Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
| grander
| Dołączył: 26 Lut 2008 | Posty: 11 | |
|
Wysłany: 26 Lut 2008, 20:27 Temat postu: Doktorat na University of Reykjavik |
|
|
Witam!
Mam pytanie do wszystkich "lepiej poinformowanych": zostalem przyjety na studia doktoranckie w Reykjaviku. Stypendium to 210 tys koron- po podatkach ok. 150 tys. Czy jest to wystarczajaca duzo aby sie utrzymac? Czy jest moze ktos, kto robi doktorat w tej instytucji? Czy Univerek zapewnia akomodacje dla doktorantow? Jak tam wogole jest? Strasznie zimno? Jak z zyciem studenckim? Czy studentki ladne? Czy warto?
Tylko prosze wszystkie "madre glowy" o nie pisanie mi o tym, iz informacje takie znalazly sie na forum, bo sie nie znalazly, a te ktore sa- sa zdecydowanie przeterminowane.
Za wszelkie uwagi, podpowiedzi, informacje dzieki wielkie!
Grander |
|
Powrót do góry |
|
 |
| szczur4x4
 | Dołączył: 09 Sty 2008 | Posty: 251 | Skąd: Kopavogur |
|
Wysłany: 26 Lut 2008, 22:07 Temat postu: Re: Doktorat na University of Reykjavik |
|
|
grander napisał: | Witam!
Mam pytanie do wszystkich "lepiej poinformowanych": zostalem przyjety na studia doktoranckie w Reykjaviku. Stypendium to 210 tys koron- po podatkach ok. 150 tys. Czy jest to wystarczajaca duzo aby sie utrzymac? Czy jest moze ktos, kto robi doktorat w tej instytucji? Czy Univerek zapewnia akomodacje dla doktorantow? Jak tam wogole jest? Strasznie zimno? Jak z zyciem studenckim? Czy studentki ladne? Czy warto?
Tylko prosze wszystkie "madre glowy" o nie pisanie mi o tym, iz informacje takie znalazly sie na forum, bo sie nie znalazly, a te ktore sa- sa zdecydowanie przeterminowane.
Za wszelkie uwagi, podpowiedzi, informacje dzieki wielkie!
Grander |
witam CiÄ doktorku, pieniÄ
ĹźkĂłw powinno Ci starczyÄ... ale wiesz co, ja na Twoim miejscu w pierwszej kolejnoĹci zadzwoniĹbym na uniwersytet by wszystkiego z pierwszej rÄki siÄ dowiedzieÄ od takich samych "madrych gĹĂłw" jak Ty...... powodzenia ..... |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
Wysłany: 26 Lut 2008, 22:11 Temat postu: |
|
|
widze ze szczur juz mnie wyprzedzil w odpowiedzi  |
|
Powrót do góry |
|
 |
| grander
| Dołączył: 26 Lut 2008 | Posty: 11 | |
|
Wysłany: 26 Lut 2008, 22:55 Temat postu: |
|
|
No dzieki madra glowo 4x4- problem polega w tym, iz w 99% przypadkow to co mowi Uniwerek jest w 100% odstajace od rzeczywistosci i stad wlasnie ten post bo decyzje trzeba podjac szybko a nawet bardzo szybko. |
|
Powrót do góry |
|
 |
| FilipR79 ILOĹÄ OSTRZEĹťEĹ: 1
| Dołączył: 08 Lip 2006 | Posty: 991 | |
|
Wysłany: 26 Lut 2008, 23:49 Temat postu: Re: Doktorat na University of Reykjavik |
|
|
grander napisał: | Czy studentki ladne? Czy warto?
|
Unnur Birna Vilhjalmsdottir chyba tam studiuje wiec nie powinienes narzekac. 150k troche malo- chyba ze wyzywienie i zakwaterowanie zagwarantowane. _________________ Filip broni
Filip radzi
Filip nigdy Cie nie zdradzi
KAĹťDY KILOGRAM OBYWATELA Z WYĹťSZYM WYKSZTAĹCENIEM SZCZEGĂLNYM DOBREM NARODU |
|
Powrót do góry |
|
 |
| grander
| Dołączył: 26 Lut 2008 | Posty: 11 | |
|
Wysłany: 27 Lut 2008, 0:05 Temat postu: |
|
|
No wlasnie te elementy musze dograc, bo wyzywienia to na bank nie ma, natomiast nie wiem jak akademiki, ale to juz postaram sie wyciagnac z Uniwerku. Poza tym czy Reykjavik jest miejscem "rozrywkowym" czy tez nadaje sie bardziej na lapanie deprechy? |
|
Powrót do góry |
|
 |
| FilipR79 ILOĹÄ OSTRZEĹťEĹ: 1
| Dołączył: 08 Lip 2006 | Posty: 991 | |
|
Wysłany: 27 Lut 2008, 0:09 Temat postu: |
|
|
grander napisał: | No wlasnie te elementy musze dograc, bo wyzywienia to na bank nie ma, natomiast nie wiem jak akademiki, ale to juz postaram sie wyciagnac z Uniwerku. Poza tym czy Reykjavik jest miejscem "rozrywkowym" czy tez nadaje sie bardziej na lapanie deprechy? |
Kazde miejsce na na swiecie ( nie liczac oczywiscie uwarunkowan religijnych) jest miejsce rozrywkowym - zalezy jak bardzo od zasobnosci Twojego portfela. Jednak z 150k raczej to bedzie deprecha, chyba ze wszystko bedziesz mogl przeznaczyc na swoje hedonistyczne zachcianki. _________________ Filip broni
Filip radzi
Filip nigdy Cie nie zdradzi
KAĹťDY KILOGRAM OBYWATELA Z WYĹťSZYM WYKSZTAĹCENIEM SZCZEGĂLNYM DOBREM NARODU |
|
Powrót do góry |
|
 |
| grander
| Dołączył: 26 Lut 2008 | Posty: 11 | |
|
Wysłany: 27 Lut 2008, 0:12 Temat postu: |
|
|
Nie ma to jak rzeczowa, zrozumiala odpowiedz. Dzieki za informacje, teraz sie zabiore za przyciskanie Icelanderow i wyciskanie informacji. Ciekawe na ile beda zbiezne:D Spodziewam sie, ze raczej malo, jak to w zyciu. |
|
Powrót do góry |
|
 |
| stan
 | Dołączył: 12 Sie 2007 | Posty: 689 | |
|
Wysłany: 27 Lut 2008, 0:16 Temat postu: Re: Doktorat na University of Reykjavik |
|
|
grander napisał: | Czy studentki ladne? Czy warto?
|
ostatnio klimat tu dla polakow jest troche niepomysly wiec miej na uwadze ze przybedziesz tu z wyjsciowa opinia gwalciciela i drobnego zlodziejaszka, i nie wazne czy robisz doktorat czy kopiesz rowy. ale i tak ciesz sie ze nie jestes litwinem, obejdzie sie bez palca w gumowej rekawiczce  |
|
Powrót do góry |
|
 |
| grander
| Dołączył: 26 Lut 2008 | Posty: 11 | |
|
Wysłany: 27 Lut 2008, 0:32 Temat postu: |
|
|
Widze ze i nawet w tak odleglym miejscu Polacy zdolali sobie wyrobic marke i renome- nasza slawa i tam zawitala- chyba nas jeszcze na Grenlandii nie znaja. Zdecydowanie palec mi sie nie podoba jak rowniez i pozycja wyjsciowa. |
|
Powrót do góry |
|
 |
| stan
 | Dołączył: 12 Sie 2007 | Posty: 689 | |
|
Wysłany: 27 Lut 2008, 0:44 Temat postu: |
|
|
tak jak to sobie przeczytalem to opinie tu otrzymujesz raczej zniechecajace, wiec dla rownowagi napisze ze w sumie jest jednak fajnie, z jakiegos powodu jednak tu wszyscy jesteĹmy a te 150 000 na reke to niejeden polak to by chcial tu zarabiac. wg to suma wystarczajaca, akademiki z tego co wiem nie sa drogie i wydaje mi sie ze nie bedziesz mial problemu z uzyskaniem. na jedzenie raczej nie wydasz wiecej jak 40 000, reszta zostaje na twoje zachcianki. jesli w knajpie nie masz hamulcow jesli chodzi o kupowanie alkoholi to rzeczywiscie da sie w jeden wieczor 20 000 przehulac, ale to chyba extrema. wydal ktos tyle? |
|
Powrót do góry |
|
 |
| grander
| Dołączył: 26 Lut 2008 | Posty: 11 | |
|
Wysłany: 27 Lut 2008, 17:48 Temat postu: |
|
|
Z tego co juz wiem, Uniwerek pomaga zalatwiac jakies miejsca w tzw. akademikach, ale te wygladaja na nieco dziwne:D Poogladalem troche fotografii z Islandi i na jednych jest pieknie, raj na ziemi, na innych z kolei to po prostu depresje lapie sie na sam widok:) Ale widze, iz na forum sami zadowoleni, wiec moze nie bedzie tak zle. A z tego, co zdarzylem sie zorientowac, mnostwo rodakow mieszka w Reykjaviku, nawet sklep polski jest- wiec nie powinno byc tak zle. Ja mam staz "wyspowy"- trzy lata rowniez na wyspie, ale w cieplejszych rejonach (Morze Srodziemne) |
|
Powrót do góry |
|
 |
| szczur4x4
 | Dołączył: 09 Sty 2008 | Posty: 251 | Skąd: Kopavogur |
|
Wysłany: 27 Lut 2008, 20:52 Temat postu: |
|
|
jesli dasz radÄ wyciÄ
gnÄ
Ä lokum od uniwersytetu byĹoby nieĹşle , bo tak jak stan pisaĹ to jest zadowalajÄ
ca suma dla wielu ludzi pracujÄ
cych tutaj, co innego gdybyĹ musiaĹ wynajÄ
Ä coĹ, a ceny nie sÄ
za ciekawe, moim zdaniem spokojnie sobie poradzisz, wÄ
tpie abyĹ miaĹ ochotÄ co sobota balowac do rana po barach, zawsze moĹźna spotkaÄ siÄ w gronie i nie koniecznie w knajpce, a i jakieĹ zajÄcie sobie znajdziesz napewno nie bÄdziesz tu sam, ciekawe czemu mija siÄ z prawdÄ
to co mĂłwiÄ
na uniwerku? |
|
Powrót do góry |
|
 |
| grander
| Dołączył: 26 Lut 2008 | Posty: 11 | |
|
Wysłany: 27 Lut 2008, 21:23 Temat postu: |
|
|
To co mowia na Uniwerku to po prostu same superlatywy: jest swietnie, pieknie, cudownie, laboratorium cudownie wyposazone, Islandia piekna, cieplo i slonecznie (no, moze przesadzilem). No ale wlasnie jest o lokalach, ze nie jest tak trudno ani drogo itp- chociaz moze w sumie dla nich nie jest. Wracajac do tematu, na pewno nic za darmo z Uniwerku nie wyciagne, ale jakies lokum z puli dla studentow w rozsadnej cenie to na pewno. Chociaz jeszcze wiele sie moze zmienic:D Dzieki za pomocne opinie! |
|
Powrót do góry |
|
 |
| stan
 | Dołączył: 12 Sie 2007 | Posty: 689 | |
|
Wysłany: 27 Lut 2008, 21:33 Temat postu: |
|
|
grander napisał: | laboratorium cudownie wyposazone |
nie wiem jaka twoja specjalizacja ale w tamtym roku uniwerek u mnie zamowil 2 palety klockow lego wiec jakby co nudzic sie nie bedziesz  |
|
Powrót do góry |
|
 |
| Basia
 | Dołączył: 24 Lis 2004 | Posty: 628 | Skąd: Reykjavik |
|
Wysłany: 27 Lut 2008, 21:47 Temat postu: |
|
|
http://www.dv.is/frettir/lesa/5673
W skrocie: 700 studentow jest na liscie oczekujacych na akademik. Nie wyglada to rozowo. Przygotuj sie psychicznie na wynajmowanie pokoju w mieszkaniu studenckim. Co nie jest takim zlym rozwiazaniem, nawiazujesz kontakty towarzyskie i poznajesz miejscowe zwyczaje...
Jest tez szansa, ze naprawde zalezy im na twoim doktoracie. Wtedy miejsce w akademiku sie znajdzie, rzecz jest pewna. |
|
Powrót do góry |
|
 |
| grander
| Dołączył: 26 Lut 2008 | Posty: 11 | |
|
Wysłany: 27 Lut 2008, 22:12 Temat postu: |
|
|
Mmmm, klocki Lego- to chyba dla jakies miedzywydzialowki. Mam nadzieje, iz sa ogolnodostepne bo ja bardzo lubie klocki Lego:D
A tak juz na marginesie, poniewaz w sieci nie za wiele zdjec krazy przybytku zwanego Haskoli Islands. Czy jakos ten kompleks wyglada w miare czy tez raczej jest troszeczke,hmm, zacofany? |
|
Powrót do góry |
|
 |
| stan
 | Dołączył: 12 Sie 2007 | Posty: 689 | |
|
Wysłany: 27 Lut 2008, 22:15 Temat postu: |
|
|
grander napisał: | Czy jakos ten kompleks wyglada w miare czy tez raczej jest troszeczke,hmm, zacofany? |
tak na oko to pozne lata 40te, ale buduja chyba cos nowego. |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
Wysłany: 27 Lut 2008, 22:20 Temat postu: |
|
|
grander, ja bylem tam w srodku.....
powstrzymam sie od komentaza.... zobaczysz..... to opisz tutaj Swoje wrazenia  |
|
Powrót do góry |
|
 |
| grander
| Dołączył: 26 Lut 2008 | Posty: 11 | |
|
Wysłany: 27 Lut 2008, 22:41 Temat postu: |
|
|
zyzak napisał: | grander, ja bylem tam w srodku.....
powstrzymam sie od komentaza.... zobaczysz..... to opisz tutaj Swoje wrazenia  |
Bez watpienia tak uczynie:) Ale nie kaz mi czekac tak dlugo i opisz swoje, bo nijak nie moge zgadnac dlaczego powstrzymujesz sie od komentarza- jest tak zle czy tak dobrze?
Ok, niewazne, nie bede Cie ciagnal za jezyk. |
|
Powrót do góry |
|
 |
|