Zobacz poprzedni temat :: Zobacz nastpny temat |
Autor |
Wiadomo |
| Lauraana Alpha Team
 | Doczy: 16 Kwi 2004 | Posty: 136 | Skd: Gdansk/101 Reykjavik |
|
Wysany: 12 Maj 2006, 21:29 Temat postu: byc kobieta w Islandii... |
|
|
pisze prace roczna o takim wlasnie tytule :)
w pracy chce umiescic kilka wywiadow... mam juz troche, ale wszystkie z Islandzkimi kobietami... Moze Polskie kobiety zyjace w Islandii tez by chcialy cos powiedziec? :)
Dlaczego fajnie jest byc kobieta w Islandii? Dlaczego jest niefajnie? Czy czujecie sie szanowane? Czy uwazacie, ze jestescie traktowane na rowni z mezczyznami?
I inne ktore przyjda wam do glowy :)
Pozdrawiam. _________________ og ef þú vilt þá skal ég ljúga að þér... |
|
Powrt do gry |
|
 |
| Basia
 | Doczy: 24 Lis 2004 | Posty: 628 | Skd: Reykjavik |
|
Wysany: 12 Maj 2006, 23:19 Temat postu: |
|
|
Dlaczego fajnie jest byc kobieta w Islandii?
Tytulem wstepu: dla mnie osobiscie bycie kobieta nic specjalnie nie znaczy. Byc czlowiekiem znaczy o wiele wiecej.
I bycie kobieta na Islandii jest fajne, bo nikt mi co chwila nie przypomina, ze jestem kobieta. Liczy sie to, co robie, to, co wiem, to, co mysle. Mam meski zawod, ale nie spotkalam zadnych ograniczen stworzonych przez mezczyzn. Jedynymi ograniczeniami sa ograniczenia moje wlasne - moja wiedza, moja wytrzymalosc psychiczna, odpornosc na stres, odpornosc na ciezkie warunki. Ale zycie kobiety to nie tylko praca, to takze rodzina. Wydaje mi sie, ze zrozumienie dla faktu, ze kobieta musi zajac sie dziecmi, musi isc na urlop macierzynski, musi zadbac o dom to wazny plus Islandii. I kult rodziny jako takiej w moim przypadku zadecydowal o zostaniu na Islandii na troche dluzej.
Dlaczego jest niefajnie?
Niefajne wydaje mi sie istnienie tak wielu samotnych matek n Islandii. Czy czujecie sie szanowane?
Tak.
Czy uwazacie, ze jestescie traktowane na rowni z mezczyznami?
Tak - w tych dziedzinach, w ktorych jest to dla mnie wazne. |
|
Powrt do gry |
|
 |
| Lauraana Alpha Team
 | Doczy: 16 Kwi 2004 | Posty: 136 | Skd: Gdansk/101 Reykjavik |
|
Wysany: 13 Maj 2006, 14:20 Temat postu: |
|
|
moge cie zacytowac w mojej pracy? :)
bardzo mi to pasuje do calosci... i dobrze zebym miala jakas Polke, a nie tylko same Islandki :) _________________ og ef þú vilt þá skal ég ljúga að þér... |
|
Powrt do gry |
|
 |
| czarna.karolina
| Doczy: 10 Maj 2006 | Posty: 36 | Skd: Reykjavik |
|
Wysany: 13 Maj 2006, 15:45 Temat postu: |
|
|
To byc potworem one sa potworne (w wiekszosci) zle wychowane i same tego chcialy traktowane sa jak faceci i nie ma zlituj sie
teraz to im sie to nie podoba
jestem zadowolona ze nie jestem islandka a ich glosy lepiej zeby sie nie odzywaly
maja tez opinie latwych przyklejonych im przez panow
moze dlatego ze wystepuja w wiekszosci, chociaz to nie powod zeby sie narzucac
jeszcze wroce |
|
Powrt do gry |
|
 |
| Lauraana Alpha Team
 | Doczy: 16 Kwi 2004 | Posty: 136 | Skd: Gdansk/101 Reykjavik |
|
Wysany: 13 Maj 2006, 16:01 Temat postu: |
|
|
nie pytam o Twoja opinie na temat Islandek, w pracy mam pisac o swojej opinii i jest ona zupelnie inna niz Twoja, ale to juz pominmy.
Ja sie pytam o to jak sie zyje Tobie jako kobiecie na Islandii.
co do zlego wychowania - to ze Ty, ze swojej kultury i swojego kraju przywiozlas jakies wzorce, nie znaczy ze musza one obowiazywac na calym swiecie. One nie sa zle wychowane, sa wychowane inaczej niz Ty. Ot i tyle. _________________ og ef þú vilt þá skal ég ljúga að þér... |
|
Powrt do gry |
|
 |
| karuta Alpha Team
| Doczy: 01 Kwi 2004 | Posty: 1245 | |
|
Wysany: 13 Maj 2006, 17:18 Temat postu: |
|
|
Wydaje mi sie ze kobiety na Islandii wywalczyly sobie partnerstwo i niezaleznosc .Obserwujac panie widze ze w malzenstwie nie ma czegos takiego ze facet powie i to jest swiete.Ale maja tez ciezej gdyz musza pracowac jak meska czesc spoleczenstwa do 67 roku zycia i w tych wielodzietnych rodzinach przez wiele lat dwoja i sie i troja miedzy praca a domem i dziecmi.Ale traktuja to tez bardziej z przymrozeniem oka.Co do przyklejania przez panow opini "latwe" coz do tanga trzeba dwojga.Ja nie bronie ale wskazuje na fakt...
Osobiscie podoba mi sie najbardziej to ze w tutaj w zwiazkach jest sie partnerami.Kiedy wyjezdzalam z Polski ten model nie byl tam zbyt popularny.I moze odejde od tematu ale rowniez pozytywne jest ze tutaj jesli sie ludziom nie uklada to poprostu sie rozchodza a nie mecza sie latami w jakims sadystycznym zwiazku.KObiety prowadza tu rowniez dosc aktywne zycie towarzyskie sa roznego rodzaju grupy ,kolka,spotkania ...Ale placa za te swobode ciezka praca .Byc moze inaczej jest w innych grupach spolecznych ja obracam sie glownie wsrod ludzi z podstawowych i srednim wyksztalceniem . |
|
Powrt do gry |
|
 |
| czarna.karolina
| Doczy: 10 Maj 2006 | Posty: 36 | Skd: Reykjavik |
|
Wysany: 13 Maj 2006, 18:18 Temat postu: |
|
|
to ze ktos ciagle pociaga nosem, beka i pluje gdzie popadnie nigdzie nie jest mile widziane. mnie sie zyje dobrze i jestem tu szczesliwa, zbawienne sa dla mnie miejsca na odludziu, pociaga mnie ten kraj |
|
Powrt do gry |
|
 |
| Basia
 | Doczy: 24 Lis 2004 | Posty: 628 | Skd: Reykjavik |
|
Wysany: 14 Maj 2006, 12:32 Temat postu: |
|
|
Co do cytowania - nie widze problemu :-) |
|
Powrt do gry |
|
 |
| Lauraana Alpha Team
 | Doczy: 16 Kwi 2004 | Posty: 136 | Skd: Gdansk/101 Reykjavik |
|
Wysany: 14 Maj 2006, 12:44 Temat postu: |
|
|
dziekuje :) _________________ og ef þú vilt þá skal ég ljúga að þér... |
|
Powrt do gry |
|
 |
| O.E. Opiekun Forum
 | Doczy: 03 Lut 2004 | Posty: 2552 | Skd: Pl. Od Słońca 3/Europa |
|
Wysany: 15 Maj 2006, 2:18 Temat postu: Jajniki dla mężczyzn!!!!!!!! |
|
|
Jako mężczyzna nie mieszkająca na Islandii, ale chcąca być równouprawniona z kobietami (bo w końcu walczymy o równouprawnienie?) chcę się wypowiedzieć...
Już sam tytuł wprowadza podział wśród ludzi
Dlaczego nie piszesz pracy na temat: dlaczego fajnie być łysym na Islandii?
Ale tak na prawdę to temat jest ciekawy, ale wtedy gdy nie będziemy sztucznie zrównywać kogokolwiek z kimkolwiek, bo ludzie są różni.
Gdy tak założymy, to możemy wybrać dowolne kryterium łączące pewnych ludzi i taką grupę poddać badaniom
Islandki mogą być "łatwe" (a dlaczego miałyby być trudne?) tak samo jak Islandczycy są łatwi ( )
Jestem przeciwko równouprawnieniom kogokolwiek z kimkolwiek. Łysi nie powinni być tak samo traktowani jak posiadacze bujnego owłosienia (chociażby cena strzyżenia powinna się mocno różnić).
Kobieta (choć trudno podać definicję co znaczy kobieta) powinna realizować swoje zadania bez narzucania jej pewnych "koncepcji" przez inne panie, które postawiły na karierę.
Niestety większość kobiecych pism prowadzą kobiety, które robią kariery - trudno po takich paniach się spodziewać, że będą propagować styl tzw. "kury domowej".
Taki stan rzeczy powoduje frustracje u kobiet, które w głebi duszy nie chcą wcale robić kariery, ale dziś wstyd się przyznać, że zamiast studiów i pracy w korporacji, kobieta wolałaby wychowywać dzieci i zajmować się domem (bardzo odpowiedzialna i godna szacunku praca).
Oczywiście kobiety mają prawo robić karierę, ale tylko te które tego chcą.
Bez narzucania całej kobiecej społeczności jednego modelu życia.
Kobiety dały się zmanipulować i robią to co modne, a nie to co lubią.
Wyemancypowały się od mężczyzn, a dziś pora wyemancypować się od poprawności politycznej.
To samo dotyczy mężczyzn - jeżeli chcą gotować, prać i wychowywać dzieci, nie powinni się tego wstydzić - w takim modelu to kobieta może pracować poza domem...
Po prostu ludzie powinni robić to co lubią, bez patrzenia się na obecnie panujący styl i modę.
Jeżeli emancypacja kobiet i mężczyzn miała by być przeprowadzona do końca, to powinniśmy zrezygnować z dzielenia w sporcie na zawody kobiet i mężczyzn...
Gdy są mistrzostwa świata w np. biegach na 100 m, to oczywiście prawdopodobnie w czołówce nie będzie kobiet, ale też nie będzie 200-kg grubasów, lub ślepych na jedno oko...
Ale zawsze jest szansa, że jak się urodzi superszybka kobieta, to będzie mistrzem wśród wszystkich ludzi, a nie tylko wśród kobiet.
A jeśli dzielimy w sporcie na kobiety i mężczyzn (bo podobno kobiety są słabsze), to ja powiem, że też jestem dużo słabszy od tych tam sportowców (a nawet kobiet), to może zrobić dodatkową klasyfikację: mistrzostwa świata w biegach na 100 m odżajerów?
Byłbym MISTRZEM!
Znów się rozgadałem, ale temat sztucznych podziałów i jeszcze bardziej sztucznych metod walki z takimi podziałami, to moje hobby  _________________ CHCESZ WSPOMÓC FORUM ORAZ ICELAND.PL? WPŁAĆ DATEK!
|
|
Powrt do gry |
|
 |
| Lauraana Alpha Team
 | Doczy: 16 Kwi 2004 | Posty: 136 | Skd: Gdansk/101 Reykjavik |
|
Wysany: 15 Maj 2006, 8:53 Temat postu: |
|
|
dlatego, ze przedmiot na ktory to pisze nazywa sie "Psychologia miedzykulturowa - kobieta w kulturze" trudno wiec, zebym pisala o ogorkach ;) _________________ og ef þú vilt þá skal ég ljúga að þér... |
|
Powrt do gry |
|
 |
| Grazyna
| Doczy: 06 Gru 2005 | Posty: 1093 | Skd: Islandia |
|
Wysany: 15 Maj 2006, 9:39 Temat postu: |
|
|
Teraz ja sie wypowiem. Wydaje mi sie , ze obserwujac jak radza z sobie z zyciem islandki ja sama zaczynam sie zmieniac. Wiec wydaje mi sie, ze te sprawy . jak mi sie zyje na Islandii i jak zyja kobiety tutejsze sa ze soba powiazane. Wiec moze zaczne pisac o tym co ja zauwazylam specyficznego wsrod kobiet. Po pierwsze tak zwane zloty samych kobiet, jedynym mezczyzna wtedy jest np. kierowca autokaru. Widzialam troche zdjec z takich spotkan i widac golym okiem, ze panie sie super bawia. Te spotkania sa cykliczne i na trwale wpisane w kulture. A u nas niestety wszystkie swieta to przedewszystkim okres wytezonej pracy kobiet przed nimi. Bo ten 8 marca to kojarzy mi sie jakos smetnie w porownaniu z takimi zabawami. Po drugie kobiety samotnie wychowujace dzieci, tu to nie jest temat do kpin . A u nas to roznie z tym bywa. A pozatym pracujac z islandkami zauwazylam, ze sa bardziej otwarte od nas , czesto smieja sie z samych siebie, sa bardziej solidarne miedzy soba i stac ich na szczerosc. Mnie to akurat brak takich oczywistych ludzkich odruchow czesto przeszkadzal w pracy w Polsce. A tu naprawde miedzy nimi czuje sie lepiej. Mam nadzieje, ze chociaz troche Ci pomoglam. Nie wiem jednak czy mam dalej drazyc temat i mysle , ze skoncze na razie na tych krotkich spotrzezeniach. _________________ Brunetka |
|
Powrt do gry |
|
 |
|
Wysany: 15 Maj 2006, 10:20 Temat postu: |
|
|
Ja mam zawsze wrażenie, że bardzo trudno być kobietą w Islandii - a szczególnie młodą kobietą. Jest straszny nacisk na to, żeby być sexy, w rozumieniu: szczupłą, ładną, z długimi włosami, wymalowaną, w obcisłych spodniach/ubraniach itd. Nie ma luzu. |
|
Powrt do gry |
|
 |
| Grazyna
| Doczy: 06 Gru 2005 | Posty: 1093 | Skd: Islandia |
|
Wysany: 15 Maj 2006, 11:47 Temat postu: |
|
|
To ja nie rozumiem skad tu tyle okraglutkich nastolatek. Ja w porownaniu z nimi to szczypiorek. Wiec moze to zalezy od regionu. _________________ Brunetka |
|
Powrt do gry |
|
 |
|
Wysany: 15 Maj 2006, 12:31 Temat postu: |
|
|
Nie mówię, że są szczupłe. Mówię, że jest nacisk na to, żeby były szczupłe. I to bardzo silny. Niedawno otworzyli tu w Landspitali oddział dla anorektyczek. |
|
Powrt do gry |
|
 |
| karuta Alpha Team
| Doczy: 01 Kwi 2004 | Posty: 1245 | |
|
Wysany: 15 Maj 2006, 16:04 Temat postu: |
|
|
Fjola napisa: | Ja mam zawsze wrażenie, że bardzo trudno być kobietą w Islandii - a szczególnie młodą kobietą. Jest straszny nacisk na to, żeby być sexy, w rozumieniu: szczupłą, ładną, z długimi włosami, wymalowaną, w obcisłych spodniach/ubraniach itd. Nie ma luzu. | to juz chyba wszedzie taki nacisk ,nie tylko tu.A kobietki sa tu ronych rozmiarow ale raczej lepiej zbudowane niz przecietneeuropejki.Pozatym jest w tej chwili czas zachlystywania sie globalizacja i ekspansywnym kapitalizmem ,wiec kobiety zakladaja wlasne firmy ,pracuja na 2 stanowiskach .Pozatym czesto musza -konsumpcja wpedza ludzi w pulapke kredytu i zwykle pensje nie wystaarczja .Osobiscie ,chyba teskno mi za kobieta pracujaca na pol etatu ,majaca czas dla dzieci.Bo to fakt ze dzieciaki tu albo po swietlicach albo samopas.To co mnie denerwuje tu to wlasnie ze jest nacisk zeby pracowac dlugo.Spotkalam sie z tym czesto ze do lunchu to tylko pracuja te co maja malenkie dzieci ...a moje juz nie jest malenkie dlatego czesto kiedy z wyboru pracowalam krocej ,zmienial sie wyraz twarzy tych co pracowaly dlugo.Ale ogolnie Islandki traktuja zycie nie tak powaznie jak my Polski ,u nich wszystko sie jakos rozwiaze , bedzie ok.I jeszcze jedno ...czesto slyszalam w Polsce ze po 50 tce to juz koniec zycia ,emerytura ,bambosze i siateczka z lekami.Tutaj to bluznierstwo powiedzic ze sie jest starym w wieku 50 ciu lat.Kobiety sa dlugo aktywne ,naprawde musza byc strasznie schorowane zeby sie poddac . |
|
Powrt do gry |
|
 |
| O.E. Opiekun Forum
 | Doczy: 03 Lut 2004 | Posty: 2552 | Skd: Pl. Od Słońca 3/Europa |
|
Wysany: 17 Maj 2006, 0:28 Temat postu: |
|
|
Lauraana napisa: | dlatego, ze przedmiot na który to pisze nazywa sie "Psychologia międzykulturowa - kobieta w kulturze" trudno wiec, zebym pisala o ogorkach  |
Zgadza się
Nie wiedziałem jednak, że taki "szowinistyczny" podział na przedmiot dotyczący tylko kobiet, jest do zaakceptowania przez same kobiety, które chcą równouprawnienia. :jezyk:
Ale mam nadzieję, że wynika to jednak, nie z prymitywnego dążenia na siłę do zrównania kobiet i mężczyzn, ale właśnie z tego, by zrozumieć jakie są przyczyny tej wrodzonej nierówności.
Przy czym nierówność rozumiem czysto matematycznie, bez podawania kto jest ważniejszy. Drzewo ma liście i korzenie i trudno mówić, że któreś są ważniejsze. Jedne są bardziej piękne, a drugie utrzymują drzewo w pionie; bez obu drzewo by umarło.
Stąd cieszę się, że rozróżnia się psychologię kobiet i mężczyzn, bo różnice są.  _________________ CHCESZ WSPOMÓC FORUM ORAZ ICELAND.PL? WPŁAĆ DATEK!
|
|
Powrt do gry |
|
 |
| Grabak
| Doczy: 12 Kwi 2006 | Posty: 96 | Skd: Kraków |
|
Wysany: 18 Maj 2006, 10:00 Temat postu: |
|
|
A jednak w swym opisie tak całkiem nie uniknąłeś wartościowania. Wskazując na jeden element drzewa skupiłeś się na estetycznej stronie zjawiska, zaś charakteryzując drugi wskazałeś na jego użyteczność. _________________ Nie jesteśmy nigdy bardziej wierni sobie niż wówczas, gdy jesteśmy niekonsekwentni. |
|
Powrt do gry |
|
 |
| Lauraana Alpha Team
 | Doczy: 16 Kwi 2004 | Posty: 136 | Skd: Gdansk/101 Reykjavik |
|
Wysany: 3 Cze 2006, 13:05 Temat postu: |
|
|
dostalam 5.5 z mojej pracy nt kobiet w Islandii oraz informacje, ze byla to jedna z najlepszych prac :) bardzo chcialabym podziekowac, raz jeszcze, wszystkim kobietom, ktore zechcialy mi pomoc przy pisaniu :) szczegolnie Basi, Karucie i Grazynie, bo ich wypowiedzi w swojej pracy cytowalam :) _________________ og ef þú vilt þá skal ég ljúga að þér... |
|
Powrt do gry |
|
 |
| karuta Alpha Team
| Doczy: 01 Kwi 2004 | Posty: 1245 | |
|
Wysany: 3 Cze 2006, 15:41 Temat postu: |
|
|
Gratuluje!!!!!!!!!!  |
|
Powrt do gry |
|
 |
|
|
Nie moesz pisa nowych tematw Nie moesz odpowiada w tematach Nie moesz zmienia swoich postw Nie moesz usuwa swoich postw Nie moesz gosowa w ankietach
|
|