reklama

Forum Islandia :: Forum ICELAND.PL Strona Gwna

ICELAND.PL :: Islandia - strona główna portalu

ZANIM COŚ NAPISZESZ PRZECZYTAJ REGULAMIN  
JELI KTO CI OBRAA LUB AMIE REGULAMIN, NIE DAJ SI SPROWOKOWA, NAPISZ DO ADMINA!

 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UytkownicyUytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja   ProfilProfil   ZalogujZaloguj 

Zaloguj si, by sprawdzi wiadomociZaloguj si, by sprawdzi wiadomoci   

strajk nauczycieli
Id do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Nastpny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Islandia :: Forum ICELAND.PL Strona Gwna -> Życie na Islandii
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz nastpny temat  
Autor Wiadomo
Jean Valjean

Doczy: 11 Mar 2004
Posty: 456
Skd: Warszawa
PostWysany: 10 Lis 2004, 18:15    Temat postu: Re: ........ Odpowiedz z cytatem

Patrycja napisa:
......i mamy powtorke z rozrywki.Wczoraj dzieciska chodzily po Akranes i wolaly ze chca do szkoly....


w Polsce to by było nie do pomyslenia ;P
dzieciaki by z radosci piszczały ze labe maja dodatkowa ;P

sam z podstawówki pamietam, ze tki strajk to nie byle jaka gratka była ;>
_________________
Uchodzić za idiotę w oczach kretyna - to rozkosz dla smakosza
Powrt do gry
Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo Wylij email Odwied stron autora
einar

Doczy: 06 Lut 2004
Posty: 1182
PostWysany: 11 Lis 2004, 11:27    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jak sie jest w podstawówce to na pewno taki strajk to jak dar od niebios Smile
Ale wyobraź sobie co było, gdyby tak nauczyciele klas maturalnych wpadli na pomysł strajku... Pewnie by zostali uduszeni szalikami :wink:
Powrt do gry
Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo
Patrycja

Doczy: 21 Kwi 2004
Posty: 77
Skd: Islandia-Akranes
PostWysany: 14 Lis 2004, 18:06    Temat postu: hmmm Odpowiedz z cytatem

Jutro szkola?wiecie cos na ten temat?Moja pociecha sie wybiera....
_________________
gatta
Powrt do gry
Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo Wylij email Numer GG
einar

Doczy: 06 Lut 2004
Posty: 1182
PostWysany: 15 Lis 2004, 11:02    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jak Wam się wydaje... Czy przepisy zakazujące strajku mogą coś zmienić? I nie chodzi mi tylko o nauczycieli. W ogóle pomysł stworzenia takich regulacji akurat na Islandii mocno mnie zdziwił.
Powrt do gry
Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo
karuta
Alpha Team
Doczy: 01 Kwi 2004
Posty: 1245
PostWysany: 15 Lis 2004, 13:54    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

za duzo ten zakaz nie dal bo dzis wiekszosc nauczycieli byla ...chorych i nie stawili sie w pracy ,a dzieci zrobione w bambuko poszly do domu....straszne
Powrt do gry
Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo
einar

Doczy: 06 Lut 2004
Posty: 1182
PostWysany: 15 Lis 2004, 15:50    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A ja muszę powiedzieć, że byłem w cięzkim szoku kiedy się o tym dowiedziałem. Rozumiem, że dla dzieci i ich rodziców strajk jest uciązliwy a być może żądania nauczycieli tym razem są bezsadne. Ale jako człowiek, który nadal ekscytuje się, gdy ogląda archiwalne zdjęcia Wałęsy, który krzyczy: "Mamy prawo do strajku", wszelkim pomysłom ograniczania prawnego spraw pracowniczych i związkowych jestem z założenia przeciwny.
Powrt do gry
Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo
Marta Luiza

Doczy: 05 Lis 2004
Posty: 310
Skd: Islandia
PostWysany: 15 Lis 2004, 16:29    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Zgadzam sie z Toba Einarze calkowicie.
Nie mowiac o tym,ze zakaz strajku nie rozwiazuje zupelnie problemu.
Nauczyciele sa b.wazni,bo od edukacji dzieci zalezy jak pozniej wygladac bedzie zycie w kraju.
Najwiekszym problemem na Islandii jest to,ze nauczyciele finansowani sa z budzetu miasta.A ministerstwo edukacji umywa rece.
Powrt do gry
Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo
jolanta
Go
PostWysany: 15 Lis 2004, 18:32    Temat postu: STRAJK STRAJK STRAJK Odpowiedz z cytatem

A JA DZIS SŁYSZAŁAM ŻE OD 3 STYCZNIA MAJĄ ZACZĄĆ STRAJKOWAĆ NAUCZYCIELE W PRZEDSZKOLACH JEŚLI TO PRAWDA I SIĘ POTWIERDZI TO BĘDZIE TRAGEDIA NIE TYLKO DLA MNIE ALE DLA SETEK RODZIN KTÓRE MAJĄ DZIECI W WIEKU PRZEDSZKOLNYM MOJA CÓRKA MA 5 LAT NIE ZOSTAWIĘ JEJ SAMEJ BEZ OPIEKI W DOMU A JEŚLI NIE PUJDĘ DO PRACY NIKT MI ZA TE DNI NIE ZAPŁACI JEDNYM SŁOWEM ZLE SIE TU ZACZYNA DZIAC
Powrt do gry
Marta Luiza

Doczy: 05 Lis 2004
Posty: 310
Skd: Islandia
PostWysany: 15 Lis 2004, 18:46    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tez slyszalam pogloski o strajku w przedszkolach,nauczyciele tam maja rowniez niskie pensje.
To bedzie tragedia,bo juz malych dzieci nikt samopa tu nie pusci
Powrt do gry
Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo
Patrycja

Doczy: 21 Kwi 2004
Posty: 77
Skd: Islandia-Akranes
PostWysany: 15 Lis 2004, 21:02    Temat postu: nauczyciele wsciekli Odpowiedz z cytatem

Z tego co dzis mowila mi ekipa w mojej szkole nauczyciele z podstawowek nie dostali zadnych podwyzek....no i nastroje w belfrowskich gronach nie sa najlepsze.W sumie nastrajkowali sie,sami tez na tym finansowo stracili i nie dostali nic.Jedyne co osiagneli to zaleglosci dzieci....
A co do strajku w przedszkolach....jeszcze nic nie slyszalam,choc moj facet pracuje w przedszkolu....i chyba to nie bylby najlepszy pomysl..brrr!
Pozdrowka z bardzo snieznego Akranes....
Patrycja
_________________
gatta
Powrt do gry
Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo Wylij email Numer GG
O.E.
Opiekun Forum
Doczy: 03 Lut 2004
Posty: 2552
Skd: Pl. Od Słońca 3/Europa
PostWysany: 16 Lis 2004, 0:25    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

einar napisa:
(...)wszelkim pomysłom ograniczania prawnego spraw pracowniczych i związkowych jestem z założenia przeciwny.

A ja jestem przeciwny strajkom w obecnym kształcie.

Bo to wygląda tak: politycy zarządzając krajem popełnią błąd, przez który ktoś zarabia mniej od innych, więc idzie strajkować, gnębiąc tym strajkiem innych boguduchawinnych współobywateli.

Oczywiście już słyszę, że to przecież ci obywatele wybrali sobie polityków... Tak owszem - wybierać mogli również ci którzy są poszkodowani.

Według mnie wszelki protest powienien być skierowany bezpośrednio przeciwko tym, którzy za błędy są odpowiedzialni.
Nauczyciele powinni zablokować dom premiera, ministra finansów, oświaty itd.
A jesli winni są urzędnicy miejscy lub ich ogólnokrajowe zrzeszenie, to blokować i uprzykrzać życie właśnie im.

Ja wiem, że najłatwiej nie pójść do pracy (lenistwo podpowiada takie rozwiązania)...
Ale uczciwie byłoby uczyć dzieci w szkole, a po pracy pojechać do Reykjaviku i urządzić premierowi całonocną balangę przed domem.
Wtedy problem miałby tylko premier i jego rodzina, a nie kilkanaście tysięcy dzieci i rodziców, którzy nie zawinili tej sytuacji.

Podobna sytuacja ma miejsce w Polsce. Zamiast podpalić samochód któregos z gości w rządzie, to Lepper wyrzuca z pociągów zboże, które należy do prywatnych firm - przecież ktoś mógł utopić w tym zbożu całe swoje oszczędności z całego życia...
Nie wolno nigdy swoich problemów rozwiązywać kosztem prywatnych ludzi.
Jeżeli mamy komuś robić krzywdę, to tylko tym, którzy biorą kasę za rządzenie krajem.
_________________
CHCESZ WSPOMÓC FORUM ORAZ ICELAND.PL? WPŁAĆ DATEK!
Powrt do gry
Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo Odwied stron autora Numer GG
Dcr

Doczy: 20 Kwi 2004
Posty: 357
PostWysany: 16 Lis 2004, 2:24    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nikt nie napisał tu o jednym drobnym szczególe tzn. Pare miesięcy przed wakacjami odpowiednie władze zostały poinformowane o sytuacji i chęci rozwiązania problemu. Niestety przed wakacjami władze nie podjeły rozmów a w wakacje urzędnicy poszli na urlopy. Strajk był ostatnią formą nacisku na władze po wyczerpaniu innych środków. Tak więc nie jest prawdą ,że ktoś kogoś stawia pod scianą bo sprawa była znana od dawna. Przytaczacie tu opinie z gazet a te są jak wszyscy wiedzą na Wyspie pod kontrolą panstwa. Był więc tak naprawdę czas na negocjacje ale łatwiej było publikować zdjęcia "biednych " dzieci niż rozmawiać. Trochę mi to przypomina czasy gdy komunistyczne rządy w Polsce w czasie strajków publikowały wyliczenia strat i kosztów. A zawieszenie prawa do strajku potwierdza znaną tezę kto tak naprawdę w tym kraju rządzi.
Powrt do gry
Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo
O.E.
Opiekun Forum
Doczy: 03 Lut 2004
Posty: 2552
Skd: Pl. Od Słońca 3/Europa
PostWysany: 16 Lis 2004, 6:34    Temat postu: Urzędnicy Odpowiedz z cytatem

Dcr napisa:
Pare miesięcy przed wakacjami odpowiednie władze zostały poinformowane o sytuacji i chęci rozwiązania problemu. Niestety przed wakacjami władze nie podjeły rozmów a w wakacje urzędnicy poszli na urlopy.

Właśnie ten przykład potwierdza, że strajk (protest) powinien być wymierzony nie w dzieci, a w urzędników.
Nauczyciele powinni uprzykrzać życie tym wszystkim urzędnikom i politykom, którzy ich "olali".
Bo strajk szkolny, który uderza w dzieci i ich rodziców, którzy kolei swe niezadowolenie kierują do rządu, jest bezsensowny, bo w łańcuszku niezadowolenia uczestniczą bez żadnej przyczyny właśnie ci rodzice z dziećmi. Gdyby nauczyciele zdemolowali (że już tak brutalnie powiem) domy urzędnikom, to ucierpieli by winni całej sytuacji.
Bo przecież w każdym działaniu liczy się sprawiedliwość, a teraz cierpią niewinne dzieci, a urzędnicy mają to gdzieś...

Mam również komentarz taki psychologiczno-filozoficzny. Otóż w ludziach jest coś takiego, co każe im porównywać swoje pensje do zarobków innych ludzi w danym kraju.
Nauczyciele strajkują nie dlatego, że zarabiają mało, ale że zarabiają mniej od innych zawodów na Islandii.
Gdyby porównać zarobki nauczycieli na Islandii i w Polsce, to oczywiście okazałoby się, że nawet uwzględniając wyższe ceny na Islandii, w Polsce nauczyciele zarabiają mniej...
Pierwsze strajki na świecie były z powodu 12-14 godz. dnia pracy i strasznych warunków. Nie było emerytur, rent, mieszkań z ciepłą wodą, kanalizacją, elektrycznością, telewizją, radiem, internetem, lodówkami i całym tym cywilizacyjnym sprzętem, który pomaga w życiu.
W porównaniu z tatmtymi czasami, najbiedniejszy nawet Polak ma jak w raju. Dostanie od Państwa zasiłek, zapomogę, dodatek dla dzieci, bezpłatne leczenie, bezpłatną szkołę... Ale ludzie nie porównują się do przodków, tylko do swoich sąsiadów; nikt nie chce być najbiedniejszy i najgorszy. Biedne dzieci chcą mieć takie lalki i zabawki jak ich zamożniejsi koledzy. Ludzie wciąż się ścigają kto jest lepszy...
Mimo dużych przywilejów socjalnych i pomocy ze strony państwa, ludzie wciąż chcą więcej.
Bo, gdy wszyscy mają jeden samochód, to ludzie zaczną walczyć o to by mieć dwa...
Gdy 3-pokojowe mieszkanie będzie standardem, ludzie będą chcieli mieszkać w 5-pokojowych itd.
Gdy tydzień pracy to 40 godz., ludzie będą walczyć o 38 godz.
Gdy nauczyciele będą zarabiali 6000 zł, to górnicy będą chcieli 8000 zł, a pielęgniarki 10 tys. zł itd.
Po prostu ludzie są zazdrośni i nie patrzą na to, że za swoją pracę dostają godziwą pensję, tylko porównują swą pensję z innymi i wtedy chcą zarabiać więcej.
Najciekawsze jest to, że skoro w jakimś zawodzie płacą mniej, to zamiast zmienić zawód, ludzie strajkują, by system dopasował się do nich... Jeżeli ludzie wybierali zawód nauczyciela, wiedzieli, że jest słabo płatny. Mogli wybrać rybołówstwo...
Innym całkiem mądrym rozwiązaniem jest dobrowolne opodatkowanie się rodziców dzieci. Gdyby każdy dał 50 zł/m-c, to przy 20 dzieciach w klasie byłoby to 1000 zł dodatkowo dla nauczyciela. Rodzicom by dużo nie ubyło, a nauczyciel dostałby sporą podwyżkę... W ten sposób podatki trafiały by wprost od ludzi do ludzi bez pośrednictwa urzędników.

Na koniec jeszcze jedna dygresja:
Taki pęd, by jeden zawód dorównał drugiemu powoduje spiralę podwyżek płac, które de facto powodują wzrost cen (bo większe koszty pracy pracodawcy odbiją sobie podniesieniem cen), a to z kolei powoduje wzrost inflacji i znów pensje są zbyt małe...
Dopóki istnieje napływ taniej siły roboczej z zewnątrz, to zjawisko to jest prawie niezauważalne.
Ale gdy wszystkie kraje na świecie staną się demokratyczne i w miarę zamożne, to najbogatsze kraje przeżyją kryzys, bo nie będzie skąd wziąć tanich pracowników, którzy niwelują efekt spirali.
_________________
CHCESZ WSPOMÓC FORUM ORAZ ICELAND.PL? WPŁAĆ DATEK!
Powrt do gry
Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo Odwied stron autora Numer GG
einar

Doczy: 06 Lut 2004
Posty: 1182
PostWysany: 16 Lis 2004, 9:01    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Odżajer napisa:
A ja jestem przeciwny strajkom w obecnym kształcie.


Ja też jestem przeciwny strajkom. Jak ludzie nie mają powodów do strajku to nie strajkują - to dość oczywiste, nie?
W Polsce, po 1989 roku, niektórym grupom zawodowym ubzdurało się (niestety nie bezzasadnie), że wsytarczy wyleźć na ulice albo nie przyjść do pracy i rząd da. W ogóle jest w Polsce przekonanie, że jak szef nie płaci, to trzeba do mitycznej Warszawy jechać. Ale nieco inaczej sprawa wygląda na Islandii. Tam strajki nie są codziennością. Widać jak protest jedej grupy (na razie) sparaliżował życie. A warto zauważyć, że te protesty były zdecydowanie pokojowe. Jest ciekawa prawidłowość. Tylko w Anglii jedna taka pani premier raz się przeciwstawiła tej zasadzie i przez jednych uważana jest za boginię a przez drugich... Tu przemilczę, bo co się mam wyrażac na forum? (nawet cytując). Zasada jest taka: jak jakaś grupa protestuje w sposób cywylizowany, czyli po prostu sobie strajkuje, nie podejmując pracy, to taka grupa jest łatwym workiem do bicia przez władze. Ale jak w Polsce górnicy wyłażą i rozwalają ćwierć Warszawy to są to ofiary systemu i trzeba im pomóc. Potem są paranoje, że daje im się kilkudziesięciotysięczne odprawy alko kilkuletnie płatne urlopy, do czasu "aż się ułoży". Ja nie pamiętam, żeby nauczyciele w Polsce czy gdzie indziej rzucali kamieniami, butelkami z benzyną, czy bili policjantów. Ale to właśnie ci, którzy są najbardziej agresywni załatwiają swoje sprawy. A te głupki, które myślały, że nawet gdy sa już doprowadzone do ostateczności, czyli do strajku, to nadal mogą liczyć na negocjacyjne rozwiązanie problemu. Okazuje się, że negocjacje z rządem, czy innymi władzami, jak się nie ma uzbrojonej w płyty chodnikowej grupy czekającej na wyniki rozmów, są z góry skazane na niepowodzenie.

Odżajer napisa:
Bo to wygląda tak: politycy zarządzając krajem popełnią błąd, przez który ktoś zarabia mniej od innych, więc idzie strajkować, gnębiąc tym strajkiem innych boguduchawinnych współobywateli.

Jak polityk popełnia błąd, to niech polityk płaci. Ale przecież ten polityk reprezentuje państwo i rząd, czy też inne władze. Polityk nie jest jakąśtam postacią, która sama płaci za swoje błędy. (niestety) Faktycznie - to ludzie wybierają polityków, i ci którzy narzekają np. na wzrost populizmu w Polsce, niech mają tylko do siebie pretensje. Nic się nie bierze w polityce z przypadku. Ale jeżeli już wybraliśmy jakiegoś człowieka by w naszym imieniu sprawował władzę nad państwem i ten człowiek popełni błąd, to trudno. Trzeba bulić. Przecież poseł, prezydent miasta, radny czy inny taki jest tylko wynajętym przez obywateli specjalistą, który ma zrealizować kontrakt. Nie byłoby żadnej różnicy tutajw porównaniu do prywatnego przedsiębiorstwa, któe zatrudnia kogoś na kontrakt. Kandydat przedstawia swój program a my decydujemy i wybieramy lub nie. Różnica jest taka, że zatrudniając kogoś do swojej firmy kierujemy się czystym rozsądkiem, a zatrudniając posła kierujemy się uczuciami, i niespodziewanie często ślepotą.
Odbieranie podstawowej zasady demokracji ludziom jest niewybaczalne. A podstawowa zasada demokracji, to nie prawo wyboru, nie prawo własności, nie prawo współdecydowania ale właśnie prawo sprzeciwu, także prawo aktywnego sprzeciwu. Jak odbiera się w państwie ten oczywisty przywilej każdego człowieka, to to jest bardzo zły sygnał.
Powrt do gry
Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo
O.E.
Opiekun Forum
Doczy: 03 Lut 2004
Posty: 2552
Skd: Pl. Od Słońca 3/Europa
PostWysany: 16 Lis 2004, 9:23    Temat postu: Sprzeciw Odpowiedz z cytatem

einar napisa:
Faktycznie - to ludzie wybierają polityków, i ci którzy narzekają np. na wzrost populizmu w Polsce, niech mają tylko do siebie pretensje. Nic się nie bierze w polityce z przypadku. Ale jeżeli już wybraliśmy jakiegoś człowieka by w naszym imieniu sprawował władzę nad państwem i ten człowiek popełni błąd, to trudno. Trzeba bulić. Przecież poseł, prezydent miasta, radny czy inny taki jest tylko wynajętym przez obywateli specjalistą, który ma zrealizować kontrakt. Nie byłoby żadnej różnicy tutajw porównaniu do prywatnego przedsiębiorstwa, któe zatrudnia kogoś na kontrakt. Kandydat przedstawia swój program a my decydujemy i wybieramy lub nie.

NIE ZGODZĘ SIĘ I TO GŁOŚNO!
Po pierwsze jeżeli wybieramy kogoś kto przedstawił nam swój program, to niech on ten program zrealizuje.
Po drugie, funkcje zarządcze są płatne, a to oznacza, że dostaje się kasę, ale i bierze się na siebie odpowiedzialność!
Piszesz, że jak nasz przedstawiciel popełni błąd to "trudno".
Czy gdybyś zatrudniał w firmie dyrektora i ten popełniłby błąd, to czy dostałby premię? Czy w przypadku dużych strat nie kazałbyś mu pokryć części tych strat?
Dwie rzeczy: KASA i ODPOWIEDZIALNOŚĆ!
Piszesz, że za populizm jesteśmy odpowiedzialni MY? A ja się nie poczuwam! To "my" to na pewno nie ja.
Pisałem już w innym topicu, że 95% społeczeństwa nie powinno mieć praw wyborczych, bo po prostu nie orientuje się w polityce, gospodarce itd.
Są ludzie w Polsce (to nie żart), którzy myślą, że Islandia to miasto!! Ci ludzie mają prawo głosu. Trudno z nimi dyskutować o walce z populizmem...
Poza tym system jest tak skonstruowany, że wybieramy cwaniaków zamiast specjalistów, a dodatkowo ci cwaniacy tak sobie ułożyli prawo, że nie można ich pociągnąć do odpowiedzialności.
Swojego dyrektora możesz odwołać w każdej chwili, posła niestety nie Sad

Więc raz jeszcze powtarzam: strajk lub protest jest sprawiedliwy, gdy uprzykrza życie tym, którzy są winni.
Gdyby ludzie mścili się za niesprawiedliwość społeczną właśnie na władzy, to i mniej cwaniaków pchało by się do władzy...
Gdyby w Polsce istaniała jakaś skrajna bojówka zwalczająca nieuczciwych lub nieudolnych polityków, likwidując ich po prostu, to nagle by się okazało, że do wyborów kandydują sami normalni specjaliści z wizją, a nie cwaniacy z kuzynami.
Po prostu cwaniacy baliby się wreszcie, że trzeba będzie odpowiadać za swoje błędy... a uczciwi specjaliści zawsze będą gotowi ponieść konsekwencje swych czynów.
Bo błędy popełnić może każdy, ale lepiej gdy wynikają one z przyczyn losowych niż z premedytacji.
_________________
CHCESZ WSPOMÓC FORUM ORAZ ICELAND.PL? WPŁAĆ DATEK!
Powrt do gry
Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo Odwied stron autora Numer GG
Patrycja

Doczy: 21 Kwi 2004
Posty: 77
Skd: Islandia-Akranes
PostWysany: 16 Lis 2004, 13:57    Temat postu: jak to nikt nie napisal!!! Odpowiedz z cytatem

"Z tego co mi wiadomo,to rzad islandzki dostal przed wakacjami dokladna rozpiske z oczekiwaniami nauczycieli,i wiedzial takze,ze jezeli nie bedzie zadnych negocjacji w tej sprawie,to we wrzesniu bedzie strajk.No ale jak to w Islandii pojechali sobie niektorzy na wakacje i teraz mamy.........to co mamy.".............a to napisalam Dcr juz jakis czas temu......wiec to nie jest tak,ze nikt tu nie napisal!
Pozdrowka Patrycja
_________________
gatta
Powrt do gry
Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo Wylij email Numer GG
Dcr

Doczy: 20 Kwi 2004
Posty: 357
PostWysany: 16 Lis 2004, 14:36    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Przepraszam Patrycjo ale niezbyt uważnie śledzę temat i postaram się poprawić. Jest to jednak dowodem na to ,że mówimy prawdę choć z różnych żródeł.
Powrt do gry
Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo
karuta
Alpha Team
Doczy: 01 Kwi 2004
Posty: 1245
PostWysany: 16 Lis 2004, 15:48    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

zapominamy o jednej rzeczy ,ze nie jest to dobry przyklad dla dzieci kiedy to najpierw przez 7 tyg nie ma szkoly a pozniej kiedy wg prawa nauczyciele powinni byc w pracy -nie sa (co jest lamaniem prawa ustalonego przez sejm) i jeszcze ten tekst ze "choruja" ...przeciez nikt w to nie uwierzy ze kilka tysiecy nauczycieli jest chorych...a co do nakrecania spirali inflacji ...juz jest tak nakrecona ze nawet jak nauczyciele dostana te x procent ,to nic z tego nie beda mieli.A moze kartele paliwowe ktore tak nakradly powinny zaplacic nauczycielom...w tym wszytskim co sie tu dzieje zaczyna brakowac sensu...juz podnosza podatki lokalne ,a te 100%pozyczki na mieszkania doprowadzily do takiego windowania cen domow ze szok .ludzie siedza w dlugach po uszy ,.....
Powrt do gry
Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo
Patrycja

Doczy: 21 Kwi 2004
Posty: 77
Skd: Islandia-Akranes
PostWysany: 16 Lis 2004, 17:23    Temat postu: karuta!!!! Odpowiedz z cytatem

czy mozesz mi powiedziec zanim pojde do banku...bo sie przymierzamy wlasnie do kupna czegos....jak to wyglada z tymi porzyczkami???
_________________
gatta
Powrt do gry
Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo Wylij email Numer GG
Patrycja

Doczy: 21 Kwi 2004
Posty: 77
Skd: Islandia-Akranes
PostWysany: 16 Lis 2004, 17:32    Temat postu: ups Odpowiedz z cytatem

"pożyczek"...mialo byc.... Embarassed
_________________
gatta
Powrt do gry
Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo Wylij email Numer GG
Wywietl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Islandia :: Forum ICELAND.PL Strona Gwna -> Życie na Islandii Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Id do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Nastpny
Strona 3 z 4

 
Skocz do:  
Nie moesz pisa nowych tematw
Nie moesz odpowiada w tematach
Nie moesz zmienia swoich postw
Nie moesz usuwa swoich postw
Nie moesz gosowa w ankietach



SIGN PETITION FOR TRAVELLING WITH PETS ON ICELAND!
Kuchnia Azjatycka: chiska, tajska, indyjska, japoska, wietnamska itd.
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

Igloo Theme Version 1.0 :: Created By: Andrew Charron