Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
| lovisa OgĹoszeniodawca zweryfikowany
 | Dołączył: 16 Lip 2007 | Posty: 1047 | Skąd: Reykjavik |
|
Wysłany: 27 Lip 2007, 14:09 Temat postu: wakacje 2007 |
|
|
dokad sie wybieracie w tym roku?
ja jade jutro dookola islandii i w pare fajnych miejsc. interesuja mnie te stare domki islandzkie. mam nadzieje ze w koncu uda mi sie zobaczyc lodowiec bo 2 lata temu jak jechalam to byla taka straszna mgla ze musialam sobie widokowki kupic.. hehehehe |
|
Powrót do góry |
|
 |
| mona
| Dołączył: 31 Lip 2007 | Posty: 1 | Skąd: wielkopolska |
|
Wysłany: 31 Lip 2007, 15:38 Temat postu: |
|
|
Witajcie!!!
jestem na wyspie na czas wakacji (do poĹowy wrzeĹnia), oczywiĹcie w celu uzupeĹnienia studenckiego budĹźetu...i PODRĂĹťY w zeszĹego lata teĹź pracowaĹam w Islandii no i troszkÄ pozwiedzĹam tÄ
niesamowitÄ
wyspÄ
ale jak wiecie apetyt roĹnie w miarÄ jedzenia i w tym roku mam ochotÄ na dalsze voyages wiÄc jeĹli ktoĹ by siÄ gdzieĹ wybieraĹ i miaĹ wolne miejsce/2miejsca w samochodzie to ja bardzo chÄtnie siÄ dorzucÄ do benzyny i wyruszÄ gdzieĹ poza Reykjavik. Marzy mi siÄ Jokulsarlon Glacial Lagoon, Hekla i Myvatn... no i wschodnie fiordy...zachodnie zresztÄ
teĹź - jednym sĹowem gdziekolwiek bÄdziecie siÄ wybieraÄ - piszcie!
pozdrawiam! |
|
Powrót do góry |
|
 |
| mjkl ILOĹÄ OSTRZEĹťEĹ: 1
| Dołączył: 26 Paź 2006 | Posty: 2605 | |
|
Wysłany: 31 Lip 2007, 15:46 Temat postu: |
|
|
na heimaey sie wybierz. swietne miejsce. |
|
Powrót do góry |
|
 |
| lovisa OgĹoszeniodawca zweryfikowany
 | Dołączył: 16 Lip 2007 | Posty: 1047 | Skąd: Reykjavik |
|
Wysłany: 1 Sie 2007, 11:55 Temat postu: |
|
|
a ja wlasnie dzis w nocy wrocilam bo wygnal mnie wiatr i deszcz ale to juz bylo za egilsstadir cale szczescie. hehe.
ogolnie bylo fajnie i pogod tez byla swietna.
do asbyrgi nei dojechalismy bo zwilneli asfalt i nie moglam sie przebic przez to cos so bylo droga, a wracac do glownej nie bylo sensu.
ae to nic bo juz tam bylam wczesniej. pozniej super bylo na jokulsalron. tego nie widzialam wczesniej przez mgle wiec tym razem mi sie udalo!
wogole to zapomnialam wziasc mape ta w ksiazce ktora jest dokladna i bylo troche smiesznie. Gora Ăśxi pozostawila niezapomniane wrazenia hehehe.... ( spadek 17%) |
|
Powrót do góry |
|
 |
| FilipR79 ILOĹÄ OSTRZEĹťEĹ: 1
| Dołączył: 08 Lip 2006 | Posty: 991 | |
|
Wysłany: 7 Sie 2007, 15:38 Temat postu: |
|
|
A ja wlasnie jestem na wakacjach swojego zycia, mam nadzieje ze beda w pelni udanei jak narazie bawie sie swietnie. Trzymajcie sie, niedlugo wroce. |
|
Powrót do góry |
|
 |
| behemot
| Dołączył: 16 Mar 2007 | Posty: 8 | |
|
Wysłany: 11 Sie 2007, 23:39 Temat postu: |
|
|
Ja wlasnie jestem na wyspie. Skonczylem "prace" (badania terenowe w Thorsmork/Godaland). I wybieram sie "tam gdzie nie bylem" czyli Wschod...najpierw Lonsoaerefi..a jesli sie uda plw. Melrakkasletta. Na stopa. W sumie przydaloby sie towarzystwo, ktos chetny? |
|
Powrót do góry |
|
 |
| bouncingTEAMnarsiltm
| Dołączył: 05 Wrz 2007 | Posty: 42 | Skąd: GDAĹSK dumnie POLSKA mniej |
|
Wysłany: 10 Wrz 2007, 22:47 Temat postu: |
|
|
Narsiltm opowiemy cos o naszych wakacjach tutaj ?
moze zeszla wyprawa na lodowiec W adidasach ! hahaha zakryla lodowiec wielka chmura podczas gdy my bylismy prawie na szczycie..... :/ nie ma jak isc dalej nie ma jak wrocic.........ehhhh a wszystko na sniegu w gorze a na dole piekna ogoda ;] |
|
Powrót do góry |
|
 |
| narsiltm
 | Dołączył: 15 Gru 2006 | Posty: 186 | Skąd: SkÄ
dinÄ
d. |
|
Wysłany: 10 Wrz 2007, 23:22 Temat postu: |
|
|
Byl to spontan niesamowity! Wycienczeni po sobotnim klubowaniu przespalismy sie jakies 4h i orka na Snaefellsjokull. Po 150km dotarlismy na skraj drogi dostepnej naszemu autku, odzialismy sie troszke cieplej i zaczelismy wspinaczke. Team byl calkowicie nieprzygotowany, w siatkowych butach sportowych parl z nami twardo na gore. Po pokonaniu ok 1/3 wysokosci lodowca musielismy zostawic plecaki, bo nie mielismy juz sil ich dzwigac.
Cale zbocze kamieniste, sypkie i bardzo strome, nie obeszlo sie bez przejscia na 4x4(do nog dolaczyly rece), drapalismy niestabilne podloze nie zwalniajac nawet na chwilke(poza tymi 5cioma przystankami ). Niestety z powodu zlego ogumienia, bardzo silnego wiatru i potwornej mgly Przemus musial sie poddac(ale byl juz naprawde blisko, choc o tym nie wiedzial!). Na szczyt wdrapalismy sie z Gangesem, blyskawicznie postawilismy UWAGA! pierwszy i jedyny na samej gorze kurchanik z kamieni!
Droga powrotna to juz bajka, poprostu zbieglismy z tej tysiacczterystametrowej gorki  _________________ Wczoraj(04.08.07), w godzinach wieczornych, para znanych bandziorĂłw,
niejaki Samo Zycie i jego dziwka GĹÄbsza Refleksja, po prostu - zabili mnie. |
|
Powrót do góry |
|
 |
| bouncingTEAMnarsiltm
| Dołączył: 05 Wrz 2007 | Posty: 42 | Skąd: GDAĹSK dumnie POLSKA mniej |
|
Wysłany: 11 Wrz 2007, 0:08 Temat postu: mmmmmm |
|
|
no masz racje niestety. nie widzialem poniewaz nie bylo widac MOICH STĂP nawet ! a co dopiero was gdzies z przodu. krzyczalem lecz wiatr wial mi prosto w uszy. ja caly mokry w dresikach pffff zamarzalem powoli tak jak spadala temperatura no nie powiem balem sie. ani w ta ani nazad nic nie widac zimno mokro glowy podniesc nie moglem tak wialo o powstaniu nie bylo mowy na stromym zboczu ! wiaterek by mnie zepchnal...... po okolo pol godz (nie wzielismy telefonow zeby bylo straszniej ;] nie ma ograniczenia czasu ) uslyszeli mnie a ja ich. niestety nie moge zacytowac co wtedy krzyczalem :/ cos w stylu czemu mnie zostawiliscie, zimno mi, ja schodze nie czekam no i biegiem uciec od chmury na leb na szyje na dol sie turlalem walalem spadalem po kolano w szczeline jakas, to trafilem na fragment lodowca ;] w rzeczy samej lĂłd heh wtedy zle ogomienie dalo sie we znaki i niczym piorun !! na piecie sunalem w dol po lodzie !! podpierajac sie rekoma tylko. zero sterownosci. okolo 300metrow zaoszczedzilem nogom nie moglem sie zatrzymac. w koncu wyladowalem na kamieniach z podartymi rekawiczkami, przedarta kurtka i poobijane nogi i rece
trzeba miec naprawde na#$%#$ane zeby odwalic taki numer
a moze kilka fotek Nari cio ? pokazemy o co chodzilo  |
|
Powrót do góry |
|
 |
| bouncingTEAMnarsiltm
| Dołączył: 05 Wrz 2007 | Posty: 42 | Skąd: GDAĹSK dumnie POLSKA mniej |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
| O.E. Opiekun Forum
 | Dołączył: 03 Lut 2004 | Posty: 2552 | Skąd: Pl. Od SĹoĹca 3/Europa |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
| bouncingTEAMnarsiltm
| Dołączył: 05 Wrz 2007 | Posty: 42 | Skąd: GDAĹSK dumnie POLSKA mniej |
|
Wysłany: 14 Wrz 2007, 20:15 Temat postu: |
|
|
heheheh OE sorki za maly blad
Na zdjeciu na tle lodowca 3 osoby - od lewej > Ganges, Narsiltm, i ja  |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
Wysłany: 14 Wrz 2007, 22:51 Temat postu: |
|
|
Pracujecie jako malarze? Fajne kombinezony. |
|
Powrót do góry |
|
 |
| Maracuja
| Dołączył: 19 Wrz 2007 | Posty: 2 | |
|
Wysłany: 19 Wrz 2007, 19:07 Temat postu: |
|
|
W te wakacje mieliĹmy jechaÄ z grupÄ
znajomych gdzieĹ w PolskÄ na parÄ tygodni w ramach odpoczynku (mieszkam w Polsce ale takĹźe w UK (praca);p ) jednak zrezygnowaliĹmy :-) SkorzystaliĹmy z biura podróşy, ktĂłre zamieĹciĹo swoje ogĹoszenie w internecie. Zawsze jak siÄ gdzieĹ wybieraliĹmy ze znajomymi to byĹy to przewaĹźnie sprawdzone oferty z biur podroĹźy- ale nigdy z internetu. KtoĹ powiedziaĹ, Ĺźeby nie powielaÄ schematu:P ZaryzykowaliĹmy w ciemno: WylÄ
dowaliĹmy w Islandii na 1 mies. Nie byĹo to bĹÄdem bowiem nic nie straciliĹmy a wakacje naleĹźÄ
do bardzo udanych nawet zawaham siÄ powiedzieÄ, iĹź najlepszych:P |
|
Powrót do góry |
|
 |
|