Zobacz poprzedni temat :: Zobacz nastpny temat |
Autor |
Wiadomo |
| jegelskerlivet
| Doczy: 23 Sty 2011 | Posty: 14 | Skd: Les Houches, France |
|
Wysany: 6 Maj 2012, 21:25 Temat postu: |
|
|
W maju/czerwcu 2011 spędziłam kilka nocy na campsite Tjaldsvæðið Akureyri - nie działało, ale zaraz obok był remont jakiegoś hotelu i pracownicy korzystali z łazienek znajdujących się na campsite - a my mieliśmy dzięki temu ciepłą wodę za darmo, a ogarnięcie się nawet w polowych warunkach zawsze lespze niż brak.
W reykjahlid spaliśmy na dziko w pobliżu innego campsite, gdzie łazienki znajowały się trochę na uboczu, to też w późnych godzinach chodziliśmy tam nieco się ogarnąć.
Poza tym w każdym mieście są baseny, które kosztują niewiele, zawsze jest tam okazją by wziąć prysznic. W Reykjaviku dodatkowo plaża geotermalna za darmo. |
|
Powrt do gry |
|
 |
| osiek
| Doczy: 02 Sty 2012 | Posty: 22 | |
|
Wysany: 8 Maj 2012, 9:39 Temat postu: |
|
|
Powoli pora ogarnąć się z wyjazdem i i uszczegółowić plan wycieczki Na Islandii będziemy tydzień o 7 do 14 czerwca i ze względów organizacyjnych podzieliliśmy na dwa etapy:
Etap pierwszy Reykjavik i okolice 7-10 czerwca.
Na pewno chcemy zobaczyć Golden Circle, wrak dakoty (da się to połączyć jednego dnia?), Blue Lagoon, Reykjavik, Katlę i Eyjafjallajökull. Czy coś jeszcze warto uwzględnić w planach w okolicy Reykjaviku na te w sumie 2,5 dnia? Jak sobie to poukładać sensownie, żeby za dużo czasu nie tracić w samochodzie?
Drugi etap od 10 do 14 czerwca.
Jest bardziej (a może mniej skomplikowany). Rano na lotnisku w Keflaviku podmieniamy samochód i odbieramy znajomych. Pierwotny plan zakładał wyjazd na te 3 dni do Fiordów Zachodnich. Znajomi teraz sobie wymyślili, że w Fiordach Zachodnich nic nie ma i chcą jechać do Akureyri. Odległość w sumie zbliżona, noclegi znalazłyby się trochę tańsze w Akureyri. Jakie argumenty za jedną i za drugą opcją a jakie przeciw byście mieli? Nie ukrywam, że chciałbym "zapolować" (fotograficznie ofc) na maskonury - Czy w okolicach Akureyri można je spotkać?. Tak naprawdę pytanie się sprowadza do tego czy lepiej zobaczyć FZ czy pojechać do Akureyri/Husavik?
Teoretycznie noclegi mamy zaklepane w Suðureyri, teoretycznie bo mamy z możliwością anulowania rezerwacji.
14 czerwca rano oddajemy samochód na lotnisku i wracamy.
Czy nadal na granicy Islandczycy lubią się przyczepić do wwożonej żywności? Są jakieś obostrzenia, zakazy? Znalazłem sporo informacji w necie, ale zdecydowana większość była sprzed dobrych kilku lat. Lecimy w obie strony przez Londyn i chcemy zabrać ze sobą parę paczek jakiś wędlin, serów itp żeby mieć ewentualnie na śniadania i "kanapki na drogę". |
|
Powrt do gry |
|
 |
| jegelskerlivet
| Doczy: 23 Sty 2011 | Posty: 14 | Skd: Les Houches, France |
|
Wysany: 8 Maj 2012, 12:17 Temat postu: |
|
|
Moja subiektywna opinia - na Westfojrdach właśnie jest najwięcej islandzkiego piękna, do tego tłumów aż takich nie ma jak na ring road. A mając samochód, właśnie najlepiej jest je odkrywać, a tak mi na stopa udało się zobaczyć tylko to, co po drodze i gdzie zabrali mnie turyści.
W okolicach Akureyri na pewno dużo czasu może Wam zająć Myvatn i jego okolice - w 3-4 dni można dużo zobaczyć. Na południe od Akureyri są ladne okolice na trekking, same miasto nie zabiera dużo czasu na zobaczenie. |
|
Powrt do gry |
|
 |
| Jar
| Doczy: 09 Lut 2010 | Posty: 188 | Skd: Lublin |
|
Wysany: 10 Maj 2012, 19:33 Temat postu: |
|
|
Zdecydowanie Fiordy Zachodnie są ciekawe. Akurat na klifach Latrabjarg (tamże) maskonurów powinno być zatrzęsienie -ja osobiście nie widziałem, bo byłem tam w końcówce sierpnia. Relacje tych, co byli tam na początku sezonu nie zostawiają jednak wątpliwości. 3 dni na Vestfjordy to trochę mało, bo odległości spore (zygzakiem po prostej dookoła wielu fiordów), a drogi kiepskie. Mając tylko tydzień na całą Islandię raczej trzeba odpuścić.
W okolicach Akureyri może być ciężko z maskonurami, tzn. ja nie słyszałem o jakiejś dobrej miejscówce w okolicy (ale mogę po prostu nie wiedzieć). W zatoce Husavik (znanej z rejsów na wieloryby) jest Wyspa Maskonurów (isl. Lundey), do której można podpłynąć na mały dystans łodzią w ramach wycieczki -koszt spory, ale z tego co pamiętam nieco taniej niż na wieloryby.
Za free możesz podziwiać i fotografować maskonury w okolicach Vik (Vik i Myrdal) na południu, co sam praktykowałem. Można je podchodzić od dołu, a nie tylko z góry. Poza tym są jeszcze na Heymaey (Vestmannaeyar), ale tam trzeba promem płynąć. Ja akurat miałem pecha, bo na wyspie widziałem 1-2 sztuki, które zwiały nim zrobiłem zdjęcie. Vik zaś okazało się strzałem w 10-tkę, mimo kiepskiej pogody. W Twoich planach Vik leży gdzieś po drodze, więc...
Wg. mnie ciekawe są okolice kawałek na wschód od Akureyri, czyli Myvatn, Krafla, Detifoss ew. Husavik i Asbyrgi.
Co do ograniczeń wwozowych żywności, to są niestety jak opisywane. Mi nigdy nie udawało się być w 100% zgodnie z przepisami, ale nie brałbym najbardziej "trefnych" produktów przynajmniej. Proponuję wziąć z kraju lekkie, wysokokaloryczne produkty, które mogą być na miejscu drogie (np. miód, zapas czekolady, mleko w proszku, musli) oraz trochę konserw, sosy, zupki. Resztę kupisz na miejscu, mimo faktycznie wysokich cen. Tanie sklepy typu Bonus, Kasko i nie zbankrutujesz.
Ostatnio np. z wypełniaczy z domu brałem kuskus i błyskawiczne płatki ryżowe, a makaron kupowałem na miejscu -ale to ze względu na intensywne plany trekkingowe, nawet jakieś liofilizaty brałem by zaoszczędzić maksymalnie na wadze plecaka wyładowanego prowiantem. Kuskus był równie łątwo dostępny jak u nas i chyba nie drastycznie drogi.
Pozdrawiam
-J. |
|
Powrt do gry |
|
 |
| asteroidtour
| Doczy: 28 Mar 2012 | Posty: 12 | |
|
Wysany: 11 Maj 2012, 14:02 Temat postu: |
|
|
Na Westfjordach byli moi znajomi i sobie chwalą. Z tego co wiem wynajmowali samochód od kogoś z rodziny, kto mieszka na Islandii, więc było im łatwiej.
A tak na marginesie, jeśli ktoś planuje wylot na Islandię to tanie linie lotnicze OLT mają bilety nawet o połę tańsze od regularnych. |
|
Powrt do gry |
|
 |
| osiek
| Doczy: 02 Sty 2012 | Posty: 22 | |
|
Wysany: 20 Maj 2012, 9:15 Temat postu: |
|
|
asteroidtour napisa: |
A tak na marginesie, jeśli ktoś planuje wylot na Islandię to tanie linie lotnicze OLT mają bilety nawet o połę tańsze od regularnych. |
OLT Express to nie są tanie linie lotnicze, to jak najbardziej regularne. Co do połaczenia: ma ruszyć z początkiem sezonu zimowego czyli końcem października. Loty z Gdańska. Czy loty ruszą, zobaczymy. Na razie przewoźnik ma mieszaną opinię w branży lotniczej. strona przewoźnika:
http://www.oltexpress.com
Co do Fiordów Zachodnich vs Akureyri im blizej wyjazdu tym więcej rozterek co wybrać
Paczkowana wędlina przejdzie czy będą traktować ja jakos "surowe mięso"? |
|
Powrt do gry |
|
 |
| gisli74
| Doczy: 08 Lip 2011 | Posty: 582 | |
|
Wysany: 20 Maj 2012, 11:43 Temat postu: |
|
|
Cytat: | OLT Express to nie są tanie linie lotnicze |
No, drogie to też nie są.
Cytat: | Czy loty ruszą, zobaczymy. |
Bilety już dawno sprzedają, uważasz, że to oszuści?
Cytat: | Co do Fiordów Zachodnich vs Akureyri im blizej wyjazdu tym więcej rozterek co wybrać |
Zależy od czasu, na miasto starczy 1 dzień i noc (knajpy), na fiordy, żeby się nimi nacieszyć potrzeba minimum 3 dni.
Cytat: | Paczkowana wędlina przejdzie czy będą traktować ja jakos "surowe mięso"? |
Nie przejdzie jak złapią. Zabiorą i sami zjedzą  |
|
Powrt do gry |
|
 |
| Sajk
| Doczy: 19 Sty 2011 | Posty: 18 | |
|
Wysany: 22 Maj 2012, 13:43 Temat postu: |
|
|
osiek napisa: | (...)Tak naprawdę pytanie się sprowadza do tego czy lepiej zobaczyć FZ czy pojechać do Akureyri/Husavik?
|
Myślę, że na to pytanie, nie ma jednej odpowiedzi. Zależy co kto lubi - jeśli lubisz piękne tereny zielone, mało zaludnione, klify, fiordy, góry - jedź do FZ. Jeśli wolisz bardziej miejskie klimaty (czytaj ludzie i budynki) ze zorganizowanymi atrakcjami - opcja nr 2.
Ja będąc na Islandii ponad 3 tygodnie, gdy ją teraz wspominam to widzę właśnie Fjordy Zachodnie. Widzę wieloryba pływającego spokojnie w jednym z fiordów, widzę Dynjandi - absolutnie niesamowity wodospad, widzę setki maskonurów, które przed zachodem słońca wracały do swoich gniazd na Latrabjarg, słyszę jeszcze ten wiatr (i tylko go, bo nie było zbyt wielu innych rzeczy do słuchania), widzę tę przestrzeń pomiędzy jednym bokiem fiordu a drugim, i tak dalej i tak dalej...
Ale z drugiej strony na FZ miałem doskonałą pogodę, a Akureyri i Husavik to była męczarnia z deszczem, szarówą i niskimi temperaturami w rolach głównych... Stąd mogę nie być obiektywny.
Twoi znajomi mają trochę racji w tym, że tam nic nie ma (biorąc pod uwagę ilość "atrakcji" na całą powierzchnię Fiordów Zachodnich). Pytanie tylko co przez takie atrakcje rozumieć. Dla mnie właśnie największą atrakcją była przestrzeń, cisza na zmianę z wiatrem i ten niesamowity krajobraz.
Jeśli już tam pojedziecie, to te maskonury koniecznie wieczorem, koniecznie! Będąc na Islandii, rozmawiałem z wieloma osobami zawiedzionymi pobytem na Latrabjarg - widziały raptem kilka osobników i to niekoniecznie łatwo dostępnych dla obiektywu właśnie dlatego, że były tam za dnia, kiedy ptaki są w morzu (żadne odkrycie, każdy przewodnik o tym pisze). A wieczorem jest tam: pusto (ludzie), tłoczno (ptaki), a światło (tym bardziej w czerwcu) jest fantastyczne. Można by wrócić stamtąd koło 1 w nocy i rozbić się na jednej z cudownych plaż, które mija się na północnym wybrzeżu jadąc w kierunku klifów...
Życzę udanej decyzji i jeszcze bardziej udanego wyjazdu  |
|
Powrt do gry |
|
 |
| osiek
| Doczy: 02 Sty 2012 | Posty: 22 | |
|
Wysany: 22 Maj 2012, 20:04 Temat postu: |
|
|
gisli co do OLT Expres: jest to jak najbardziej tradycyjna linia (bagaż, posiłek etc) w przeciwieństwie do tzw tanich linie (Ryanair, Wizz etc). Trochę w błąd wprowadza tłumaczenie z angielskiego low cost - bardziej trafne byłoby określenie mające niskie koszty własne działalności. Ryanair niekoniecznie musi być tani, ba nawet LOT bywa czasem tańszy, a tanią linią nie jest Co do rejsów OLT GDN-KEF trzymam kciuki i bardzo bym chciał, żeby połączenie się udało. Jednak specyfika, dostępność samolotów raczej wskazuje na to, że jest to kierunek, który ma dać zajęcie samolotowi, który w lecie lata do Egiptu itp. Pytanie, czy znajdzie się 180 chętnych co tydzień by lecieć na tej trasie. Jeśli nie, zarząd nie będzie się wahać przed likwidacją połączenia. Tak czy inaczej trzymam kciuki za powodzenie i przetrwanie połączenia na sezon letni. Ale to tak offtopicznie
Co do Akureyri czy FZ. Oczywiście Akureyri bardziej traktuję jako miejce noclegowe i bazę wypadową w okolice. Jezioro Myvatn trochę pociąga (komary i inne paskudztwa troche studzą , gdzieś w międzyczaise znalazłem zdjęcie jakiś jaskiń mniej więcej 100km od Akureyri (nazwa wyleciała mi ) Pytanie co jeszcze można tam zobaczyć w okolicy A. Jakoś miasta i muzea średnio mnie pociągają.
I jeszcze jedno pytanie: w poszukiwaniach i przekopywaniu Wujka G. trafiłem na zdjęcie plaży na Islandii: żółty piaske na tle czarnych, bazaltowych skał. Oczywiście nie wpadłem na pomysł oznaczenia na mapie i teraz mam problem ze znalezieniem. Kojarzy ktoś taki widok?
Ehh im więcej człowiek czyta, przegląda tym mniej wie. Właściwie to wie jedno: tydzień to za mało o jakieś trzy tygodnie  |
|
Powrt do gry |
|
 |
| osiek
| Doczy: 02 Sty 2012 | Posty: 22 | |
|
Wysany: 22 Maj 2012, 20:08 Temat postu: |
|
|
Sajk napisa: | osiek napisa: | (...)Tak naprawdę pytanie się sprowadza do tego czy lepiej zobaczyć FZ czy pojechać do Akureyri/Husavik?
|
Myślę, że na to pytanie, nie ma jednej odpowiedzi. Zależy co kto lubi - jeśli lubisz piękne tereny zielone, mało zaludnione, klify, fiordy, góry - jedź do FZ. Jeśli wolisz bardziej miejskie klimaty (czytaj ludzie i budynki) ze zorganizowanymi atrakcjami - opcja nr 2.
Ja będąc na Islandii ponad 3 tygodnie, gdy ją teraz wspominam to widzę właśnie Fjordy Zachodnie. Widzę wieloryba pływającego spokojnie w jednym z fiordów, widzę Dynjandi - absolutnie niesamowity wodospad, widzę setki maskonurów, które przed zachodem słońca wracały do swoich gniazd na Latrabjarg, słyszę jeszcze ten wiatr (i tylko go, bo nie było zbyt wielu innych rzeczy do słuchania), widzę tę przestrzeń pomiędzy jednym bokiem fiordu a drugim, i tak dalej i tak dalej...
Ale z drugiej strony na FZ miałem doskonałą pogodę, a Akureyri i Husavik to była męczarnia z deszczem, szarówą i niskimi temperaturami w rolach głównych... Stąd mogę nie być obiektywny.
Twoi znajomi mają trochę racji w tym, że tam nic nie ma (biorąc pod uwagę ilość "atrakcji" na całą powierzchnię Fiordów Zachodnich). Pytanie tylko co przez takie atrakcje rozumieć. Dla mnie właśnie największą atrakcją była przestrzeń, cisza na zmianę z wiatrem i ten niesamowity krajobraz.
Jeśli już tam pojedziecie, to te maskonury koniecznie wieczorem, koniecznie! Będąc na Islandii, rozmawiałem z wieloma osobami zawiedzionymi pobytem na Latrabjarg - widziały raptem kilka osobników i to niekoniecznie łatwo dostępnych dla obiektywu właśnie dlatego, że były tam za dnia, kiedy ptaki są w morzu (żadne odkrycie, każdy przewodnik o tym pisze). A wieczorem jest tam: pusto (ludzie), tłoczno (ptaki), a światło (tym bardziej w czerwcu) jest fantastyczne. Można by wrócić stamtąd koło 1 w nocy i rozbić się na jednej z cudownych plaż, które mija się na północnym wybrzeżu jadąc w kierunku klifów...
Życzę udanej decyzji i jeszcze bardziej udanego wyjazdu  |
Sajk powiem szczerze, że to Ty jesteś winowajcą Twój opis FZ pobudził mnie do poszukiwań, oglądania zdjęć itp Wyjazd mam nadzieję będzie udany i pewnie gdzie nie pojedziemy tam będzie fajnie  |
|
Powrt do gry |
|
 |
| osiek
| Doczy: 02 Sty 2012 | Posty: 22 | |
|
Wysany: 22 Maj 2012, 20:24 Temat postu: |
|
|
osiek napisa: | Jezioro Myvatn trochę pociąga (komary i inne paskudztwa troche studzą , gdzieś w międzyczaise znalazłem zdjęcie jakiś jaskiń mniej więcej 100km od Akureyri (nazwa wyleciała mi ) |
oo mam: Grjotagja |
|
Powrt do gry |
|
 |
| MARCINIS1
| Doczy: 26 Cze 2009 | Posty: 153 | Skd: husavik |
|
Wysany: 22 Maj 2012, 22:40 Temat postu: |
|
|
osiek napisa: | osiek napisa: | Jezioro Myvatn trochę pociąga (komary i inne paskudztwa troche studzą , gdzieś w międzyczaise znalazłem zdjęcie jakiś jaskiń mniej więcej 100km od Akureyri (nazwa wyleciała mi ) |
oo mam: Grjotagja | voggagja i jaskinia lodowa lofthetlir |
|
Powrt do gry |
|
 |
| kamusznik
| Doczy: 25 Maj 2012 | Posty: 2 | Skd: Łódź |
|
Wysany: 25 Maj 2012, 22:09 Temat postu: |
|
|
A ja, jakby ktoś chciał, mam do odsprzedania bilet Berlin-Reykjavik w obie strony wylot 1.07.2012 i powrót 24.07.2012 za 1300 PLN. Niestety sytuacja osobista nie pozwala mi na wyjazd
Do Berlina można tanio pojechać Polskim Busem. |
|
Powrt do gry |
|
 |
| osiek
| Doczy: 02 Sty 2012 | Posty: 22 | |
|
Wysany: 26 Maj 2012, 11:30 Temat postu: |
|
|
kamusznik napisa: | A ja, jakby ktoś chciał, mam do odsprzedania bilet Berlin-Reykjavik w obie strony wylot 1.07.2012 i powrót 24.07.2012 za 1300 PLN. Niestety sytuacja osobista nie pozwala mi na wyjazd
Do Berlina można tanio pojechać Polskim Busem. |
Jakie linie, czy jest możliwa zmiana nazwiska i ile kosztuje? Bo trochę sporo sobie życzysz. Iceland Express w tym terminie 36600 ISK (jakiś tysiąc złotych) |
|
Powrt do gry |
|
 |
| kamusznik
| Doczy: 25 Maj 2012 | Posty: 2 | Skd: Łódź |
|
Wysany: 26 Maj 2012, 13:46 Temat postu: |
|
|
[quote="osiek"] kamusznik napisa: |
Jakie linie, czy jest możliwa zmiana nazwiska i ile kosztuje? Bo trochę sporo sobie życzysz. Iceland Express w tym terminie 36600 ISK (jakiś tysiąc złotych) |
Cena jest do dogadania, a linia to Iceland Express, koszt zmiany nazwiska to 4900 ISK.
Jeśli ktoś jest zainteresowany to zapraszam na priv. |
|
Powrt do gry |
|
 |
| Mirek7
| Doczy: 29 Kwi 2012 | Posty: 2 | |
|
Wysany: 27 Maj 2012, 18:58 Temat postu: prysznic, kąpiel |
|
|
Planuję lowcostową wyprawę autostopem po Islandii. Zamierzam nie korzystać z płatnych campingów a raczej rozbijać namiocik gdzieś przy drodze. Czy może mi ktoś doradzić, czy jest jakaś szansa na darmową kąpiel, prysznic. A jeśli tak to gdzie? Z góry dziękuję za konkretne informacje!  |
|
Powrt do gry |
|
 |
| Sajk
| Doczy: 19 Sty 2011 | Posty: 18 | |
|
Wysany: 28 Maj 2012, 14:34 Temat postu: |
|
|
osiek napisa: |
Sajk powiem szczerze, że to Ty jesteś winowajcą Twój opis FZ pobudził mnie do poszukiwań, oglądania zdjęć itp Wyjazd mam nadzieję będzie udany i pewnie gdzie nie pojedziemy tam będzie fajnie  |
I bardzo dobrze! Takie wirtualne poszukiwania to piękne preludium do cudownej podróży. Aż zazdroszczę! |
|
Powrt do gry |
|
 |
| osiek
| Doczy: 02 Sty 2012 | Posty: 22 | |
|
Wysany: 8 Cze 2012, 9:13 Temat postu: |
|
|
Pozdrowienia z Reykjaviku Wczoraj przylecieliśmy. Wrażenia niesamowite BTW mostek łączący Europę z Ameryką jest koło Keflavika czy w Thingvellir? |
|
Powrt do gry |
|
 |
| rafal26
| Doczy: 29 Pa 2008 | Posty: 156 | Skd: Hafnarfjörður |
|
Wysany: 8 Cze 2012, 10:42 Temat postu: |
|
|
niedaleko Keflavíku _________________ gabeer |
|
Powrt do gry |
|
 |
| avocado
| Doczy: 07 Cze 2012 | Posty: 3 | |
|
Wysany: 8 Cze 2012, 12:59 Temat postu: kąpiel, prysznice, kempingi |
|
|
Witam! pisałam już w innym wątku, ale widzę, że to tutaj udziela się najwięcej osób i podawane są najistotniejsze informacje, więc pozwolę sobie powtórzyć moje pytania:
W sierpniu br. wybieramy się na Islandię. Planujemy wypożyczyć auto (w 2 os.) i w nim nocować - nie mamy dobrego namiotu i obawiamy się niskich temperatur, a w aucie na pewno się zmieścimy, już nie raz tak podróżowaliśmy. Mam jednak pytanie odnośnie pryszniców - czy można korzystać z tych kempingowych, jeśli nie nocuje się na polu namiotowym? Oczywiście za jakąś opłatą, ale czy istnieje taka opcja? np. często pojawia się tu informacja, że koszt kempingu to 700ISK/noc + 100 ISK/os/prysznic. Czy możemy uiścić więc tylko te 100ISK?
pytanie nr 2 - a co z brakiem prysznica na kempingu? szukać po wioskach / kwaterach prywatnych za jakąś opłatą? wiem, że na zachodzie to nie problem, ale planuejmy trasę na około, a tam z bazą turystyczną gorzej..
dziękuję za wszystkie odpowiedzi!
jesteśmy wciąż na etapie planowania, więc pewnie jeszcze popytam o szczegóły odnośnie trasy, jeśli nie znajdę wszystkich informacji w starszych wątkach..
pozdrawiam!  |
|
Powrt do gry |
|
 |
|
|
Nie moesz pisa nowych tematw Nie moesz odpowiada w tematach Nie moesz zmienia swoich postw Nie moesz usuwa swoich postw Nie moesz gosowa w ankietach
|
|