Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
| Daniel
| Dołączył: 13 Kwi 2004 | Posty: 116 | Skąd: Katowice |
|
Wysłany: 9 Wrz 2004, 17:18 Temat postu: Czy byĹo warto? |
|
|
Tak siÄ skĹada, Ĺźe od dĹuĹźszego czasu rozwaĹźam moĹźliwoĹÄ opuszczenia naszego kraju po ukoĹczeniu studiĂłw. PowodĂłw mam kilka ale mniejsza o nie (wiadomo, kaĹźdy ma jakieĹ swoje "widzi mi siÄ", swoje ambicje, plany na przyszĹoĹÄ, starajmy siÄ uniknÄ
Ä debaty politycznej - mÄczy mnie to juĹź :wink:).
Z tego powodu chciaĹbym siÄ dowiedzieÄ jak oceniajÄ
swĂłj pobyt na Islandii Ci ktĂłrzy postanowili siÄ tam osiedliÄ. Wiem, poczÄ
tki sÄ
trudne, przede wszystkim bariera jÄzykowa, obcy ludzie nie zawsze przyjaĹşnie nastawieni itp. Ale jakbyĹcie mogli podsumowaÄ swĂłj pobyt TAM, zestawiÄ plusy i minusy wynikajÄ
ce z Waszego wyjazdu, dokonaÄ bilansu. Czy byĹo warto? Macie moĹźe jakieĹ niespeĹnione nadzieje zwiÄ
zane ze swojÄ
przeprowadzkÄ
(moĹźe rozczarowania), ewentualnie czy sÄ
dzicie, Ĺźe wasze sprawy potoczyĹoby siÄ lepiej gdybyĹcie zostali w Polsce? |
|
Powrót do góry |
|
 |
| Jean Valjean
 | Dołączył: 11 Mar 2004 | Posty: 456 | Skąd: Warszawa |
|
Wysłany: 24 Wrz 2004, 16:47 Temat postu: |
|
|
wydawaĹoby sie ze temat bardzo ciekawy
a niestety tak malo odpowiedzi....
moze jednak? :-)
tez jestem ciekaw :] _________________ UchodziÄ za idiotÄ w oczach kretyna - to rozkosz dla smakosza |
|
Powrót do góry |
|
 |
| Daniel
| Dołączył: 13 Kwi 2004 | Posty: 116 | Skąd: Katowice |
|
Wysłany: 25 Wrz 2004, 22:04 Temat postu: |
|
|
No wĹaĹnie (tak wĹaĹciwie to Ĺźadnych odpowiedzi) |
|
Powrót do góry |
|
 |
| karuta Alpha Team
| Dołączył: 01 Kwi 2004 | Posty: 1245 | |
|
Wysłany: 26 Wrz 2004, 12:41 Temat postu: |
|
|
zadnych odpowiedzi ,mysle ze dlatego ze ciezko spekulowac co by sie stalo gdybysmy zostali w Polsce.Kazdy wyjezdza z innego powodu ,rozni ludzie tez roznie "wyladowali".Mysle ze kazdy jako plus wymienilby to ze ma prace ,jakis tam standart ekonomiczny-chyba jednak lepsze warunki niz w Polsce.A z drugiej strony chyba rzadkoscia jest ze ktos kto przyjechal na Islandii w celach zarobkowych podjal rowniez nauke (nie mowie o tz "nastepnym pokoleniu"tz dzieci ).Niestety bariera jezykowa i w wysokie koszty utrzymania powoduja ze jesli juz masz dom i samochod to na szkole "nie styka".Rozczarowaniem wiec napewno jest to ...jak drogim krajem jest Islandia.Pewnie ze mozna wszystko kupic te iluzje stworzyl system pozyczek ,kredytow ,debetow ,kart kredytowych .Slaby jest rowniez system swiadczen zdrowotnych i dentystycznych -mysle ze prawie kazdy leczy zeby w Polsce bo tu poprostu kosztuje to majatek.A przeciez np w Niemczech dla osob ubezpieczonych i placacych podatki uslugi takie sa bezplatne.Mysle jednak ze wiekszosc ludzi jest zadowolona , tylko tesknia i czuja ze jednak nie sa u siebie. |
|
Powrót do góry |
|
 |
| Daniel
| Dołączył: 13 Kwi 2004 | Posty: 116 | Skąd: Katowice |
|
Wysłany: 30 Wrz 2004, 21:02 Temat postu: |
|
|
karuta napisał: | Slaby jest rowniez system swiadczen zdrowotnych i dentystycznych |
Tego akurat nie spodziewaĹem siÄ
Co do dentystĂłw, to wiem jak jest, prywatnie lepiej wyleczÄ
zÄby ale jeĹli chodzi resztÄ systemu opieki zdrowotnej to muszÄ przyznaÄ, Ĺźe zaskoczyĹaĹ mnie Karuto. A co z ubezpieczeniami zdrowotnymi na Islandii? CzyĹźby obejmowaĹy aĹź tak wÄ
ski wycinek usĹug medycznych, Ĺźe za wiÄkszoĹÄ trzeba pĹaciÄ z wĹasnej kieszeni? |
|
Powrót do góry |
|
 |
| karuta Alpha Team
| Dołączył: 01 Kwi 2004 | Posty: 1245 | |
|
Wysłany: 30 Wrz 2004, 22:59 Temat postu: |
|
|
wiec tak jak na kraj gdzie placi sie takie podatki -38% uwazam ze system ubezpieczen jest nie taki jaki chcialibysmy tu widziec .Za dentyste placi sie i to slono .Np w Niemczech bedac normalnym ubezpieczonym pracownikiem masz zakres uslug dentystycznych za darmo ,placisz czesciowo za koronki ,mosty .Tutaj moge podac przyklad cen na Islandii ,wyrwanie zeba od 250 do 500zl ,plomba od 400 do 600 zl,kanalowe przeleczenie zeba to okolo 1300zl ,a koronka to 3,5 tys zl.I nie ma panstowe -prywatne -cenniki sa podobne .Odplatne sa tez zabiegi i niewielkie operacje -kiedy to nie jest wymagane polozenie chorego w szpitalu.Znizki dentystyczne maja jedynie dzieci,emeryci ,rencisci i osoby dluzszy czas bezrobotne. Pobyt w szpitalu jest bezplatny -chociaz o zgrozo byly jakies przebakiwania ze mialo sie placic rowniez za to.Poprostu nie jest zle -ale mogloby byc lepiej.Milym zaskoczeniem jest natomiast fakt ze w prawie kazdym miasteczku jest ladna przychodnia ,sa ambulansy zawsze gotowe do wyjazdu,lekarze i pracownicy szpitali sa bardzo mili .Jest " normalniej "...czysto ,dobre zaopatrzenie i mila obsluga -czego zycze polskiej sluzbie zdrowia.Acha i wspaniale komputery ....wszedzie jestes automatycznie ,zadnego donoszenia papierow ,dokumentow... |
|
Powrót do góry |
|
 |
| Patrycja
| Dołączył: 21 Kwi 2004 | Posty: 77 | Skąd: Islandia-Akranes |
|
Wysłany: 1 Paź 2004, 21:49 Temat postu: zycie na wyspie zwanej Islandia... |
|
|
Co moze meczyc osobe,ktora rozpoczyna 3 rok pobytu w Islandii.......ano moze meczyc i doprowadzic do szalu totalna kalma islandczykow.zalatwianie wszystkiegio"jutro",za dwa dni,pojutrze co w rezultacie wiaze sie z nigdy.Typowy islandczyk(moim zdaniem rzecz jasna)jest w stanie obiecac Ci wszystko....jeden szkopul....po "pijaku".Nastepnego dnia,na kacu,moze nawet Cie nie poznac,a co dopiero pamietac,ze obiecal to czy tamto.Jednym slowem straszna nieslownosc.A najgorsze,ze odnosi sie to rowniez w sprawach szefostwa.Tzn miejscu pracy.Wlasnie jestem na etapie czegos takiego........bo zapomnieli mi dac w maju nowy kontrakt do podpisania.i teraz mam lekkie ganianie.
Dalej....zle zaparkowalam samochod....pojechalam na posterunek policji...bardzo bylo milo.Wyjasnilismy sobie wszystko,lacznie z tym ze zaparkowalam obok domu w ktorym mieszkam.Panowie gliniarze przemili....coz z tego gdy po tygodniu przyszedl i tak "odwolany"mandat na konto.Plus juz z odsetkami oczywista!!!, stroz prawa z ktorym gadalam wlasnie pojechal do Danii na wakacje.....i poczekajmy.Pan wrocil....i mandat po 3 wizytach w urzedzie miasta i 2 na policji zostal zlikwidowany....minely juz jednak 2 miesiace.Tak wyglada z mojego punktu widzenia wiele spraw z ktorymi mialam okazje sie zetknac.
Jeszcze jedna obserwacja........im wiecej znasz ludzi tym wiecej zalatwisz.Typu karta VISA........potrzeba do niej dwoch podpisywaczy z tego jeden z jakas nieruchomoscia.Nic bardziej blednego..........znasz pania z banku?Masz karte......w tym wypadku akurat bylo to mile.Ciezko sie zaczyna to fakt,drogo jest to tez prawda.....ale....moze tez byc i fajnie.Ale o tym to nastepnym razem.Postekalam jak rodowita Polka.....
Buziaki
Patrycja :x :x :x :x :x :x _________________ gatta |
|
Powrót do góry |
|
 |
| Patrycja
| Dołączył: 21 Kwi 2004 | Posty: 77 | Skąd: Islandia-Akranes |
|
Wysłany: 1 Paź 2004, 21:50 Temat postu: ....jeszcze jedno Danielu |
|
|
.....tez jestem z Katowic....hehhehe _________________ gatta |
|
Powrót do góry |
|
 |
| Basia
 | Dołączył: 24 Lis 2004 | Posty: 628 | Skąd: Reykjavik |
|
Wysłany: 28 Sty 2005, 12:42 Temat postu: |
|
|
Wszystko chyba zalezy od nastawienia, z jakim sie jedzie, czego sie oczekuje. My przed wyjazdem wzielismy kartke papieru i napisalismy Polska, Irlandia, Islandia, i wpisywalismy rozne za i przeciw. Prawdziwa burza mozgow. Islandia wygrala z Irlandia minimalnie, przede wszystkim ze wzgledu na ciekawa prace, jaka zaproponowano mojej 2 polowce (zanim podjelismy decyzje rozeslalismy CV do wielu firm w roznych krajach i rozwazalismy juz konkretne propozycje). Obydwoje pracujemy w swoich zawodach, takze nie ma tu mowy o zadnych kompromisach;-) Oczywiscie najwiekszym minusem Islandii jest jezyk, tzn. fakt ze go nie znamy... (ale sie uczymy...). Jestesmy swiadomi faktu, ze jesli nie przedluza nam kontraktow to nie bedzie nam prosto znalezc nowego pracodawce, przynajmniej bedzie to trudniejsze niz np. w Irlandii. I wtedy prawdopodobnie czeka nas kolejna przeprowadzka... Nie rozczarowalismy sie niczym szczegolnie, moze dlatego, ze nie mielismy zbyt wygorowanych oczekiwan. Chodzilo o zdobywanie doswiadczen zawodowych i na tym polu mamy juz pewne osiagniecia... Reszta przyjdzie pozniej... A do Polski wrocimy! Jak tylko nauczymy sie tyle, ile trzeba:-) Co do standardu zycia i zwyklej codziennosci to nie notuje zadnego wyraznego wzlotu. Moze mamy troche wiecej pieniedzy, ale np. mamy mniejsze mieszkanie:-) Generalnie, podreperowanie finansow nie bylo celem tego wyjazdu, tak wiec nie frustrujemy sie zbytnio. |
|
Powrót do góry |
|
 |
| nigel Reporter ICELAND.PL
 | Dołączył: 06 Lis 2004 | Posty: 261 | Skąd: Warszawa |
|
Wysłany: 20 Lut 2005, 12:09 Temat postu: |
|
|
mysle ze lekkim nieporozumieniem jest porownywanie Islandii do Niemiec, i tresci typu +np. w Niemczech...+ nie maja wiekszego sensu. poza tym, system socjalny u naszych sÄ
siadĂłw i tak sie sypie.
kto co woli... ale wyjazd na Islandie nie moze byc porownywany z wyjazdem do Szwajcarii, USA czy Niemiec... chyba cos innego tam ludzi ciÄ
gnie. _________________ Skandynawia - wortal raczkujÄ
cy |
|
Powrót do góry |
|
 |
| Urodzony_13_w_piatek
 | Dołączył: 20 Kwi 2005 | Posty: 277 | Skąd: nibylandia |
|
Wysłany: 5 Maj 2005, 12:22 Temat postu: :-( |
|
|
wĹasnie sĹucham obrad sejmu... pĹakac mi sie chce jak tego sĹucham...
ja mam dosc tej polski.. zarabiam tu 450 - 500 zĹotych pracujÄ
c w ochronie 12 godzin okolo 170 godzin miesiecznie... mam doĹÄ.. kocham... chce godnie zyc by starczyĹo mi na opĹaty i naprawde na dobry obiad w wekkend.. z moim wyjazdem wiaze caĹÄ
mojÄ
przyszĹosc.. chciaĹ bym na dzien dobry spĹacic dĹugi rodzicĂłw, potem za siebie za swojÄ
miĹoĹÄ (ktĂłra chciaĹ bym sciÄ
gnÄ
c do islandii - ewentualnie jak bym wyjechaĹ) moĹźe pisze bez sensu ale drugim uchenm sĹucham tych jebancĂłw z sejmu !!!! przepraszam...
wraz z wyjazdem chce wszystko odwrĂłcic o 180 stopni...
ja po prostu chce godnie zyÄ.. nie zbijac kokosĂłw... poprostu godnie zyc...
wiedziec za co pracuje... |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
Wysłany: 30 Paź 2006, 23:07 Temat postu: 3 miesiac w is |
|
|
przyjechalem sam ;/ mieszkam sam;/ pracuje w 2 os ;/
ale tak mi sie tutaj strasznie podoba ze ojezu !!!
widoki zarobki ludzie nocne zycie . . . . .
wiele innych nacji - poznajesz takie dziwne zwyczaje (np filipinczycy zabijaja malpy bo zjadaja im banany i za kare je jedza heheh i jaja bykow tez)
kobiety bardzo cenia sobie polakow
minus - drogi alko
brak tramwajow
mnustwo sztucznego sera :/ |
|
Powrót do góry |
|
 |
| mazury ILOĹÄ OSTRZEĹťEĹ: 2
| Dołączył: 08 Wrz 2006 | Posty: 116 | |
|
Wysłany: 30 Paź 2006, 23:25 Temat postu: |
|
|
"wĹasnie sĹucham obrad sejmu... pĹakac mi sie chce jak tego sĹucham...
ja mam dosc tej polski.. zarabiam tu 450 - 500 zĹotych pracujÄ
c w ochronie 12 godzin okolo 170 godzin miesiecznie... mam doĹÄ.. kocham... chce godnie zyc by starczyĹo mi na opĹaty i naprawde na dobry obiad w wekkend.. z moim wyjazdem wiaze caĹÄ
mojÄ
przyszĹosc.. chciaĹ bym na dzien dobry spĹacic dĹugi rodzicĂłw, potem za siebie za swojÄ
miĹoĹÄ (ktĂłra chciaĹ bym sciÄ
gnÄ
c do islandii - ewentualnie jak bym wyjechaĹ) moĹźe pisze bez sensu ale drugim uchenm sĹucham tych jebancĂłw z sejmu !!!! przepraszam...
wraz z wyjazdem chce wszystko odwrĂłcic o 180 stopni...
ja po prostu chce godnie zyÄ.. nie zbijac kokosĂłw... poprostu godnie zyc...
wiedziec za co pracuje..."
czlowieku co robisz nadal w tej zapyzialej polsce????!!!!!!!!!
DLA CHCACEGO NIC TRUDNEGO !!!!!! |
|
Powrót do góry |
|
 |
| mazury ILOĹÄ OSTRZEĹťEĹ: 2
| Dołączył: 08 Wrz 2006 | Posty: 116 | |
|
Wysłany: 30 Paź 2006, 23:36 Temat postu: |
|
|
"kobiety bardzo cenia sobie polakow Very Happy
minus - drogi alko:
co do kobiet...
to rzecz jasna ze cenia sobie polakow ,bo polacy w stosunku do islandczykow to niebo a ziemia !!!!!!
"minus - drogi alko"
- a jak tam dla ciebie mieso??? szmuglujesz je z polski jak wiekszosc rodakow???!!!!
pozdro |
|
Powrót do góry |
|
 |
| REWI
| Dołączył: 02 Lip 2006 | Posty: 43 | Skąd: kopavogur |
|
Wysłany: 30 Paź 2006, 23:45 Temat postu: |
|
|
Ach MAZURY JAK WY PIÄKNE .............. ziomal podtrzymam cie na duchu jests spoko i tak trzymaj he juz nie dĹugo dolatuje na islandie moze sie kiedys spotkamy hehe a na alkohol tez sa sposoby hehe _________________ JESTESMY POLAKAMI !!!!!!!!!!! na zawsze!!!!! ale nie do koĹca !!!! heheh |
|
Powrót do góry |
|
 |
| mazury ILOĹÄ OSTRZEĹťEĹ: 2
| Dołączył: 08 Wrz 2006 | Posty: 116 | |
|
Wysłany: 30 Paź 2006, 23:49 Temat postu: |
|
|
ZIOMAL NO JA MYSLE !!!!! twarz twa znajoma z kiliniaka jestes?!!!!! |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
Wysłany: 31 Paź 2006, 0:19 Temat postu: |
|
|
no to czekam pogadamy o sposobach heheheh
a mieso ??!!!! no narazie.... chyba ze sztuczne i gotowe to kupie
ja jade na diecie wiesz ryz i ryba + mleko
przybrac na wadze musze heheh ale mieska to jeszcze dluuuugo nie kupie (wyjatkiem sa kurczaki co weekend eheheh) |
|
Powrót do góry |
|
 |
| REWI
| Dołączył: 02 Lip 2006 | Posty: 43 | Skąd: kopavogur |
|
Wysłany: 31 Paź 2006, 0:23 Temat postu: |
|
|
heh mieszkaĹem tam 7 lat a tak to z zatorza heh pozdro i mo.Ĺźe do zobaczyska kiedys na pewno sie z klikamy hehe _________________ JESTESMY POLAKAMI !!!!!!!!!!! na zawsze!!!!! ale nie do koĹca !!!! heheh |
|
Powrót do góry |
|
 |
| mjkl ILOĹÄ OSTRZEĹťEĹ: 1
| Dołączył: 26 Paź 2006 | Posty: 2605 | |
|
Wysłany: 31 Paź 2006, 17:28 Temat postu: |
|
|
jak najbardziej. dzis mija 43 dzien mojego pobytu tutaj. poki co negatywow zadnych nie zauwazam, no moze poza lekko denerwujacym bardzo konsumpcyjnym podejsciem islandczykow do zycia. dla nich jak zauwazylem ogromnym problemem/presja jest posiadanie czegos lepszego/szybszego/drozszego etc od swojego sasiada.
z porozumiewaniem sie z kimkolwiek nie ma najmniejszych problemow, praktycznie kazdy zna angielski & nie spotkalem sie jeszcze z sytuacja, taka jak kilka opisanych przez innych, zeby islandczyk z przekory czy zlosliwosci nie chcial odpowiedziec po angielsku. wszyscy raczej bardzo przyjaznie nastawieni & pomocni choc jesli samemu o te pomoc nie poprosi sie, to oni pierwsi reki nie wyciagna...
krajobraz niesamowity... widoki... gory, lodowce, gejzery, gorace zrodla, wodospady, wulkany, chmury, zorze polarne etc... :] + duza przejrzystosc powietrza. dla turysty/wedrowca raj na ziemi!
w pracy (agencja reklamowa/studio graficzne) nie ma stresu raczej i nawet przy napietych terminach zlecen nie skacze cisnienie. generalnie praca na wiekszym luzie, bez kwasow niepotrzebnych. kultura organizacyjna wyzsza zdecydowanie niz w polsce - nie wiem czy tak jest wszedzie tutaj, to odnosze do miejsca w ktorym pracuje teraz & firm, przez ktore przewinalem sie pracujac w polsce... przelozony przyjacielem jest raczej niz wrogiem. jesli o klientow chodzi to wieksza szansa na przebicie sie z pomyslem jakims niz w pl, islandczycy raczej otwarci na wszelkie innowacje sa & nie upieraja sie przy swoim jesli rzeczowa argumentacja na ich niekorzysc przemawia. :]
& jesli o standard ekonomiczny chodzi to raczej porownania z pl nie ma... mozna powiedziec, ze po odliczeniu kosztow utrzymania, miesieczna pensja tutaj = pensja roczna w pl. netto...
;] |
|
Powrót do góry |
|
 |
|