oczuwa szczęście, bez względu na los bliźnich, to takie szczęście jest prymitywne.
Jeśli twoje dzieci myślą o pójściu na studia i jest to dla nich ważniejsze niż ludzie dookoła, to jest to prymitywne. Jeśli chcą iść na studia, by pomagać bliźnim, to są to dobre dzieci
_________________
CHCESZ WSPOMÓC FORUM ORAZ ICELAND.PL? WPŁAĆ DATEK!
|
|
| Powrt do gry |
|
|
| ObsikanyRekin
| | Doczy: 28 Lip 2006 | | Posty: 168 | | Skd: Czubkofjordur, Kretynvik |
|
| Wysany: 9 Lip 2007, 12:39 Temat postu: |
|
|
| Odżajer Egzegeta napisa: | | Tely napisa: | | Sytuacja hipotetyczna- mam 3 zdolnych dzieci, które chcą studiować - co mam im powiedzieć - sorki po skończeniu podstawówki musicie iść do pracy, bo ja w naszym kraju mam po 25 latach pracy 1000 zł. |
A co gdybyś miał 3 dzieci i każde chciałoby odrzutowiec? To co byś powiedział: jestem sobie królem popu i zarabiam raptem 5 mln USD rocznie i jak ja mam za te pieniądze kupić dzieciom odrzutowce????
Praca jest jakąś wartością dla społeczeństwa. Studia już niekoniecznie.
Jeśli dzieci są zdolne to dostaną się bezpłatnie i dostaną specjalne stypendia. Jak są średnie i ich nie stac, niech idą do pracy. Tam też mogą być dobrymi ludźmi.
[ |
A mam pytanie. Czy ty skończyłeś studja? Niestety czasem zdarza się, że ktoś chce bardzo się kształcić bo niemorze ( i emigracja jest potrzebna-wiele rodziców chce zapewniść lepsza przyszłośc swoim dzieciom) ;| A zastanów sie teraz jak ktoś mieszka daleko od meisjca studiów to musi tam mieszkać i sie utrzymywac. Naprzykład na jednej z uczelni zeby dostać stypendium socjalne w wyoskosci 274 złotych na miesiac twój dochód członka rodziny (brutto) nie moze przekraczać 500 złotych (coś koło tego).
Znam osoby które mieszkaja w Krakowie i studjują i naprawde biedne utrzymanie kosztuje 450 złotych minum (pod warunkiem ze wozisz jedzenie z domu i mieszkasz w tanim akdemiku-a na uczelnei chodzisz z buta bo bilet kosztuej miesieczny 40 złotych-i jeszcze dochodza do tego ksera notatek i skryptów). Takze Tomku zastanów się czy dla rodziny która ma brutto 2000 złotych (3 osobowa) dochód przekracza próg stupendium to czy odciecie miesiecznie 500 złotych na utzymanie dziecka na studiach nie jest ciosem w portfel? Aha i żeby dostać stupendium naukowe na tej samej uczelni musisz mieć srednia powyzej 4.5 albo 4.7 / są dwa progi/ (stupednium dopiero mzoesz odstac na II roku za wyniki z pierwszego roku (także stać by było taka rodzinę na studja?). Dodam ze ten kierunek studiów nie pozwala na prace po godzinach...
Tomku znam takie przypadki z autopsji i niestety trzeba wyjechać, żeby pozwolić swoim dzieciom na lepszą przyszłość...
A uzasadnienie, że studja nie sa konieczne jest sluszne, ale wiele osób bardzo chce studiować, a niestety warunki materialne im to utrudniają...
Wiem, że pewnie będziesz polemizował z moim zdaniem i się do czegoś przeczpisz, ale zrozum, że nie wszyscy mogą sobie pozwolić...jeżeli chcesz mogę Ci przytoczyć konkretny przykłąd mojego kolegi. Pozdrawaim Cię i innych...
_________________
Ég er Íþróttaálfur... |
|
| Powrt do gry |
|
|
| Tely
| | Doczy: 07 Mar 2004 | | Posty: 82 | | Skd: Polska |
|
| Wysany: 9 Lip 2007, 13:44 Temat postu: |
|
|
| Cytat: | | A co gdybyś miał 3 dzieci i każde chciałoby odrzutowiec? To co byś powiedział: jestem sobie królem popu i zarabiam raptem 5 mln USD rocznie i jak ja mam za te pieniądze kupić dzieciom odrzutowce???? |
Ja piszę o podstwowym prawie do nauki (patrz rozwoju).
| Cytat: | | Praca jest jakąś wartością dla społeczeństwa. Studia już niekoniecznie. |
Oczywiście ze społecznego punktu widzenia lepiej, żeby osoba o potężnym potencjale umysłowym (mogąca na przykład wynaleźć ekologoczne paliwo) kopała rowy melioracyjne???
| Cytat: | | I pewnie sobie nieźle używają za tego dolara |
Podejrzewam że był to żart ale wybacz niesmaczny, bo nie ma nic śniesznego w dziecku z Afryki które umiera z głodu na rękach matki, a w tym samym czasie my zażeramy się chipsami.
| Cytat: | | Obie formy sprawiania sobie przyjemności i szczęścia są w biologiczny sposób równoważne, ale według ogólnie przyjętych norm czytanie koranu to bardziej zaawansowana forma szczęścia, a kopulacja raczej zaliczana jest do form prymitywnych. |
Co to jest: ogólnie przyjęta norma??? Od kiedy to większość musi mieć rację. Ze społecznego punktu widzenia kopulacja ma ważniejsze znaczenie niż poświęcenie życia dla jakiejś szczytnej idei. Ludzie mogą ginąć ok, ale w momencie gdy przestają kopulować kończymy jak mamuty . |
|
| Powrt do gry |
|
|
| O.E.
Opiekun Forum
| | Doczy: 03 Lut 2004 | | Posty: 2552 | | Skd: Pl. Od Słońca 3/Europa |
|
| Wysany: 9 Lip 2007, 17:25 Temat postu: |
|
|
| Tely napisa: | | Ja piszę o podstwowym prawie do nauki (patrz rozwoju). |
A ja piszę o podstawowym prawie do przemieszczania się między kontynentami.
Praca nie przeszkadza nauce. Jesli ktoś chce się rozwijać nie musi iść na studia. Może pożyczać książki z biblioteki i uczyć się samemu. Bo rozwój i nauka nie potrzebują papierka. Ale nawet dyplom można zrobić eksternistycznie...
| Cytat: | | Oczywiście ze społecznego punktu widzenia lepiej, żeby osoba o potężnym potencjale umysłowym (mogąca na przykład wynaleźć ekologoczne paliwo) kopała rowy melioracyjne??? |
Dlatego napisałem, że naprawdę genialni mają naukę za darmo. Jak będziesz miał genialne dzieci, to będą im dopłacać za naukę w dowolnej uczelni.
| Cytat: | | Podejrzewam że był to żart ale wybacz niesmaczny, bo nie ma nic śniesznego w dziecku z Afryki które umiera z głodu na rękach matki, a w tym samym czasie my zażeramy się chipsami. |
A dlaczego uważasż, że w całej Afryce ludzie umierają z głodu. My mówimy o tych, którzy ŻYJĄ za dolara. Ci którzy mieszkają w dżungli gdzie nie toczy się żadna wojna, to ci dzicy ludzie mają się znakomicie. A ich rozrywki są z pewnością dla nich wystarczające.
| Cytat: | | Co to jest: ogólnie przyjęta norma??? |
Może być wiele norm. Zwykle za normę uważa się to co jest dobre dla społeczeństwa.
| Cytat: | | Od kiedy to większość musi mieć rację. |
Większość prawie nigdy nie ma racji. Ale ja nie mówię o tym co ustala większość, ale co dla tej większości jest lepsze.
| Cytat: | | Ze społecznego punktu widzenia kopulacja ma ważniejsze znaczenie niż poświęcenie życia dla jakiejś szczytnej idei. Ludzie mogą ginąć ok, ale w momencie gdy przestają kopulować kończymy jak mamuty. |
Nie umiesz rozróżnić dwóch faktów: popełniania pewnej czynności od samej przyjemności. Ja nie napisałem co jest bardziej potrzebne ludzkości. Ja napisałem, która przyjemność jest bardziej prymitywna. Jeśli ktoś będzie uprawiał seks nie z powodu przyjemności, ale by społeczeństwo mogło trwać, to przestanie to być prymitywna przyjemność.
_________________
CHCESZ WSPOMÓC FORUM ORAZ ICELAND.PL? WPŁAĆ DATEK!
|
|
| Powrt do gry |
|
|
| Tely
| | Doczy: 07 Mar 2004 | | Posty: 82 | | Skd: Polska |
|
| Wysany: 9 Lip 2007, 17:56 Temat postu: |
|
|
| Cytat: | | Zwykle za normę uważa się to co jest dobre dla społeczeństwa |
Z punktu widzenia logicznego to jakaś pomyłka.
Nie można niezrozumiałego definiować przy pomocy niezrozumiałego.
Pojęcie że coś jest dobre dla społeczeństwa jest równie abstrakcyjne jak pojęcie ogólnie przyjęta norma.
Wchodzimy w tematykę dot. grup społecznych (wielkie grupy, quasi-grupy , itd.), a to już dyskusja na lata. Nie podejmuję się.
Ale łapię o co Ci chodzi . Uważam tylko, że troszeczkę za bardzo zaczęliśmy fruwać w obłokach zamiast chodzić po ziemi. Pieniądze istnieją i są potrzebne (przynajmniej w Europie), potrzebne są nam domy, gaz ,prąd woda.
Popieram emigrantów są to ludzie którzy nie boją się ryzykować, aby zmienić swój los na lepszy, szybciej niż mogliby to zrobić w Polsce. Jak mam tego nie robić jeżeli sam byłem jednym z nich i wkrótce znowu będę. |
|
| Powrt do gry |
|
|
| Tely
| | Doczy: 07 Mar 2004 | | Posty: 82 | | Skd: Polska |
|
| Wysany: 9 Lip 2007, 17:59 Temat postu: |
|
|
| Cytat: | | Nie umiesz rozróżnić dwóch faktów: popełniania pewnej czynności od samej przyjemności |
Jeszcze jedno: tu poczułem sie dotknięty  .
Jestem hedonistą i popełnianie - od przyjemności z pewnością potrafię rozróżnić. |
|
| Powrt do gry |
|
|
|
|
Nie moesz pisa nowych tematw
Nie moesz odpowiada w tematach
Nie moesz zmienia swoich postw
Nie moesz usuwa swoich postw
Nie moesz gosowa w ankietach
|
|
FAQ
Szukaj
Uytkownicy
Grupy
Rejestracja
Profil
Zaloguj
Zaloguj si, by sprawdzi wiadomoci
