Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
| 3KO27 ILOĹÄ OSTRZEĹťEĹ: 2
| Dołączył: 21 Lis 2008 | Posty: 537 | Skąd: z tamtÄ
d |
|
Wysłany: 23 Lis 2008, 14:56 Temat postu: ...samochodowa stĹuczka na Islandi |
|
|
...niedawno kupiĹem auto na Islandii i zastanawiam sie co powinno sie zrobiÄ w razie stĹuczki???czy trzeba wezwac policje gdy nikt nie jest ranny lecz tylko samochody ulegĹy zniszczeniom...chodzi mi o to jak dostac pieniÄ
dze z ubezpieczenia w przypadku gdy nie jest to nasza wina??? |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
Wysłany: 23 Lis 2008, 15:05 Temat postu: |
|
|
osobiscie radzilbym wezwac policje.mialem juz dwa wypadki i wiem ze najlepsza jest policja,nawet jesli druga osoba bedzie proponowala ci znaczna kwote pieniedzy. |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
Wysłany: 23 Lis 2008, 15:10 Temat postu: stĹuczka |
|
|
Moze dla Ciebie policja jest najlepsza. Dla mnie policja nie jest najlepsza. |
|
Powrót do góry |
|
 |
| viking User bywa zĹoĹliwy, IGNORUJ takie posty!
 | Dołączył: 22 Sie 2005 | Posty: 1747 | Skąd: Reykjavik |
|
Wysłany: 23 Lis 2008, 15:10 Temat postu: |
|
|
MoĹźna teĹź woziÄ w aucie druk ktĂłry dostaniesz u ubezpieczyciela.
W razie stĹuczki naleĹźy wypeĹniÄ i na obrazku autka zaznaczyÄ co jest uszkodzone i zanieĹÄ tam gdzie siÄ jest ubezpieczonym. Sprawdzone dziaĹa. _________________ Bardzo niewielu mÄĹźczyzn posiada klucz do serca kobiety, pozostali obywajÄ
siÄ wytrychem. |
|
Powrót do góry |
|
 |
| karuta Alpha Team
| Dołączył: 01 Kwi 2004 | Posty: 1245 | |
|
Wysłany: 23 Lis 2008, 15:27 Temat postu: |
|
|
oboje kierowcy musza wypelnic te druki.jesli jest konfilkt to wzywa sie policje .Jesli sie tego nie zrobi razem to moze byc problem -wersje musza sie zgadzac i na obu drukach musza pospisac sie obaj bioracy udzial w wypadku-tak bylo przynajmniej kiedy my mielsimy stluczke w 2004 roku. |
|
Powrót do góry |
|
 |
| stan
 | Dołączył: 12 Sie 2007 | Posty: 689 | |
|
Wysłany: 23 Lis 2008, 15:39 Temat postu: |
|
|
karuta napisał: | oboje kierowcy musza wypelnic te druki.jesli jest konfilkt to wzywa sie policje .Jesli sie tego nie zrobi razem to moze byc problem -wersje musza sie zgadzac i na obu drukach musza pospisac sie obaj bioracy udzial w wypadku-tak bylo przynajmniej kiedy my mielsimy stluczke w 2004 roku. |
uscisle ze druk jest jeden, po lewej stronie kolumna do wypelnienia przez jednego uczestnika po prawej przez drugiego. jest to zrobione na papierze samokopijacym wiec kazdy ma po egzemplarzu. w kazdej firmie ubezpieczeniowej leza (zapakowane w woreczek). warto wozic ze soba |
|
Powrót do góry |
|
 |
| patryk23l ILOĹÄ OSTRZEĹťEĹ: 1 (dublowanie ogĹoszeĹ)
| Dołączył: 16 Sty 2008 | Posty: 670 | Skąd: Keflavik |
|
Wysłany: 23 Lis 2008, 22:34 Temat postu: |
|
|
Wlasnie dzis koles mnie stuknal i mamy zamiar udac sie do ubezpieczalni. Czy wiadomo jak to pozniej sie odbywa?? Co traci sprawca stluczki i w jaki sposob ubezpieczalnia rekompensuje szkody?? |
|
Powrót do góry |
|
 |
| betka
| Dołączył: 04 Mar 2008 | Posty: 30 | |
|
Wysłany: 24 Lis 2008, 4:21 Temat postu: |
|
|
...a wiec po zlozeniu raportu ( na druczku) ubezpieczalnia proponuje kilka punktow w ktorych mozesz naprawic samochod (broszura z adresami warsztatow samochodowych) ty wybierasz ,jedziesz do mechanika lakiernika ..... kogo tam potrzebujesz on oglada robi fotki dla ubezpiczalni ,umawia cie na ternin , jezeli naprawa potrwa dluzej daje zastepczy samochod i po calej sprawie. A co traci winowajca narazie nic mi o tym nie wiadomo.... na razie mialam dwie stluczki jedna z mojej winy druga nie kasko oplacam wiec po wplaconej umowionej w ubezpieczlni kwocie biora samochod i naprawiaja a reszte reguluje firma ubezpiczeniowa bylo to jakis czas temu i do tej pory stawka za ubepieczenie nie zwiekszyla mi sie wiec nie mam pojecia |
|
Powrót do góry |
|
 |
| patryk23l ILOĹÄ OSTRZEĹťEĹ: 1 (dublowanie ogĹoszeĹ)
| Dołączył: 16 Sty 2008 | Posty: 670 | Skąd: Keflavik |
|
Wysłany: 24 Lis 2008, 10:29 Temat postu: |
|
|
Sporo tam pisania na tym druku...Zawsze sie zastanawialem do czego on jest i tak wozilem kilka w samochodzie. A teraz sie przyda  |
|
Powrót do góry |
|
 |
| patryk23l ILOĹÄ OSTRZEĹťEĹ: 1 (dublowanie ogĹoszeĹ)
| Dołączył: 16 Sty 2008 | Posty: 670 | Skąd: Keflavik |
|
Wysłany: 24 Lis 2008, 21:35 Temat postu: |
|
|
Teraz pytanie. Jesli wycenia koszty naprawy na jakas kwote to czy istnieje mozliwosc aby wziac te pieniadze od ubezpieczalni i naprawic w swoim zakresie, i co w przypadku gdy koszt naprawy przewyzsza lub jest minimalnie nizszy od ceny auta. |
|
Powrót do góry |
|
 |
| betka
| Dołączył: 04 Mar 2008 | Posty: 30 | |
|
Wysłany: 25 Lis 2008, 5:24 Temat postu: |
|
|
slyuszalam , ze mozna wziasc rownowartosc w gotowce zamiast oddawac auto do naprawy, a to ze suma naprawy moze byc rowna rownwartosci samochodu to chyba jest bez znaczenia .... specjalista ocenia straty i koszty naprawy tak wiec albo mamy samochod w stanie jak przed kolizja lub troszke wiecej na koncie ....  |
|
Powrót do góry |
|
 |
| patryk23l ILOĹÄ OSTRZEĹťEĹ: 1 (dublowanie ogĹoszeĹ)
| Dołączył: 16 Sty 2008 | Posty: 670 | Skąd: Keflavik |
|
Wysłany: 25 Lis 2008, 21:00 Temat postu: |
|
|
Moze ktos cos wie wiecej na ten temat?? |
|
Powrót do góry |
|
 |
| betka
| Dołączył: 04 Mar 2008 | Posty: 30 | |
|
Wysłany: 26 Lis 2008, 2:15 Temat postu: |
|
|
a co wiecej chcialbys wiedziec? Moim zdaniem musisz zapytac w ubezpieczalni kolesia ktory cie puknal bo to ona jest odpowiedzialna za zwrocenie tobie kosztow naprawy, tak wiec jezeli nie chcesz naprawiac auta to oni wycenija szkode i wplacaja ci kase na konto, ale oczywiscie musisz im to powiedziec i podac numer konta ..... i o sprawie  |
|
Powrót do góry |
|
 |
| mjkl ILOĹÄ OSTRZEĹťEĹ: 1
| Dołączył: 26 Paź 2006 | Posty: 2605 | |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
| patryk23l ILOĹÄ OSTRZEĹťEĹ: 1 (dublowanie ogĹoszeĹ)
| Dołączył: 16 Sty 2008 | Posty: 670 | Skąd: Keflavik |
|
Wysłany: 26 Lis 2008, 19:25 Temat postu: |
|
|
To chyba nie ten temat.
A co sie tyczy Tortu i pani Anny to lepiej sie nie wypowiadac. |
|
Powrót do góry |
|
 |
| mjkl ILOĹÄ OSTRZEĹťEĹ: 1
| Dołączył: 26 Paź 2006 | Posty: 2605 | |
|
Wysłany: 27 Lis 2008, 11:05 Temat postu: |
|
|
patryk23l napisał: | To chyba nie ten temat.
A co sie tyczy Tortu i pani Anny to lepiej sie nie wypowiadac. |
pyskata co? ;] _________________ "It's nice to be important, but it's more important to be nice", HFV, 1980-2011 |
|
Powrót do góry |
|
 |
| patryk23l ILOĹÄ OSTRZEĹťEĹ: 1 (dublowanie ogĹoszeĹ)
| Dołączył: 16 Sty 2008 | Posty: 670 | Skąd: Keflavik |
|
Wysłany: 27 Lis 2008, 20:48 Temat postu: |
|
|
moze i pyskata ale ponoc strasznie slaba. |
|
Powrót do góry |
|
 |
| mjkl ILOĹÄ OSTRZEĹťEĹ: 1
| Dołączył: 26 Paź 2006 | Posty: 2605 | |
|
Wysłany: 27 Lis 2008, 22:14 Temat postu: |
|
|
patryk23l napisał: | moze i pyskata ale ponoc strasznie slaba. |
w wiekszosci przypadkow ponoc nie. _________________ "It's nice to be important, but it's more important to be nice", HFV, 1980-2011 |
|
Powrót do góry |
|
 |
| kicikici
| Dołączył: 06 Gru 2008 | Posty: 4 | |
|
Wysłany: 6 Gru 2008, 15:49 Temat postu: |
|
|
na pewno nie |
|
Powrót do góry |
|
 |
| UncleBechtel
| Dołączył: 02 Gru 2005 | Posty: 101 | |
|
Wysłany: 6 Gru 2008, 22:58 Temat postu: |
|
|
OdnoĹnie wypadku:
1. WypeĹniamy gotowy druczek, podpisuje siÄ sprawca i poszkodowany.
2. Poszkodowany jedzie z autem do rzeczoznawcy, ten wycenia wysokoĹÄ szkody
3. Naprawa bezgotĂłwkowa, mozna wziÄ
ĹÄ rĂłwnowartĹÄ w gotĂłwce, ubezpieczalnia moĹźe "skasowaÄ" auto.
WaĹźne, nie zapomnij w udziale wĹasnym, co najmniej 50 tys.isk  |
|
Powrót do góry |
|
 |
|