Zobacz poprzedni temat :: Zobacz nastpny temat |
Autor |
Wiadomo |
| Mojo
| Doczy: 06 Lip 2012 | Posty: 1 | |
|
Wysany: 6 Lip 2012, 19:00 Temat postu: wyjazd 25 lipca - 8 sierpnia |
|
|
Witam Icelandofilów po raz pierwszy, być może nie ostatni;
forum zgłębiam i zgłębiam, i poszukuję, więc nie o tym będzie, ale zapytanie czy ktoś w rzeczonych dniach 25.07-08.08 jest/będzie/wybiera się na Islandię i poszukuje kompanii, jako i ja.
Samotność też dobra rzecz, ale we dwoje czy "ich troje" raźniej. A i jak coś wybuchnie, to ktoś rękę poda
Plan powoli się krystalizuje. Wszystko do uzgodnienia (PW). W 2 tygodnie nie zamierzam gnać na oślep, ale skupić się na południowym zachodzie i południu do wysokości Jokulsarlon mniej więcej.
Kilka mustów typu Golden Circle, Blue Lagoon, ale myślę o treku z Landmannalaugar do Thorsmork i może wypadzie na Vestmany.
keep on rockin,
Paweł |
|
Powrt do gry |
|
 |
| JD51
| Doczy: 02 Kwi 2009 | Posty: 6 | |
|
Wysany: 19 Lip 2012, 20:07 Temat postu: |
|
|
witam
wreszcie po siedmiu latach dotrę na Islandię, trochę może tradycyjnie i w nudny sposób , ale tak lubię.
przylatuję 5.08 i pozostaję przez 28 dni
chcę ruszyć dookoła i może w poprzek przez Interior.
nie wiem którędy jechać i dokładnie nie chcę planować.
chcę się cieszyć, i przeżywać, chcę zejść z roweru i wejść na lodowiec.
teraz szukam informacji co ewentualnie można, a co ewentualnie warto i co koniecznie należy zobaczyć, gdzie być
jeśli ktoś leci 05.08 i ma ochotę podzielić się spostrzeżeniami własnymi pragnieniami, to może wspólna rozmowa uprzyjemni czas na lotnisku i w samolocie.
pozdrawiam
Jarek |
|
Powrt do gry |
|
 |
| ANNAW
| Doczy: 26 Lip 2012 | Posty: 1 | Skd: WARSZAWA |
|
Wysany: 26 Lip 2012, 9:21 Temat postu: SKITOURING / NARCIARSTWO |
|
|
Planuję w marcu 2013 wyprawę skitourową/narciarską na Islandię. Najchętniej z pominięciem oficjalnych biur podróży tym się trudniących. Poszukuję wszelkich praktycznych informacji o ciekawych trasach. Widziałam na filmach jak łodzią rybacka wywożą narciarzy gdzieś w okolicy Akuyervi lub tez skuterami śnieżnymi w górę. Znacie firmy które takie usługi (bez pośredników świadczą ) ? Czy są jakieś przewodniki , mapy dot. takich tras zimowych ? Będę wdzięczna za wszelkie pomocne info. MNAjlepsze zjazdy. doliny etc.
Dzięki
Ania |
|
Powrt do gry |
|
 |
| roger9300 ILOŚĆ OSTRZEŻEŃ: 1
| Doczy: 07 Sty 2008 | Posty: 463 | |
|
Wysany: 30 Lis 2012, 22:19 Temat postu: weekend na Skaftafelll |
|
|
jak w temacie 22-23go lub 29-30go grudnia (w zaleznosci od pogody) jedziemy do Parku Narodowego Skaftafell. mamy 2 miejsca wolne w aucie, nocleg planujemy na farmie Svinafell. koszt nocelgu okolo 3-4 tys za osobe. w trakcie weekendu wyjazd na lodowa lagune, wodospad Svartifoss. wiecej info 8416645. _________________ Take nothing but pictures.
Kill nothing but time.
Leave nothing but footprints.
Make nothing but memories.
http://picasaweb.google.pl/charzynskibartlomiej |
|
Powrt do gry |
|
 |
| mariasz12
| Doczy: 07 Lut 2013 | Posty: 3 | |
|
Wysany: 7 Lut 2013, 17:22 Temat postu: |
|
|
islandia to piekny kraj:) ja go zwiedzalam tylko ze swoim facetem a nie poprzez wycieczke jakas:) super miejsca zwiedzilismy:) |
|
Powrt do gry |
|
 |
| cuma
| Doczy: 06 Lut 2013 | Posty: 7 | Skd: UK |
|
Wysany: 7 Lut 2013, 21:15 Temat postu: |
|
|
witam wszystkich! dopiero próbuję znaleźć swój kąt na tym forum, później pewnie gdzieś w tym kącie się zadomowię
w pierwszej połowie lipca mam zamiar odwiedzić wyspę i zostać ok 8-10 dni. plan dopiero powstanie, kiedy już doczytam więcej szczegółów i zaczerpnę więcej informacji - m.in. od zacnych forumowiczów
a może znajdzie się ktoś jeszcze, kto w tym czasie zamierza pojeździć nieco po Islandii? wprawdzie będę z siostrzenicą, ale można powiększyć nieco ekipę |
|
Powrt do gry |
|
 |
| Jar
| Doczy: 09 Lut 2010 | Posty: 188 | Skd: Lublin |
|
Wysany: 7 Lut 2013, 23:45 Temat postu: |
|
|
A witaj, witaj!
Po Twoim profilu widzę,że na pewno Ci się spodoba A jeśli nie, to dlatego, że bedziesz za krótko. 8 dni to nie jest rozsądne minimum nawet na szybki objazd Wyspy ze zwiedzaniem. 10 brzmi już rozsądniej, ale ja bym rozmowę zaczął zdecydowanie od 14-tu. I to cały czas dotyczy zwiedzania Islandii autem, bez ambitniejszych wypadów w teren. Nawet, jesli wyjazd traktujesz jako pierwszy z serii rekonesans. Chyba, że w planach jest wynajęcie 4x4 i skróty w poprzek wyspy, wtedy harmonogram może wyglądać inaczej, ale mimo wszystko.
W jakim wieku jest siostrzenica, czy może już i jeszcze do tego lubi łazić większe kawałki po wertepach? Zajrzałem do Twojego profilu (trekking wśród zainteresowań, fotografia), stąd pytam. Jest tam gdzie połazić, oj jest... Parę fajnych tras/okolic zrobiłem, jednej się nie udało, a jeszcze inna za mną sama łazi (w marzeniach/planach).
Niezłym pomysłem byłby np. popularny trek do/z Landmannalaugar. Krajobrazy niesamowite i w dodatku bardzo zmieniające się na trasie.
W każdym razie strzeż się: Islandia działa na ludzi o takich zainteresowaniach jak Twoje silnie uzależniająco. A fotograficznie to samograj: miękkie światło, nieskończenie długi poranek i wieczór, krajobrazy z kosmosu.
Pozdrawiam
-J.
P.S. Ja w tym roku nie jadę, ale podstawową objazdówkę mam już i tak zaliczoną, więc jak kiedyś zaplanujesz powrót w konkretne rejony z opcją połażenia w dziczy, jestem potencjalnie skłonny do współpracy  |
|
Powrt do gry |
|
 |
| cuma
| Doczy: 06 Lut 2013 | Posty: 7 | Skd: UK |
|
Wysany: 9 Lut 2013, 13:56 Temat postu: |
|
|
witaj Jar! na początek powiem może, że fotografuję bardzo amatorsko, ale lubię to i podobno jako tako mi "landszafty" wychodzą wyposażony jestem od kilku dni w Nikona P510, całkiem sprytna zabawka
to rzeczywiście mój pierwszy wyjazd, ale po głowie chodzi już od wielu wielu lat. siostrzenica też jest bardzo do pomysłu zapalona, ma 16 lat,m więc można ją już śmiało na takie wyprawy zabierać
pobyt rzeczywiście krótki, ale urlopu mam ile mam i chcę go jakoś rozsądnie zagospodarować. pojawiła się jeszcze opcja przesunięcia wyjazdu na 2 połowę sierpnia i wtedy można by naciągnąć do 12 dni. rozważamy też spędzenie wyprawy na trekking po interiorze. nie nastawiamy si ę na zobaczenie wszystkiego, bo raczej chodzi i przyjemny relax i poczucie klimatu, niż pogoń za atrakcjami
i co tu dużo mówić - ekonomia...samo wynajęcie samochodu to ok 800 euro na tydzień za 4x4 (np wypożyczalnia Geysir), do tego paliwo, bilety lotnicze, noclegi itd... raczej nie będzie to ostatnia wizyta na Islandii, więc można sobie dozować przyjemności
nie miałbym nawet nic przeciwko spędzenia całego dnia na jakimś pustkowiu - oderwać się od cywilizacji i hałasu, a w nocy patrzeć w idealnie czyste niebo...heh głos marzyciela
dziś nie bedzie czasu, ale po w'endzie poczytam o tym Landmannalaugar
dzięki za sugestie, Jar pozdrawiam  |
|
Powrt do gry |
|
 |
| Jar
| Doczy: 09 Lut 2010 | Posty: 188 | Skd: Lublin |
|
Wysany: 9 Lut 2013, 17:17 Temat postu: |
|
|
W takiej sytuacji jak opisujesz, nastawiłbym się raczej na zwiedzanie. 10-12 dni wystarczy na podstawowy objazd Islandii, bez zakamarków typu Fiordy Zach. (na skrócona rundę po tych ostatnich trzeba minimum 3 dni). To samo dotyczy wypadu w interior. Możecie to zrobić autem osobowym, 4x4 jest potrzebne wyłacznie w interiorze. Oczywiscie można się uprzeć , wynająć terenówke tak czy tak i zamiast tłuc się wybrzezem przejechać F35 i F26, darowując sobie zach. wybrzeże i wschód, koncentrując się na południu i północy. Ale czy warto na pierwszy raz? Z drugiej strony, autem osobowym dotrzesz do 60%-70% atrakcji, a przestrzeni i pustkowi zdecydowanie nie zabraknie. Do Landmannalaugar latem można dotrzeć terenowym autobusem, ale mając ograniczony czas na żaden kilkudniowy trekking sobie nie pozwolicie. Coś trzeba zostawić na nastepny raz. Piechotą można się też powłóczyć w bardziej dostępnych miejscach, np. wokół Myvatn czy w Skaftafell.
Pozdrawiam
-J.
P.S. Wariant sierpniowy, jeśli byłby to koniec miesiaca, lub nawet przełom sierpnia/września daje pewne szanse na zorze polarną. Dopiero wtedy zaczynaja się wystarczajaco ciemne noce. Taniej też wtedy wynająć auto (koniec sezonu). Zorze w tym i nastepnym roku mogą się trafiać dość intensywne z racji nadciągającego maksimum aktywności słonecznej. A Islandia jest b. korzystnie położona pod tym względem, warunki zorzowe są lepsze niż w pozostałej części Skandynawii na tej samej szerokości geograficznej. |
|
Powrt do gry |
|
 |
| hubertt
| Doczy: 19 Lut 2012 | Posty: 5 | Skd: krk |
|
Wysany: 11 Lut 2013, 19:45 Temat postu: |
|
|
Kolego jar
Dzięki wielkie za wszystkie rady pisane prze Ciebie na tym i innych forach nt. Islandii z których korzystałem.
Rok temu wyjazd mi nie wyszedł wiec w tym roku chyba spróbuje jechać samemu.
Termin to czerwiec max 24 dni (co by na SR do wawy zdążyć)
Planuje jechać gównie na trekking a jako główne miejsca zakładam :
- okolice landmannalauguar przez thorsmork do obwodnicy czyli skogar - 5 dni
- jokulsarlon i skaftafell 2 dni
- okolice jez myvatn i park jokulsarglijufur (trasy piesze: (4- 5 dni) czyli vindelbelgjarfjall, krafla, skutustadir, hverfjall, blaflall, dimmuborgir, kąpieliska, goddafoss, asbyrgi, as, raudholur, hljodaklettar, dettifoss, selfoss)
- jak czasu zostanie to trekking w okolicy askiji (3 dni) z trudnym dojazdem niestety …
Nasuwają mi się pytania:
- czy podróż samemu jest wykonalna (transport pomiędzy wymienionymi miejscami) bo chciałbym uskutecznić stopem (gdzieś wyczytałem ze ty tak właśnie postępowałeś, napisz co widziałeś a co musiałeś odpuscić)
- Co bys dodał to listy miejsc dla kogoś preferującego (lub czytaj „skazanego” ) na taki typ wyjazdu ?
- jaka jest trudnośc techniczna/orientacyjna wymienionych tras (są jakieś oznaczenia/szlaki it?) wyjazd oczywiście pod namiot
- czy trasy te w sezonie są oblegane ? trekking samotny jest OK ale czasem warto wiedzieć ze jednak kogoś raz na dobę można spotkać.
- orientacyjnie znasz może kosz takiego wyjazdu (ile może to kosztować najtaniej relatywnie nie szalejąc/pomijając cenę biletu lotniczego)
- czy termin czerwcowy jest odpowiedni ze względu na pogode i warunki podróżowania stopem ?
Dzięki za odpowiedz.
H |
|
Powrt do gry |
|
 |
| xruda
| Doczy: 10 Lut 2013 | Posty: 8 | Skd: Kraków |
|
Wysany: 12 Lut 2013, 22:58 Temat postu: |
|
|
no to widze, ze nie bede sama na trasie w tym terminie ) planuje jechac w drugiej polowie czerwca na ok 20 dni na samotny objazd stopem wyspy + Landmannalaugar/Thorsmork + Jokulsarlon/Skaftafell . Namiot + wyciagniey kciuk przyłączam się do pytan, bo dokladnie takie same mnie nurtuja!!! powodzenia kolego i do zobaczenia na trasie!!! Sylwia |
|
Powrt do gry |
|
 |
| xruda
| Doczy: 10 Lut 2013 | Posty: 8 | Skd: Kraków |
|
Wysany: 12 Lut 2013, 23:02 Temat postu: |
|
|
mnie najbardziej ciekawi, bo niedokopalam sie nigdzie do takich informacji, czy szlak Landmannalaugar-Thorsmork jest oznakowany na tyle, ze da sie lazic bez szczegolowej mapy topograficznej?? |
|
Powrt do gry |
|
 |
| cuma
| Doczy: 06 Lut 2013 | Posty: 7 | Skd: UK |
|
Wysany: 12 Lut 2013, 23:48 Temat postu: |
|
|
jak ja Wam zazdroszczę takich urlopów...20-24 dni...skąd bierzecie tyle wolnego? oczywiście mógłbym też tak wyjechać, ale byłby to jedyny urlop w roku, a wolę częściej podładowywać baterie
Jar na razie ustaliliśmy, że to 2 połowa sierpnia. we wrześniu zaczyna się nauka w liceum, więc trzeba wracać. zorza też kusi, ale tym razem raczej sobie daruję - nie można mieć wszystkiego. oczywiście wiem, że w sierpniu jest juz nieco chłodniej i jest więcej opadów, ale to po prostu kolejna atrakcja
przygotowuję się oczywiście bazując na info z sieci, ale niezaleznie od tego - zna ktoś jakies dobre przewodniki? z serii Pascala czy są lepsze pozycje na rynku?
miło widzieć kolejnych zapaleńców na forum! Hubert, Sylwia - trzymam kciuki:) |
|
Powrt do gry |
|
 |
| xruda
| Doczy: 10 Lut 2013 | Posty: 8 | Skd: Kraków |
|
Wysany: 13 Lut 2013, 8:19 Temat postu: |
|
|
ha! tak ciezko pracowalam w 2012, ze mi zostalo duuuzo niewykorzystanych dni wolnych oczywiscie szef jeszcze nie wie, ze zamierzam opuscic biuro na 3 tygodnie a nie 2 ale co tam... ps. witam w ogole wszystkich na forum, bo sie nawet przy pierwszym poscie nie przywitalam, za co przepraszam a wracajac do Islandii, to martwia mnie troche ceny biletow - najtaniej teraz wychodzi Air Berlin - 1500 pln z Warszawy. Czekac na cos lepszego czy kupowac? Boje sie, ze bilety jeszcze pojda do gory... co polecacie z doswiadczenia? PS. WOW z W-wy liczy sobie 500 EUR bez bagazu !!! |
|
Powrt do gry |
|
 |
| MARCINIS1
| Doczy: 26 Cze 2009 | Posty: 153 | Skd: husavik |
|
Wysany: 13 Lut 2013, 12:57 Temat postu: |
|
|
xruda napisa: | ha! tak ciezko pracowalam w 2012, ze mi zostalo duuuzo niewykorzystanych dni wolnych oczywiscie szef jeszcze nie wie, ze zamierzam opuscic biuro na 3 tygodnie a nie 2 ale co tam... ps. witam w ogole wszystkich na forum, bo sie nawet przy pierwszym poscie nie przywitalam, za co przepraszam a wracajac do Islandii, to martwia mnie troche ceny biletow - najtaniej teraz wychodzi Air Berlin - 1500 pln z Warszawy. Czekac na cos lepszego czy kupowac? Boje sie, ze bilety jeszcze pojda do gory... co polecacie z doswiadczenia? PS. WOW z W-wy liczy sobie 500 EUR bez bagazu !!! | bilety napewno pojda jeszcze do gory pamietaj ze lecisz w najbardziej oblozonym sezonie , sprobuj poszukac jeszcze lotow na stronie biletyrezerwuj.org.pl moze znajdziesz tam cos co ci przypadnie do gustu cenowo |
|
Powrt do gry |
|
 |
| xruda
| Doczy: 10 Lut 2013 | Posty: 8 | Skd: Kraków |
|
Wysany: 13 Lut 2013, 16:49 Temat postu: |
|
|
ha! zaparlam sie i bilety kupione! wylot z W-wy przez Kopenhage a powrót przez Oslo i Kopenhage do W-wy - wszystkie loty SAS-em, w sezonie (przełom czerwca i lipca) za - uwaga! - 1240 pln! podróż troche długa, ale taniej o 300 pln od najtanszego Air Berlin! teraz wytrzymac 4 miesiace...  |
|
Powrt do gry |
|
 |
| marmina UŻYTKOWNIK ZBANOWANY
| Doczy: 02 Lut 2013 | Posty: 12 | |
|
Wysany: 15 Lut 2013, 20:36 Temat postu: |
|
|
też takim zazdroszczę, jednocześnie mam pytanko, mam nadzieję, że nie jest zbyt osobiste, ile kosztuje taki wypoczynek w tych rejonach do, których jeździcie? taki najtańszy koszt mniej więcej? |
|
Powrt do gry |
|
 |
| Jar
| Doczy: 09 Lut 2010 | Posty: 188 | Skd: Lublin |
|
Wysany: 17 Lut 2013, 2:47 Temat postu: |
|
|
Do hubertt i xruda:
Sezon zaczyna się właściwiena przełomie czerwca/lipca. Jak ostatnim razem przyleciałem ok. 20 czerwca, to na kempingu w Reykjaviku ziało pustką. W drodze powrotnej po 10 lipca były już tam zwykłe tłumy.
Trek Landmannalaugar-Skogar jest teoretycznie do zrobienia w 5 dni, ale to jest skrajnie napięty plan, doliczcie minimum 1 dzień (+1 rezerwy najlepiej). Mnie się prawie udało, ale odpuściłem przed samym Skogar i zanocowałem w schronisku na przełęczy (Uwaga: może nie być miejsc, ja miałem szczęście) z racji paskudnej pogody. Za to pominąłem nocleg pod Hraftinnusker, docierając w 1 dzień pod Alftavatn -kilkanaście godzin wyczerpujacego marszu, miałem naprawde dosyć. Liczcie się z tym, że w czerwcu w górach będzie jeszcze sporo śniegu = wolniejsze tempo.
Szlak jest dość popularny i latem jest tam sporo ludzi (jak na miejscowe warunki). Tyle, że czerwiec to jeszcze troche przed sezonem. Ja tam byłem w sierpniu 10 lat temu, ludzi spotykało się na szlaku bez problemu, zarówno solistów, jak i grupy. Oznakowanie typowe dla islandzkich szlaków -małe drewniane paliki z czubkiem maźniętym farbą + drogowskazy na rozstajach. Na trudniejszym odcinku z Thorsmork na przełęcz Fimmvorduhals w górnych partiach były to wysokie tyczki z jaskrawożółtych plastikowych rur (szedłem wzdłuż nich przy b. ograniczonej wdzialności). Ten fragment jest zapewne mocno zmieniony, odkąd na szlaku wyrósł sobie wulkan (pierwsza faza sławnej erupcji z marca-kwietnia 2010).
Poruszanie się w takim terenie bez dokładnej mapy to lekki hardcore, nie ruszałbym się też bez kompasu (dla niewprawionych: pamietajcie o poprawce na deklinację magnetyczną, północ jest 15-20st. w prawo od wskazań kompasu, łatwo ustalić poprawkę w terenie przy dobrej widoczności z mapą w łapie). Ten teren obejmują dwie dobre mapy 1:100k z różnych wydawnictw, obie lub jedna z nich do dostania albo jeszcze na lotnisku w Keflaviku, albo w informacji turystycznej przy Adalstraeti, albo w dużej księgarni w centrum Reykjaviku.
Pod koniec czerwca droga do Landmannalaugar powinna już być otwarta. Tak było w 2011, kiedy cześć tras w interiorze była rekordowo długo zamknieta. F26 otworzyli wtedy dopiero w połowie lipca, co pokrzyżowało mi plany. Na poczatku czerwca to w ogóle może być różnie. Lepiej nie jechać za wcześnie, jeśli w planach są tamte rejony.
Dojazd do Askji stopem to raczej marzenie ściętej głowy. Tam są 3 tylko drogi klaasy F (4x4), z których o tej porze roku może być otwarta 1, góra 2, a 3-cia na bank zamknieta (i tak jest uważana za skrajnie trudną). Zero komunikacji rozkładowej. Można ewentualnie dogadać się z kimś podróżującym terenówką w Myvatn na wspólna jazdę tam w zamian za składkę na paliwo -ja tak się z trudem wydostawałem z Askji, by nie bulić na koszmarnie drogi autobus turystyczny, co pewnie było znacznie łatwiejsze, niż w drugą stronę. Podobne autobusy jeżdżą do Landmannalaugar i Thorsmork, ale są znacznie tańsze niż wycieczka z Myvatn Tours do Askji, no i są to rozkładowe kursy. Aha, żałowałem, że w Askji byłem na przełomie czerwca/lipca (2011, ten zimny sezon), bo jezioro w kalderze jest wtedy jeszcze całe pod lodem, szlak spod chaty Dreki górą do kaldery też mieli przetrzeć za kilka dni dopiero.
Na Jokulsarlon wystarczy kilka godzin -ale koniecznie przespacerować się daleko wzdluż brzegów laguny po morenach. Ja za pierwszym razem tylko popatrzyłem sobie na to cudo od strony drogi, ciesząc jak dziecko że 2 foki widziałem, a nastepnym razem pukałem się w głowę z powodu własnej głupoty. Natomiast w Skaftafell warto pobyć ze 2 dni, wygospodarowując czas na dość długa wycieczkę do Morsardalur.
Podobnie okolice Myvatn-Krafla, tu też 2 dni minimum. Kanion Jokulsy natomiast z Detifossem sam wymaga ze 3-4 dni. Na odcinku Myvatn-Detifoss da się złapać stopa, to niedaleko od Ring Road, a szutrówę tam zrobili na nasypie że wszystko dojeżdża. Ja to robiłem w drugą stronę, idąc z północy od Asbyrgi (dojazd via Husavik).
Ogólnie da sie po Islandii stopować, ale warto rozważyć okazjonalny podjazd/przejazd autbusem, zależnie od potrzeb.
Przypominam pozyteczny serwis:
www.nat.is
Są tam m. in. rozkłady jazdy autobusów (z cenami wserwisie bookingowym), info o schroniskach w interiorze i in.
Mój pierwszy solowy wyjazd (18-19 dni) wygladał tak:
-Reykjavik-Thingvellir-Geysir (głównie stopem)
-trasa F35 Kjolur (2 dni stopem i z buta, oczywiście byłem przygotowany logistycznie na dłużej, to interior, w zapasie terenowy autobus)
-Akureyri-Myvatn
-2dni okolice Myvatn z Kraflą, ale bez Detifossa (spod Krafli przy dobrej pogodzie widać na 200km na południe, aż po Vatnajokull, odkryłem to przy drugiej wizycie dopiero, w identycznych warunkach pogodowych)
-przeskok terenowym autobusem przez środek wyspy (F26)do Landmannalaugar
-trek La.-Thorsmork-Skogar
-Skaftafell-Jokulsarlon
-powrót do Reykjaviku
Pozdrawiam
-J. |
|
Powrt do gry |
|
 |
| cuma
| Doczy: 06 Lut 2013 | Posty: 7 | Skd: UK |
|
Wysany: 17 Lut 2013, 21:33 Temat postu: |
|
|
Jar jesteś prawdziwą kopalnią użytecznych informacji:) mam jeszcze 1 pytanko - jaka stronkę poleciłbyś jeśli chodzi o noclegi - kampingi, hostele itp? na booking.com jest dosyć mało ofert, może jakieś lokalne znasz?
część opisanych przez Ciebie miejsc znalazłem na facbooku - profil Islandia4u
z tego co piszesz, chyba 2 połowa sierpnia nie jest chyba złym wyborem. oby tylko nie narozrabiał znów jakiś wulkan;) |
|
Powrt do gry |
|
 |
| e-keks
| Doczy: 09 Lip 2009 | Posty: 4 | |
|
Wysany: 17 Lut 2013, 22:16 Temat postu: |
|
|
cuma napisa: | Jar jesteś prawdziwą kopalnią użytecznych informacji:) mam jeszcze 1 pytanko - jaka stronkę poleciłbyś jeśli chodzi o noclegi - kampingi, hostele itp? na booking.com jest dosyć mało ofert, może jakieś lokalne znasz?
część opisanych przez Ciebie miejsc znalazłem na facbooku - profil Islandia4u
z tego co piszesz, chyba 2 połowa sierpnia nie jest chyba złym wyborem. oby tylko nie narozrabiał znów jakiś wulkan;) |
Ja polecam
http://www.hostel.is/ - korzystałam jakieś 3 lata temu, ceny przystępne, hostele i kempingi położone w miejscach, że dech zapiera;-) np. Berunes to stara, przerobiona farma:-) |
|
Powrt do gry |
|
 |
|
|
Nie moesz pisa nowych tematw Nie moesz odpowiada w tematach Nie moesz zmienia swoich postw Nie moesz usuwa swoich postw Nie moesz gosowa w ankietach
|
|