lecÄ tam 22-10-05!!!

puchatek · Gość

Witam,

To moj pierwszy post na Waszym forum. Do tej pory - choc dopiero od niedawna - stalem z boku i przygladalem sie.
Bardzo sie ciesze, ze istniejecie!!! Gratuluje pomyslu prowadzenia strony o temetyce islandzkiej i jego realizacji. Wykonujecie naprawde dobra robote!

Niedawno podjalem dlugo odwlekana decyzje o odwiedzeniu mojego ulubionego kraju.
Zabieram tam tez swoja rodzinke, w sumie 3 osoby.

W polowie sierpnia zarezerwowalem bilety na 22 pazdziernika (wczesniej nie moglem, bo praca i rozne takie...) i powrot 31-pazdziernika.
Wylot z berlina w sobote (juz odliczam dni), rynair'em do stansted. Potem, w tym samym dniu, z stansted do keflavik (icelandexpress). Powrot w poniedzialek, 31 X, do kopenhagi (icelandexpress), stamtad do berlina w tym samym dniu (easyjet).
Informacja dla forumowiczow: Udalo sie zamknac w kwocie ok 850 euro dla 3 osob z ber do kef i z powrotem.
W sumie bedziemy pelnych 8 dni w Islandii! Mysle - i nie chcialbym, zeby bylo inaczej - ze to na poczatek.

A teraz troche o planach:
Na razie na miejscu mamy zarezerwowane miejsce do spania w fithostel w ndjarvik (poinformowali mnie, ze przejazd z lotniska do hotelu kosztuje 15euro). Przyznam, ze niewiele o tym hotelu wiem. Moze ktos z Was tam byl? Widzialem tylko kilka zdjec na stronie, ale nie da sie nic na ich podstawie powiedziec.
W pierwszy dzien, chcemy troche pobyc w keflaviku i ndjarviku a potem - po poludniu - pojechac do reykjaviku (przy okazji zaglosowac). Przy okazji, co mozna robic w reykjaviku? Moze jakies sugestie z Waszej strony?
Z tego, co widzialem nie ma zbyt czesto kursujacych flybusow. W razie potrzeby trzeba bedzie wiec wynajac jakis srodek do przemieszczania sie.
Nastepne dni chcemy spedzic troche aktywnie, tj. pojezdzic wynajetym srodkiem. Nastepne dni:
thingvellir - 1 dzien
strokkur i gulfoss - 1 dzien
reykjaness - rekonesans po okolicznych miejscowosciach i polach lawy - 1 lub 2 dni, wlaczajc w to blue lagoon (ile godzien planowac na bl czy moze caly dzien? jezeli caly dzien to co mozna tam robic?), kleifarvatn, i in.
Chcielibysmy takze pojechac na vestmannaeyar, ale widzialem, ze kursuja tam tylko promy i podroz w 1 strone trwa 2,5-3 godz. W dwie strony to 5,5-6 godzin. Chyba troche nam szkoda swiatla dziennego. Ale bedziemy sie dowiadywac czy sa inne mozliwosci (czytalem o polaczeniu lotniczym, ale jest drogie i wszystko mnozymy razy 3)
Inny dzien chemy poswiecic na poludniowo-zachodnia czesc, selfoss i moze dotrzec do seljalandsfoss i skogarfoss. Czytalem, ze warto.
Zostaje nam jeszcze dzien na dotarcie w okolice Akranes (z opcja tunel przynajmniej w 1 strone).
No i 1-2 dni na Reykjavik i okolice, moze Esja.

Tak wygladaja nasze plany.
Nie wiem jeszcze ile bedzie to nas kosztowac (wynajem auta, hotel, wyzywienie i benzyna, pozostale - przelot juz zaplacone).
Raczej nie bedziemy zbaczac z glownych rtas i uprawiac w offroad. W gre wchodza tylko glowne drogi i autko segmentu A (rozejrzymy sie na miejscu w niedziele), na ten moment nie planuje wynjamu juz teraz przez internet (choc moze to blad?)
Mam do Was, forumowicze, prosbe o podzielenie sie swoimi doswiadczeniami z pobytu w w/w miejscach i/lub doswiadczenia z wynajmowaniem samochodu.
Interesuje mnie kazda informacja, wrazenie od tych, ktorzy cos o tych miejscach wiedza, moga doradzic.

Przepraszam, ze sie tak rozpisalem, ale chyba chcialem wszystko powiedziec wszystko i od razu.
Puchatek.

viking · User bywa zĹoĹliwy, IGNORUJ takie posty!

Miejsca ktore wybrales sa sztandarowymi.
Nie wiem tylko co mozna robic caly dzien w Keflaviku. W blue lagoon mozna sie kapac i chyba nic poza tym.
Na Reykjavik przeznacz sobote i koniecznie noc z soboty na niedziele na Laugavegur. Jest to centrum nocnego zycia.
Jezeli chodzi o wynajecie auta to przygotuj sie na wydatek okolo 3000-5000 ISK/dzien z limitem kilometrow. Bez limitu jest to wieksza kwota.

Pozostaje mi tylko zyczyc ci udanego pobytu i milej zabawy.
_________________
Bardzo niewielu mÄĹźczyzn posiada klucz do serca kobiety, pozostali obywajÄ siÄ wytrychem.

piotr10530 · Gość

Hostel - nic specjalnego , wez jedzenie z domu , nie kupuj sniadania - ceny zlodziejskie , maja wspolna kuchnie to sobie cos ugotujesz. Keflavik mozesz sobie darowac - jedz od razu do Reykjavikuv - na te wszystkie atrakcje zakladasz za duzo czasu.Thingvellir - 1 dzien ( tam spedzisz 2 godziny i co dalej )Reykjaness - 1 dzien wystarczy - Jedz nad wodospady na poludnie , idz na gore na skogarfoss i do przodu gzies ok 45 minut tam jest niezly widok . Przejzyj plany jeszcze raz , w Islandii wszedzie jest blisko.

puchatek · Gość

Dzieki Viking, Znalazlem oferte wynajmu samochodu za ok.390euro (unlimited km+vat+cdw, dodatkowo wybralem gravel protection, to jest ok.4200-4500isk dziennie). Jest to Toyota Yaris i nie wiem czy dostane sie do wszystkich wybranych miejsc. Jak sie podrozuje pod koniec pazdziernika w poludniowo-zachodniej czesci Islandii?
Myslalem o 1 dniu na Thingvellir i 1 w Stokkur i Gulfoss. Ale z tego co mowisz Piotrze (dzieki za rade), wystarczy 1 dzien. Gdybym jechal dalej na poludnie i na wschod, to musze gdzies po drodze zanocowac. Z tego, co widzialem, to wiekszosc schronisk i kempingow w tamtych okolicach jest nieczynna. Pozostaja hotele a na nie trzeba sie 'wykrwawic'. Wobec tego myslalem o tym, zeby tuĹaÄ sie troche blizej Reykjaviku i Keflaviku. Sam juz nie wiem.

piotr10530 · Gość

" youth hostels iceland " - wejdz na google te powinny byc otwarte w tym czasie a przynajmniej czesc . To powinno ci zalatwic problem noclegow.

Marta Luiza

Mozesz tez poszukac noclegu na farmach na stronie :http://www.farmholidays.is/

puchatek · Gość

Dzieki Piotrze i Marto Luizo.
Faktycznie sprawdzilem te strony i sa, co prawda skromne w porownaniu z innymi miesiacami w roku, mozliwosci przenocowania gdzies na poludniu.
Mysle o wypuszczeniu sie troche dalej na poludnie na jakies 2-4 dni (sprawa otwarta).
Co warto zobaczyc w tamtych okolicach?
Przyznam, ze myslalem o Heimaey.
Chcialem byc tam rano i wracac wieczorem, ale rozklad kursowania promow uniemozliwia taki wariant. Promy kursuja tak, ze trzeba tam nocowac.
Nie wiem czy cos jeszcze. Moze ktos ma jakies sugestie?
Chetnie poslucham.

Jola

O tej porze roku moĹźliwoĹci noclegĂłw ogĂłlnie sÄ prawie takie same jak latem. Guesthousy sÄ naprawde tanie w porownaniu z cenami w sezonie i mozna znalezc cos przyzwoitego nawet w cenie 50-70 zĹ. To jeszcze zalezy od miejsca. Niedawno korespondowaĹam z paroma guesthousami to wiem. NiektĂłre nawet jak nie sa czynne a napisze sie do nich, czy zadzwoni, to otwierajÄ na Ĺźyczenie.

JeĹli chodzi o dostanie sie na Heimaey.. Z Bakki lata samolot, ale nie wiem w tej chwili czy w tym terminie teĹź. Drozszy jest niz prom ale za to jaka oszczednosc czasu! Prom plynie 3 h a samolot leci 5 min. No i te widoki.. wow

ZobaczyĹbys sobie archipelag z gĂłry, wulkany, miasto...

ted

Hej!Jesli starczy Ci czasu to jedĹş koniecznie do Viku!To najbardziej wysunieta miejscowoĹÄ na poĹudniu Islandi!I koniecznie obejrzyj wystajace z oceanu skaĹy od strony Viku a potem od drugiej strony!Widoki nieziemskie!Aha!I naturalnie dojedĹş do przylÄdka Dyrholaey!My wÄdrowaliĹmy takĹźe plaĹźÄ pomiedzy skaĹami w Viku a przylÄdkiem ale byĹo to trochÄ masakryczne!Ponad 2 godziny marszu w zapadajacym sie czarnym piasku i przy bardzo silnym wietrze!Ale byĹo warto!

Nul

Hej, Puchatku,

Hotel jest OK, zwĹaszcza poza sezonem. Nie ma tĹumĂłw, wiÄc Ĺatwy dostÄp do kuchni, prysznica itp. Teoretycznie majÄ darmowy Internet dla gosci, ale kiedy ja tam byĹam, to komp przestaĹ dziaĹaÄ, wiÄc nie mogĹam korzystaÄ. Z dojazdem z lotniska - jesli przyjedziecie pĂłĹşno (ja ze Stansted przylecialam koĹo polnocy), to pozostaje taxĂłwka, ceny nie pamiÄtam, ale sprawdzÄ, to Ci napiszÄ.

pzdr
Nul
_________________
A-Nul

puchatek · Gość

Dzieki Wam: Jola,Ted,Nul.
Z pewnoscia wyskoczymy na poludnie i przenocujemy w ktoryms z guesthouse lub hostel. Rzeczywiscie, sprawdzielm na www i sa takie mozliwosci nawet o tej porze. Z hotelu dostalem informacje, ze taxi kosztuje 15 euro. Choc widzialem na mapie i na google earth, ze jest to bardzo, bardzo blisko. Ale trudno, w srodku nocy nie bedziemy chodzic piechota.

piotr10530 · Gość

Nul

Oo, mnie nie kazali wykupywaÄ, moze siÄ coĹ zmieniĹo. TYle Ĺźe i tak nie dziaĹaĹ. A ĹaĹcucha na lodĂłwce teĹź nie kojarzÄ. ByĹam tam w kwietniu, mozÄ teraz jest inaczej. W ogĂłle byĹ wtedy luz, miaĹam pokĂłj trzyosobowy sama dla siebie, bo generalnie byĹo pusto, mogĹam w tych pokojach nawet przebieraÄ. W kaĹźdym razie tak byĹo w ytm, gdzie mnie umieĹcili, hostel skĹada siÄ z kilku (2? 3?) budynkĂłw. MoĹźee nie we wszystkich sÄ ĹaĹcuchy... Smile

_________________
A-Nul

Jola · Wysłany: 21 Paź 2005, 13:33 Temat postu: Re: lecÄ tam 22-10-05!!!

puchatek · Gość

Witam forumowiczow!
Wlasnie wrocilem z Islandii. Dzisiaj zgrywam zdjecia (ponad 1300) i filmy video (prawie 3 godz). Wyjazd bardzo udany. Oczywiscie byly, choc raczej niewielkie, korekty planu. Wycieczka nie nalezala do ambitnych, z racji tego, ze jechalismy cala rodzina, tj. moja zona, 2-letnia corka - bardzo szczesliwa i ciagle kaze sobie pokazywac film z gejzerami, wtedy podskakuje do gory - i ja. Ponizej troche informacji sumarycznych:
Przez wiekszosc czasu bylismy blisko Keflaviku, gdzie byla nasza baza noclegowa. Pojezdzilismy po okolicznych osadach, Grindavik, Gardur, Sandgerdi, Blue Lagoon, latarnia valanhnukur i okolice z goracymi 'smordkami'. Oprocz tego wypuscilismy sie troche dalej, tj. gejzery, Thinkvellir, wodospady: Gullfoss, Seljandsfoss, Selfoss, skansen w Selfoss. Poza tym miejscowosci Selfoss i Vik. Bylismy rowniez na Whale Watching (z firma Elding). Z powodu sniezycy w piatek i zalegajacego sniegu w sobote nie udalo nam sie dotrzec do Krisavik.
Mielismy przez tydzien autko - Toyota Yaris (pozyczona w Budget za 28000 isk), przejechalismy 1265km, nocowalismy w 2 miejscach (schroniska mlodziezowe) w Keflavik (brudno i ogolnie nie polecam) oraz w Arnes (znacznie lepiej, ale chyba dlatego, ze bylo mniej ludzi). Cena noclegu to ok.5000 isk dla calej rodziny za 1 noc. Wiecej informacji (i byc moze jakis zdjecia) przedstawie, jak sie rozpakuje. Na razie ide sprzatac.

Jola

Szkoda, Ĺźe nie przejechaliĹcie sobie naokoĹo wyspy - miaĹbyĹ wiÄkszy przekrĂłj przez IslandiÄ. Czemu siÄ nie zdecydowaliĹcie na takie kĂłĹeczko? KilometrĂłw zrobiĹbyĹ tyle samo Wink

puchatek · Gość

Raczej nie bralismy takiej mozliwosci pod uwage z uwagi na male dziecko. Poza tym musielibysmy codziennie gdzies indziej nocowac, co rowniez jest klopotliwe. A co wazniejsze nie wiem czy takim tempem jak nasze udaloby sie objechac cala wyspe. Zatrzymywalismy sie co pare kilometrow na kilka / kilkanascie minut, zeby robic zdjecia, przejsc sie troche, lub po prostu rozgladac sie. W miejscach bardzo naszym zdaniem ciekawych spedzalismy nawet godzinke i dluzej. A najwazniejsze, mielismy tylko mala Yaris(ke) i nie bylismy pewn Wink

i czy uda sie pojechac nia dalej bez problemow. Okazalo sie skadinad, ze jednak bylo w tym troche racji, bo w piatek byla sniezyca i podrozowanie w tym dniu jak i w sobote raczej nie wchodzilo w gre. Z malym dzieckiem bylby to spory stres.
Oczywiscie nie wykluczamy wycieczki dokola wyspy, ale raczej nastawiamy sie na inna pore roku. To byla nasza pierwsza wycieczka, bardzo sie nam wzsystkim podobala i jestesmy zacheceni, zeby jeszcze powrocic na wyspe! A wtedy, kto wie (' Wink

')

Jola

Spokojnie byĹcie zdÄĹźyli w 2 tygodnie. Pierwsza nasza wyprawa trwala tydzien i dalismy rade, nawet wygospodarowalismy czas by poleciec na GrĂmsey, no i zdjÄcia teĹź robiliĹmy i krÄciliĹmy film. A auto mieliĹmy niewiele lepsze bo Suzuki Jimny Wink

Wprawdzie 4x4 ale to taki prawie Maluch:) Z noclegami nigdzie nie ma problemĂłw, w kaĹźdej miejscowoĹci moĹźna nocowaÄ w guesthousach, a o tej porze roku wszystko jest wolne i nie trzeba nawet rezerwowaÄ wczeĹniej.

No ale dziÄki temu, Ĺźe zdecydowaliĹcie siÄ na co innego, macie "obryty" Reykjanes chyba jak nikt z nas! Smile

lenny · Dołączył: 15 Mar 2005

jazda Yariskiem ponad 2 tys. km dookola wyspy na pewno nie bylaby przyjemna Very Happy

...no i niebezpieczna, zwlaszcza o tej porze roku gdy pogoda jest jeszcze bardziej zwariowana niz zazwyczaj... Very Happy

Na przyszlosc polecam okolice Akureyri i/lub poludniowo-wschodnia czesc wyspy...o wiele ladniejsze krajobrazy niz w rejonie Keflaviku Wink

pozdrawiam

elloth