Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
| O.E. Opiekun Forum
 | Dołączył: 03 Lut 2004 | Posty: 2552 | Skąd: Pl. Od Słońca 3/Europa |
|
Wysłany: 24 Lut 2006, 16:25 Temat postu: Cuda się dzieją |
|
|
kami napisał: | a zauważyliście zbieżność dat 1783 Laki a 100 lat później 1883 Krakatau psypadek?  |
Na pewno nie przypadek... Natura uwielbia liczbę 10 i 100, dlatego dała nam 10 palców u rąk i 10 u nóg.
Na pewno też to właśnie natura wytworzyła w nas potrzebę posegregowania czasu na "wieki" po 100 lat każdy.
I teraz ta właśnie natura dała nam znak: wybuch dwóch wulkanów równo sto lat jeden po drugim.
Jak to dobrze, że nie liczymy w systemie dwunastkowym (jak Sumerowie), bo wtedy liczba sto była by tak samo czarująca jak np. 87 :jezyk:
Z resztą Sumerowie pewnie wyginęli, bo byli przeciwni naturze i nie korzystali z systemu dziesiętnego...
A i tak to jest nic do tego co wczoraj odkryłem!!
Gdy wziąłem średnią odległość katedry Gnieźnieńskiej od środka masy Księżyca, wyrażoną w calach brytyjskich, a nastepnie podzieliłem przez liczbę wyrażającą objętość Bazyliki św. Piotra w Rzymie, w galonach, a następnie zlogarytmowałem otrzymaną liczbę logarytmem o podstawie 12 (liczba apostołów), to otrzymałem ni mniej ni więcej, tylko wzrost obecnego Papieża, mierzony w łokciach bawarskich...
I co Wy na to??????
Na pewno to oznaka końca świata... już zacząłem się modlić, w końcu to nie może być przypadek... _________________ CHCESZ WSPOMÓC FORUM ORAZ ICELAND.PL? WPŁAĆ DATEK!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
| bartus22-1
| Dołączył: 31 Sie 2005 | Posty: 112 | Skąd: Krosno |
|
Wysłany: 24 Lut 2006, 17:37 Temat postu: |
|
|
już zaczynam kopać schron  |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
Wysłany: 27 Lut 2006, 17:14 Temat postu: Zaleje, zniszczy itd |
|
|
No co Wy! Naprawdę wierzycie w te wszystkie katastrofy. Niewykluczone. że coś tam może się gdzieś zdarzyć, ale tak wogóle właśnie w Islandię. Ja sie na to nie zgadzam i w to nie wierzę. Przecież prawie na okrągło coś się dzieje w przyrodzie ,na Ziemi.
Wszyscy proszę głowy do góry i Nikt nie ma prawa się martwić co będzie kiedy będzie. Mamy mądrych ludzi , którzy w porę nas ostrzegą. A Ziemia była, jest i będzie. Całuję wszystkich Islandczyków i nie martwćie się. cecylia |
|
Powrót do góry |
|
 |
| bartus22-1
| Dołączył: 31 Sie 2005 | Posty: 112 | Skąd: Krosno |
|
Wysłany: 27 Lut 2006, 18:26 Temat postu: |
|
|
cecylia napisał: | Mamy mądrych ludzi , którzy w porę nas ostrzegą. |
tak, przed atakiem na wtc też ostrzegali, przed zawaleniem sie dachu w katowicach, moskwie też ostrzegali.
KOBIETO NIKT NAS NE BEDZIE OSTRZEGAŁ |
|
Powrót do góry |
|
 |
| Svensk
 | Dołączył: 05 Paź 2005 | Posty: 165 | Skąd: Zabrze (PL) |
|
Wysłany: 27 Lut 2006, 20:33 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem to zmyslanie... ludzią sie nudzi... i tyle _________________
Silvia Night |
|
Powrót do góry |
|
 |
| Qortes
 | Dołączył: 17 Lut 2004 | Posty: 677 | Skąd: Poznań |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
| karuta Alpha Team
| Dołączył: 01 Kwi 2004 | Posty: 1245 | |
|
Wysłany: 27 Lut 2006, 23:00 Temat postu: |
|
|
Wydaje mi sie ze ludziom ktorzy wierza w przepowiednie ,obliczaja numerki,wroza z fusow wydaje sie ze w ten sposob maja kontrole nad tym co sie stanie lub dzieje.To takie komfortowe uczucie ,acha nostradamus napisal ze ,,,, wiec nie ma sie co martwic.A tak naprawde nic nie potrafimy przepowiedziec ,cos tam wiemy ,ale natura plata figle .I to jest wlasnie wspaniale ,ze jestesmy tak maluczcy,tacy niedouczeni ,jak male dzieci ,ktore dopiero raczkuja -to wzbudza respekt do swiata ,natury ,stworzenia.Tyle moglibysmy sie nauczyc od przyrody , a jak slepcy bladzimy ,nie widzac ulamka tego co sie wokol nas dzieje.Ale sie rozpisalam ,,i znowu nie na temat...  |
|
Powrót do góry |
|
 |
| pstpila
| Dołączył: 07 Lis 2006 | Posty: 14 | Skąd: Reykjavik |
|
Wysłany: 8 Lis 2006, 19:36 Temat postu: |
|
|
Ja uważam, że nic szczególnego sie nie stanie, bo gdyby istniało jakieś poważne zagrożenie, to przecież media by o tym trąbiły, a tu pierwszy raz słysze o jakimś "przebiegunowaniu" z tego forum. |
|
Powrót do góry |
|
 |
| Squallo
 | Dołączył: 23 Sie 2005 | Posty: 174 | Skąd: Kielce |
|
Wysłany: 9 Lis 2006, 11:57 Temat postu: |
|
|
Media by trąbiły, gdyby znalazły jakieś sensowne uzasadnienie. A takiego nie ma. A o tym przebiegunowaniu czytałem też w książce o Aztekach ( Monstrualna Erudycja ) . Według Azteków życie na Ziemi ma swoje cykle, i następny cykl, który zacznie się od wyginięcia dotychczas żyjących istot nastąpi w grudniu 2012. Podobnie jest u Egipcjanów (niezależnie!), i w obu przypadkach 'astronomowie-kapłani' uzasadniali to jakimiś obliczeniami. Ja tam nie zabardzo wierzę w taką katastrofę w 2012  |
|
Powrót do góry |
|
 |
| mazury ILOŚĆ OSTRZEŻEŃ: 2
| Dołączył: 08 Wrz 2006 | Posty: 116 | |
|
Wysłany: 9 Lis 2006, 19:30 Temat postu: |
|
|
kto chce niech wierzy takei prawo sceny |
|
Powrót do góry |
|
 |
| next02
| Dołączył: 19 Lis 2006 | Posty: 3 | |
|
Wysłany: 19 Lis 2006, 20:53 Temat postu: |
|
|
Nie będzie żadnego końca świata.
To bzdura. Nasza planeta nie przestanie istnieć a my nie znikniemy ze Świadomości.
Planeta będzie nadal istnieć, życie na niej również.
To nie znaczy, że nic sie nie stanie.
W 2012 roku z naukowego punktu widzenia może zdarzyć się bardzo dużo.
Nadchodzą klęski żywiołowe związane z ociepleniem klimatu, naszej planecie cały czas zagraja komety, w każdej chwili grozi nam wybuch wielkiego wulkanu w Ameryce Płn.
Jednak największym zagrożeniem jest człowiek i przyszłość, to co ma się stać. Ludzie niestety mogą doprowadzić do bardzo ciężkich czasów na ziemi... Już doprowadziliśmy, ale chodzi mi o wojny.
Potencjalne niebezpieczenstwa ze strony krajów bilskiego wschodu czy Korei.
Druga kwestia to właśnie Przebiegunowanie Ziemi na które naukowcy mają dowody, że do tego może dojść. Poza tym, takie coś miało już na Ziemi miejsce wiele razy, za każdym razem oczywiście tragiczne skutki.
Majowie i Egipcjanie mają trochę racji. A może dużo ? Przekonamy się.
Nie trzeba jednak odczytywać ich wielkich prac, obliczeń.
Polecam książkę "Proroctwo Oriona na rok 2012" Patricka Geryla. Bardzo warto.
To są wartości naukowe. Teorii jest wiele...
Co będzie to się sami przekonamy.
Są jednak rownież wartości duchowe, religijne. Takie które są nie do zbicia.
Prorocy zapowiadali wiele takich dat końców świata, dlatego mamy nieufność do roku 2012.
Jest jednak wiele przesłanek na ten temat.
Mówi się o tym bardzo dużo. Nawet kościół katolicki w Polsce zabiera głos.
Nie będe wymieniać tu dowodów na to co się stanie wkrótce. Jest wiele rzeczy które mówią o 2012.
W 2012 roku dojdzie do przemiany.
To będzie przemiana planety, ludzi i istot tutaj żyjących.
To ludzie doświadczą tego właściwego przebiegunowania ziemi.
Mówią o tym ufolodzy, ezoterycy, parapsychologowie, naukowcy, duchowni - coś nadciąga, coś się stanie. To jest wyczuwalne.
Co się stanie ?
Ludzkość przejdzie na IV poziom gęstości. Ostatni wymiar który przejawia się w Świadomości z natury fizycznie.
Zmienią się ludzkie wartości, odsłoni się przed nami wiele rzeczy, możliwości. Zmienią się ludzie. Dzięki temu zmieni się cały świat.
Nie sposób to wyrazic w słowach. Wyższy poziom świadomości to coś ponad nami. Więc nie będe tutaj się wypisywać na ten temat.
Coś sie stanie, to jest wiadome. To się czuje.
Czy tego chcemy czy nie, nadchodzą nowe czasy, nadchodzą zmiany jakich sobie nie wyobrażamy.
Nadchodzi nowa era.
Nie będziemy czekać do 2012 roku. To się nasila, w związku z czym doświadczymy przed tym czasem wiele rzeczy. To będą znaki dla ludzi.
Nie będziemy sami
Wierzysz ? nie ?
Ja nie przekonuje, tylko przy okazji sie wypowiedziałem.
Dużo się teraz na ten temat rozmawia.
To nie jest kwestia wiary, to fakt... sami tego doświadczymy. Już wkrótce.
Otwórzcie oczy, wyjdźcie z tej skorupki.
Norbert. |
|
Powrót do góry |
|
 |
| mjkl ILOŚĆ OSTRZEŻEŃ: 1
| Dołączył: 26 Paź 2006 | Posty: 2605 | |
|
Wysłany: 19 Lis 2006, 21:26 Temat postu: |
|
|
wszystkie teorie sa ciekawe. strach przed niewiadomym. gdy data konca swiata niezbyt odlegla, ale tez nie za bliska wzmaga dreszczyk emocji. mamy jeszcze 6 lat... starczy, przed smiercia, na skonsumowanie wystarczajacej ilosci pizzy, coli, kolejnych generacji konsol psx, telewizorow z plaskim ekranem, wycieczek zagranicznych w egzotyczne rejony globu, obejrzenie kilku kolejnych megaprodukcji z holywoodu o dzielnych przystojnych, muskularnych bohaterach ratujacych ziemie przed nieuchronna zaglada...
a w 2010 czy 2011 gdy temat wyczerpany zostanie znajdzie sie kolejna data konca swiata. & znow bedzie nie tak odlegla. ;]
;] |
|
Powrót do góry |
|
 |
| mjkl ILOŚĆ OSTRZEŻEŃ: 1
| Dołączył: 26 Paź 2006 | Posty: 2605 | |
|
Wysłany: 19 Lis 2006, 21:41 Temat postu: |
|
|
Cytat: | niezbyt odlegla, ale tez nie za bliska |
hah. co za bzdet
chodzilo o 'dosc odlegla, ale nie za bliska' ;] |
|
Powrót do góry |
|
 |
| next02
| Dołączył: 19 Lis 2006 | Posty: 3 | |
|
Wysłany: 19 Lis 2006, 23:11 Temat postu: |
|
|
Kiedy o 2012 roku mówi się od tysięcy lat.
Kilkanascie lat temu powstały projekty i prace na ten temat, przeszło to do współczesnej wiedzy. Masowo, że sie tak wyraże mówi sie o tym od lat 60'
I sam rok 2012 nie jest tutaj konkretną datą.
Zmiany już trwają... To okres 2009-2016
Cytat: | a w 2010 czy 2011 gdy temat wyczerpany zostanie znajdzie sie kolejna data konca swiata. & znow bedzie nie tak odlegla. ;] |
W 2010 to dopiero zacznie się cała "zabawa"  |
|
Powrót do góry |
|
 |
| mjkl ILOŚĆ OSTRZEŻEŃ: 1
| Dołączył: 26 Paź 2006 | Posty: 2605 | |
|
Wysłany: 19 Lis 2006, 23:27 Temat postu: |
|
|
spoko. nie neguje teorii czy zjawisk. ;] czasem jednak jest tak, ze po prostu srodki masowego przekazu/lepsza technologia przekazu/niusy w minute po zdarzeniu w kazdym lokalnym dzienniku + fakt osiedlania sie ludzi tam gdzie raczej nie powinni/gwaltowna ekspansja powoduje, iz wydaje sie nam, ze nagle jest wiecej huraganow/trzesien ziemi/powodzi etc a statystyki niekoniecznie to potwierdzaja ;] |
|
Powrót do góry |
|
 |
| mjkl ILOŚĆ OSTRZEŻEŃ: 1
| Dołączył: 26 Paź 2006 | Posty: 2605 | |
|
Wysłany: 19 Lis 2006, 23:28 Temat postu: |
|
|
next02 napisał: | W 2010 to dopiero zacznie się cała "zabawa"  |
sie doczekac sie nie moge ;] |
|
Powrót do góry |
|
 |
| mjkl ILOŚĆ OSTRZEŻEŃ: 1
| Dołączył: 26 Paź 2006 | Posty: 2605 | |
|
Wysłany: 19 Lis 2006, 23:30 Temat postu: |
|
|
hah znow zonk
'gwaltowna ekspansja powoduje, iz wydaje'
panie adminie, wlacz pan edycje postow ;][/b] |
|
Powrót do góry |
|
 |
| stopa
| Dołączył: 05 Lip 2005 | Posty: 187 | Skąd: Łódź |
|
Wysłany: 20 Lis 2006, 21:38 Temat postu: |
|
|
next02 napisał: | ... Masowo, że sie tak wyraże mówi sie o tym od lat 60'
I sam rok 2012 nie jest tutaj konkretną datą.
Zmiany już trwają... To okres 2009-2016
Cytat: | a w 2010 czy 2011 gdy temat wyczerpany zostanie znajdzie sie kolejna data konca swiata. & znow bedzie nie tak odlegla. ;] |
W 2010 to dopiero zacznie się cała "zabawa"  |
Chlopaki!Wezcie no sie zdecydujcie w ktorym to roku w koncu ma byc!Moze dla Was rok w te czy w te nie robi roznicy... ale ja mam plany!  |
|
Powrót do góry |
|
 |
| karuta Alpha Team
| Dołączył: 01 Kwi 2004 | Posty: 1245 | |
|
Wysłany: 28 Lis 2006, 23:13 Temat postu: |
|
|
Znowu tu przyszlam aby was postraszyc:shock: ,szczegolnie mieszkajacyh na Islandii i w wyspiarskiej Europie.Kazdy wie ze topniejace lodowce ,kiedy znikaja z jakijs powierzchni powoduja ze ten obszar unosi sie w gore -co prowadzi do nieuchronnych trzesien ziemi.Trzesienie zimii moze wywolac tez nagromadzona w sztucznych lub naturalnych zbiornikach woda.Dlatego teraz tak obserwuja Karahnjukar-czy zacznie sie trzasc...Tak wiec groza nam wybuchy wulkanow ,trzesienia ziemi...i jeszcze cos.Kiedy to lodowiec Grenlandzki zacznie topniec w szybszym tempie,a lad pod nim polozony dygotac groza nam fale tsunami spowodowane osuwiskami dna morskiego.Fale te beda naprawde potezne...8 tys lat temu w okolicach Norwegii mialo miejsce tresienie ziemi,ktore pociagnelo za soba osuniecie dna morskiego i fale o wysokosci 20 m ktora dotarla do Szetlandow.
I jest jeszcze jedna sprawa.Otoz biznesmeni zacieraja rece slyszac ze lod na polnocnym biegunie puszcza i bedzie mozna otworzyc droge morska i zbijac kaske ...ale czy to topnienie lodowcow nie przyplacimy kataklizmami i poteznymi zmianami pogody?A moze zmiany beda tak drastyczne ze bedzie krach gospodarczy?Ogolnie to mamy nieciekawa sytuacje i nic w tym kierunku nie robimy.KIyoto -czesc panstw sie wypiela i co ..i nic..dalej zanieczyszczaja.Grozi nam zaglada ktora sobie sami wykombinowalimy  |
|
Powrót do góry |
|
 |
| O.E. Opiekun Forum
 | Dołączył: 03 Lut 2004 | Posty: 2552 | Skąd: Pl. Od Słońca 3/Europa |
|
Wysłany: 29 Lis 2006, 10:50 Temat postu: Kyoto |
|
|
A ja myślę, że państwa nie podpisują Kyoto nie tylko z powodów kasy, ale może również dlatego, że być może tzw. ekologowie zbyt mocno chcą nas przestraszyć.
Według specjalistów, których znam i im ufam, rola człowieka (a więc przemysłu) w światowym ocieplaniu się, jest mniejsza niż 1%.
Oznacza to, że nawet, gdy ludzi nie było, klimat mógłby się ocieplić, bo już tak bywało, że Grenlandia 1000 lat temu wydała się Wikingom ciekawa do zamieszkania i ZIELONA.
Wyginęli kilkaset lat później, gdy klimat się zaostrzył.
Oczywiście trzeba zmniejszać ilość zanieczyszczeń emitowanych do atmosfery, ale z drugiej strony nie wolno robić paniki, bo może sama panika i strach przed katastrofą nas zabiją a nie kataklizm.  _________________ CHCESZ WSPOMÓC FORUM ORAZ ICELAND.PL? WPŁAĆ DATEK!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|