reklama

Forum Islandia :: Forum ICELAND.PL Strona Gwna

ICELAND.PL :: Islandia - strona główna portalu

ZANIM COŚ NAPISZESZ PRZECZYTAJ REGULAMIN  
JELI KTO CI OBRAA LUB AMIE REGULAMIN, NIE DAJ SI SPROWOKOWA, NAPISZ DO ADMINA!

 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UytkownicyUytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja   ProfilProfil   ZalogujZaloguj 

Zaloguj si, by sprawdzi wiadomociZaloguj si, by sprawdzi wiadomoci   

Wybory parlamentarne 2007
Id do strony 1, 2, 3, 4, 5  Nastpny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Islandia :: Forum ICELAND.PL Strona Gwna -> Off-topic
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz nastpny temat  
Autor Wiadomo
mjkl
ILOŚĆ OSTRZEŻEŃ: 1
Doczy: 26 Pa 2006
Posty: 2605
PostWysany: 14 Sie 2007, 17:20    Temat postu: Wybory parlamentarne 2007 Odpowiedz z cytatem

ciekawa dyskusja (inne forum) w sumie wywiazala sie to wkleje - pomijajac offtopy. moze i tu bedzie mozna pogadac. ;]

@oe: zakladam nowy topic bo troche tego bedzie
Powrt do gry
Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo
mjkl
ILOŚĆ OSTRZEŻEŃ: 1
Doczy: 26 Pa 2006
Posty: 2605
PostWysany: 14 Sie 2007, 17:27    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

mjkl

dzis sobie o tym myslalem troszke... kogo tu wybrac gdy alternatywy za bardzo ni ma... jesli nie bedzie jakiejs malej partyjki godnej uwagi, ktora w sumie i tak nie wejdzie do parlamentu, no ale glos oddany raczej glosem straconym nie jest... no to pewnie kuncie pione przybije i skresle jego faworytow, bo jak te oszolomy z po do koryta sie dorwa to musza miec jakas przeciwwage bo sie xxxxxxx w druga strone zrobi... xxxxx do czego to doszlo.... lolz...

na kogo glosujecie?

---

jacek_k

to fakt, nie ma na kogo głosować, ale da się na pewno wybrać mniejsze zło niż pis+przystawki - choćby dlatego, że trudno by było o jeszcze gorszy (nie)rząd

---

norrb

Poz tym, madre polskie spoleczestwo ma tendencje do popadania ze skrajnosci w skrajnosc (lewo-prawo-lewo.......) a w ten sposob kolejne ekipy pragna budowac wszystko od nowa i perdolic stary system, przewalajac w ten sposob mase kapusty na pseudo reformy, ktore ich nastepcy i tak zmarnotrawia. I tak sie kolo zamyka.

---

oko

PO brzmi jak jakis wybor, ale cholera, oni sa tacy mdli:/

---

mjkl

a co do wyborow. zaglosuje na pis na 99,9% bo nie ma na kogo innego. normalnie nie glosowalbym wogole ale wydoroslalem & zmadrzalem troszke w kwestii 'na czym polega demokracja' no i najzwyczajniej w swiecie pojde do urny. mimo posiadanej legitymacji panka-anarchisty. ;]

skresle szmaciarzy z pisu bo jesli tego nie zrobie, to wygra konkurencja, czyli po. scenariusz wygladac bedzie pewnie tak, ze mimo wczesniejszych zapewnien, ze z komuchami z sld sie nie zbrataja, to zrobia to bo zapach korytka zbyt lechtac bedzie. a czekaja na to koryto juz przeciez troche. do 3 razy sztuka... i znowu zacznie sie zonglerka kolesiami na stanowiskach. likwidacje/tworzenie urzedow/ministerstw antypisowych. zastepcy zastepcow dyrektorow... itd itp...

w tym momencie najrozsadniej na pis zaglosowac - bedzie rownowaga. po nie poszaleje. nie bedzie znowu przeciagania liny w druga strone i jakos bedzie trzeba ciagnac to co ten z xxxx rzad zaczal. oczywiscie istnieje ryzyko ze brachole z donaldem sie dogadaja i podziela tortem troche...

tak jak norrb napisal. nowa ekipa = nowe sranie. a po 4 latach znowu. teraz jest dobry moment na zmiane.

tak se to widze & wydaje mi sie to zajebiscie racjonalne & logiczne

---

kunta

jeżeli upr włączy się do bloku pis to nie będę miał żadnych dylematów - idealnie by było jak dla mnie
jezlei nie dołączy to i tak chyba pójdę na pis

---

tencin

Ja proponuję zmianę ustroju. Zamiast iść do wyborów należałoby RP wydzierżawić. Dzierżawa jako ustrój polityczny to jedyny sposób na wyjście z impasu, sami sobą najwyraźniej rządzić nie potrafimy.

---

themon

"Polacy pięknie walczą o wolność a le jak już ją mają to nie wiedzą co z nią zrobić" - kto to powiedział? Napoleon? Churchill?

---

krzepa

Bardzo podoba mi się teoria równowagi, ma w sobie coś z budyjskiego wybawienia serca i z chrześcijańskiego nadstawiania policzka, chyba też zagłosuję na pis...

---

golab

ja zagłosuję na tych palantów z PO. nie wierzę w nich jakoś szczególnie, ale podejrzewam że zrobią jednak dobry klimat dla rozwoju gospodarczego, skończą z teczkami i całym ich pokłosiem miażdżącym relacje społeczne, będą mieli trochę lepszą propagandę sukcesu. na dzień dzisiejszy taka zmiana z mojego egoistycznego (gospodarka głupcze!) punktu widzenia wydaje się atrakcyjna.

---

themon

no i ja choć z ciężką ręką bo poprzednio głosowałem na nich i byli naprawdę obiecujący a teraz uszło z nich kompletnie powietrze i to raczej jest głosowanie "byle nie na PiS i choć trochę z sensem". W sumie to skoro ze mnie uszło powietrze od samego czytania i słuchania o tym co się dzieje to nie wiem co by mi się stało jak bym był w partii gdzieś wysoko. mozę nic? moze to część tego jest? a może dół ich złapał bo zobaczyli kogo Polska wybrała i że nie warto dla takich ludzi się starać bo i tak śladu rozumu w nich nie ma? nie że ja tak sądzę - gdybam tylko.

---

oko

Ja ostatnio nie zaglosowalem, klaniam sie wiec jako Ten Obojetny xxxx Ktory Pozwolil Na To Gowno. Mysle, ze sytuacja mnie juz zmobilizowala do podjecia dzialan i oddam swoj glos na SDPL, PO to madrzy ludzie, ale nie oddam glosu na kogokolwiek, kto bedzie ulegal jakimkolwiek presja Kosciola - tylko lewica mi to gwarantuje.

---

themon

myślę że Kościół jest tak silną instytucją finansowo-polityczną w Polsce, że obojętnie od stronnictwa i tak musi się z nimi układać każdy. Mamy już przykłady bardziej niezwykłych kolaboracji żeby lewica z Kościołem dziwiła (no przecież w imię ekumenizmu można).
Powrt do gry
Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo
mjkl
ILOŚĆ OSTRZEŻEŃ: 1
Doczy: 26 Pa 2006
Posty: 2605
PostWysany: 14 Sie 2007, 17:35    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

jacek_k

... bo czytam właśnie kolejne newsy o kaczmarku i ziobrze, chłopaki się nagrywali nawzajem, well, ich sprawa.
ale naprawdę mocno zaskoczyło mnie to, że według ziobry to kaczmarek doprowadził do aresztowania dr. G., według tegoż ziobry, który wymówił na pamiętnej konferencji prasowej pamiętne słowa: "nikt już przez tego pana życia pozbawiony nie będzie".

ja zatem już nic nie rozumiem i zacząłem się już frustrować i pokrzykiwać o kurwach i palowaniu, ale przypomniałem sobie, że Ty odnajdujesz niezmiennie sens w polskiej polityce i w działaniach prawej strony (niestety nawet nieugięty galba poległ i milczy od półtora miesiąca). pytam więc dość poważnie: o co tutaj chodzi?

z góry dzięki za rozwikłanie tej sytuacji.

---

tencin

Jak to o co chodzi? Doraźnie o odwlekanie wyborów lub wręcz przeciwnie, oczywiście. PO nie chce wyborów, bo jak doczeka do wiosny to ma szanse na większość parlamentarną, teraz musiałaby się z kimś dogadać i wejść w koalicję, a nie ma za bardzo z kim, z drugiej strony może by się i na te wybory zdecydowali, ale nie mówią tego głośno. Oni w ogóle nie mówią zbyt wiele sprawiając tym samym wrażenie jakby równie niewiele myśleli. Przystawki nie chcą wyborów, bo pojedynczo nie przekroczą progów, w przebraniu LiS'a na dłuższą metę będzie im niewygodnie, a ich znaczenie bez koalicji z PiS'em zmarginalizuje się zupełnie. Wymyślili więc sobie, że wepchną na stołek Kaczmarka, bo ten jest na PiS cięty i zrobi kaczorom koło pióra, ich natomiast wybroni od śmierci politycznej a może nawet za poparcie da jeszcze trochę posiedzieć na jakichś stołkach. PiS jako jedyny chce wyborów, bo to sposób na minimalizowanie strat. Wiedzą doskonale, że im dłużej będzie trwała taka sytuacja jaka jest teraz, tym więcej poparcia stracą na rzecz PO. Do tego dokłada się sprawa opalonego któremu CBA próbowało przypiąć aferę korupcyjną (tak to przynajmniej wygląda). Nie udało się i opalony teraz wierzga. Za niepowodzenie trzeba było zarżnąć jakiegoś kozła ofiarnego, no i trafiło na Kaczmarka, bo już wcześniej miał na pieńku z Ziobro. Niestety, kozioł zarżnąć się nie dał i nie tylko wierzga ale jeszcze głośno beczy i próbuje bóść rogami. W całej tej aferze pojawia się jeszcze temat komisji śledczej której PiS boi się jak ognia. Komisja wiąże się natomiast znów ze sprawą wyborów, bo w końcu albo komisja albo wybory. Kaczmarek z ramienia LiS'a jako premier stałby się pierwszym inkwizytorem RP i poprowadziłby niewątpliwe komisję zwartym szeregiem na odsunięty od władzy PiS. No i jest to kolejny powód do odsuwania wyborów przez LiS'a i do parcia na wybory przez PiS.
Reszta sceny politycznej w zasadzie się nie liczy a ich poparcie lub sprzeciw dla wyborów giną w pochrząkiwaniach obecnej ekipy rządzącej. Amen.

---

mariuszek

Jacek Żakowski by tego lepiej nie wymyślił! (ale prawdopodobnie użyłby akapitów)

---

maliboo

Dzis po piwie se wymyslilem tak: Jesli po tych wyborach bedziemy mieli koalicje PO-PiS, to to wszystko bylo ukartowane, zeby zarznac LPR i SO. Teoria spiskowa? To co;)

A juz bardziej serio: przy dzisiejszych dymisjach zmartwila mnie mina brata mniejszego: Lecha. Wygladal troche tak, jakby mu Jaro zabral traktorek i powiedzial, ze odda, jak obieca, ze nic nie powie mamie.

---

kunta

po i pis ugadują się po cichu żeby przegłosowac okręgi 4-o mandatowe to pozwoli im na xxxxxxx obecnej sceny i jej polaryzacje - raczej nie wierze w PO- PiS, bynajmniej nie z półTuskiem na czele PO - idealne dla mnie rozwiązanie to rozłam w PO - częśc libertynów dołączy się do różowo-czerwonych lidów a druga konserwtywno-liberalna będzie spokojnie rządzić z PiS'em i prostować go w zapędach komunistyczno-socjalistycznych. Platforma była by spoko gdyby nie tusk, schetyna i komorowski - bez tej 3-cy to była by naprawe konstruktywna partia....

---

themon

tylko że jak do tej pory nic nie wskazuje na to żeby ktokolwiek realizował program. tzn. oczywiście tak, ale nie ten deklarowany publicznie.

---

jacek_k

pis byłby spoko gdyby nie kaczyńscy, gosiewski, cymański, kurski, ta ich gwiazda medialna co kocha premiera - szczypińska, ziobro, wasserman, zawisza.... ufff, przynajmniej marka jurka już nie muszę wyliczać.

jedyne, w co mogę jeszcze wierzyć, to skłonność polskiej prawicy do samozagłady.

---

mjkl

etam xxxxxxx prawica/lewica/srawica... wszyscy maja parcie na koryto. opcja polityczna niewazna, kwestia korzystania z elektoratu - glosow poszczegolnych grup spolecznych - po prostu...

a zachowujac rownowage sil niejako stopuje sie zapedy co niektorych przy skoku na panstwowa kase bo kazdy kazdemu na lapy i w kieszenie patrzy...

---

jacek_k

z socjologicznego punktu widzenia dużo ciekawszą sprawą niż kaczyńscy i ich głód władzy (bo to temat raczej dla psychiatrów, zresztą cała sytuacja 'CHCEMY WSZYSZTKO I TYLKO MY MAMY RACJĘ I NIE PRZYJMUJEMY DO WIADOMOŚCI FILOZOFICZNYCH PIERDÓŁ O RELATYWNOŚCI WSZYSTKICH SĄDÓW' już miała po wielokroć miejsce w historii) są ich zwolennicy, a raczej część tych zwolenników.

pewnie z 80-90% elektoratu to są proste żyjątka kanapowe, które nie potrafią powiązać trudnych koncepcji typu swoboda gospodarcza z dobrobytem i tak naprawdę nie potrzebują sprawnych polityków, tylko ojców narodu, którzy powiedzą im co robić, jak żyć, sprawiedliwych nagrodzą, winnych ukarzą, a niezbyt lotnym wytłumaczą w kilku zdaniach rzeczywistość. ci są mało interesujący, zawsze byli i będą i po każdych wyborach rozczarowani głosują na partię z drugiego końca spektrum.

ci, których nie rozumiem i którzy mnie fascynują, to ludzie w miarę inteligentni i potrafiący używać zdań złożonych ('wykształciuchy', powiedziałby minister Dorn), którzy nadal, pomimo wszystko, są za pisem. ja rozumiem, że musieli sobie zbudować już wielowarstwowe filtry rzeczywistości ('wszystkie media kłamią', 'każdy sprzeciw jest wierzganiem ukladu/czworokąta', 'za tym wszystkim stoją ubecy') żeby być w stanie wytłumaczyć kolejne działania swojej partii. zakładam, że nie ma czegoś, co mogłoby ich odrzucić od pisu - gdyby się okazało, że jarosław kaczyński zjada parę niemowląt na śniadanie, to zapewne i dla tego znalazłoby się wytłumaczenie.
o co w tym chodzi? na pewno nie da się tego wytłumaczyć zadziornością typu 'a ja będę mówił inaczej niż wszyscy', na pewno nie we wszystkich przypadkach.

fenomen.

---

jacek_k

przypomniało mi się. jeżdżę co tydzień do poznania pociągiem o stałej godzinie i zawsze spotykam w warsie pewnego redaktora z gazety polskiej.

zawarliśmy już jakiś czas temu znajomość i oczywiście kiedyś dyskusja zeszła na tematy polityczne. to co mnie uderzyło, to to, że ten naprawdę inteligentny człowiek, który już kawał życia przeżył, naprawdę wierzy w te wszystkie historie o tym, że wszyscym rządzą ubecy, układ, że teczki są najważniejsze etc.
poważnie, byłem pewien, że to jest tylko taka populistyczna ściema, którą 'ciemny lud i tak kupi', a z której sami pisowcy śmieją się przy wódce - a okazuje się, że ci ludzie w to wierzą.

---

mjkl

cba to najzwyklejsza w swiecie policja polityczna, ktorej celem jest trzymanie na smyczy opozycji... tosz to proste jak xxxx... wsi nie trzeba bylo rozwiazywac... a w kwestii lustracji to tak naprawde pisowi najbardziej chyba zalezy zeby caly ten proces zagmatwac jeszcze bardziej co by ich historia lagodnie ocenila... program maja z xxxx, w sumie to kazdy program kazdej partii jest z xxxx bo jest stekiem wzajemnie wyluczajacych sie klamstw umiejetnie jednak spisanych tak, ze ciemny lud to kupi i niejeden kanapowy xxxx czy wyksztalciuch na wyspach da sie w xxxx zrobic i dokona wlasciwego wyboru przy urnie...

glosuje na pis i xxxx. na moje lepszego wyboru w tym momencie nie ma. lepszy xxxx balans niz znowu wpierdalanie sie, tym razem tuska i olejniczaka, kolesi na stolki... & jak teraz pis z kretesem przejebie to za 4 lata dopiero brachole zadzialaja i bedzie wynik taki, ze wszystko po swojemu poustawiaja...

anarchy & pis ;]

---

grzesiu

to nie wtym rzecz, kunta nagle dostał oświecenia na temat układu, cała reszta przestała byc istotna

*edit: jestem ciekaw kiedy przeleje sie szala, i okaże się ze pis juz walczy nie z ukłądem ale z calym narodem biorac pod uwage watpliwie szlachetne środki po które sięga

---

tencin

Też mam czasem poczucie, że na moje życie istotny wpływ ma układ. Moczowy. Potrafi być naprawdę upierdliwy.

---

jacek_k

biorąc pod uwagę tempo emigracji, to już niedługo pis będzie miał przewagę liczebną nad narodem.

---

sqb

jak czytam takie dyskusje to zawsze sie zastanawiam, jakby to bylo gdybym sie zapisal do jakiejs mlodziezowki, zostal politykiem i poznal to wszystko od wewnatrz. Jak patrzylbym na ludzi ktorzy posiadajac 10% informacji tworza niesamowite historie, i jak to jest sciemnic w telewizji ze reka uniesione w faszystwskim gescie to zamawianie 5 piw Wink to musi byc dosc zabawne...

---

jacek_k

ostatni post, obiecuję.

jako miłośnik języka polskiego muszę jednak przyznać pisowi, że ich wkład w rozwój języka jest zupełnie nieporównywalny w stosunku do wcześniej rządzących partii. pzpr jest tylko trochę przed nimi jeśli chodzi o liczbę innowacji, ale pis ich szybko dogania.

już idę.

---

zalew

jesli w kraju niewykorzystanych mozliwosci ktos mowi ze dla niego najwazniejsze jest wsi, a cala reszte programu wyborczego ma w xxxx, to dalej moge nie czytac co ma do powiedzenia i nie dziwie sie ze dotychczasowa koalicja leciala w populizm polegajacy na krzyczeniu o wrogach narodu...

za cholere nie zaglosuje na pis - jesli ktos jest w stanie pod szyldem odnowy moralnej powierzyc edukacje faszystom,to ja dziekuje postoje... zreszta niezaleznie od jego stopnia wychylenia w prawo, dla mnie rzad nie jest od stania na strazy moralnosci, sexualnosci i dzielenia kraju na lepszych i gorszych, czy okreslania grup ludzi ktorzy sa pod ochrona.. nie chce sluchac o iluzorycznych wsparciach w stylu kase na flaszke, tzn sorry, becikowe to sie zdaje sie nazywalo; i walce z aborcja pod szyldem 'polityki pro-rodzinnej'... nie mam ulubiencow w polityce, zaglosuje na najsilniejszego ich konkurenta... poza tym przynajmniej teraz juz pis, so i lpr nie moga powiedziec 'wszyscy juz byli, nie mielismy szansy pokazac jak mozna rzadzic'. juz pokazali i to mi wystarczy.

kwestii wizerunkowej szkoda mi nawet poruszac, flaki mi sie przewracaja jak ich widze i slysze, niezaleznie czy mowia dobrze czy zle..

---

tencin

Święta prawda, zalew...
Swoją drogą takiej sytuacji jak teraz jeszcze nie widziałem. Banda pajaców bije się o stołki, prokurator generalny i minister sprawiedliwości w jednej osobie nagrywa kogo popadnie łamiąc tym samym prawo, były szef służb specjalnych nagle doznał skruszenia i sypie rewelacjami jak z rękawa, choć kiedy jeszcze okupował stołek jakoś nie kwapił się z informowaniem opinii publicznej o tych sprawach... Jedna wielka szopka.
Najsmutniejsze w tym wszystkim jest to, że przez zgiełk bitwy nie widać prawdziwego problemu. Prawda jest taka, że na naszych oczach dokonuje się wykorzystywanie prokuratury i służb specjalnych do rozgrywek politycznych. Patrzymy ze zgrozą na Białoruś, gdzie takie rzeczy jakoś potrafimy zobaczyć i się im sprzeciwiać, na własnym podwórku jakoś tego nie widzimy. Smutne to strasznie, takie zaślepienie doprowadzi nas w końcu do sytuacji w której ktoś wyjątkowo nieprzyjemny będzie trzymał cały naród za mordę a na skuteczną reakcję będzie już zbyt późno.
Powrt do gry
Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo
O.E.
Opiekun Forum
Doczy: 03 Lut 2004
Posty: 2552
Skd: Pl. Od Słońca 3/Europa
PostWysany: 14 Sie 2007, 20:23    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A ja jak zwykle zaapeluję: mądrzy ludzie nie idą głosować Smile
Dlatego (choć aż tak mądry nie jestem i ciągnie mnie do urny), to powstrzymam swe zapędy i będę się starał iść ścieżką mądrości Smile

Ale jak już ktoś musi, to niech głosuje na (w kolejności):
1) UPR
...(długo nic)
7) PR (pewnie przyłączą się do PiSu w odpowiednim momencie)
8) PiS
9) LPR

Dlaczego?
ad. 1) Logiczny i mądry program
ad. 7) Ludzie honorowi i z godnością
ad. 8) Wrogowie agentury i miłośnicy wymierzenia sprawiedliwości (choć coś słabo im idzie)
ad. 9) Ludzie głęboko wierzący (być może)

Cała reszta dużych partii jest dla aspołecznych ćwierćinteligentów Smile
_________________
CHCESZ WSPOMÓC FORUM ORAZ ICELAND.PL? WPŁAĆ DATEK!
Powrt do gry
Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo Odwied stron autora Numer GG
mjkl
ILOŚĆ OSTRZEŻEŃ: 1
Doczy: 26 Pa 2006
Posty: 2605
PostWysany: 14 Sie 2007, 21:00    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Odżajer Egzegeta napisa:
A ja jak zwykle zaapeluję: mądrzy ludzie nie idą głosować Smile
Dlatego (choć aż tak mądry nie jestem i ciągnie mnie do urny), to powstrzymam swe zapędy i będę się starał iść ścieżką mądrości Smile


niby dlaczego madrzy ludzie nie glosuja?

Odżajer Egzegeta napisa:
Ale jak już ktoś musi, to niech głosuje na (w kolejności):
1) UPR
...(długo nic)
7) PR (pewnie przyłączą się do PiSu w odpowiednim momencie)
8) PiS
9) LPR

Dlaczego?
ad. 1) Logiczny i mądry program
ad. 7) Ludzie honorowi i z godnością
ad. 8) Wrogowie agentury i miłośnicy wymierzenia sprawiedliwości (choć coś słabo im idzie)
ad. 9) Ludzie głęboko wierzący (być może)


1. logiczny i madry program... z odrobina kretynizmu & ekscentryzmu ;]
7. ludzie honorowi i z godnoscia... bo jeszcze sa krotcy & nie bylo ich przy korycie ;]
8. wrogowie agentury i milosnicy wymierzenia sprawiedliwosci... po swojemu ;]
9. ludzie gleboko wierzacy... ze uda im sie przy korycie pozostac ;]

Odżajer Egzegeta napisa:
Cała reszta dużych partii jest dla aspołecznych ćwierćinteligentów Smile


cala reszta partii jest dokladnie taka sama jak te, ktore wymieniles/poleciles ;]
Powrt do gry
Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo
Ireth
Alpha Team
Doczy: 22 Pa 2004
Posty: 416
Skd: Dania
PostWysany: 14 Sie 2007, 21:08    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wybor sposrod istniejacych partii to jak wybor miedzy kila a rzezaczka, wiec ja wybiore kile i zaglosuje na LiD. Bo uwazam, ze nie po to walczono o wolnosci i demokracje, bym z niej teraz miala nie korzystac.
_________________
Ziemniaki pozdrawiaja buraki.
Powrt do gry
Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo
police55
Go
PostWysany: 14 Sie 2007, 21:13    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mądrych ludzi jest w społeczeństwie ilu? Może 10%. Cała reszta to właśnie ćwierćinteligenci. A jeśli normą jest ogół, a nie margines, to ci mądrzy są nienormalni. Ja sam niedawno sie dowiedziałem, że jestem intelektualnie niedorozwinięty. Bardzo mi się to podoba - być taką osobą i wiedzieć o tym. W przeciwieństwie do tych co są i nie wiedzą.
A wybory w Polsce są manipulowane, rzecz jasna. Bo niby dlaczego wyniki zawsze zgadzają się z prognozami?
Spośród 100 ludzi zapytanych przeze mnie przed każdymi wyborami, ok. 80 deklarowało swój głos na UPR. Ale ludzie są podatni na media, a media czyje są, to każdy wie.
I dlatego zgadzam się z OE. Mądrzy ludzie nie chodzą na wybory. Bo wiedzą, że to i tak nic nie zmieni.

Mam pytanko do OE. Może już całkiem wypadłem z polityki, ale co to jest PR?
Powrt do gry
zyzak
Go
PostWysany: 14 Sie 2007, 22:47    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

a ja ze Swojej strony zachecam pojsc na wybory, ale nie glosowac - bo naprawde nia ma na kogo. Wszystkie te cwele to zlodzieje i takiego wala jak polska cala bedzie dobrze.Gdzie sie da to ukradna,zamotaja tam gdzie mozna, aby miec kieszen pelna.
Naopowiadaja glupot a dalny ida i glosuja i predzej czy pozniej wyjdzie szydlo z worka.
Trzeba czasu na rozwiazania z zachodu.
Bedzie lepiej samo z Siebie, jestesmy w unii....


Wziasc tylko karte do glosowania i dlugopis w reke i napisac na karcie
"NIE DLA SQOORWYSYNOOF"


przepraszam, ale chcialem napisac to co mysle, a mysle, ze to cos da do myslenia

jak ktos chce, moge pozdrowic
Powrt do gry
O.E.
Opiekun Forum
Doczy: 03 Lut 2004
Posty: 2552
Skd: Pl. Od Słońca 3/Europa
PostWysany: 15 Sie 2007, 0:03    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ireth napisa:
Wybor sposrod istniejacych partii to jak wybor miedzy kila a rzezaczka
Zgoda.


Cytat:
wiec ja wybiore kile i zaglosuje na LiD. Bo uwazam, ze nie po to walczono o wolnosci i demokracje, bym z niej teraz miala nie korzystac.
Nie ma wolności i demokacji na raz. Albo wolność albo demokracja...
Bardzo się zdziwiłem dlaczego chcesz głosować na LiD, w skład którego wchodzą ludzie z SLD.
Oczywiście domyślam się powodów (liberalizm obyczajowy), ale jak już mówiłem, liberalizm obyczajowy mimo, że przyjemny nie musi być dobry dla społeczeństwa. Oczywiście jestem wrogiem zakazów, ale pewne bariery nawet dobrze, że są, bo po ich zniesieniu nie będzie tej radości z ich przekraczania.
Bo bariery trzeba przekraczać świadomie. Nie można wszystkim ich otworzyć i mówić: idźcie.
Drzwi w murze są dla tych, którzy tego potrzebują. Inni potrzebują muru, jest dla nich oparciem.
Jeśli chcesz głosować na partię liberalną to wybierz już może PO (tfuuu).
Ale tak na prawdę, to ukryty liberalizm jest w samym PiSie, który tak oscyluje między jednym frontem a drugim. Z jednej strony zabraniają parad gejowskich, a z drugiej przyzwalają na "mordowanie" nienarodzonych dzieci. Widać po tym, że pewne rzeczy robią na pokaz.
Ich głównym zadaniem jest właściwie usunąć gówno jakie zostało po PRLu, potem będą niepotrzebni...

LiD nigdy nie będzie w stanie zalegalizować małżeństw homoseksualnych, a przecież nie o to chodzi. LiD robi pewne rzeczy jeszcze bardziej na pokaz. PiS w tym wypadku jest bardziej skuteczny, bo ich pokazówki są mało groźne. A LiD przegina w drugą stronę; ich tok rozumowania można by streścić jako "kara za nietolerancję będzie surowsza niż za zabójstwo".
LiD jest nietolerancyjny wobec nietolerancji czym sam się ośmiesza (prości ludzie tego nie widzą).
Mam wrażenie, że nazywając ich "kiła" zdajesz sobie sprawę z ich mankamentów... ale czy z wszystkich?

O ile w innych partiach ludzie się znaleźli w mniej lub bardziej za sprawą swych przekonań, o tyle SLD mimo wszystko jest jeszcze zbalastowana rakiem PZPRu.
A jak można ufać Demokratom (PD), jeśli bez zawachania idą na sojusz z SLD? I tu nie można tłumaczyć się chrześcijańskim wybaczeniem (chyba tylko naiwni w to wierzą).
Co innego jest przebaczyć a co innego iść na układy.


Do police55:
PR to Prawica Rzeczpospolitej - partia stworzona przez Marka Jurka (b. marszałka sejmu). Taka trochę kanapowa partia, ale jej lider ma u mnie plusa, bo pokazał czynem, że ma swoją godność i umie walczyć o ideały, które ceni.

Tak naprawdę Polsce nie są potrzebne partie liberalne, które sieją zament w głowach. Potrzebne są partie, które gotowe są ponieść jakieś koszta, by osiągnąć pewne ideały.
Lepsze dla mnie są błędne ideały niż brak ideałów. Osobiście wolę idealistów. Oni są zawsze mniej groźni.
_________________
CHCESZ WSPOMÓC FORUM ORAZ ICELAND.PL? WPŁAĆ DATEK!
Powrt do gry
Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo Odwied stron autora Numer GG
mjkl
ILOŚĆ OSTRZEŻEŃ: 1
Doczy: 26 Pa 2006
Posty: 2605
PostWysany: 15 Sie 2007, 15:04    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

police55 napisa:
Mądrych ludzi jest w społeczeństwie ilu? Może 10%. Cała reszta to właśnie ćwierćinteligenci. A jeśli normą jest ogół, a nie margines, to ci mądrzy są nienormalni. Ja sam niedawno sie dowiedziałem, że jestem intelektualnie niedorozwinięty. Bardzo mi się to podoba - być taką osobą i wiedzieć o tym. W przeciwieństwie do tych co są i nie wiedzą.
A wybory w Polsce są manipulowane, rzecz jasna. Bo niby dlaczego wyniki zawsze zgadzają się z prognozami?
Spośród 100 ludzi zapytanych przeze mnie przed każdymi wyborami, ok. 80 deklarowało swój głos na UPR. Ale ludzie są podatni na media, a media czyje są, to każdy wie.
I dlatego zgadzam się z OE. Mądrzy ludzie nie chodzą na wybory. Bo wiedzą, że to i tak nic nie zmieni.

Mam pytanko do OE. Może już całkiem wypadłem z polityki, ale co to jest PR?


wyniki zgadzaja sie z prognozami bo od tego sa prognozy, zeby przewidziec jaki bedzie wynik ;] oczywiscie przy uwzglednieniu bledu statystycznego. wybory nie sa manipulowane, prognozy czesto tak, wyniki sa naciagane 5% w jedna czy druga strone aby wywolac na wyborcy wrazenie bezcelowosci jego glosowania - po co mam czas marnowac skoro i tak wygra jakas z xxxx partia... i wlasnie w przypadku upr - wiele osob deklarowalo oddanie glosu na nich bo fajny program, korwin fajna muche ma, i co? po malym praniu mozgu przez tv gdzie co chwile w sondazach marudzenie, ze nie ma sensu glosowac na drobnice bo i tak wygra jedna czy duza partia oszolomow, deklarujacy oddanie glosu na upr najzwyczajniej w swiecie do urny nie pojdzie... i wg mnie taki ktos raczej madrym nazwac sie nie moze ;]

innego stwierdzenia uzylbym - nie, ze madrzy ludzie nie chodza na wybory, tylko ludzie obojetni. glosuja i madrzy i glupi. wybieraja madrych i glupich. to ze ci wybierani, w zasadzie wszyscy, mysla o wlasnych xxxx to inna historia.

smutne troche, ze tak ciezko uswiadomic sobie, ze ta zgraja w sejmie to nasza reprezentacja - odbicie spoleczenstwa w mniejszej skali. nie glosujac pozwalasz aby glos innej osoby na partie, ktorej nie chcialbys przy korycie widziec, zyskuje na znaczeniu. proste. ci goscie przy pulpitach z guzikami, ich zachowanie to jest idealne odbicie tego jaki jest przecietny kowalski.

systemu, w ktorym sie zyje nie da sie zmienic radykalnie. to juz nie te czasy, albo nie ten kontynent. mozna go jednak wykorzystac przeciwko niemu samemu. przeciez na niskiej frekwencji wlasnie najbardziej zalezy tym najwiekszym partiom, dzieki czemu ich pozycja w parlamencie wzrasta bo nie maja konkurencji. i nawet jesli oficjalnie sie nie lubia, w tv opluwaja, to pod stolem przybijaja pione, no i dziela torcik na rozne czesci biorac tyle na ile zachlannosc i przebieglosc pozwoli. a my wszyscy na to zrzute robimy w postaci podatkow.

sytuacja teraz jest taka, ze pis nie wygra wyborow. bo nie chce z czystej logicznej kalkulacji. przez caly ten czas nie zrobil praktycznie nic oprocz darcia mordy, ganiania agentow, rozbijania ukladu... wygra po z sld, i co? chwila radosci przy korycie szybko umknie gdy zaczna ponosic konsekwencje dzialan tego rzadu - prawdopodobne odebranie polsce organizacji euro2012, ogromne odszkodowania za budowe trasy przez rospude, niebawem tez wroci sprawa pzu/eureko i pare innych pewnie... i znowu beda komisje sledcze, nowa policja polityczna, obstawianie stolkow etc... a po kolejnych 4 latach... wiadomo... ;] i pewnie nawet nie po 4. bogaci jestesmy, przeciez stac nas na czestsze wystawianie urn i drukowanie kart wyborczych... ;]

i jeszcze jedna ciekawa rzecz. jesli jednak polska nie zaprzepasci organizacji euro & jakims cudem uda sie wszystko zrobic na czas, to ten nowy rzad skonczy kadencje w 2011 roku. a kto wtedy wygra nastepne wybory i rok pozniej przypisze sobie sukces organizacji euro? ;]

wesole to wszystko. polska krajem prawa... i sprawiedliwosci ;]
Powrt do gry
Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo
mjkl
ILOŚĆ OSTRZEŻEŃ: 1
Doczy: 26 Pa 2006
Posty: 2605
PostWysany: 15 Sie 2007, 15:09    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Nie ma wolności i demokracji na raz. Albo wolność albo demokracja...


jest. jednak wolnosc jednego czlowieka konczy sie tam, gdzie zaczyna sie wolnosc drugiego. i w demokracji wolnosci poszczegolnych jednostek ograniczone sa jakims tam mechanizmem kontroli/nadzoru bo wiadomo, ze nie kazdy jest kochajacym wszystkich hipisem czy rozentuzjazmowanym czlonkiem jakiejs oazy jezusowej. ;]
Powrt do gry
Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo
mjkl
ILOŚĆ OSTRZEŻEŃ: 1
Doczy: 26 Pa 2006
Posty: 2605
PostWysany: 15 Sie 2007, 15:11    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Tak naprawdę Polsce nie są potrzebne partie liberalne, które sieją zament w głowach. Potrzebne są partie, które gotowe są ponieść jakieś koszta, by osiągnąć pewne ideały.
Lepsze dla mnie są błędne ideały niż brak ideałów. Osobiście wolę idealistów. Oni są zawsze mniej groźni.


juz na tyle dorosly jestes oe chyba, ze powinienes wiedziec, ze w polityce nie ma idealow. a to co ci 'idealisci' mowia w tv to najzwyklejsza kielbasa wyborcza, ktora zawsze robi sie nieco tlustsza przed wiadomym terminem... a potem szybko ulega przeterminowaniu... albo okazuje sie, ze ta kielbasa to byl kartofel... albo dwa, takie same... mimo, ze mial byc jeden ;]
Powrt do gry
Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo
mjkl
ILOŚĆ OSTRZEŻEŃ: 1
Doczy: 26 Pa 2006
Posty: 2605
PostWysany: 15 Sie 2007, 15:15    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

i jeszcze jeden ciekawy post z tamtego forum:

kira

Ja twierdze że ktoś jest zajebiście zadowolony z tych przepychanek i buduje grube imperia hajsem i ludźmi podczas gdy rządy marnują czas na opluwaniu siebie nawzajem.
Przecież oni nie zrobili NIC poza darciem na siebie ryja i zwalaniem winy na innych. Podsłuchy, taśmy z hakami na ludzi, własne sterowane odgórnie organy poza prawem... bezpodstawne naloty na mieszkania... o ile sobie przypominam ubecy działała dokładnie w ten sam sposób.
Przedtem wina komuchów, teraz wina platformy, szatanów, xxxx wie czego jeszcze. Pół cywilizowanego świata się z nas nabija przez tych karłów. Jeden z nich rządzi krajem a nie miał własnego konta bankowego.
Najpierw wyzywają kogoś od warchołów lub przestępców po czym dają im wicepremiera w tym kraju i kupczą stanowiskami. Dają im rolnictwo i edukacje, a prawo powierzają jakiemuś młodzikowi który ledwo skończył aplikacje i tak naprawde nigdy nie był prawnikiem.
Pojeby jak rydzyk plują im w twarz, obrażają ich żony a oni znoszą to pokornie bojąc się o swój zakłamany kościelny elektorat.
Dostaliśmy Euro i się skompromitujemy na skale światową kiedy nam je odbiorą, a odbiorą je nam z coraz większym prawdopodobieństwem. I nawet pomimo faktu że wszystko od góry do dołu było tam obstawione pisem na bank zwalą wine na kogoś innego.
Trybunał konstytucyjny jest zły. "Układ" jest zły... Wszystko jest złe tylko nie oni.

Wkurwiają mnie te reklamy w których przyPISują sobie zasługi poprzednich rządów. Że niby teraz jest lepiej bo oni od roku są na stołkach...
Że jest praca.... jasne że jest, jak pół kraju xxxxxxxło na saksy. Wzrostu gospodarczego się nie osiąga dzięki nominacjom co pół roku na stanowiska.

I nie potrafie zrozumieć jakim cudem ktokolwiek nawet na tym forum, czy to kocio czy kunta (nie wiem kto ich nadal popiera) nie potrafi dostrzec tego co napisałem powyżej.
I mi się nawet nie chce spierać z takimi ludzmi bo pod tym względem pozostaje tylko pogarda.
Powrt do gry
Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo
mjkl
ILOŚĆ OSTRZEŻEŃ: 1
Doczy: 26 Pa 2006
Posty: 2605
PostWysany: 15 Sie 2007, 15:20    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

polityka to najzwyklejsza gra... celem gry nie jest jakis wyzszy interes spoleczny, liczy sie wygrana, bicie innych pionkow i zbieranie za to punkty. olewajac to, na gre wplywu miec nie bedziesz, pozyjesz sobie nie przejmujac sie tymi wszystkimi glupotami, ale z czasem sam byc moze staniesz sie pionkiem, ktory zostanie zbity... a jesli uda ci sie jakos ogarnac zasady tej gry, chociaz w malej czesci, i wezmiesz w niej udzial z czasem mozesz niezle pomieszac szyki tym wiekszym pionkom... & wtedy te pionki duze z mniejszymi beda musialy zaczac sie liczyc... w starszych demokracjach niz nasza dysproporcja wielkosci pionkow jest juz troszke mniejsza... ;]
Powrt do gry
Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo
Ireth
Alpha Team
Doczy: 22 Pa 2004
Posty: 416
Skd: Dania
PostWysany: 15 Sie 2007, 20:25    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Odzajerze; glosuje na LiD, bo jestem sierota po UW, z ktorego czesc jest w PD, ktora sie sprzymierzyla z SLD. Zgadzam sie, ze to dziwny mariaz. Ale PO dla mnie nie rozni sie specjalnie od PiS. I wierz mi, w wyborach nie kieruje sie tym, jaki kto ma stosunek do homoseksualistow Wink. Raczej, komu moge zaufac na tyle, by pozwolic mu podejmowac decyzje mogace zawazyc na zyciu moim i mojej rodziny.
_________________
Ziemniaki pozdrawiaja buraki.
Powrt do gry
Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo
O.E.
Opiekun Forum
Doczy: 03 Lut 2004
Posty: 2552
Skd: Pl. Od Słońca 3/Europa
PostWysany: 16 Sie 2007, 0:22    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Do mjkl:
Polityka to gra - zgadzam się. Ale nas, czyli obywateli nie interesuje ta gra od strony zdobywania przez kogoś władzy. Dla społeczeństwa ważne jest, by do władzy szli ci, którzy są pożyteczni dla społeczeństwa.


Do kiry (z innego forum):
Kira się przejęła bo z góry założyła, że PiS jest zły, a więc naloty, podsłuchy, krytyka itp. to wszystko jest złe.
A co jeśli naloty były na złych, podsłuchiwano złych, a w TK siedzą źli ludzie? Co wtedy?
Czy jeśli ktoś rządzi to ma mówić, że wszyscy są cacy?
A co jeśli w 80% instytucji są źli ludzie i trzeba zrobić totalne czyszczenie?
Tego kira nie wzięła pod uwagę, bo ona już wie kto jest zły. Pewnie zrobiła nalot na Kaczyńskiego lub go podsłuchała... i wie!


Do Ireth:
Jeśli nie liberalizm popycha Cię w kierunku LiD, to na prawdę nie rozumiem co. Właśnie ci ludzie udowodnili, że są dwulicowi, że nie zależy im na Polsce, na społeczeństwie. Ich mariaż pokazuje ich wyrachowanie.
Nie można ufać ludziom, którzy bezkrytycznie przyjęli, że po 1990 r. Polska była wolnym, demokratycznym i sprawiedliwym państwem.
Już sama idea grubej kreski chowała pod dywan to co najważniejsze, a więc niesprawiedliwość. Nie chodzi tu o moralne rozliczenie stanu wojennego itp. Chodzi o rozliczenie gospodarcze. Po 1989 r. większość państwowych molochów znalazła się w rekach aparatczyków PZPR (tzw. nomenklatura). Nikt z tym nie walczył. A ci ludzie doprowadzali kolejne firmy do upadku lub wyprzedawali za bezcen.
To trochę tak, jakby ktoś rządził organizmem, który się go nie słucha.
Kiedyś rozmawiałem z kimś odnośnie tzw. "nocnej zmiany"; zaproponowałem wtedy, że Olszewski najlepiej by zrobił, gdyby dokonał zamachu stanu lub wprowadził stan wojenny, by rozliczyć to całe towarzycho. Jednak od razu zdałem sobie sprawę z tego, że to śmieszny plan. Dlaczego? Otóż dlatego, że owszem rząd był OK, ale urzędnicy, wojskowi, policja, UOP - to wszyscy byli ludzie "obcy". A nie można robić zamachu stanu przy pomocy ludzi, którzy cię nienawidzą. De facto więc rząd był, ale nie miał swoich ludzi.
Walka z mafią (jak w każdym kraju) wymaga wielu pokoleń. Bo tylko śmierć uszczupla szeregi agentów i mafiozów. A młodzi gryzą się między sobą, więc mafia nie jest już tak silna.

Gdy wymrą ludzi, którzy umoczyli się w PRLu, wtedy młodzi urzędnicy, policjanci, wojskowi, składając przysięgę przed prezydentem lub parlamentem, będą bardziej wiarygodni.
A tam gdzie jest większa ilość patriotów, tam można zrobić coś konstruktywnego.
_________________
CHCESZ WSPOMÓC FORUM ORAZ ICELAND.PL? WPŁAĆ DATEK!
Powrt do gry
Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo Odwied stron autora Numer GG
mjkl
ILOŚĆ OSTRZEŻEŃ: 1
Doczy: 26 Pa 2006
Posty: 2605
PostWysany: 16 Sie 2007, 2:41    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Odżajer Egzegeta napisa:
Do mjkl:
Polityka to gra - zgadzam się. Ale nas, czyli obywateli nie interesuje ta gra od strony zdobywania przez kogoś władzy. Dla społeczeństwa ważne jest, by do władzy szli ci, którzy są pożyteczni dla społeczeństwa.


a powinna interesowac wlasnie. bo na tym polega to - polityka to nie realizacja wyzszych celow spolecznych, realizacja wyborczych obietnic, tylko zdobywanie wplywow, wladzy. polityk to zawod, celem polityka, jak kazdej innej osoby wykonujacej jakikolwiek inny zawod, jest zarabianie pieniedzy i przy ich uzyciu robienie sobie dobrze. stad kombinacje, uklady, znajomosci... tak trzeba. nie ma mowy o jakichkolwiek idealach w chwili gdy ma sie do czynienia z tak zagmatwana, a jednoczesnie wyjatkowo prosta, siatka wzajemnych relacji/powiazan. ty zrobisz mi dobrze, ja zrobie dobrze tobie. a wszystko w swietle jupiterow, kamer tiwi, fleszy aparatow... wiadomo, od czasu do czasu trzeba cos wyborcom powiedziec aby na stanowisku utrzymac sie, pyknac ustawe lub 2 najlepiej dotyczaca drazliwego, jaskrawego tematu... co dodatkowo skloca ze soba poszczegolne grupy spoleczne umacniajac przekonanie o wyzszosci swoich racji nad racjami innych... i pojawia sie niezrozumienie + nienawisc & frustracja... i fajnie wykorzystac ci na gorze to potrafia... i wykorzystuja. prosty public relations. w polsce wyjatkowo latwy z uwagi na bardzo zdyscyplinowany elektorat partii populistycznych... + popadanie ze skrajnosci w skrajnosc... w sumie to wszystkie partie sa partiami populistow ;]

dla spoleczenstwa nie jest wazne, by ci co sa u koryta byli pozyteczni. dla spoleczenstwa wazne jest to, by wyciagnac dla siebie, dla swojej grupy/srodowiska max przywilejow przy minimum zobowiazan wobec spoleczenstwa reszty... prosta kalkulacja ;]

i to nie jest cynizm jakis czy niestworzone rzeczy czy prawdy objawione. tak jest po prostu, proste mechanizmy. i mozna to ogarnac jakos. ;]
Powrt do gry
Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo
mjkl
ILOŚĆ OSTRZEŻEŃ: 1
Doczy: 26 Pa 2006
Posty: 2605
PostWysany: 16 Sie 2007, 2:51    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Odżajer Egzegeta napisa:
Do kiry (z innego forum):
Kira się przejęła


kira to koles ;]

Odżajer Egzegeta napisa:
bo z góry założyła, że PiS jest zły, a więc naloty, podsłuchy, krytyka itp. to wszystko jest złe.


kira nie zaklada, ze pis jest zly. pis swoim postepowaniem to pokazuje bardzo wyraznie. to jest po prostu wyciagniety wniosek.

Odżajer Egzegeta napisa:
A co jeśli naloty były na złych, podsłuchiwano złych, a w TK siedzą źli ludzie? Co wtedy?


zli na zlych. zli na dobrych. dobrzy na zlych. dobrzy na dobrych. co wtedy? ;]

Odżajer Egzegeta napisa:
Czy jeśli ktoś rządzi to ma mówić, że wszyscy są cacy?


oczywiscie, ze nie. ktos kto rzadzi ma mowic o sobie, ze jest cacy. ze wszystkim robi dobrze. ze daje prace i becikowe. i do tego wszystkiego urzadzac piekne parady. sponsorowac artykuly w prasie. unikac niewygodnych pytan... odwracac kota ogonem. uprawiac polityke po prostu ;]

Odżajer Egzegeta napisa:
A co jeśli w 80% instytucji są źli ludzie i trzeba zrobić totalne czyszczenie?
Tego kira nie wzięła pod uwagę, bo ona już wie kto jest zły. Pewnie zrobiła nalot na Kaczyńskiego lub go podsłuchała... i wie!


zli obcy. a co ze zlymi swoimi? jesli ktokolwiek, gdziekolwiek, w jakiejkolwiek sprawie stosuje podwojna moralnosc, to sory, ale jest spalony juz na starcie. ;]

kira nie zaklada z gory kto jest zly. ja rowniez tego nie robiem. obserwuje i oceniam. i wyciagam wnioski. takich ochujencow jak sa teraz przy korycie to jeszcze polska nie widziala ;] ...a bedzie jeszcze lepiej jak po koryto przejmie + dodatkowo rozpeta sie nowe piekielko lustracyjne + komisje sejmowe, ktorych tak pis sie teraz bardzo obawia... ;]
Powrt do gry
Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo
mjkl
ILOŚĆ OSTRZEŻEŃ: 1
Doczy: 26 Pa 2006
Posty: 2605
PostWysany: 16 Sie 2007, 3:05    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Odżajer Egzegeta napisa:
(...)
Kiedyś rozmawiałem z kimś odnośnie tzw. "nocnej zmiany"; zaproponowałem wtedy, że Olszewski najlepiej by zrobił, gdyby dokonał zamachu stanu lub wprowadził stan wojenny, by rozliczyć to całe towarzycho. Jednak od razu zdałem sobie sprawę z tego, że to śmieszny plan. Dlaczego? Otóż dlatego, że owszem rząd był OK, ale urzędnicy, wojskowi, policja, UOP - to wszyscy byli ludzie "obcy". A nie można robić zamachu stanu przy pomocy ludzi, którzy cię nienawidzą. De facto więc rząd był, ale nie miał swoich ludzi.


przepraszam za mocne slowa ale, xxxxx, czlowieku, co ty wypisujesz... nie mozna robic zamachu stanu przy pomocy ludzi, ktorzy cie nienawidza. czyli mozna przy pomocy tych, ktorzy cie kochaja? ...i tak zbudowac sobie demokratyczne panstwo prawa... i sprawiedliwosci... po swojemu ;]

byl rzad ale niestety jeszcze bylo za malo kolesi... a apetyt na wladze juz wtedy spory byl, ogromny wrecz biorac pod uwage swiadomosc wlasnie niemocy ze wzgledu na starych w sluzbach i sądownictwie...


Odżajer Egzegeta napisa:
Walka z mafią (jak w każdym kraju) wymaga wielu pokoleń. Bo tylko śmierć uszczupla szeregi agentów i mafiozów. A młodzi gryzą się między sobą, więc mafia nie jest już tak silna.


hah.

Odżajer Egzegeta napisa:
Gdy wymrą ludzi, którzy umoczyli się w PRLu, wtedy młodzi urzędnicy, policjanci, wojskowi, składając przysięgę przed prezydentem lub parlamentem, będą bardziej wiarygodni.
A tam gdzie jest większa ilość patriotów, tam można zrobić coś konstruktywnego.


cos konstruktywnego... dla siebie ;] system sie zmienil, mentalnosc zmienia sie troche wolniej, egoizm ludzki jeszcze troszke wolniej... i jeszcze sporo czasu minie, po tym jak wnuki tych co umoczyli sie w prlu wymra, aby ci mlodzi urzednicy stali sie, rzekomo, bardziej wiarygodni...

a zreszta ci ludzie to sa pionki w tej grze tylko... tu o wiarygodnosc tych co bezposrednio przy korycie sa... im nie potrzeba ludzi mniej czy bardziej wiarygodnych, konstruktywnych... wystarczy lojalnosc i pokora przed biczem tych u wladzy ;]
Powrt do gry
Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo
Tely

Doczy: 07 Mar 2004
Posty: 82
Skd: Polska
PostWysany: 16 Sie 2007, 11:42    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Odżajer Egzegeta napisa:


Gdy wymrą ludzi, którzy umoczyli się w PRLu, wtedy młodzi urzędnicy, policjanci, wojskowi, składając przysięgę przed prezydentem lub parlamentem, będą bardziej wiarygodni.


Przecież to utopia.
Powrt do gry
Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo
Wywietl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Islandia :: Forum ICELAND.PL Strona Gwna -> Off-topic Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Id do strony 1, 2, 3, 4, 5  Nastpny
Strona 1 z 5

 
Skocz do:  
Nie moesz pisa nowych tematw
Nie moesz odpowiada w tematach
Nie moesz zmienia swoich postw
Nie moesz usuwa swoich postw
Nie moesz gosowa w ankietach



SIGN PETITION FOR TRAVELLING WITH PETS ON ICELAND!
Kuchnia Azjatycka: chiska, tajska, indyjska, japoska, wietnamska itd.
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

Igloo Theme Version 1.0 :: Created By: Andrew Charron