Zobacz poprzedni temat :: Zobacz nastpny temat |
Autor |
Wiadomo |
| aneta.krejczy
| Doczy: 14 Pa 2014 | Posty: 141 | Skd: Wrocław |
|
Wysany: 28 Pa 2014, 14:53 Temat postu: Wielorybnictwo a turystyczne spotkania z waleniami |
|
|
Wielorybnictwo
Islandia znajduje się pośród kilku krajów, gdzie nadal poluje się na walenie. Po okresie kilkunastu lat, kiedy to wielorybnictwo było zakazane, w roku 2003 wznowiono je w celach naukowych, a w 2006 rozszerzono do celów komercyjnych, biorąc na celownik płetwale karłowate i finwale. Zmiany te przyciągnęły uwagę publiczną i spowodowały protesty na całym świecie.
Wbrew panującym opiniom Islandia nie posiada długiej tradycji wielorybnictwa. Znaczny wzrost tej gałęzi przemysłu odnotowany został począwszy od roku 1948. Początkowo koncentrowano się na finwalach, stopniowo wzrastało też zainteresowanie kaszalotami, które miało swój szczyt w latach 60. Sejwale stały się celem połowów przede wszystkim w latach 50. i 70., zaś płetwale karłowate cieszyły się dużą popularnością przez około dwadzieścia lat, począwszy mniej więcej od połowy lat 70.
Wcześniej zabijanie waleni było ograniczone do osobników osiadłych na mieliźnie i polowania z użyciem włóczni na mniejsze, dryfujące osobniki. Nie zaprzecza się, że mięso pochodzące od osiadłych na mieliźnie wielorybów pozwalało przetrwać głodującej społeczności. Używane do dziś islandzkie słowo hvalreki odnoszące się do walenia osiadłego na mieliźnie oznacza ‘wygraną’,‘dobry los’.
Biorąc pod uwagę obecne działania wielorybnicze, trudno uwierzyć, że Islandia była jednym z pierwszych krajów, które zaczęły chronić walenie. Miało to miejsce w 1915 r., kiedy to pojawiły się pierwsze oznaki nadmiernej eksploatacji w tym zakresie, wynikającej z działalności zagranicznych wielorybników. Nie bez znaczenia były też nastroje nacjonalistyczne, które wzrastały wraz z obserwacją przychodów płynących z gałęzi przemysłu, która była Islandczykom obca. Nie posiadali oni wielorybniczego wyposażenia ani technicznej wiedzy, która pozwalałaby im na partycypację w tej dziedzinie.
Źródło: http://icewhale.is/about-icewhale/.
Obserwacja wielorybów wokół Islandii
Istnieje wiele przyczyn, dzięki którym dziedzina obserwacji wielorybów na wodach islandzkich skazana jest na sukces. Przede wszystkim należy zwrócić uwagę na dużą ilość ich gatunków, a także ich dostępność oraz powodzenie, jakim cieszą się wycieczki umożliwiajace zobaczenie ich. Lato oceniane jest jako ścisły sezon tego typu działalności w Islandii, lecz wzrasta też zainteresowanie miesiącami zimowymi. Wyprawy w tym czasie są bardziej ekscytujące i pełne przygód. IceWhale, czyli Stowarzyszenie Islandzkich Obserwatorów Wielorybów, opracowało kodeks postępowania, do którego zobowiązani są organizatorzy wypraw rekomendowani przez organizację. IceWhale zachęca turystów, aby korzystali z usług zaufanych operatorów. Pozwala to na doświadczenie niezapomnianych i odpowiedzialnych spotkań z waleniami w ich naturalnym środowisku. Warto też dodać, że w pewnych częściach kraju możliwe jest także oglądanie wielorybów z lądu.
Obserwacja wielorybów i zabijanie ich nie idą ze sobą w parze. 80% płetwali karłowatych zabitych w Islandii zostało upolowanych za pomocą harpunu blisko terenów, gdzie prowadzi się obserwacje waleni, czyli w zatoce Faxaflói przy Reykjavíku. Te wieloryby nie będą mogły już zostać zobaczone przez ludzi udających się tam w celu obserwacji.
Źródło: http://icewhale.is/whale-watching-in-iceland/.
Działalność na rzecz wielorybów
„Meet Us Don’t Eat Us” jest wspólnym projektem Międzynarodowego Funduszu na rzecz Dobrobytu Zwierząt (IFAW) i IceWhale, który został uruchomiony w Reykjavíku wiosną 2010 r. Dotychczas uczestniczyło w nim 200 wolontariuszy z 26 krajów, biorących udział w corocznej edycji, która odbywa się każdego roku od maja do września.
Celem jest informowanie i edukowanie turystów na temat faktów związanych ze spożywaniem mięsa wielorybów w Islandii. Próbuje się też zdobyć ich poparcie dla zatrzymania komercyjnego wielorybnictwa i nakłonić do zaniechania konsumpcji mięsa waleni w miejscowych restauracjach. Wbrew obiegowym opinią spożywanie tego produktu nie jest wcale tak powszechne w Islandii, zaś polowanie na nie nie stanowi tam tradycyjnej działalności. Tak naprawdę komercyjne wielorybnictwo rozpoczęło się w 1948 r. w Hvalfjordur wraz z powstaniem firmy Hvalur. Wcześniej polowania wokół Islandii prowadzone były m. in. przez Norwegów, Anglików, Duńczyków, Holendrów i Basków.
Dotychczasowe badania pokazują, że spożycie mięsa wielorybów przez turystów spadło o połowę od kiedy rozpoczęto projekt. Jednak cel organizatorów nie został jeszcze osiągnięty. Elementem kampanii jest namawianie do wybierania restauracji przyjaznych waleniom. W ten sposób można wywrzeć presję na innych restauratorów, a tym samym ograniczyć do minimum konsumpcję tego produktu, co będzie krokiem na drodze do likwidacji komercyjnego wielorybnictwa.
Źródło: http://icewhale.is/about-icewhale/.
Wybrane gatunki
Płetwal błękitny
Długość: 27 m
Waga: 120 t
Prędkość: 39 km/h
Płetwal błękitny jest największym żyjącym dotychczas zwierzęciem, większym nawet od największego dinozaura. Może on osiągnąć długość porównywalną do 7 „garbusów” razem wziętych. Wielkość jego otworu gębowego pozwalałaby na zaparkowanie samochodu. Natomiast jego penis może mierzyć w stanie erekcji 2,4 m (http://www.przekroj.pl/cywilizacja_nauka_artykul,1260.html).
Finwal
Długość: 26 m
Waga: 80 t
Prędkość: 30 km/h
Islandia była pierwszym krajem na świecie, który zakazał polowań na to zwierzę. Znajduje się on na czerwonej liście zagrożonych gatunków, opracowanej przez IUCN. Jest drugim co do wielkości zwierzęciem na świecie. Wyróżnia się spośród innych waleni ogromnym rozdmuchem wody wyrzucanej przez otwór na grzbiecie. Podwójna fontanna ma do 5 m wysokości.
Długopłetwiec (humbak)
Długość: 17 m
Waga: 30 t
Prędkość: 27 km/h
Dorosły humbak waży tyle co 7-9 dorosłych słoni razem wziętych. Jego płetwy piersiowe mają dł. mniej więcej 1/3 jego ciała, co odróżnia go od innych waleni. Charakterystyczne są też guzki na płetwach, które pomagają w zataczaniu ściślejszych okręgów wokół ofiary. Biało-czarny wzór na spodzie ogona jest unikatowy w przypadku każdego osobnika i można porównać go z liniami papilarnymi u ludzi. Humbaki słyną ze swych długich i złożonych pieśni, które wykonują samce, być może w celach godowych. Są to tez najaktywniejsi i najbardziej uzdolnieni akrobaci wśród waleni.
Płetwal karłowaty
Długość: 10 m
Waga: 8 t
Prędkość: 34 km/h
Jest to drugi najmniejszy waleń fiszbinowiec. Jest samotnikiem, lecz z powodu swojej ciekawości podpływa do statków na bardzo bliskie odległości. Niegdyś nie stanowił celu zainteresowań wielorybników ze względu na swój rozmiar, jednak z postępującym zmniejszaniem się populacji większych waleni, zaczęto na niego polować.
Delfin białonosy
Długość: 3 m
Waga: 180-300 kg
Prędkość: 20 km/h
Jest gatunkiem mało poznanym. Zwierzęta te żyją w stadach liczących po kilkadziesiąt osobników. Zdolne są do pewnych akrobacji, m. in. wyskakują z wody, podobnie jak inne delfiny, lecz nie są uznane za tak zwinne jak inne gatunki. Można zaobserwować je pożywiające się wraz z przedstawicielami innych waleni.
Orka
Długość: 8 m
Waga: 8 t
Prędkość: 50 km/h
Zwana też miecznikiem. Jest największym zwierzęciem pośród delfinów. Najsłynniejsza orka to Keiko, złapana w wodach Islandii, która stała się gwiazdą filmu „Uwolnić orkę”. Są to zwierzęta socjalne i słabo przystosowują się do życia w niewoli. Na wolności orki żyją w dużych grupach rodzinnych, w których trzymają się przez całe życie. Na ich czele stoi najbardziej doświadczona samica. Po jej śmierci stado dzieli się na kilka mniejszych. Zaobserwowano tworzenie w obrębie tych zbiorowisk odmiennych dialektów. Samce żyjące na wolności posiadają płetwę grzbietową, która może mieć wysokość 1,8 m. Na wolności orki nie atakują ludzi, chyba że pomylą ich ze swoimi naturalnymi ofiarami, ale wtedy szybko orientują się i w porę zaprzestają. _________________ Aneta Krejczy
Instytut Północny
Ostatnio zmieniony przez aneta.krejczy dnia 14 Lis 2014, 20:21, w caoci zmieniany 1 raz |
|
Powrt do gry |
|
|
|
Wysany: 11 Lis 2014, 20:43 Temat postu: |
|
|
A gdyby tak znalazla by sie jakas durna organizacja w Polandi nawolujaca do zakazu spozywania krolikow ,to tez bys ja poparla? |
|
Powrt do gry |
|
|
| don.k
| Doczy: 28 Gru 2010 | Posty: 2 | |
|
Wysany: 12 Lis 2014, 7:48 Temat postu: |
|
|
Brawo Sxxxxn,a u nas zakazac lapania "winniczkow' to moze francuzi by przestali jesc slimaki ;-) |
|
Powrt do gry |
|
|
| aneta.krejczy
| Doczy: 14 Pa 2014 | Posty: 141 | Skd: Wrocław |
|
Wysany: 12 Lis 2014, 14:12 Temat postu: |
|
|
Sxxxxn, ten wątek to dział prasowy, innymi słowy informacyjny. To są przede wszystkim doniesienia z prasy islandzkiej. Tutaj akurat zaczerpnięte ze strony projektu, bo "Grapevine" o nim napisał.
A tak prywatnie: raczej porównywanie waleni, które według części naukowców mogą być nawet bardziej rozwinięte niż ludzie, do królików i ślimaków jest mało sensowne. W Indiach delfiny otrzymały prawny status "osób nie-ludzkich" ('non-human person'). Wielu naukowców, a nie działaczy z szalonych organizacji, nawołuje do uznania waleni za pozaludzkie plemiona ze względu na ich inteligencję, świadomość, kulturę itd. _________________ Aneta Krejczy
Instytut Północny |
|
Powrt do gry |
|
|
| gisli74
| Doczy: 08 Lip 2011 | Posty: 582 | |
|
Wysany: 12 Lis 2014, 18:29 Temat postu: |
|
|
aneta.krejczy napisa: | Wielu naukowców, a nie działaczy z szalonych organizacji, nawołuje do uznania waleni za pozaludzkie plemiona ze względu na ich inteligencję, świadomość, kulturę itd. |
To zapewne ci kolesie, co umarliby z głodu patrząc na żywą kurę. |
|
Powrt do gry |
|
|
| dage
| Doczy: 18 Wrz 2014 | Posty: 73 | |
|
Wysany: 12 Lis 2014, 19:36 Temat postu: Sxxxxn myślenie? |
|
|
Sxxxxn napisa: | A gdyby tak znalazla by sie jakas durna organizacja w Polandi nawolujaca do zakazu spozywania krolikow ,to tez bys ja poparla? |
a gdyby jakaś organizacja chciała zakazać kraść polakom na emigracji też byś ją nazwał durną? |
|
Powrt do gry |
|
|
| dage
| Doczy: 18 Wrz 2014 | Posty: 73 | |
|
Wysany: 12 Lis 2014, 19:40 Temat postu: piwo za Sxxxxn |
|
|
don.k napisa: | Brawo Sxxxxn,a u nas zakazac lapania "winniczkow' to moze francuzi by przestali jesc slimaki ;-) |
przy mięsku z królika,przeplatane ślimakami,wszak niektórym wszystko jedno.
A po,przesłuchanie w Sxxxxn stylu.
Takie specjalne dla pochlebców. |
|
Powrt do gry |
|
|
| dage
| Doczy: 18 Wrz 2014 | Posty: 73 | |
|
Wysany: 12 Lis 2014, 19:43 Temat postu: piwo za Sxxxxn |
|
|
don.k napisa: | Brawo Sxxxxn,a u nas zakazac lapania "winniczkow' to moze francuzi by przestali jesc slimaki ;-) |
przy mięsku z królika,przeplatane ślimakami,wszak niektórym wszystko jedno.
A po,przesłuchanie w Sxxxxn stylu.
Takie specjalne dla pochlebców. |
|
Powrt do gry |
|
|
| kiropki
| Doczy: 13 Lis 2014 | Posty: 1 | |
|
Wysany: 13 Lis 2014, 11:23 Temat postu: |
|
|
Dage piękny wiersz |
|
Powrt do gry |
|
|
| WielkiBialyKrolik
| Doczy: 08 Cze 2008 | Posty: 1422 | Skd: Reykjavik |
|
Wysany: 22 Lis 2014, 14:23 Temat postu: |
|
|
co jak co ale Indii bym nie wskazała za przykład
jak cos jest na wymarciu to przydałoby sie to chronic, ale jezeli jest spoko a tylko ktos tam se cos wyobraza na zasadzie flower-power-teges to uwazam, ze to przesada. Zawsze znajdzie sie ktos kto nie zje konia bo jest zbyt piekny, kota czy psa bo to nasi przyjaciele, ale swiniaki czy kury to pod nóz bez zastanowienia lecą. _________________ "Najczęściej nadmierne wymagania w stosunku do kobiet mają ćwokowate oblechy. " |
|
Powrt do gry |
|
|
| WielkiBialyKrolik
| Doczy: 08 Cze 2008 | Posty: 1422 | Skd: Reykjavik |
|
Wysany: 22 Lis 2014, 14:31 Temat postu: |
|
|
Sxxxxn napisa: | A gdyby tak znalazla by sie jakas durna organizacja w Polandi nawolujaca do zakazu spozywania krolikow ,to tez bys ja poparla? |
ja ci dam mieso z krolika! Hanba!
_________________ "Najczęściej nadmierne wymagania w stosunku do kobiet mają ćwokowate oblechy. " |
|
Powrt do gry |
|
|
|
|
Nie moesz pisa nowych tematw Nie moesz odpowiada w tematach Nie moesz zmienia swoich postw Nie moesz usuwa swoich postw Nie moesz gosowa w ankietach
|
|