Zobacz poprzedni temat :: Zobacz nastpny temat |
Autor |
Wiadomo |
| sum
 | Doczy: 18 Sty 2011 | Posty: 21 | Skd: Włocławek |
|
|
Powrt do gry |
|
 |
| Harley
| Doczy: 02 Lip 2011 | Posty: 13 | Skd: okolice Poznania |
|
Wysany: 4 Lip 2011, 21:12 Temat postu: |
|
|
Ja będę tam ok 6-7 sierpnia , więc liczę na to że jednak się da.
Nie wiem tylko czy 910 od strony zachodniej i potem droga wyżej na północ będą przejezdne. Nie mogę się doprosić o odpowiedź od miejscowych ;-) |
|
Powrt do gry |
|
 |
| sum
 | Doczy: 18 Sty 2011 | Posty: 21 | Skd: Włocławek |
|
Wysany: 5 Lip 2011, 5:46 Temat postu: |
|
|
Harley napisa: | Nie wiem tylko czy 910 od strony zachodniej i potem droga wyżej na północ będą przejezdne. Nie mogę się doprosić o odpowiedź od miejscowych ;-) |
śniegu w tym roku jest wyjątkowo dużo - rozmawialiśmy nawet z miejscowymi Polakami o tym. Poza tym oni sami nie wiedzą kiedy co będzie przejezdne
jedynym wyznacznikiem jest vegagerdin - np. F35 - nie wierze, że śnieg stopniał - raczej drogę odśnieżali i to ciężkim sprzętem - jak byłem tam i widziałem te płaty to nie zanosiło się na topnienie - one miały nawet po 2 m głębokości
kobietka [ze służby utrzymania dróg] , która nas spotkała na północnym odcinku F35 mówiła, że w górach na drodze zalegało nawet 8 m śniegu |
|
Powrt do gry |
|
 |
| Harley
| Doczy: 02 Lip 2011 | Posty: 13 | Skd: okolice Poznania |
|
Wysany: 5 Lip 2011, 9:51 Temat postu: |
|
|
a możesz napisać jak wyglądała granica i czy celnicy Islandzcy mocno czepiają się aut terenowych - chodzi mi o to czy przeszukują auta w poszukiwaniu prowiantu itp. Co można wwieźć bez problemu a do czego się czepiali??
Poza tym jak wyglądała sprawa z wymianą walut, czy warto się męczyć i szukać w Polsce kantoru z walutą czy i tak karta kredytowa rządzi ?? |
|
Powrt do gry |
|
 |
| sum
 | Doczy: 18 Sty 2011 | Posty: 21 | Skd: Włocławek |
|
Wysany: 5 Lip 2011, 11:17 Temat postu: |
|
|
co któryś pojazd brali na trzepanko
po wyjeździe z promu ustawialiśmy sie w 3 kolejkach - celnicy wg "widzimisię" brali na trzepanko - nas nie bo widocznie uznali, że jesteśmy faktycznymi turystami - tak byliśmy zapakowani
jedzenia mieliśmy sporo - liofilizaty - drugie dania po 2 na dzień [po 1 na łepek] + 1 podwójną zupę na dzień na 2 osoby + chlebki, kabanosy itd
na pewno ponad 3 kg na osobę i tego się baliśmy, że karzą nam wyrzucić część - jakby kazali to byśmy zostawili liofilizaty bo obiady najdroższe a śniadania wywalili ale nie było to konieczne
poza tym od razu w egilstadir masz bonusa - to taka nasza biedronka - polecam sklep - my sporo w nim kupowaliśmy włącznie z parówkami / kabanosami, chlebem itd
bonusa sobie wgraliśmy punkty do garmina - przydały się
wszędzie płatność kartą kredytową - na stacjach nawet obowiązkowa bo są automatyczne
do tego miałem kartę aliora i wypłacam z nią w bankomatach bez prowizji - tylko przelicznik - wypłaciłem 40 000 kr i uważam, że za dużo - gotówka potrzebna była tylko w przypadku płatności za atrakcje typu wycieczki u prywatnych osób - reszta płacisz kartą
jedne co minus to przelicznik kr is / euro i euro / pln stosowany przez visę - czyli przelicznik bankowy
ale to możesz ominąć tylko poprzez zabranie na wyspę gotówki w euro albo kupowanie prywatne przez forum - nie wiem czy jeszcze ktoś to stosuje |
|
Powrt do gry |
|
 |
| Harley
| Doczy: 02 Lip 2011 | Posty: 13 | Skd: okolice Poznania |
|
Wysany: 5 Lip 2011, 12:09 Temat postu: |
|
|
a po zjeździe z promu były łatwodostępne kantory czy jakieś banki z sensowną formą wymiany EURO na korony ??
Czy pamiętasz cenę diesla, mże mają tam też bioester ;-) ??
P.S. Dzięki za informacje, szczególnie ,że od osoby , która pisze na świeżo i postrzega okiem przyjezdnego a nie stałego bywalca, co może być czasem bardziej pomocne ;-) |
|
Powrt do gry |
|
 |
| sum
 | Doczy: 18 Sty 2011 | Posty: 21 | Skd: Włocławek |
|
Wysany: 5 Lip 2011, 19:59 Temat postu: |
|
|
w samym seydasfiord coś było ale my byliśmy zainteresowani bankomatami a te nie miały gotówki już
po wjeździe do egilstadir zatrzymaliśmy się w banku - obok drogi po lewej stronie więc na pewno zauważysz - tam sporo ludzi wymieniało euro na korony - w tym wycieczka z Polski ale kurs i szczegóły mnie nie interesowały
PS. bank wyglądał jakoś dziwnie - jedna z Pań zaklejała koperty od masowej wysyłki ręcznie - miała ich ok 200/300 - nie wiem czy nie mają tam za co płacić ? szkoda, że u nas nie płacą tyle za taką robotę "klejacza"
cena diesla - jak liczyłem wychodzi ok 5,6 zł za litr ale przy spokojnej jeździe tam samochód mniej pali bo nie ma takiego ruchu więc wychodzi prawie na to samo co jazda po PL - tam nie hamujesz i przyspieszasz co chwile
odnośnie bioester to nic nie wiem - ja tankowałem tylko zwykłego diesla i chyba nic poza benzyną i dieslem nie było na stacjach - poza tym nawet się na tym nie znam więc nie będę pisał o czymś o czym nie mam pojęcia  |
|
Powrt do gry |
|
 |
| Harley
| Doczy: 02 Lip 2011 | Posty: 13 | Skd: okolice Poznania |
|
Wysany: 5 Lip 2011, 20:14 Temat postu: |
|
|
spoko, to taki żarcik z bioestrem. Raczej go tam nie mają , bo po co sprowadzać, a robić to niby z czego .
To się nazywa kapitalizm, zabrakło gotówki w bankomacie... Strasznie przygotowani zatem na turystów.
Ciekaw jestem jak potraktują mocno pomotane patrola czy jako turystów czy odprowadzą do kontroli osobistej
A jak jest z dostępnścią do wody na stacjach lub w sklepach?? Chodzi mi o pobranie wody do kanistra 20 l. |
|
Powrt do gry |
|
 |
| sum
 | Doczy: 18 Sty 2011 | Posty: 21 | Skd: Włocławek |
|
Wysany: 5 Lip 2011, 21:39 Temat postu: |
|
|
Harley napisa: | A jak jest z dostępnścią do wody na stacjach lub w sklepach?? Chodzi mi o pobranie wody do kanistra 20 l. |
jak stacja jest z kranem to nie problem ale dużo stacji to tylko automatyczny dystrybutor i tam nie ma nawet kranika ale
np. obok detifosu jest ładna łazienka [takie lepsze toi toi] i tam jest woda w kranie - my nawet w inwalidzkiej przygotowaliśmy posiłek bo było cieplej niż na dworze - z wodą nie będziesz miał problemów - no chyba, że przez tydzień nie wyjedziesz z interioru ale to nie możliwe - paliwo a poza tym woda jest w potokach i lodowcach  |
|
Powrt do gry |
|
 |
| 99krecik
| Doczy: 02 Mar 2015 | Posty: 6 | |
|
Wysany: 23 Lis 2015, 18:19 Temat postu: |
|
|
Na temat dojazdu do Askji (koniec wrzesnia 2015). F88 przez polowe drogi wydaje sie latwa do przebycia, krajobraz monotonny ale ladny zas droga w bardzo przyzwoitym stanie. Niestety pierwsza rzeka jaka napotkalem okazala sie nieprzejezdna dla zwyklego suv 4x4, znacznie glebsza, rwaca i o niepewnym gruncie w porownaniu do przykladowej drogi na Laki. Drugie podejscie od strony f905 skonczylo sie sukcesem ale mysle ze wylacznie z powodu na dobre warunki pogodowe. Rzeki stosunkowo latwe do przejechania ale teren miejscami trudniejszy do pokonania jak wspomniano wczesniej no i burze piaskowe ktore momentami zacieraja trase. Widoki- rewelacja. W moim odczuciu pozycja obowiazkowa.
Samochod 4x4 rav4 standart mniejszym byloby trudno, wszystkim wiekszym bez problemu. |
|
Powrt do gry |
|
 |
| wiaro
| Doczy: 29 Lut 2016 | Posty: 5 | |
|
Wysany: 29 Lut 2016, 15:44 Temat postu: |
|
|
Ja niestety nie byłem więc nie jestem w stanie udzielić ci odpowiedzi |
|
Powrt do gry |
|
 |
|