Zobacz poprzedni temat :: Zobacz nastpny temat |
Autor |
Wiadomo |
| bisiek ILOŚĆ OSTRZEŻEŃ: 2
| Doczy: 26 Lut 2006 | Posty: 67 | |
|
Wysany: 28 Lip 2006, 0:30 Temat postu: |
|
|
jak pisze ze ogladal to znaczy ze ogladal....ale sie czepiasz... ....pozdro... |
|
Powrt do gry |
|
 |
| Peterans
 | Doczy: 28 Sie 2004 | Posty: 367 | Skd: Warszawa |
|
Wysany: 28 Lip 2006, 10:31 Temat postu: |
|
|
Fram Reykjavik - FH Hafnarfjörður (2005)
W tym, Vikingur - FH
Czy się da, pewno się da trzeba chcieć ! |
|
Powrt do gry |
|
 |
| gregory0001
| Doczy: 17 Lip 2006 | Posty: 3 | Skd: Warszawa |
|
Wysany: 30 Lip 2006, 18:42 Temat postu: FH Hafnarfjordur - Legia |
|
|
Veni, vidi, vici. |
|
Powrt do gry |
|
 |
| Squallo
 | Doczy: 23 Sie 2005 | Posty: 174 | Skd: Kielce |
|
Wysany: 3 Sie 2006, 7:53 Temat postu: |
|
|
bisiek napisa: | Squallo napisa: | A ja wam powiem, że FH zasłużył na zwycięstwo. Grali naprawdę nieźle, i to jako amatorzy , i sądzę, że gdyby FH zajął się profesjonalnie piłką to spokojnie by taką Legię pokonał. Legia się nie popisała.
Viking, skąd masz te zdjęcia? Z netu, od znajomego, a może sam byłeś na meczu? /na trybunie kibiców FH /
Pozdro  |
O Boze......FH zasluzyl na zwyciestwo...a ile ten FH stworzyl sytuacji do strzelenia gola ?........Legii sedzia nie uznal bramki Legia strzelila w slupek....Legia byla dwa albo trzy razy sam na sam z bramkarzem........wreszcie Legia strzelila bramke . Uwazam ze jezeli nie masz pojecia o jakims temacie to nie zabieraj w nim glosu  |
Słuchaj, bisiek... oglądałem ten mecz razem z tatą, i obaj stwierdziliśmy, że jak na amatorów grali napradę nieźle, i gdyby zajęli się profesjonalnie piłką Legia by miała duży problem. No i co że Legia miała dużo sytuacji? Owszem, często 'byli' pod islandzką bramką (całe szczęście ze FH ma trzeźwych obrońców), ale jak Islandczycy przeprowadzali ofensywę, to były jak dla mnie, bardzo groźne sytuacje. Które, dość czesto blokowali obrońcy, ale chodzi mi o to, że jak Islandczycy przejęli piłkę umieli stworzyć ładną ofensywną akcję. Patrzyłem na nich przez ten pryzmat 'amatorów' i podobala mi sie ich gra. A gdyby mieli szansę na strzał, Fabiański miałby duży problem.
A co do wczorajszego meczu, to oczywiście Hafna nie miała za dużych szans . Legioniści grali na własnym boisku, i to przed jakim dopingiem!
A tak osobiście, to nie lubię Legii. Jestem kibicem Korony. Ale kiedy reprezentują Polskę w eliminacjach, mogę stać się 'neutralny'. |
|
Powrt do gry |
|
 |
| Peterans
 | Doczy: 28 Sie 2004 | Posty: 367 | Skd: Warszawa |
|
Wysany: 3 Sie 2006, 10:19 Temat postu: |
|
|
Weź pod uwagę, że FH jest podczas gry kiedy Legia dopiero zaczęła sezon.
Druga sprawa... nie wiem czy mielibyśmy problemy. FH miało wczoraj SZCZĘSCIE, że nie przegrało 4-0... a zapewniam Ciebie, że gdyby Legia była minimum po 10,11 meczach to FH zostałoby pokonane po 3-0, 4-0 w jednym i drugim meczu.
Ładnie grali ale nie można przesadzać, zachwycać się... w końcu żadnej bramki Legii nie strzelili.
Drużynę Islandzką chwalę, grają w piłke nożną jak zwykła drużyna.
FH nie miało "farta" trafiając na Legię w II rundzie, ale co zrobić.
Druga sprawa - Islandczycy poczuli się zapewne dziko, gdy ryknęły trybuny.
Najlepsi kibice w Polsce - muszę się pochwalić !
A Korona ? hmm... szykujcie się na baty macie całe dwa miesiące
Pzdr. |
|
Powrt do gry |
|
 |
| Sebastiano
| Doczy: 24 Lip 2006 | Posty: 7 | Skd: Sosnowiec |
|
Wysany: 3 Sie 2006, 19:01 Temat postu: |
|
|
Peterans napisa: | Druga sprawa - Islandczycy poczuli się zapewne dziko, gdy ryknęły trybuny.
Najlepsi kibice w Polsce - muszę się pochwalić ! |
Islandczycy grali już w Villarreal więc tam atmosfera jest porównywalna no i może lepsza nawet. Stadion na pewno większy, ale to prawda dla każdego gra przy takich kibicach jacy są na Łazienkowskiej to zaszczyt. Ja też jestem kibicem Legii bo zawsze lubiłem tę ekipę no i jestem z Sosnowca tak więc nie moge kibicowac nikomu innemu
Brawa dla Legii za świetny wynik. Nie potrzebnie oczekiwaliśmy, że wygramy 4-0 czy 5-0. Takie wyniki rzadko już padają. Teraz może się pochwalić tylko Fehnerbahce w meczu z B36 Tórshavn. Tam różnica klas między tymi zespołami musiała być kolosalna.
Co do Legii to nie wiem czy jest w stanie przejść Ukraińców, którzy straszą silnym i wyrównanym składem a po drugie mają ogromne doświadczenie w takich spotkaniach o wysoką stawkę. Szanse są a ja daję je każdej z drużyn po równo. Wygra na pewno lepszy, ale mam nadzieję, że to będzie (L)egia! |
|
Powrt do gry |
|
 |
| Peterans
 | Doczy: 28 Sie 2004 | Posty: 367 | Skd: Warszawa |
|
Wysany: 3 Sie 2006, 19:13 Temat postu: |
|
|
Sebastiano pozdrowienia od Legii i Gwardii dla Sosnowca !
Pzdr. |
|
Powrt do gry |
|
 |
| Sebastiano
| Doczy: 24 Lip 2006 | Posty: 7 | Skd: Sosnowiec |
|
Wysany: 3 Sie 2006, 21:20 Temat postu: |
|
|
Dzięki Peterans i nawzajem!
Powracając jeszcze do meczu może ktoś wie czy i ewentualnie ilu kibiców z Hafnarfjörður lub też całej Islandii przyjechało do Warszawy?
Ps. Zna ktoś sytuację kibicowską na Islandii? Chodzi mi z kim są zgody a z kim kosy? Jak to jest w przypadku z FH czy KR? Wiem, że nie ma tam wielkiej piłki, ale sami Islandczycy się interesują futbolem w mniejszym lub większym stopniu. Mało o tym wiem, ale fajnie byłoby się czegoś więcej dowiedzieć!
 |
|
Powrt do gry |
|
 |
| Peterans
 | Doczy: 28 Sie 2004 | Posty: 367 | Skd: Warszawa |
|
Wysany: 4 Sie 2006, 0:09 Temat postu: |
|
|
Na ogół to zorganizowane grupy kibiców w ostatnich latach miał Fram, KR, KA Akureyri chyba no i FH.
Kos raczej nie ma, wątpie również żeby był ruch hooligans.
A zgody... wszyscy ze sobą mają układy, jak widać jest przyjaźnie. Nawet jak Legia grała na Islandii to kibice FH wspomagała bębnami Legionistów, nie gwizdano po golu
Tyle wiem z tego co wyczytałem na różnych stronach islandzkich.
Pzdr. |
|
Powrt do gry |
|
 |
| gregory0001
| Doczy: 17 Lip 2006 | Posty: 3 | Skd: Warszawa |
|
Wysany: 9 Sie 2006, 17:23 Temat postu: |
|
|
Byłem po meczu w pubie gdzie zbierają się kibice FH. Nie pamiętam nazwy, ale po islandzku znaczy "ósemka". Chuligaństwo ich nie interesuje wogóle, jest to temat dla nich osobiście obcy. Oczywiście orientują się jak jest gdzie indziej - nie są przecież z Księżyca [chociaż z Księżycem najbardziej mi się ten kraj kojarzy]. Nie przeżywali porażki. Myślę że nie spodziewali się korzystnego rezultatu.Pytałem, czy wybierają się na rewanż do Warszawy ale patrzyli na mnie jak na kogoś z innej planety. Po wypiciu paru piwek i wódek zorientowałem się że nie jest tak wcześnie jak się wydaje [ciągły zmierzch] więc ewakuowałem się do hotelu.
Pozdro |
|
Powrt do gry |
|
 |
| Kamiś
| Doczy: 01 Wrz 2006 | Posty: 20 | Skd: Kraków |
|
Wysany: 7 Pa 2006, 19:37 Temat postu: |
|
|
gregory0001 napisa: | Byłem po meczu w pubie gdzie zbierają się kibice FH. Nie pamiętam nazwy, ale po islandzku znaczy "ósemka". Chuligaństwo ich nie interesuje wogóle, jest to temat dla nich osobiście obcy. Oczywiście orientują się jak jest gdzie indziej - nie są przecież z Księżyca [chociaż z Księżycem najbardziej mi się ten kraj kojarzy]. Nie przeżywali porażki. Myślę że nie spodziewali się korzystnego rezultatu.Pytałem, czy wybierają się na rewanż do Warszawy ale patrzyli na mnie jak na kogoś z innej planety. Po wypiciu paru piwek i wódek zorientowałem się że nie jest tak wcześnie jak się wydaje [ciągły zmierzch] więc ewakuowałem się do hotelu.
Pozdro |
Co ty mowisz ze tam byles-wydawalo mi sieze jestem jedynym Polakiem tam, hmmm  |
|
Powrt do gry |
|
 |
|
|
Nie moesz pisa nowych tematw Nie moesz odpowiada w tematach Nie moesz zmienia swoich postw Nie moesz usuwa swoich postw Nie moesz gosowa w ankietach
|
|